Dzisiaj jest śr wrz 10, 2025 11:39 am


Forum ciąża

» Wszystko o dzieciach » Karmienie niemowląt i małych dzieci

Strefa czasowa UTC [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 23 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna
Autor Wiadomość
Post: pt paź 06, 2006 9:58 pm 

Rejestracja: pt paź 06, 2006 9:40 pm
Posty: 31
Jestem w 33 tyg.ciąży i po urodzeniu zamierzam karmić maleństwo piersią ale krótko,ok.3 miesięcy.Jak przejść na karmienie butelką , co zrobić bym przestała mieć pokarm?


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

 Tytuł:
Post: sob paź 07, 2006 5:40 pm 

Rejestracja: pt paź 06, 2006 10:41 am
Posty: 3
Lokalizacja: Nowy Sącz
A dlaczego tak szybko chcesz przestać karmić? Najlepiej jest karmić wyłącznie piersią ( tzn. bez dokarmiania) do 6 m-cy. A potem do roku ( lub dłużej jak kto woli) 2 razy dziennie tzn.rano i wieczorem
Bo pierś jest dla dzidzi najlepsza.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sob paź 07, 2006 9:12 pm 

Rejestracja: pt paź 06, 2006 9:40 pm
Posty: 31
Teoretycznie masz racje lecz w praktyce może okazać sie inaczej.Trzeba uważac na to co się je bo może zaszkodzić dziecku.Poza tym nie chcę być uwiązana karmieniem tak dlugo.Więc może mi ktoś poradzi i odpowie na moje pytanie.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sob paź 07, 2006 10:39 pm 

Rejestracja: wt cze 13, 2006 11:57 am
Posty: 1161
Lokalizacja: Sin City
Ciagle to samo jesli chodzi o nie karmienie piersia. Wszyscy tylko pouczaja, umoralniaja a nikt nie odpowie na pytanie. Spotykam sie z tym ciagle na forum. Zamiast pomoc ( w koncu od tego jest to forum) to mozna tylko przeczytac "dlaczego nie chcesz karmic" "ale z ciebie wyrodna matka" "pokarm wlasny jest najlepszy"itd. KAZDY O TYM WIE ALE NIE KAZDY MOZE KARMIC PIERSIA. Ja stosuje karmienie mieszane - piers + mieszanka. Mam to zalecone od 3 lekarzy pediatrow i poloznych. Moja corka od 1 dnia zycia byla karmiona mlekiem modyfikowanym - rodzilam przez cc i nie pozwolono mi jej dac cyca, chociaz i tak jej dalam. 2 dnia karmilam ja sama, 3 dnia byla badana przez lekarza, ktory zlecil natychmiastowe dokarmianie, bo mala nie przybierala na wadze i miala zapadniety brzuszek. Wychodzac ze szpitala kazano mi kupic Bebiko. Teraz coreczka ma prawie 2 miesiace i dalej musze ja dokarmiac, nie ma innego wyjscia. Wlasciwie to pokarm mi zanika i karmie glownie butelka bo z cyca sie nie najada. Chyba lepiej jest dac dziecku ta mieszanke niz go zaglodzic na smierc. I to nie znaczy ze jestem niedobra matka bo matka jestem wspaniala i kocham swoje dziecko nad zycie. Mala ma doslownie wszystko a przede wszystkim bezgraniczna milosc rodzicow i calej rodziny.
Kraiwo jesli bedziesz chciala odstawic cyca to po prostu zacznij podawac mieszanke i coraz rzadziej cyca a pokarm bedzie Ci zanikal i zanikal. I nie przejmuj sie opiniami tych, ktorzy beda Cie krytykowac.
Pozdrawiam.

