Ciąża, objawy ciąży, macierzyństwo, dzieci
http://www.forum.e-mama.pl/

"LUTY*MARZEC 2014"
http://www.forum.e-mama.pl/viewtopic.php?f=66&t=61625
Strona 1 z 127

Autor:  eliza 982 [ śr lip 23, 2014 11:36 am ]
Tytuł:  "LUTY*MARZEC 2014"

Dziewczyny! Zapraszamy tutaj:-)
Większość z nas pisze na dwóch wątkach co utrudnia komunikacje. Tak będzie prościej i nasze grono się trochę powiększy.

Autor:  eliza 982 [ śr lip 23, 2014 11:42 am ]
Tytuł:  Re: "LUTY*MARZEC 2014"

Kręgosłup mi pęka od prasowania
Obiad ugotowany
Jaśmineczka śpi
A ja mam trochę czasu dla siebie:-)
Wczoraj skończyłam składać komode dla Jasminki a dzis musialam wszystko poukladać
Sporo mamy już ubranek na jesień

Autor:  Beti_P1 [ śr lip 23, 2014 11:50 am ]
Tytuł:  Re: "LUTY*MARZEC 2014"

hej

super pomysl z nowym watkiem. Wiecej mam i wiecej rad i wsparcia.

My juz drugi tydz siedzimy na wsi u moich rodzicow bo moja mama ma urlop. Upaly straszne .....
Dziewczyny poradzcie cos. Piotrus nie chce pic mm z butelki. moje mleko z butli pije a mm nie chce. nawet zmieszane nie chce. chcialam mu dac na noc by chociaz troche pospac ale sie nie da. budzi sie ok 2 biore go do siebie a potem przebudza sie ciagle na cyckanie. Emilka w tym wieku juz przesypiala cale noce a Piotrus to maly zarlok :)

kurcze dostalam kod do smyka -20% na wszystko a tu nie ma sklepu

Autor:  eliza 982 [ śr lip 23, 2014 11:54 am ]
Tytuł:  Re: "LUTY*MARZEC 2014"

Beti próbuj, wkońcu załapie. Może spróbuj jak będzie bardzo głodny
Współczuję Ci, na pewno jesteś bardzo zmęczona :(
Ja walczyłam ponad miesiąc, żeby mała załapała jedzenie z łyżeczki

Autor:  Lalenka [ śr lip 23, 2014 1:14 pm ]
Tytuł:  Re: "LUTY*MARZEC 2014"

Beti może mu smak nie pasuje. U nas remont. Aktualnie Martynka jest po obiadku i próbuje ja ululac w domu w wozku , bo na dworze piekło. Ale w sumie na śpiącą nie wygląda już. Za jakąś godzinę spróbuje jej podać jabłko :-) ciekawe czy będzie jej smakowac :-P

Autor:  Hanusia86 [ śr lip 23, 2014 1:18 pm ]
Tytuł:  Re: "LUTY*MARZEC 2014"

Melduje sie i witam na nowym wątku :)
Witam mamy marcowe których oficjalnie nie witałam :mrgreen:
Próbuj na głodnego beti, i tak jak pisze eliza, na pewno załapie.
Mała dzisiaj szalała z marchewka.
agalcia dziekuje dostała druga łyżeczkę do ręki i sama ja wpychala do buzi :)
lalenka ja czekam z jabłkiem :)
My siedzimy w domu, na zewnątrz masakra: duszno i zero wiatru....

Autor:  Lalenka [ śr lip 23, 2014 1:37 pm ]
Tytuł:  Re: "LUTY*MARZEC 2014"

Martyna zjada po pół sloiczka warzywek bez problemu. Niestety łyżeczki trzymać nie umie jeszcze :-P ale mi pomaga wiec co chwila przerwa na wytarcie raczek :-) Hanusia ja chce dac jabłko, żeby trochę kupie pomóc ;-) na cycu pewnie nie macie takich problemów ;-) choć od wizyty u gastrologa mam nowe dziecko hehe ;-)

A wczoraj się pięknie chichrała :-) szkoda tylko ze tak krótko :-P woli piszczec ;-)

A ja wczoraj miałam pechowy dzień. Spadlam z mała z jednego schodka na beton. W sumie to mi się noga wykrecila i padam na kolana. Malej nic, tylko się wystraszyła bo zaczelam krzyczeć, bo myslalam że się nie podniose z tych kleczek. I oba kolana rozbite i kostka spuchnieta. Ledwo czlapie. Cale szczęście ze się nic nie stało.

