Ciąża, objawy ciąży, macierzyństwo, dzieci
http://www.forum.e-mama.pl/

Mamy z 2012 roku
http://www.forum.e-mama.pl/viewtopic.php?f=66&t=58072		 Strona 1 z 897
Autor:  Ineska6655 [ pn gru 31, 2012 8:35 pm ]
Tytuł:  Mamy z 2012 roku
Tak jak w temacie ten temat jest dla każdej mamusi która urodziła w tym roku . Ja urodziłam moje serduska 29 grudnia .
Autor:  Awantura [ pn gru 31, 2012 9:46 pm ]
Tytuł: 
witaj gratuluje

z tego co się orientuje namy grudniowe 2012 gdzies uciekły
może inne grudniówki się pojawią
Autor:  Ineska6655 [ pn gru 31, 2012 9:56 pm ]
Tytuł: 
Dzieki może tak ale inne mamt cm urodziły w 2012 roku też zapraszan :) .
Autor:  black_cherry [ wt sty 01, 2013 2:34 pm ]
Tytuł: 
nie wiem czy taki temat postu wypali bo jest podział na rok i na konkretny miesiac i tam siedza mamuski ale kto wie.
ja urodziłam w CZerwcu 2012 ;)
Autor:  jmijeczka [ wt sty 01, 2013 2:37 pm ]
Tytuł: 
Wlasnie, nie wiem czy to wypali ;)
W kazdym razie ja urodzilam we wrzesniu 2012 :D
Autor:  bandziorek [ wt sty 01, 2013 3:29 pm ]
Tytuł: 
oooo :)) a ja bardzo chetnie bede zaglądac tutaj :))
Urodziłam w lutym córeczke :) i nasz wątek też juz umiera powoli aa barkuje mi pogaduszek z e-mamusiami ;))

ja sie zapisuje ;)))
Autor:  jmijeczka [ wt sty 01, 2013 5:09 pm ]
Tytuł: 
bandziorek wlasnie te nasze pojedyncze watki cos takie ciche :D A moze jak sie zbierzemy razem do kupy to bedzie mozna podyskutowac :P
Autor:  black_cherry [ wt sty 01, 2013 6:23 pm ]
Tytuł: 
ja tez moge podyskutowac ;)

Bandziorek widze ze Twoja cora ma juz armię zębali :P
w ktorym m-c zaczeła zabkowac ze teraz ma ich az tyle :)

u nas poki co sa 2 jedynki na dole ale na gorze zaczyna sie cos dziac bo dzieć slini mi sie jak piesek, proboje gmerac czymkolwiek po gornych dziasłach wiec musze bacznie obserwowac.
Twoja cora juz raczkuje?chodzi?

troche m-cy nas dzieli ale zawsze o czyms popisac mozna :]
Autor:  jmijeczka [ wt sty 01, 2013 6:55 pm ]
Tytuł: 
black_cherry mojej starszej corce wyszly dwie dolne jedynki jak miala rowno 7 miesiecy skonczone..
Pozniej byl miesiac przerwy i gorne jedynki. A pozniej 3 miesiace przerwy i po roczku zaczely isc wszystkie naraz.. wiec jak miala poltora roku to miala komplet: dwojki, trojki i czworki. Piatki wyszly niezauwazalnie kolo 2rz.
Autor:  black_cherry [ wt sty 01, 2013 7:06 pm ]
Tytuł: 
jimeczka dzieki :)
wiem ze kazde dziecko inne.
tak tylko podpytuje ;)
moze i u nas cos ruszy na gorze. :D
Autor:  jmijeczka [ wt sty 01, 2013 7:12 pm ]
Tytuł: 
Na pewno sie ruszy :)
Najgorzej u nas wlasnie bylo jak zaczely isc wszystkie naraz.. jesoo biedne to moje dziecko bylo.. ale z drugiej strony poszly wszystkie i spokoj :)
Autor:  black_cherry [ wt sty 01, 2013 7:20 pm ]
Tytuł: 
omg to musi byc straszne.
jak pomagalas w złagodzeniu bolu skoro szły wszystkie na raz?
mowiac wszystkie tzn ILE? :|
biedactwa.
ilez sie musza nameczyc zeby uzebic sie :P a potem i tak wypadna.
jak to moj mąż stwierdził rodzisz sie bez zebow i bez nich umierasz .. :roll: :wink:
Autor:  bandziorek [ wt sty 01, 2013 7:27 pm ]
Tytuł: 
Ineska6655 ty jestes najświeższa mamusia bo pare dni maja dziewczynki :) Wielkie gratulacje dla bliźniaczek ;)) jak to jest miec bliźniaczki :)) ?? jak sie czujesz w roli mamy ? donosiłas ciaze do do konca ??? Zawsze podziwiałam taka role mamy bliźniaczek :))

black_cherry z zabkami to jest strasznie róznie u nas pierwsze jedydnki na dole wyszły jak Lara miala 4 mies obie na raz dzien po dniu
Na kolejna jedyne górna czekalismy do 7 mies i po 2 tyg była dróga górna a zaraz pare dni pozniej były juz dwójki :/ Wsumie to teraz jmijeczka pisze to ida wszystkie na raz.. mała strasznie sie slini i chyba juz jej trojeczki zaczynaja dokuczac u góry :/