_________________
Obrazek

Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: ndz paź 08, 2006 11:10 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt lip 18, 2006 6:46 pm
Posty: 11304
o jezu na'keithia nikt nie neguje sztucznego karmienia ale wiadomo ze pokarm naturalny jest zdrowszy..wiec po co wywody?
Jezeli chodzi o odstawienie...tak gdzies 2 tyg przed terminem calkowitego zakonczenia karmienia...co kilka dni opuszczaj jedno karmienie cycem i zastepuj je sztucznym.....z czasem dojdziesz do momentu kiedy bedziesz karmic tylko sztucznie...nie radze odstawiac od razu poniewaz to wpynie zle na ciebie i na maluszka....stopniowe odstawianie jest korzystne poniewaz powoli redukuje sie ilosc pokarmu w piersiach co pozwala uniknac stanow zapalnych i zlogow i maluszek tez stopniowo przestawia sie na butelke...zastosowalam ta metode z powodzeniem ...a karmilam 10 miesiecy wiec mala byla bardzo zwiazana z cyckiem :D udalo sie bez zadnych problemow..powodzenia :wink:


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: ndz paź 08, 2006 3:51 pm 

Rejestracja: pt paź 06, 2006 9:40 pm
Posty: 31
Dziękuje dziewczyny za zrozumienie i radę.Mam nadzieje ze sobie teraz poradzę.Pozdrawiam.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn paź 09, 2006 5:29 pm 
Site Admin
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn maja 09, 2005 7:19 pm
Posty: 1043
No cóż nie będę oryginalna, ale też uważam, że karmienie piersia jest najlepsze.
Ale odpowiadając na Twoje pytanie:
- możesz się wspomóc herbatkami na powstrzymanie laktacji.
- ponadto możesz ściągać nadmiar pokarmu i go np. zamrozić, a potem dawać Maluszkowi butelką swoje mleczko, ale już nie karmiąc :)
- z tego, co wiem najwcześniej od 4 miesiąca (a najlepiej od 6-go) można próbować dawać dziecku 1 posiłek sztuczny (wszystko zależy od umiejętności jedzenia łyżeczką i rozwoju układu pokarmowego), ja zaczynałam od kaszek bezmlecznych Nestle (bo mają w składzie żelazo). Robiłam je jako takie gęste danie i dawałam na kolację, jako bardziej treściwe danie i aby małe dłużej spało :D
powodzenia


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sob paź 14, 2006 4:17 pm 
1 żółta kartka
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr sie 09, 2006 3:13 am
Posty: 11982
Lokalizacja: Londyn
Ja proponuje praktycznie od samego poczatku karmic i piersia i butelka (jesli bedziesz w stanie to swoim sciagnietym mlekiem). Potem jak musisz zostawic dziecko z kims (bo np. musisz wrocic do pracy po macierzynskim) to nie ma tragedii - ani dla dziecka , ani dla osoby ktora z nim zostaje . Ja pierwsze dziecko karmilam piersia tylko miesiac - po prostu mialam dosyc . Drazni mnie gdy matki ktore karmia piersia robia taaaaaakie oczy i pytaja dlaczego . Moja sprawa - mialam dosyc i zrobilam to co uwazalam za sluszne . Syn zawsze byl i nadal jest dzieckiem zdrowym , nie mialam nigdy problemow . Teraz planuje karmic piersia i butelka - jak sie uda to bede sciagala , jak nie to podam sztuczne . Nie mam zamiaru sie do niczego zmuszac . Jestem dorosla i to ja decyduje . I blagam , przestancie mowic o pokarmie sztucznym jak o najwiekszej truciznie swiata . (przepraszam ze sie unioslam ale temat karmienia piersia zawsze mnie tak podnieca :lol: )

