Dzisiaj jest śr wrz 10, 2025 11:44 am


Forum ciąża

» Wszystko o dzieciach » Karmienie niemowląt i małych dzieci

Strefa czasowa UTC [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 18 ] 
Autor Wiadomość
Post: pn lis 02, 2009 10:18 pm 
.

Rejestracja: pt lip 13, 2007 10:14 pm
Posty: 228
Lokalizacja: Śląsk
Witam,
w życiu bym nie pomyślała, że to moze być problemem... Moja córeczka urodziła się w 30tc. Teraz ma 15 miesięcy, waży niecałe 10kg. Wcześniej była wielkim niejadkiem, ale ostatnio je chętnie i naprawdę sporo: ok. 200ml kaszki sinlac na II śniadanie, do tego pół kromki chleba lub bułka z masłem, szynką, serem żółtym, na obiad ok. 250 gęstej zupki z mięsem, często do tego drugie danie (puree ziemniaczane z mięskiem, marchewką - ale jak zje więcej zupki, to drugiego nie ruszy), na deser słoiczek owoców lub surowe owoce, na kolację ok. 240ml gęstej kaszki, potem często jeszcze chlebek z kiełbaską drobiową. Wydaje mi się, że to sporo - no i w nocy - ok. 1.00-2.00 230 mleka, ok. 5-6 nad ranem - drugie tyle. Mila prawie nie je słodyczy - raz na kilka dni ciastko lub kinder czekoladka.
Kiedy skończy się to nocne jedzenie??? Starsza córa przesypiała 12 godzin od 7 miesiąca :( Obydwoje z mężem jesteśmy zmęczeni tym nocnym karmieniem. Próbowałam dawać jej więcej w dzień - ale nie pomogło. Czasem, gdy zje wiecej chleba i kiełbaski, je tylko raz, ok. 4 nad ranem - ale mimo to...
Próby przedłużania przerwy bez jedzenia nie powiodły się - Mila się rozbudzałą i trudno było ją uśpić, a mleko i tak musiała dostać. Woda i inne "zamienniki" tez się nie sprawdziły.
Dodam, że Milka jest drobna, wcale nie widać po niej, że sporo je, ale wciaż jest w ruchu, wiercipięta taka. Poza tym musiała sporo nadrobić, ale mimo to...
Czy któaś z Was miała podobny problem ze swoim maluszkiem? Jak skończyć nocne karmienie?

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

 Tytuł:
Post: wt lis 03, 2009 11:02 am 
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr sie 02, 2006 1:00 pm
Posty: 12359
Lokalizacja: Mazury
Miałam podobny problem. Jedyne co mogę ci doradzić to konsekwentnie nie dawać jej mleczka. Moja popłakiwała jeszcze z dwa tygodnie, czasami aż się zanosiła. Nie dałam, bo wiedziałam że jak ulegnę to wszystko rozpocznę na nowo. Powodzenia bo nie będzie łatwo.
(Ryczałam jak głupia w drugim pokoju, ze wyrodna matka jestem, ale to dla jej dobra, w nocy brzuszek musi odpocząć),

:arrow: http://www.forum.e-mama.pl/viewtopic.ph ... highlight=

_________________
ObrazekObrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wt lis 03, 2009 2:01 pm 

Rejestracja: pn lut 04, 2008 3:54 pm
Posty: 103
Witam,pocieszę Cię,że nie tylko Ty masz taki problem ze swoim brzdącem.Moja córeczka ma obecnie 19 miesięcy,jak była malutka,miała może 2-3 miesiące przestała jeśc w nocy i przesypiała całą nockę,no i tak do roku,potem zaczęła się budzic w nocy na jedzenie 1-2 razy i tak do tej pory,jednej nocy obudzi się 2 razy i chce jeśc,drugiej nocy śpi do rana jak suseł,ja nie potrafiła bym nie dac małej w nocy jeśc jak obudzi się głodna,zwłaszcza że też jest drobniutka i widocznie wtedy jej potrzeba.moich koleżanek dzieci w wieku 18-30 mies. też w nocy jedzą,więc widocznie niektóre dzieci tak już mają.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wt lis 03, 2009 7:39 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw maja 15, 2008 3:06 pm
Posty: 904
Lokalizacja: Pelplin
moja Nadia wciaz budzi sie czasami, tylko ze czasami jest to godzina 2 czasami 5 a czasami budzi sie dopiero o 7
wiec nie bardzo wiem na czym to polega, moze od tego o ktorej zje kolacje i w jakij ilosci???
Nadia zjada zazwyczaj kanapeczki okolo godziny 18 a o 19 wypija 180ml mleka i wtedy idzie spac