Autor:  bunia0104 [ śr lip 23, 2014 2:13 pm ]
Tytuł:  Re: "LUTY*MARZEC 2014"

Witamy się i my :)
A u nas problemów ze spaniem ciąg dalszy... Dzisiaj przez godzinę małego usypiałam, aż w końcu usnął bujany na rękach, po czym obudził się po 20 minutach.. W nocy pobudki co godzinę. Obudzony sam też długo nie poleży, bo maks 20 minut i już chce żeby się nim zajmować. Dziś nawet naleśniki smażyłam na 3 razy bo nie dało rady.. Już sił mi brakuje.

W przyszłym tygodniu wprowadzam gluten. Stwierdziłam że jeśli będzie nadal dobrze przybierał to inne nowości będę wprowadzać za miesiąc.

Autor:  agalcia [ śr lip 23, 2014 2:33 pm ]
Tytuł:  Re: "LUTY*MARZEC 2014"

Czesc - witam sie i ja oficjalnie :-) ciesze sie, ze bedzie nas wiecej, mam nadzieje, ze szybko Was ogarne i bede nadazac.. ale mimo to - nawoluje do aktywnosci :-))) Nie ukrywam, ze forum to jedna z niewielu "rozrywek" ktore ostatnio mam :-)

Do nas jakies chorobsko sie przyplatalo, poki co bez goraczki... mam nadzieje, ze baczki sie nie zaraza.. choc Kamil jakos dziwnie warczy i odmawia cyca. Moze go gardlo bolec?

Staszek chodzi dzielnie do przedszkola, sadzilam, ze bede miec wiecej czasu.. a tu zaczelam zamiast jemu gotowac baczkom.. ale - Kamilowi nie pasuja domowe obiadki. Slyszalam kiedys, ze dzieci przyzwyczajaja sie do sloikow jak do MM. Myslicie, ze sie przekona jeszcze? Dzis plakal jak mu dawalam moj obiadek :/ po chwili polecialam po sloiczek...

bunia0104 - no to witam w klubie - tez mam takiego co spac nie chce/umie. Wczoraj sie poddalismy i po prostu po calym rytuale wieczornym wzielam go na kolana do kolacji i nie poszedl spac. Wkoncu usnal w trudach. A jakie metody juz probowalas?

Hanusia - Janka dzielna dziewuszka, moze zabrzmi to banalnie, ale poki masz jedna core, mozesz sobie pozwolic na duzo.. niech sie bawi, brudzi.. dajcie sobie czasu ze wszystkim :-) A obie bedziecie szczesliwe.

Aha, i mam jednego babla w glebokim, drugiego w spacerowce... dziwnie to wyglada, ale moge wyjechac przynajmniej jak Oskar nie musi spac, bo on na gleboki ma alergie. W spacerowce jest lepiej, ale nie optymalnie, bo na calkiem siedzaco go nie daje..

Autor:  eliza 982 [ śr lip 23, 2014 2:58 pm ]
Tytuł:  Re: "LUTY*MARZEC 2014"

Lalenka, czyli zmiana mleka pomogła?
A co u tego gastrologa?
A ty sierota jesteś :lol2: spaść z jednego schodka:-)
A co z tym twoim woreczkiem do wycięcia?

Spieszę się

Autor:  Lalenka [ śr lip 23, 2014 3:42 pm ]
Tytuł:  Re: "LUTY*MARZEC 2014"

No a jak :-P zdolnym trzeba buc żeby z jednego schodka spaść i się tak poobijac ;-)

U gastrologa wyszło, że mała ma refluks i skłonności do alergii. Więc zmiana mleka, zagestnik do mleka i debridat i jak ręką odjal. Tylko ze mniej zjada teraz.

A woreczek do wycięcia, czekam na wizytę u lekarza i będziemy rozwazac wszystkie za i przeciw.

Agalcia zdrowka życzę :-) mam nadzieje, że to chorobsko ominie Twoje bąble :-)

Martynka bawi się piłka. :-) bardzo ładnie zjadła jabłko :-) Cały dzień gorac, a jak mialysmy wyjść na spacer to burza przyszła.

