Hmm Zadam pewne pytanie.. Kupiłam nie dawno miseczke taką dla dziecka żeby podawać mojej niuni w niej obiadek. Jednak nie zauważyłam w sklepie (było zaklejone) że pisze na niej MADE IN CHINA nie wiem co teraz zrobić czy używać czy nie?? Teraz w sklepach wszystko jest chińskie nawet z Canpola. Zabawki jeszce można przeżyć ale czy dawać ciepłe jedzenie na owej miseczce??

_________________

jestem w szoku, naprwde. moze to ja robie zle ale ja nie widze problemu.
powiem szczezrze ze nawet niewiem co jest na mojej napisane, musze isc sprawdzic

_________________

no i sprawdzilam, na mojej tez jest made in china, nadia je z niej od okolo4 miesiecy i nic jej nie dolega

_________________

moje dzieci wychowują się na chińskich miskach, butelkach i łyżeczkach, ciuszkach itd.... nie widzę w tym problemu, jeżeli są sprzedawane z atestem przez firmy chociażby takie jak właśnie Canpol

twraz wszystko jest made in china.. zobacz na metki np z h&m tez chiny

_________________

ja równiez nie widze problemu z taka miseczka...poniewaz kazda z nas wie...ze normy dopuszczenia do obrotu zywienia czy czegokolwiek dla dzieci sa pod ogromnym rygorem wiec to ze pisze madei in china nie znaczy ze cos jest złe.Miseczki sa robione z melaminy czyli z tworzywa dopuszczonego do obrotu wsród firm produkujacych dla dzieci wiec ja tu zadnego problemu nie widze

_________________

no nie wiem......wlasnie jetem w Szanghai, co czytam w gazetach co dzien to jestem przerazona Jesli chodzi o fabryki to przekrety, oszustwo i lapowki gonia siebie. Zreszta pewno nie tylko w fabrykach, tu jest inny swiat, nie do wyobrazanie sobie.
Wszystko idzie kupic, ludzie tutaj nie zwracaja uwagi na przepisy, liczy sie tylko zysk.


Takze jesli chodzi o jedzenie goracego to polecam miseczke szklana, nie plastikowa made in china

nikt nie karmi dzieci goracym jedzeniem

ale afera nie tak dawno była z miseczkami z chin - z melatoniny, były nawet u nas wycofywane.
podobnie z mlekiem z proszku nestle - produkowanym w chinach... więc obawy koleżanki nie są nieuzasadnione

_________________

Nawet jak cos jest "made in china" to przed dopuszczeniem do sprzedaży na polskim rynku musi zostać przebadane. Więc jeżeli produkt na opakowaniu ma wypisane atesty to jest bezpieczny dla dziecka.

_________________
MACIUŚ 21.06.2008

a czy wy zdajecie sobie sprawe ze 80% produktow wszelakiej masci sprzedawanych w polsce jest made in china? np ...zaloze sie ze kupujecie zabawki fisher price... no wlasnie...to poszukajcie na zabawce informacji gdzie zostala wyprodukowana

i dodam zeby bylo smiesznie ze to wszystko wymogla na nas polityka proamerykanska...nasze rodzime produkty bardzo dobrej jakosci zastapiono tanimi bublami z chin...doslownie nasz rynek zalewany jest syntetykami z chin...sklepy za 5 zl sa tego przykladem...szajs i nic wiecej

nie wiem jak ty ale Ja na talerz nakladam gorace i albo wystygnie albo Olivka sobie dmucha



i kto niby te wszystkie produkty bada?
chinczycy samym sobie nie podaja zdrowych produktow, takze dlaczego niby maja innym
jak ich ktos nie zmusi to wygra to co tansze
chyba ze firma dba o siebie i to sprawdza, ale nawet sie zdarzaja takie przypadki ze firma np taka jak Fisher Price mysli ze wszytsko jest tak ja ma byc a i tak chinczycy robia swoje, bo licza na to ze nikt sie nie dowie
tu jest ogromny syf!

heh no i nadal mam problem.. mam zabawki chinskie i ciuszki tez bo wiem że tego nie da się poprostu ominąć tylko obawiałam się tego ciepłego jedzonka dla Wiki.. dzis jej dałam na tej miseczce ale jeszce się musze głęboko zastanowić.

_________________

Jak sie boisz to nie dawaj. Po co ma Cie gryzc sumienie. Daj w szklanej albo lepiej metalowej - ta sie na pewno nie potlucze i raczej nie jest toksyczna D

_________________

no to wyobraź sobie że takie rzeczy to w Polsce sprawdza m.in. sanepid, PIH i jeszcze kilka innych instytucji. Ze sklepowej półki sa wybierane losowo produkty i poddawane ekspertyzie, np. jaki maja skład i czy nie są szkodliwe. a niebadaną chińszczyzne to można kupic chyba na bazarze, a żadna mama tego nie zrobi... wiadomo że zawsze może trafic sie jakis niechlubny wyjatek, ale generalnie jak cos ise kupuje w sklepie i to cos ma polską etykiete ( inne nie powiunny byc wogole sprzedawane) to jest bezpieczne dla dziecka.
wybacz aniu ale widac że nie masz pojecia o polskich standardach, bo ciagle piszesz o jakosci w Chinach. Ac o mnie to obchodzi. to że jest "made ic china' nie znaczy że na ich rynku wogóle jest dostępne.
Nie mieszkasz w Polsce to nie wypisuj bzdur.

anka 18 jak masz wątpliwosci to kup szklane misaczke tak jak pisze nicka84. Mój synek je i z takiej made in china i ze szklanej.