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr lis 04, 2009 2:03 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt maja 08, 2007 1:57 pm
Posty: 4767
Lokalizacja: Belgia
Tyle co je corcia to tak akurat. Nie jest to jakos specjalnie duzo. Moj synek tez mniej wiecej tyle je.
Do tego tez budzil sie do 13 miesiaca i chcial w nocy jesc. Genearlnie sam z dnia na dzien odstawil butelke w nocy. Po prostu kiedys jak sie obudzil i dalam butle to ja odepchnal.
Ale przez ostatnie tygodnie (juz nie pamietam jak dlugo) jedzenia nocnego mleka dostawal na prawde niewiele. Tak moze maz z 60ml tylko raczej na popitke a nie jedzenie.
Mysle ze jedzenie dwa razy w ciagu nocy i to takiej ilosci to troche za duzo. Moze sprobuj poprzesuwac posilkui tak zeby w ciagu dnia byl dodatkowy posilek (tak jakby zabrac jeden nocny). A w nocy dawac mniej mleka. Bo w tym momencie to jest juz raczej przyzwyczajenie dziecka ze w nocy sie je.

To nie prawda ze to "normalne" zeby dziecko 18-30 miesieczne jadlo w nocy. W tym wieku juz jesc w nocy nie powinno (jesc czyli dostawac duzej ilosci mleka). Moze ewentualnie napic sie wody.

_________________
Obrazek

Obrazek


[*] Aleks - 22 tydz - 23.06.2007


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr lis 04, 2009 2:26 pm 

Rejestracja: pn lut 04, 2008 3:54 pm
Posty: 103
oczywiście książkowo już nie powinno jeśc w nocy ale z obserwacji wiem że dzieci w tym wieku jeszcze budzą się w nocy na karmienie i nic specjalnego się z tym nie robi,ale jak chcesz na siłę oduczyc małą nocnego jedzenia to dawaj jej wodę,pomarudzi trochę i najprawdopodobniej zrezygnuje z budzenia się na posiłki.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr lis 04, 2009 3:03 pm 
.

Rejestracja: pt lip 13, 2007 10:14 pm
Posty: 228
Lokalizacja: Śląsk
Dzięki za odpowiedzi :)
Woda u nas nie działa :( jak Milka poczuje wodę, wypluwa smok i płacze za mlekiem. Nie mam też sumienia nie dawac jej mleka w ogóle - nie wiem, skad fifolek miała tyle woli i konsekwencji...
Arendil - próbowałam "zageścić" godziny posiłków, ale nic z tego. Spróbuję jednak dawać małej mniej mleka w nocy - moze jak zgłodnieje po nocy, w dzień wepchnę w nią wiecej??? Spróbuję...
Pomijam moje zmęczenie, ale jedzenie w nocy jest niezdrowe - kiedys ten organizm musi odpocząć od trawienia... Tylko że lekarze też nie widzą w tym problemu, że je - ale spróbuję od dzis ograniczyć jej to mleko.
Dzięki raz jeszcze!

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw lis 05, 2009 8:44 am 
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr sie 02, 2006 1:00 pm
Posty: 12359
Lokalizacja: Mazury
zutka to na początek zmniejszaj jej porcje mleka tylko nie dawaj jak zawoła więcej, powiedz ze się skończyło i rano kupi się mleczko.
Mówiłam łatwo nie było ale ja się nastawiłam na dwutygodniowy horror 8)
A im dużej będziesz zwlekać tym będzie gorzej i tak będzie butla w nocy do piątego roku życia. :wink:

