witam!

Proszę o radę: co najpierw, o której godzinie wprowadzić nowy posiłek dla 4 mc dziecka.

WOjtuś jest na mleku modyfikowanym.

Aha czy kaszka bezglutenowa to np. z NESTLE kleik mleczno-ryżowy? Bo chciałbym mu podać jedną łyżkę wieczorem do mleka (moze by mi dłuzej spał).

Dziękujęi pozdrawiam

Bogusia

_________________
Bogusia

Najlepiej kaszkę czy inne rzeczy podawaj rano raczej nie na wieczór, po to abyś mogła sprawdzić jak mały reaguje.
Kaszka mleczno ryżowa zawiera mleko, z Nestle mleko NAN a z bobovity- bebiko.
Kaszki ryżowe również są produktem bezglutenowym.
Nie sądze aby po jednej łyżeczce od razu Ci dłużej spał, poza tym dziecko w jego wieku powinnaś karmić w nocy.

_________________

moja ma 4 miesiące, najpierw dałam jej owoce jabłuszka i soczek, po 2 dniach na wieczór koło 20tej dałam kaszke mleczno-ryżową ale nie jedną łyżeczke tylko tak jak pisze na kaszce i strasznie jej smakowała zjadła 180ml za pierwszym razem i szczęśliwa poszła spać, wszystko było ok i po kaszce śpi mi od 21 do 6 godziny i teraz daje jej rano i wieczorem kaszke bo samego mleka za bardzo nie chce, pije bardzo mało a kaszke zjada całą, a po następnych dwóch dniach wprowadziłam zupki

_________________

ja tez zaczelam niedwano mojej wprowadzac nowe pokarmy;najpierw polecam bys zaczela od kleikow i kaszek.a pozniej soki,przeciery zupki.
Ja najpierw zaczelam dawac przez 3 dni raz dziennie kleiku kukurydzianego do mleka(2 łyżeczki),na 2 posilek by sprawdzic czy pojwiaja sie jakies alergiczne zmiany.Po 3 dniach podalam kelik ryżowy w takiej samej ilosci i tez pzrez 3 dni.Obecnie daje mełej jak wstanie 180ml mleka ktore je od poczatku i dodaje 3 łyzeczki kleiku kukurydzianego i na kolacje to samo tylko ze kleik ryzowy.Oczywiscie daje bezsmakowy zeby najpierw sie przyzwyczaila do innych smakow nie tylko słodkie.Rowniez wprowadzilam juz sok jablkowy i marchewkowy najpierw 2-3 łyzeczki dziennie i zwiekszac az sie dojdzie do 50 ml.

Niedlugo zaczne wprowadzac kaszki ,przeciery i zupki.
Ale na poczatek polecm kleiki (bezmleczne i bezglutenowe).
jak dla mnie lepszy jest kleik kukurydziany gdyz nie powoduje zatwardzen u dziecka jak ryzowy.

4-miesieczne dziecko juz nie potrzebuje karmien nocnych!!!! uważam, ze słowo "powinnas" jest tu błędne!! oczywiscie wszystko zalezy od indywidualnych potrzeb dziecka, ale zazwyczaj juz 3-miesieczne dzieci tak naprawde nie potrzebuja nocnego karmienia i zazwyczaj jest to poprostu kwestia przyzwyczajenia dziecka!!!
szczegolnie jak dziecko jest na modyfikowanym - jezeli w ciagu dnia ładnie je i tyle porcji ile powinien to zapewniam, ze karmienie nocne jest zbedne!!

mij mati jak mial 2,5 miesiaca to juz nie potrzebował nocnych karmien; zasypiajac o ok. 20:30 budzil sie o 5 na mleczko, a terax jak ma ponad 5 miesięcy to budzi sie o 6;
jak sie w nocy czasami przenudzi to wystarcza dwa łyki wody, smok w buzie i dalej spi do rana;

_________________

moja niunia strasznie nie lubi soczków strasznie ją wykrzywia po nich lubi natomiast zupke marchewkową z ryżem i śpi codziennie od 22:30 do 8 a czasem do 9 rano

_________________

Może rzeczywiście słowo "powinnaś" jest błędne, ale zalecane jest karmienie dziecka do 6 miesiąca, przynajmniej tak moja pediatra twierdziła. Arek szedł spać ok 19 i był jeszcze karmiony o 24.
Potem sam z tego posiłku zrezygnował.

_________________

Kobietki, czytam posty i nie wierze. Moja mala ma 3 miesiace i 9 dni i budzi sie w nocy na jedzenie co ok. 2-3 godziny...,
zasypia o 21.00 - budzi sie o 24, 3 i 5 zazwyczaj, pozniej spimy z reguly do 8-mej ale niestety nie bylo jeszcze takiej nocy zeby nie obudzila sie na zarelko

i oczywiscie probuje ja oszukac smoczkiem ale niestety nie dziala - moze rzeczywiscie ta woda przegotowana pomoze..

jestem tego zdania ze jak dziecko budzi sie w nocy zeby zjesc to trzeba dac.