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sob paź 14, 2006 4:32 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt wrz 19, 2006 11:08 am
Posty: 3615
Lokalizacja: wrocław
a ja z etak powiem nei zgadzam sie z teoria ze jak dziecko ejst karmione piersia to bedzie zdrowsze- w naszym przypadku jak nrazie (i odpukac) to wielki stereotyp. ja karmilam piersia przez meisiac. przestalam bo wydawalo mi sie to lepsze. nalsuchalam sie od wszystkich ze zle robie i wogole. moja bratowa ktora urodzila 11 dni po mnie karmi piersia do tej pory- czyli juz ponad rok. i co? moja Olivka nigdy nie chorwala (odpukac). nigdy nie miala kolek przez mleko sztuczne. zawsze chetnie jadla a od 4 meisiaca zaczelam jej podawac zupki, soczki i owoce. moja bratowa z ato do tej pory nei mzoe dziecka pryzwyczaic do stalego jedzenia i za cholere nie chce sie nauczycg gryzc chociaz ma dluzej zbey niz moja Oli. z butelki dawalam ej pic juz w szpitalu- odciagalam sowj pokarm i na noc pila z butli. w domu gdy zaczely sie kolki i jadla doslownie co 5 minut postanowilam kupic mleko- zwykle bebiko. i pwooli zaczelam dawac. najpierw po jednej butelce dziennie zeby sprawdzic reakcje a potem jzu stopniowo coraz wiecej bo i ja coraz mneij mleka mialam. juz gdy miala 2 meisiace pila mleko z kleikiem albo kaszka bo tylko wtedy przesypiala wiekszosc nocy- a zdarzalo sie ze i cala noc spala. przez ten swoj roczek zycia tylko raz miala biegunke ale to przeze mnie bo dalam jej na wielkanoc bialego barszczu a jednak to troche za tluste wtedy bylo. a tak nigdy nei miala goraczki (nawet przy zabkowaniu) tylko katarek teraz- ale wiadomo jaka pogoda. a moj bratanek? co chwile na cos chory- teraz ma angine a prez ten rok juz z 3 rayz bral antybiotyk i nawet raz yladowal w spzitalu.

moze to nei regula i poprostu przypadek, ale nigdy nie powiem zadnej matce ze zle robi z enie chce karmic piersia :)

_________________
Olivia 29.09.2005
Nela 19.11.2006
Milena 21.09.2010
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sob paź 14, 2006 5:05 pm 

Rejestracja: wt cze 13, 2006 11:57 am
Posty: 1161
Lokalizacja: Sin City
Elwira i MamaOlivki - super ze napisalyscie te posty!!! Jestescie moimi bratnimi duszami w tym temacie. Obczailam cale forum na temat karmienia piersia/mieszanka i wszedzie to samo. KARM PIERSIA - niewazne czy nie mozesz bo nie masz pokarmu czy po prostu nie chcesz - KARM PIERSIA. Zero pomocy tylko w kolko to samo. Dlatego ciesze sie ze sie odezwalyscie. I prosze was o pomoc, a napewno mi cos poradzicie. Otoz karmie juz piersia w zasadzie zeby mala otrzymala troche tych moich przeciwcial. Tylko ze ona sie przyzwyczaila do butelki i za nic nie chce ssac cyca. A ja jej wpycham go na sile, ona wrzeszczy w nieboglosy :( :( Wiec wlasciwie to uda mi sie jej go dac raz na 2-3 dni. (pociagnie tylko odrobinke) A choc malo mam tego pokramu to jednak po tych 3 dniach zalega mi w piersiach i sa wtedy twarde. Probowalam odciagac laktatorem ale po godzinie bylam mega wykonczona (mam reczny a juz mi sie nie oplaca kupowac elektrycznego) a w butelce bylo jakies 5 ml mleka. A jak odciagam codziennie to nic mi nie leci. Nie wiem co robic? Chcialabym w sumie dokarmiac ja piersia jeszcze jakies 2 miesiace ale ta sytuacja mnie wykancza. Mam zmuszac mala dalej do tego cyca czy juz wogle darowac sobie? I w takim razie co jaki czas odciagac zeby mi nie zalegal pokarm a calkowicie zanikl?

_________________
Obrazek

Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sob paź 14, 2006 8:28 pm 
Site Admin
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn maja 09, 2005 7:19 pm
Posty: 1043
Jeśli piersi stają sie twarde to lepiej troszkę ściągnąć pokarmu, aby nie dopuścić do zastoju lub co gorsza zapalenia piersi.

A jaki masz laktator ręczny? Jeśli taki z gruszką, to nie dziwię się, że tak się męczysz ....
Elektryczne są dość drogie, ale sa też laktatory ręczne typu Avent (droższszy) i Canpol (tańszy) ale oba bardzo podobne, są naprawdę skuteczne. Ja akurat używałam laktatora Aventu, nasadka masująca obejmuje pierś, a Ty szybkością, czestotliwością i naciskiem dobierasz sobie odpowiednie tempo ściagania pokarmu. Warto też zrobić sobie gorący okład, wtedy mleko, samo wypływa z piersi (lub gorący prysznic).