_________________
ObrazekObrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw lis 05, 2009 9:52 am 

Rejestracja: śr kwie 11, 2007 7:32 am
Posty: 7187
mój pije butlę do tej pory ale teraz przesunęłam mu godzinę na bardziej poranną, pił 3.00 - 4.00 jeszcze kilka tygodni temu ( a jest duzo starszy) a teraz jest to 5.00 - 6.00

ja akurat nigdy nie zamierzałam z tym jakos walczyć, bo Jeremi bardzo płacze w nocy a ciepłe mleczko go uspokajało :wink:

zutka ja jak lekarze nie widzę problemu, z tym że Jeremi na bebilonie pepti a tam nie ma dodatku cukru, co akurat dla mnie jest przeciwwskazaniem w niektórych mlekach modyfikowanych z jego dodatkiem

spróbuj przesunąć to karmienie właśnie na 3.00-4.00, a kolejne to niech będzie już śniadanie, u nas było identycznie i z tej jednej butli udało sie z czasem zrezygnowac bez problemu :wink: ja nic na siłę nie robiłam :)
teraz też sam domaga sie później, chociaż budzi się często nadal


Ostatnio zmieniony czw lis 05, 2009 10:02 am przez Astarte, łącznie zmieniany 2 razy

Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw lis 05, 2009 9:59 am 
.
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn cze 02, 2008 9:17 pm
Posty: 3870
hej

u mnie podobnie jak u fifolka z tym, że nocne ryki trwały może ze 3 nocki i myśmy ją brali na ręce i na rękach była do zaśnięcia. Teraz przesypia od 20.30 do 6:00 bez jedzenia, potem butla i dalej w kimono.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw lis 05, 2009 10:46 pm 
.

Rejestracja: pt lip 13, 2007 10:14 pm
Posty: 228
Lokalizacja: Śląsk
Astarte - a jak przesunęłaś to karmienie? Ja początkowo brałam Milkę do naszego łóżka, zeby przytulona zasneła znów - ale działało 20 minut :( Noszenie, smoczek itp. nie zdały egzaminu. Dziś w nocy mniejsze porcje jadła budzac się co 3 godziny. Kurczę, ona naprawdę jest głodna... Ale w dzień powpychałam jej więcej jedzonka, z tym, ze na kolację zjadła mniej :( zobaczymy, jak będzie.

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pt lis 06, 2009 8:05 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt maja 08, 2007 1:57 pm
Posty: 4767
Lokalizacja: Belgia
zutka - a czy kladziesz ja spac zaraz po butli wieczornej? Czy moze sie jeszcze bawic?

_________________
Obrazek

Obrazek


[*] Aleks - 22 tydz - 23.06.2007


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pt lis 06, 2009 11:52 am 

Rejestracja: śr kwie 11, 2007 7:32 am
Posty: 7187
zutka pisze:
Astarte - a jak przesunęłaś to karmienie? Ja początkowo brałam Milkę do naszego łóżka, zeby przytulona zasneła znów - ale działało 20 minut :( Noszenie, smoczek itp. nie zdały egzaminu. Dziś w nocy mniejsze porcje jadła budzac się co 3 godziny. Kurczę, ona naprawdę jest głodna... Ale w dzień powpychałam jej więcej jedzonka, z tym, ze na kolację zjadła mniej :( zobaczymy, jak będzie.


Jeremi w wieku twojej jadł o 24.00 i 4.00 właśnie....z jednego sam zrezygnował i jadł raz o 3.00 jeszcze do niedawna, czyli miał 22 miesięce :wink: z pierwszego karmienia zrezygnował jak dostał swój pokój (zrobiliśmy przebudowę nowego domu tylko po to aby jedną dużą sypialnię podzielić na dwie małe i mieć go blisko za ścianą...)

Ja całą noc chodzę....Jeremi nadal się przebudza i popłakuje co chwilę, przeciągam moment podania butli ile wlezie ( kiedyś dawałam od razu) chodzę do niego co 15 minut :roll: czasem, ...no i tak przesuwałam co noc o trochę aż dotrwaliśmy do 5.00....nic na siłę :wink:

Już sie przyzwyczaił na tyle że wcześniej butli nie szuka....a jak wejdę po 5.00 to nawet śpiąc ( bo często płacze przez sen) wyciąga smoka i otwiera buzię...i spróbuj mu nie dać :twisted:


różnica jest taka, że Jeremi w dzień nie je dużo...za dużo, a kiedys to jadł za mało, więc ja sama nawet nie chciałam rezygnować z tego nocnego mleka