Na dodatek mała jest przeziebiona i mamy areszt domowy na ok tydzien :/ wiec siedzimy w domku i nie balujemy :)

pamietam jak chyba black_cherry zagladałas na nasza lutowa galerie jak sie nam urodziły dzieciaczki i pisałas gratulacje :))

ja osobiscie mam w swojim bliskim gronie kolezanki z córeczkami z Maja i Sierpnia tego roku :) wiec widze jakie sa róznice i tak jak tu na wątku tak i w żeczywistosci tematy sie nie koncza do rozmów kiedy sie mamy spotykaja :))

Dlugo karmiłyscie dzieciaczki piersia ?? miały kolki ?? spały z wami czy same ?? :))

U nas karmieni bylo do 8 mies cycem :) Kolki miałą do 3 mies a w 4 zeby szły wiec płaczu było sporo :( śpi raczej sama ale trzeba zalulac albo w wózku usypia :/

No to teraz wy :)

ahaa zapomniałam dodac Lara juz chodzi :) zaczeła raczkowac jak miała 6 mies a chodzic jak miała 9 mies wiec od niedawna radości jest co niemiara:))
Autor:  tygrysekkm [ wt sty 01, 2013 7:28 pm ]
Tytuł: 
A u mojej Majci pierwszy zab był w dniu 1 urodzin :-)
Autor:  black_cherry [ wt sty 01, 2013 8:10 pm ]
Tytuł: 
bandziorek a no.. strasznie sie wtedy bałam porodu i zazdrosciłam Wam ze juz jestescie po :)

co do cyca to ja karmiłam tylko 2mce, Zu nie najadała sie moim mlekiem, ktorego najpierw było duzo bo az 180ml a potem coraz mniej. do tego zle łapała sutka i brodawke, wiszczała przy tym co niemiara,a mnie szlag trafiał ze nie potrafie jej nakarmic i poszłam po mm. w sumie to mielismy w domu odkad wrociłam ze szpitala. na poczatku było tylko moje mleko, a jak widziałam ze dalej głoddna a w cyckach pusto to zaczełam dokarmiac mm i tak z dnia na dzien było wiecej butli niz mojego i zostałysmy przy sztucznym.

do tego dostałam super diete przez ktora krecilo mi sie w głowie, leciała krew z nosa, nie mogłam nic jesc bo wszystko ponoc jej szkodziło bo była malutka. o nabiale nie ma mowy a marzyłam o łyku mleka..
zywiłam sie dopoki dałam rade:
gotowanym kurczakiem, indykiem, ryzem,makaronem, słabiutka herbata, 0 przypraw,0 cukru.. dosłownie nic a nic.
nie pociagnełam dlugo.
2mce starczyly bym zaczeła źle sie czuc.
machnełam reka na diete i zaczełam odzywiac sie jak dawniej.
w 2mce wrociłam do wagi sprzed ciazy.
patrzac z perspektywy czasu zarowno ja jak i moj mąż od urodzenia bylismy karmieni mm wiec nie dziwne ze i nasza corka tez została przy butli.
moze za mało walczyłam o karmienie cycem?
nie wiem.
wczesniej mi tego brakowało. teraz juz nie.
staram sie nie myslec.
dzieci po mm tez zyja i tez sa wspaniałe :P
a czy zachoruje karmione cycem czy sztucznie to wg mnie nie ma znaczenia.
jak ma zachorowac to i tak zachoruje.

kwesta kolek:
do dzis nie wiem czy Zuzia je miała.
moze z 2x wiszczała nam od 17 do 21.. byc moze to były kolki.
wczesniej nie przypominam sobie..
ale działał patent z suszarka ;)

od paru tyg spi z nami ale tylko nad ranem.
od poczatku starałam sie odkładac zeby zasypiała sama.

od niedawna zaczeła popłakiwac przez sen i potem sie wybudzac.. a jest godz 4 czy 5 rano wiec nie usmiecha sie nam wstawac co 5min wiec bierzemy ja do siebie.
wtedy nawala sie na mnie tak ze sama leze na 1dnym boku wbita w sciane i delikatnie głaszcze ja po policzku az zasnie.
zajmuje mi to max 3min i dzieć spi.
do ktorej?
az do 8 :P


gratki z chodzenia! brawo!
ja w sumie nie spiesze sie z raczkowaniem.
nie dosc ze musi byc sterylnie (nie to ze jestem brudasem ) :P to jeszcze bezpiecznie.
moze narazie niech sie wstrzyma.
proby jakies są ale unosi tyłek do gory ,chowa głowe jak strus i podsuwa sie do przodu :P
a no i silne ma nogi bo stoi nie ugieta . oczywiscie podtrzymywana.