Mam nadzieje, że Ci pomogłam choć troszkę :)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: ndz paź 15, 2006 9:38 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt wrz 19, 2006 11:08 am
Posty: 3615
Lokalizacja: wrocław
eva ja tez mialalam i mam laktator AVENTu wlansie taki jakby "pistolet" i bardzo bylam zadowolona z neigo. co do tego sciagania hmmm skoro piersi sa twrade i bolal to trzeba sciagac bo moze sie zrobic zapalenie czy cos- niesttey nei znam sie bo nie mialam nigdy takiego problemu. mi poprostu znaikal pokarm z dnia na dzien coraz bardziej- odciagalam laktatorem ale bylo coraz mneij i piersi juz mialam takie sflaczale ze poprostu ktoregos dnia przestalam odciagac a mala nie ssala mi juz. na poczatku to mialam takie nawaly ze w nocy normalnie mialam posciel cala mokra w lozku bo mi tak wyciekalo :O wtedy sobei odciagalam i karmilam z butli i w sumie dszlo do tego ze czesciej odciagalam laktatorem niz dawalam piers. poprostu sciagaj gdy masz nabzmiale i bolace piersi ale nie sciagaj do konca- do momentu az ci "ulzy" bo jak bedziesz sciagac iel wlezie to mleko bedzie sie caly czas produkowac i tak w kolko. no a jak malenstwo nie chce piersi to dawaj jej z butli to co sciagniesz.


a co do mleka sztucznego- teraz jest taka "medycyna" ze te mleka sztuczne naprawde sa bardzo dobre- nie to co w czasach kiedy my bylysmy male :)

_________________
Olivia 29.09.2005
Nela 19.11.2006
Milena 21.09.2010
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: ndz paź 15, 2006 9:42 am 
1 żółta kartka
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr sie 09, 2006 3:13 am
Posty: 11982
Lokalizacja: Londyn
Ja tez przez jakis czas sciagalam pokarm i tez takim najzwyklejszym laktatorem - faktycznie jest to robota glupiego . A jak mialam pelno pokarmu to piersi bolaly niemilosiernie . Mi pomagal moja maz :lol: . On sciskal piers , a ja w tym samym czasie zasysalam laktatorem - mleko lecialo strumieniami i szlo to bardzo szybko - a dodatkowo my mielismy ubaw po pachy :lol:

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: ndz paź 15, 2006 9:44 am 
1 żółta kartka
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr sie 09, 2006 3:13 am
Posty: 11982
Lokalizacja: Londyn
Mamo Oliwki ! Ja sie moge podpisac pod twoim postem obiema rekami . Tak samo mialam z moim synem i nawet w tym samym czasie zaczelam mu podawac kleik do mleka . Szybko zaczal przesypiac noce , nigdy nie mial kolek , nie chorowal - zaczal dopiero jak poszedl do przedszkola . Oczywiscie jestem zwolenniczka naturalnego pokarmu , ale tak samo jestem zwolenniczka sztucznego .

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn paź 16, 2006 3:13 pm 

Rejestracja: wt cze 13, 2006 11:57 am
Posty: 1161
Lokalizacja: Sin City
Kochane dziewczyny dziekuje za odpowiedzi! Bardzo mi pomoglyscie, mozna na was jak zawsze liczyc :) :) Rzeczywiscie mam ten laktator z gruszka, kupilam byle jaki bo byl mi potrzebny tylko przez 3 dni po wyjciu ze szpitala, gdy mialam poranione sutki. A pokarm zanika mi juz na maxa, piersi zrobily sie miekkie wiec wystarczy jak tylko troszke poodciagam, wiec sie juz nie mecze. A przy drugiej dzidzi kupie sobie laktator elektryczny bo teraz widze jak bardzo jest jednak potrzebny.
Pozdrawiam. Buziaki.