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pt lis 06, 2009 12:03 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt maja 08, 2007 1:57 pm
Posty: 4767
Lokalizacja: Belgia
A moze w ciagu dnia nie je zbyt duzo dlatego ze dostaje ten nocny posilek? Moze wyeliminowanie tego posilku spowodowalo by zjadanie wiekszych porcji w ciagu dnia?
Moze przez to ze je w nocy na pol spiaco nie zdaje sobie sprawy ze jedzenie jest zaspokojeniem glodu wiec nie kojarzy tego? Moze dlatego nie je w dzien bo nie wie ze dzieki temu zaspokoi glod?
To taka sugestia, wyczytana w kilku miejscach dlatego pisze.

_________________
Obrazek

Obrazek


[*] Aleks - 22 tydz - 23.06.2007


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pt lis 06, 2009 8:54 pm 
.

Rejestracja: pt lip 13, 2007 10:14 pm
Posty: 228
Lokalizacja: Śląsk
Astarte - u nas było tak samo z tym jedzeniem :( i dlatego też cieszyłam się z tego nocnego jedzenia, ale teraz już mi przeszło :)
Arendil - Mila po kolacji (gęsta kaszka podawana łyżeczką) z reguły idzie spać, no chyba że ma po południu nieoczekiwaną drzemkę - wtedy zasypia później no i psoci, zanim zaśnie :)
Też tak pomyślałam, żeby ją podtuczyć bardziej w dzień (też padła tu taka sugestia) - dostaje wcześniej zupkę, po spaniu II danie i na kolację je więcej. Wczoraj w nocy jadła tylko raz - o 2-ej. Jak będzie dziś? Może jednak odpoczniemy trochę??? :D
[/b]

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: ndz lis 08, 2009 10:36 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt maja 08, 2007 1:57 pm
Posty: 4767
Lokalizacja: Belgia
Pytalam jak jest z ta kolacja, bo przykladowo dziecko ktore dostaje na kolacje butelke i idzie zaraz spac moze sie nauczyc ze butelka sluzy do zasypiania. Czyli to taki wspomagacz w zasypianiu. Ale Twoja dostaje kaszke...
Moze po kaszce daj troche sie jeszcze pobawic a dopiero potem do lozka.

_________________
Obrazek

Obrazek


[*] Aleks - 22 tydz - 23.06.2007


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pt lis 13, 2009 9:14 pm 
.

Rejestracja: pt lip 13, 2007 10:14 pm
Posty: 228
Lokalizacja: Śląsk
A u nas mały sukces: może komuś przyda się taka ściaga z doswiadczeń: przez 2 noce spałąm z Milką, by jak najbardziej przedłużyć jej czas bez jedzenia. W dzień pakowałam jedzenia, ile wlezie. Na dodatek kupiliśmy kaszkę bobovity "smaczny sen" - z melisą ;)
Efekt: Mila je tylko raz, nad ranem; przedwczoraj np. dopiero o 6.30! A najcudowniejsze jest to, ze zaraz zasypia i budzi się o 9-tej!
Oczywiscie, jeszcze trochę czasu minie, zanim się całkiem przestawi i unormuje rytm dnia, ale jest dobrze. Dzięki za rady!

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

 Tytuł:
Post: sob lis 14, 2009 2:51 pm 

Rejestracja: pn lut 04, 2008 3:54 pm
Posty: 103
A u nas Otylka całkiem przestała w nocy jeśc,sama z dnia na dzień,budzi się rano ok 9 i dopiero wtedy pije mleko,widocznie już nie potrzebuje jeśc w nocy,ale sama do tego doszła,nic na siłę :D


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 18 ] 

Forum ciąża

» Wszystko o dzieciach » Karmienie niemowląt i małych dzieci

Strefa czasowa UTC [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Antykoncepcja - Bezpłodność - Planowanie ciąży - Objawy ciąży - Test ciążowy - Ciąża - Ciąża bliźniacza - Termin porodu - Objawy porodu - Poród - Laktacja - Niemowlę - Karmienie niemowląt - Macierzyństwo - Psychologia - Przepisy kulinarne - Uroda
Friends Pliki cookies forra