o żesz ale sie napisałam...
czekamy na kolejna relacje :)
Autor:  Awantura [ wt sty 01, 2013 8:44 pm ]
Tytuł: 
no to witam w 2013
taki łączony wątek
widzę znajome nicki :)

dla przypomnienia
mąż ciągle ten sam
3 dzieci
o dziSsssssss rok się zmienił to dzieci starsze
Bartek 19l ( karmiony (.)(.) rok )
Kuba 6l (karmiony (.)(.) 3l i 4 m)
Marysia 4 m nadal - wcześniak z 33 tc
Autor:  jmijeczka [ wt sty 01, 2013 9:43 pm ]
Tytuł: 
black_cherry jak łagodziłam bol? Jak juz szly wszystkie na raz: dwojki, trojki, czworki, dziaselka byly na maxa czerwone, rozpulchnione. Podawalam na noc Ibum w syropie. wcieralam Dentinox w dziaselka i chlodzilam smoczka w lodowce i takie chlodnego na noc podawalam.. bo niepokoj przez zabki glownie byl wieczorami i jak miala isc spac..
Wszystkie na raz tzn: najpierw 4 dwójki na raz, pozniej cztery czwórki naraz, a na koncu cztery trójki naraz. Jedne po drugich niczym grzyby po deszczu...

To ja jeszcze dodam tak:
Corka E - 4 lata z bylym mezem
Corka N - 3,5 miesiaca z obecnym ktorego starsza E traktuje jak swojego tate.

bandziorek starsza karmilam 5 miesiecy, mlodsza karmilam miesiac piersia i prawie dwa miesiace odciagalam pokarm.. az w koncu przeszlam na specjalne dla niej mleko bo ma alergie na bialko mleka krowiego i miala najprawdopodobniej nietolerancje laktozy.. ah cala historia z tym zwiazana bo starsza corka tez ze tak sie wyraznie nietolerowala mojego mleka ale "za pozno" sie zorientowalam (bo kto by przypuszczal przy I dziecku) i mala od 3 do 5 miesiaca praktycznie w ogole na wadze nie przybrala.. wiec teraz jak mi N zaczela slabo przybierac po skonczeniu 2 miesiecy to mi sie lampka zapalila i polecialam do alergologa/pediatry (mojej zaufanej pani dr).
Poki N byla na piersi kolek jako takich nie miala ale miala jakis dyskomfort brzuszny, co wypila moje mleko to atrakcje i mega wysypka, po MM zero kolek, wysypka zniknela do zera, zero problemow z kupka i brzuszkiem..
Jak byla karmiona piersia i pozniej moim mlekiem to spala z nami, od kiedy jest juz na mm to spi w kolysce swojej.
E z kolei miala kolki cale bite 5 miesiecy, ale to u niej rowniez byla nietolerancja laktozy i stad kolki i bole... od kiedy w 5 miesiacu wiekszosc karmien piersia zastpily karmienia Nutramigenem to zaczela byc spokojniejsza.
E spala ze mna (w zasadzie sama ja wychowywalam) do 1,5 roku a pozniej bez zadnego problemu wyladowala w swoim lozeczku.
E budzila sie do roku na dwa karmienia nocne, a pozniej na jedno, a pozniej zamiast mleka byla woda i tak sie budzila na wode do 2rz.
N przesypia cale noce od kiedy skonczyla miesiac. Czy to na moim mleku czy na mm. Choc ostatnio zaczela sie domagac karmienia kolo 1/2 w nocy (moze zwieksza zapotrzebowanie na jedzenie) wiec jej daje jesc.
E zaczela pełzac jak miala 6 miesiecy, wstawac kolo 7/8 miesiaca, pozniej raczkowala na zmiane z chodzeniem przy meblach i jak miala 11 miesiecy to sie "puscila" i poszla w dal.
Od tego momentu na spacerach zrezygnowala z jezdzenia wozkiem i chciala chodzic i chodzic. No i chodzila, a jak sie zmeczyla siup do wozka, spanie i pozniej dalej chodzenie.
Wozek pozegnalam jak miala 2 latka zupelnie bo i w dzien zaczela mniej spac (tylko jedna drzemka)..
No i zobaczymy jak z N bedzie :D
Autor:  NiuŚka [ śr sty 02, 2013 1:28 am ]
Tytuł: 
Hej,

Laura - październik 2012 (na piersi cały czas, czasem dokarmiona, ale niewiele i nieczęsto)
Norbert - marzec 2005 (od urodzenia na MM)

Oby dwoje bezkolkowi :) Teraz jem wszystko i mała bez problemowo to znosi :)
Autor:  Gosia87 [ śr sty 02, 2013 2:22 am ]
Tytuł: 
hmm, a może i ja mogłabym z Wami pisać dziewczyny? moja córeczka planowo miała urodzić się na początku stycznia 2012, ale trochę się pospieszyła i załapałam się na końcówkę grudnia 2011, ale może to nie przeszkadza i będę mogła czasem z Wami popisać? bo grudniówki 2011 to z forum zwinęły się już wieeeki temu

pozdrawiam wszystko, a założycielce wątku gratuluję bliźniaczek :)
Autor:  ciara [ śr sty 02, 2013 9:44 am ]
Tytuł: 
hej
ja urodziłam w polowie marca 2012 :P
Strona 1 z 897 Strefa czasowa UTC [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/