Ciąża, objawy ciąży, macierzyństwo, dzieci
http://www.forum.e-mama.pl/

Grupa Wsparcia ;) (2)
http://www.forum.e-mama.pl/viewtopic.php?f=66&t=43068		 Strona 1 z 236
Autor:  Xezbeth [ wt maja 18, 2010 11:54 am ]
Tytuł:  Grupa Wsparcia ;) (2)
Zgodnie z regulaminem, ze względu na wydajność forum, długie tematy dzielone są na krótsze.
Poprzednie posty w tym temacie można znaleźć tutaj http://www.forum.e-mama.pl/viewtopic.ph ... tart=40020
Autor:  MADII [ wt maja 18, 2010 12:00 pm ]
Tytuł: 
KOCHANE TERAZ TU SIĘ PRZENOSIMY ;)
Autor:  martus2607 [ wt maja 18, 2010 12:06 pm ]
Tytuł: 
mamy watek nr 2 :lol:

dorcia tak czytalam twojego posta i juz myslalam ze na samym koncu napiszesz ze bedzie bobo :D
ale nic straconego.
trzymam mocno kciuki :!: :!: :!:

nikolla kciuki zacisniete :!:
bedzie dobrze. u nas fasolki to zawsze hurtem :D

pogoda u nas do d... nawet sie z lozka wstawac nie chce,nie wspominajac o wyjsciu z domu. :evil:
podobno nawet lata nie ma byc przez ten cholerny pyl :evil:

mamy zamiar na dzien dziecka do zoo pojechac ale jak bedzie taka pogoda to mozna zapomniec o jakimkolwiek wyjezdzie :evil:
Autor:  DorciaS1984 [ wt maja 18, 2010 12:08 pm ]
Tytuł: 

Ale dziwnie... już było 2000 a teraz zaczynamy od nowa.... :(

Martus: nie dziękuję... :)

A do dnia dziecka jeszcze daleko, więc może się wypogodzi :)

Madii: to fajnie, że męzuś wrócił i razem siedzicie :) Mój możliwe, że jutro ma wolne to razem pójdziemy do lekarza.

Kręci mi się w głowie.... siedzę i widzę mgiełkę przed oczami... :(

Autor:  *Elinka* [ wt maja 18, 2010 12:11 pm ]
Tytuł: 
SDziewczyny u nas jak fasolki to hurtem, więc może Dorcia, Nikollka i Madzialenka? :D Trzymam kciuki!

I uciekam do mojego terrorismo :twisted:
Autor:  Wiolciunia [ wt maja 18, 2010 12:34 pm ]
Tytuł: 
No i tak jak Piegusek mowila. ale mam nadzieje ze bedziemy mialy dostep do tamtego tematu bo nei raz czytalam sobie wspomnienia z poczatku ciazy itp. taki zywy pamietnik :)

Martus zgadzam sie ze u nas fasoleczki hurtowo.

dziewcxzyny trzymam za was kciuki!!!

Dorcia moze zwolnij sie ? o ktorej konczysz ? a masz jakies inne objawy niepokojace ?

za pol H nikolka ma IUI... ahs... trzymam kciukaski kochana !!! :) :*
Autor:  agniesia! [ wt maja 18, 2010 12:38 pm ]
Tytuł: 
Elinka- widze,ze i Twój Arturek zamienił sie w małego terroryste hehe moj tez mały Binladenek :P

teraz spi juz ponad godzine :P a ja gotuje w koncu ta pomidorowke z kuskusem heh :P

no wlasnie u nas zawsze husrtem fasolki.... wiec cos sie swieci :P

Madii- no pogoda paskudna... ale ponoć ma tak byc do srody i w ogole strasza,ze w tym roku niby lata w ogole nie ma być :D:D:D hahaha :P
to by były Jaja :-/
a chcielismy z mezolem w tym roku na Mazury jechać..
bo , gdzies za granice to Kacperek jest za malutki na takie podróże...
wiec za rok sobie odbijemy :D

ah i mam znów 1 kg na minusie :P :P :P
Autor:  MADII [ wt maja 18, 2010 1:32 pm ]
Tytuł: 
Ja jestem w podłym nastroju... :evil:

AGNIESIA jak nie będzie lata to mnie chyba coś trafi... :evil: Od 14 lipca mamy pobyt nad morzem zarezerwowany :evil: :evil:

DORCIU nadal masz te zawroty :?: Kochana co z tego, że mąż w domu jak nie mamy o czym rozmawiać... wpadł na 3h i dalej jedzie :evil: Zaczynam się przyzwyczajać, że ciągle jestem sama z Sandrunią, a jak T wraca to jest haos :roll:

MARTUŚ my też mieliśmy wybrać się do zoo :evil: A tu deszcze :evil: i pewnie ciągle będzie lałooooo Obrazek
Autor:  ewelkak24 [ wt maja 18, 2010 1:42 pm ]
Tytuł: 
Moja marudera właśnie usneła :)

A mi nic totalnie się nie chce :? Mam wrażenie że zaraz zasne na siedząco :roll:
Takiego mi oststnio Nikolka narobiła smaka na pizze że chyba dzisiaj zjem na obiadek :llu:

DORCIU, NIKOLKO, MADZIALENKO życzę kolejnego zbiorowego zafasolkowania :smo: :lol:

Martusiu, Madii kochane rozumiem waszą depresję ale nie może ciągle padać :lol: w końcu kiedyś musi wyjść słońce :wink:
A od piątku ma się już pogoda poprawić, więc proszę mi tu w żadne depresje nie popadać bo :bum:
Autor:  PIEGUSEK_RZESZOW [ wt maja 18, 2010 2:11 pm ]
Tytuł: 
Wiolciunia tamten temat będzie tylko zamknięty do pisania ale czytać będzie można...

