ja znowu wracam..
u Nas jest coraz gorzej
badania wychodzą ok - mocz ok,morfologia jakieś 1,5 msc temu też, jedynie co to żelazo niskie 4,4 (norma-ale na granicy), kał badany - ok
laryngolog zbadał uszka,nosek,gardziołko - ok
gastrolog dał polprazol - podejrzewa refluks - zażywamy 3ci tydzień i żadnej poprawy
neurolog nie widzi nieprawidłowości w ogólnym jej funkcjonowaniu
pediatra z poradni wad i rozwoju maluchów też nie
prywatny pediatra ocenił jej stan na dobry - jedynie co zaleciła to wziąć ja na przetrzymanie i przestać karmić w nocy ...
jak dzisiaj to zjadła: 70ml, 140 ml (po 3h zwymiotowała), 30ml, 2 łyżeczki obiadku, 60ml, 5 łyżeczek deserku, 20ml herbaty i 90 ml mleka...
nawet po godzinnym spacerku nic nie chce
postanowiłam próbować przestać karmić w nocy ... zobaczymy....
jestem zmęczona i nie mam na nic siły, nawet płakać mi się nie chce to jakiś dramat
Pat przybierała jak do tej pory prawidłowo - odbiła od wagi 2225 (10 doba) i aktualnie waży ok 6 kg (tzn ważyła 6 tydzień temu) dzięki moim nocnym karmieniom.....i fantomalcie
JUŻ NIE WIEM CO MAM ROBIĆ - RATUJCIE

(
_________________
27.10.2011 r. - TTA, 01.03.2012 r. - II TTA
<'> 09.2003 r.