_________________

moj maly mial niecale 4 miesiace jak zasypial o 21 i spal do 5-6 rano a teraz mu sie odmienilo i jak zasnie o 21 to wstaje o 2 na jedzonko. ale nie chce jesc w dzien to chociaz niech w nocy je ;p

_________________

A moj urwis ma 4 msc i 2 tyg i spi od 19 do 7 rano czasem tylko budzi sie kolo 2 wiec szybka butla i dalej spi ale nie zawsze było tak słodko. Do 3 msc w dzien nie spał w ogole a w nocy budzil sie co 3 godziny

Jesli chodzi o dodatkowe posilki to wcina juz kaszke z nestle bananowa raz dziennie zazwyczaj rano, pozniej 4 x mleko NAN2rR tylko 150 bo wiecej nie wcisnie miedzy czasie jakis deserek i soczki. Niestey marchewka i zupki są na razie blee ale będziemy próbować dalej.

Witam wszystkie mamusie!!! Moja Oleńka ma 4 miesiące i 3 dni od prawie dwóch tygodni podaje jej a raczej próbuje podawać kaszkę mleczno-ryżową z bananami z Nestle ale to jej jakoś nie bardzo pasuje,wprowadziłam od paru dni deserek jabłuszkO(z gerbera) krzywiła się zjadła dosłownie 2 łyżeczki i tak na następny dzień równierz jej podałam ale pluła więc zrobiłam dzień przerwy i dzś podałam jej jabłuszko z bananem (bobovita)no jakoś przeszło.Podpowiedzcie mi czy kaszki,zupki podajecie przez butelkę czy karmicie łyżeczką.Z moim synem takich cyrków nie miałam jak był taki maluśki wcinał wszystko jak leciało ale po 9 latach ucze się na nowo i malutka jest zupełnie inna.Po prostu potrzebuje by ktoś mi podpowiedział jak zacząć karmienie takiej wybrednej istotki.Mam jeszcze 2 miesiące nim wróce do pracy ale niema co odwlekać tylko działać.POZDRAWIAM

_________________

czesc mamuski! mam 4-miesiecznego synka i chcialam zapytac czy moge mu podac swiezo starte jablko?????i w ogole jakie owoce moge mu podawac? za porady z gory dziekuje

ja swojej podaje keliki i kaszki narazie w butelce.Ale zupki czy deserki czy soczki łyzeczka i bardzo jej to pasuje.ładnie szybko sie nauczyla jesc lyzeczka, nie marudzi i wcina wszystko:)

_________________

mniszka1604 kaszke malutkiej też podaje butelką ale jak poczytałam kilka postów to widze że dzieciaczki wsuwają ogromne ilości moja Oleńka zjada po 100,120 ml,zdaży się że zje 150ml ale nigdy 180ml.Dzisiaj pięknie zjadła deserek jabłko z bananem ale tylko 3 łyżeczki deserowe.,ale za to kaszki wciągneła tylko 40 ml. myślę że niechce jeść gdyż u nas jest bardzo gorąco,najważniejsze że pije herbatkę i soczek jabłkowy z miętą.A obiadki wprowadze za kilka dni.

_________________

ja moja karmie piersia ale chce juz tez cos wprowadzac juz dostala deserki i soczek i jabluszko ale ile ona tam tego zje soczku wypije 20-30ml bo tyle jej leje a deserku tylko posmakowac ile jej moge podac i co??

ja swojemu malutkiemu daje juz prakyycznie wszystko deserki kleiki,zupki. z butelki je tylko mleko z kleikiem ryzowym a tak zupki i deserki normalnie karmie go lyzeczka. nie przepada cos tylko za soczkiem jablkowym woli herbatki ale mnie interesuje czy moge mu podac starte jablko czy mu to wolno juz jesc-swierze owoce ma tylko 4 miesiace. czy ktos cos wie na ten temat?

ja mam w domu karte z poradami zywieniowymi i tam pisze ze po skonczeniu przez dziecko 4m-ca mozna podawac starte jabłuszko sama nie probowalam, ale dostalam ta karte od lekarza wiec chyba spokojnie mozesz sprobowac dodam ze to dotyczy tylko dzieci karmionych mlekiem modyfikowanym... dzieci karmione piersia powinny poczekac z rarytasami do skonczenia 6m-ca

_________________

czesc!
Moj maluch ma teraz 13 miesiecy , ale kiedy skonczyl 4 miesiace pierwszy raz podalam mu troszke(1-2 lyzeczki) tartego jablka, za dwa dni troche wiecej i tak w ciagu tygodnia stopniowo zwiekszalam.Potem to samo z gotowana marchewka, potem ziemniaczek, dynia. A jak skonczyl 6 miesiecy to juz dawalam mu rozne sloiczki (odpowiednie do wieku oczywiscie), lub sama cos gotowalam, ale kiedy wprowadzalam cos nowego to nie dawalam calego od razy tylko 1/3 lub 1/2 sloiczka. Jesli chodzi o mleko czy kaszki to nie dawalam mu bo karmilam piersia, ale okolo 6 miesiaca wprowadzialm butelke z melkiem modyfikowanym na noc. Kaszki czy kleik ryzowy zaczelam dawac dopiero jak maly mial 8 miesiecy.
pozdrawiam

dziewczyny mozecie mi powiedziec co moge sama gotowac w domu dla 4-mies. dziecka? dajcie jakies przykjady bo ja zupelnie nie wiem