_________________
Obrazek

Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn paź 16, 2006 5:52 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt wrz 19, 2006 11:08 am
Posty: 3615
Lokalizacja: wrocław
nie musisz elektrycznego- strasznei drogei sa- wystraczy taki z pistoletem- reczny ale nie z gruszka- tak sie naciska jak pistolet i ma nasadke masujaca- CANPOL BABIES taki wlasnie ja mam i jestem super zadowolona :) sa etz takie identyczne z AVENTU ale ciut drozsze

_________________
Olivia 29.09.2005
Nela 19.11.2006
Milena 21.09.2010
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wt paź 17, 2006 11:50 pm 

Rejestracja: śr wrz 20, 2006 9:18 pm
Posty: 27
Poczytałam i trochę mi ulżyło, bo miałam jakby wyżuty sumienia, pokarm mi zanika z dnia na dzień podaje pierś mojemu dziecku coraz rzadziej. Ja karmiłam 4 miesiące wyłocznie piersią, ale mała rośnie i potrzebuje coraz więcej a moje ciało nie chce zwiększyć produkcji. Zaczełam ją dokarmiać w 5 miesiącu, mlekiem modyfikowanym pomalutku wprowadzam soczki z marchewki i zupki ( marchewka i jabłko). Karmienie łyżeczką takiego malca to nielada wyczyn. Buzie ma całą pomarańczową od marchewki. :D . Jestem troche rozczarowana, bo myślałam, że będe ją zarmić o wiele dłużej, ale trudno nic na to nie poradzę.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wt paź 17, 2006 11:54 pm 

Rejestracja: śr wrz 20, 2006 9:18 pm
Posty: 27
Odnośnie laktatorów to ja kupiłam sobie laktator AVENT ten ręczny (pistolet), spisał się wyśmienicie. Uratował mnie na początku gdy miałam nawał pokarmu. Polecam :D


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: ndz paź 22, 2006 8:52 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt lip 18, 2006 6:46 pm
Posty: 11304
a kto powiedzial ze pokarm sztuczny to trucizna? :roll:
nie ukrywajmy ze karmienie piersia ma wiecej zalet...nie potrzebujemy butelek...nie kupujemy drogiego mleka....niczego nie podgrzewamy i zawsze mamy mleczko na zawolanie a co za tym idzie w pokarmie mamy sa przeciwciala odpornosciowe ktorych w zaden sposob nie udalo sie pozyskac syntetycznie....ale wcale nie oznacza to ze karmienie sztuczne jest jakies gorsze...jezeli ktos nie moze karmic piersia to karmi sztucznie...proste :)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

 Tytuł:
Post: ndz paź 22, 2006 11:05 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt wrz 19, 2006 11:08 am
Posty: 3615
Lokalizacja: wrocław
no piersia jest wygodniej i taniej ale ja pamietam z emialam problem bo mala miala kolki caly czas przez moje mleko i w koncu doszlo do tego ze nic nei jadlam bo sie balam ;/ do tego mialam duza anemie. w kolko jadlam dusozne filety z kurczaka , do picia soki jablkowe albo kompoty a na deser jablecznik ;/ sama juz nei wiedzialam co moge :O mialam dosc porpostu a jak przeszlam na sztuczne to kolki minely a ja moglam zacac jesc jak czlowiek nie bojac sie ze cos malej zaszkodzi. teraz chcialabym ednak wytrwac dluzej- zobaczymy co z tego wyjdzie :)

_________________
Olivia 29.09.2005
Nela 19.11.2006
Milena 21.09.2010
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 23 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna

Forum ciąża

» Wszystko o dzieciach » Karmienie niemowląt i małych dzieci

Strefa czasowa UTC [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Antykoncepcja - Bezpłodność - Planowanie ciąży - Objawy ciąży - Test ciążowy - Ciąża - Ciąża bliźniacza - Termin porodu - Objawy porodu - Poród - Laktacja - Niemowlę - Karmienie niemowląt - Macierzyństwo - Psychologia - Przepisy kulinarne - Uroda
Friends Pliki cookies forra