_________________
MACIUŚ 21.06.2008

Jak to sie dzieje ze PL dopuscila juz tyle niebezpiecznych produktow do sprzedarzy jak oni taka ekipe maja i tak wszystko sprawdzaja. Watpie ze kiedykoliwek te PL organizacje odkryly takie przypadki jak zabawki z olowiem czy butelki z melatoniny.



No tak jakos Chinska nie ma nic wspolnego z Chinskimi fabrykami i ludzmi.
Coz przykro mi ze ci to musze napisac ale w Chinach nie ma osobnych fabryk dla Polski Chodz kto wie kto wie, nie widzialam jeszcze calych Chin takze moze sie gdzies znajda

Na Chinskim rynku jest wszystko. Chinskie produkty takze znam bardzo dobrze z US, chodz w US sa to "najlepsze" firmowe zeczy a i tak ciagle sie cos znajdzie niebezpiecznego.

Ja po praiwe tyg pobycie w Chinach, po tym co tu widzialam i slyszalam. Takie historie od ludzi i w gazetach i zreszta to co widze na wlasne oczy to bede robic wszystko by kupowac jak najmniej Chinskich produktow.

anka_18 nie sądzę, by było celowo zaklejone Przecież to standard

Ja też używam zestawu dla dzieci (talerzyk, miseczka, sztućce z disney'a "made in china).

dotka5 Mało H&M wszystko ADIDASA, PUMY, REEBOKA, EARLY DAY'S również Chiny to najtańsza siła robocza za tzw RYŻ

pluszaczek Zgadzam się z tym walniętym sanepidem w naszej zakichanej PL, ale jednak nie wszystko jest sprawdzane tak jak trza

aniia Ty nie czytaj gazet, tylko zwiedzaj ,zwiedzaj, zwiedzaj

Finka Ehhh jakie wycofane?? Od początku wiem skąd mleko junior dla mojego dziecka ... nadal mam w sklepie to co pije moje dziecię i nadal Nestle miodowe lub wanilia "made in china" .....



Nie ma musi ... na naszym rynku ... wszystko się może zdarzyć


_Lilith_ Ty wiesz, że nie wiedziałam Kuźwa kupiłam bluzkę w top sicret i reeporterze i butki dla małej w reeboku, to najpierw mnie zatkało ... a wiesz czemu??? Bo mój mąż wiecznie mi mówi, że co w realu (bo blisko jest) to wszystko szajs .... a ja mu mówię, że wszystko szajs, bo za ryż i uwierzył dopiero jak zobaczył . A pamiętam jeszcze te wszystkie niemieckie marki typu Adidas z metką "made in germany" teraz to przeszłość

Na resztę się nie wypowiem hehe

_________________
06.09.2007
13.07.1999

aniia to Ty po chinsku umiesz??

a tak w temacie żeby było, chyba wszystko jest produkowane w Chinach, nawet nasze telefony komórkowe z "wyższej półki" Przypuszczam ,że 90% dzieci jada z takich miseczek "made in China" i nie słyszałam jeszcze ,żeby któremuś to zaszkodziło, ale jeśli ktoś ma wątpliwości, przecież może używać szklane albo poszukać czegoś co nie jest "made in China" Ja nie widzę problemu.

_________________

moze z 20 slowek



to ze ktos nie padl trupem albo wylondowal w szpitalu to nie znaczy ze nie szkodzi, zeby bylo widac szkody to czasem zabiera lata, pozniej wyjdzie z tego np rak
ale tez calkiem mozliwe ze "nie szkodzi"
chodz ja w to watpie zeby nalewanie goracego plynu lub nakladanie goracych ziemniakow do plastiku nie wytwarzalo jakis szkodliwych substancij

Mritula zwiedzam zwiedzam na tyle ile mi wolny czas pozwala, ale gazeta rano z sniadaniem to podstawa.

Weź skończ ze swoimi racjami:? Wiesz ilu ludzi umiera z innych przyczyn?? skończ ze swoimi mądrościami, bo nie mają potwierdzeń ... jesteś kimś kto ma swoje poglądy i szuka potwierdzenia wśród innych ... niestety tu ich nie ma .... bo Twoje teorie nie mają racji bytu, są niedorzeczne, wyimagowane,
Nie mogą mieć potwierdzeń ... oki nie byłam "made in china" i się nie wybieram ale co ty am robiłaś??

Szpiegi?

_________________
06.09.2007
13.07.1999