Autor:  kurczaczek83 [ śr lip 23, 2014 3:48 pm ]
Tytuł:  Re: "LUTY*MARZEC 2014"

I ja się witam!
U nas też gorąco, choć dziś padał deszcz i grad :evil:

Autor:  ~~~Ec~~ [ śr lip 23, 2014 6:06 pm ]
Tytuł:  Re: "LUTY*MARZEC 2014"

Hej!
To ja tez sie witam :D .

Cycki mi odpadna dziś. Ada wisi non stop jak noworodek.W akcie desperacji podalam jej nawet dziś dwa razy sok marchewkowy,90 ml i 50.Wypiła wszystko!!Druga porcja poszła z niekapka,bo nie chce przyzwyczajac jej do butli.Te upały mnie wykonczą albo znaczne dokarmiąc mm,bo Ada jest ciagle głodna.

Lalenka-jakie badania robi liście,zeby postawić diagnozę refluksu?

Autor:  eliza 982 [ śr lip 23, 2014 6:28 pm ]
Tytuł:  Re: "LUTY*MARZEC 2014"

Lalenka to super, że gastrolog pomógł!
A zmieniłaś pediatre?

Ja zalatany dzień dziś miałam a do tego sporo domowej roboty

Kupiłam dzisiaj w lumpku dla J spodnie jeans benetton rurki za 5 zł :mrgreen: nowe z metką!

aguska oby choróbska was pożegnały!

Autor:  Lalenka [ śr lip 23, 2014 6:54 pm ]
Tytuł:  Re: "LUTY*MARZEC 2014"

EC to jest diagnoza objawowa. Jeśli leczenie by nie pomogło, to szukalibysmy przyczyny gdzie indziej. Gastrolog mówiła, że jedyna 100 % metoda jest wprowadzenie sondy przez nos na 24 h. No i ze lepiej dziecka nie męczyć. Babka była pewna, że to refluks.

Autor:  eliza 982 [ śr lip 23, 2014 7:24 pm ]
Tytuł:  Re: "LUTY*MARZEC 2014"

Lalenka, Martynka pewnie przez ten zagęstnik pije mniej mleka

Dziewczyny, ale Wam zazdroszcze, że Wasze malucvhy tak z przyjemnością wciągają nowości
Narzekałam na Natana, teraz wiem, ze to był grzech:-)
On w jej wieku wciągał całe słoiczki!
A ta ledwo ⅓, ale ja i tak się cieszę, ze w ogóle

EC chyba domaga się jedzonka i tak to pokazuje
Daj coś treściwego! Najlepiej golone :mrgreen:

Autor:  Katia86 [ śr lip 23, 2014 9:22 pm ]
Tytuł:  Re: "LUTY*MARZEC 2014"

Witam na nowym wątku :D

U nas jakoś leci. Marysia je już marchewkę z ziemniakiem lub z ryżem. Dodatkowo wprowadziłam jabłko. Muszę przyznać że całkiem ładnie już je z łyżeczki.od przyszłego tygodnia wprowadzam gluten.

Byliśmy wczoraj na urodzinach u Marysi - Godii córka. Moja lalutka pobawiła sie z Piotrem.
Fajnie było popatrzeć jak maluszki zerkają na siebie :lol:
Piotr to super facet :D

U nas po południu była burza. Teraz jest przyjemnie na dworze. :D

Autor:  Hanusia86 [ śr lip 23, 2014 9:23 pm ]
Tytuł:  Re: "LUTY*MARZEC 2014"

ec a jaki masz niekapek??
Mozna takie maluchy opadać z niekapka?? :wo: :shock:

Autor:  eliza 982 [ śr lip 23, 2014 9:28 pm ]
Tytuł:  Re: "LUTY*MARZEC 2014"

Hanusia TT ma taki niekapek/kapek:-) treningowy 4+

Katia, czemu godia się nie odzywa! :bum: zmobilizuj ją :!:

Autor:  Lalenka [ śr lip 23, 2014 11:44 pm ]
Tytuł:  Re: "LUTY*MARZEC 2014"

Ja niekapek wprowadze jak juz sobie będzie siedzieć i sama trzymać. Jakoś nie widzę sensu wczesniej.. choć ogladalam taki.niekapek avent 4+.

Właśnie.. Katia zmobilizuj Godie!

Eh znowu miałam atak woreczka :-( przed chwila puscilo, ale moja mała musiała kąpać Martynke :-( trzeba zrobić z tym porządek.. :-(

Strona 1 z 127 Strefa czasowa UTC [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/