....ponoć lipiec ma być deszczowy a sierpień ładny...


MADII jak macie dezorganizację jak T w domu to wykorzystajcie to do totalnego lenistwa i zabaw w trójkę...a wieczory milej w dwójkę... my tak robimy zawsze... ja postanowiłam, że mama będzie od "rygoru" i dnia codziennego a tato od zabaw i wygłupów...
Autor:  madzialenk [ wt maja 18, 2010 2:19 pm ]
Tytuł: 
Zgodnie z wyliczanką @ powinna przyjść dziś. I pewnie się pojawi jak nie dziś to na dniach, bo wścieka mam ogromnego, na męża warczę ciągle - aż mu współczuję biedakowi :wink:
Poczekamy zobaczymy ...
Autor:  ewelkak24 [ wt maja 18, 2010 2:22 pm ]
Tytuł: 
Piegusku ja wcale nie postanowiłam że mama będzie od rygoru i wychowania, ale samo tak wyszło :?
Moi rodzice, którzy bardzo dużo czasu spędzają z Klaudią (bo mieszkamy razem) wariują już z tym rozpieszczaniem małej, jakby robili wyścigi kto jest lepszy i kogo niunia woli :twisted: a D. też reaczej nie stosuje żadnych zakazów wobec niuni i wogóle raczej mało ingeruje w jej wychowanie :roll: więc to ja jestem zawsze ta wiedźma co zabrania dziecku coś napsocić :twisted:
Autor:  MADII [ wt maja 18, 2010 2:30 pm ]
Tytuł: 
MADZIALENKO niekoniecznie wściekłość oznacza @ :lol: Ja byłam straaasznie rozdrażniona i płaczliwa z nerwów... :wo:

PIEGUSKU Oby te prognozy się nie sprawdziły, bo coś mnie trafi... :evil:
U nas mniejwięcej jest podobnie jeśli chodzi o wychowanie, powiem nawet, że to ja bardziej niuni na wszystko pozwalam :oops: Oczywiście T mało czasu z Sandrunią spędza ostatnio z wiadomych powodów.

EWELCIU mnie do tego wszystkiego boli głowa :x A sytuacja jest coraz gorsza, nawet gorzej niż w 97r. Strasznie żal mi tych pokrzywdzonych ludzi... :? :( I moja maruda straszni marudzi, mam nadzieję, że wyjdzie jej ten ząb już wkrótce, bo widzę prawie go :roll:

Dziś przyszła ta sukienka roztargana... Skoro wysłała ok, choć nie prosiłam tej kobiety. No i jeszcze katanka jeansowa :lol: Tyle, że brudną mi wysłała :shock: :foch:
Moje dziecko tak marudzi, że zaraz mnie coś trafi... :( Przed chwilką dorwała maść majerankową i wszysko wybrudziła, mało tego najadł sie jej :?
Autor:  martus2607 [ wt maja 18, 2010 2:33 pm ]
Tytuł: 
madzialenka a moze @ nie przyjdzie 8)

jak mieszklaismy z M to ja bylam i od rozpieszczania i od zabraniania bo on traktowal ja jak powietrze. a teraz u nas nie ma takiego podzialu.
czasem ja rozpieszcamy ale niektorych rzeczy nie pozwalamy jej robic.
jedynie moi dziadkowie jak przyjezdzaja to pozwalaja jej na wszystko :twisted:
a potem maruda chodzi i marudzi bo np. chcialaby mieszac lyzeczka w kubku pelnym herbaty :twisted:

u nas zimno jak cholera,bylam chwile z Klaudyna na dworzu ale w taka pogode to sie siedziec na powietrzu nie chce :?

moje leniwe dziecko w koncu samo chodzi 8) :$%^:

wlasnie konczymy jesc obiad i jedziemy po zakupy bo sie dla Klaudyny soki i kaszki pokonczyly :roll:
Autor:  ewelkak24 [ wt maja 18, 2010 2:36 pm ]
Tytuł: 
GRATULACJE DLA KLAUDUNI :bal: :bal: :bal:

moja dopiero nauczyła się za rączki obydwie chodzić, a gdzie jej tam jeszcze do samodzielnego chodzenia :ddd:


Madii no ludzie to mają tupet :shock: wysłać brudne ubranko :shock: :shock: :shock:
Autor:  Wiolciunia [ wt maja 18, 2010 2:46 pm ]
Tytuł: 
U nas tez z reguly jest tak ze to ja nie pozwalam. ale T jak widzi ze ja nie pozwalam to i on mowi nu nu :)
a poza tym maly tak fajnie to bawi sie tylko z t. smieje sie w glos i tp. uwielbia jak rzuca mu zabawke a T podnosi. wtedy jest radosc i wogole. codziennie sie przed kapiela wsciekaja :) ze mna nie ma takich wsciekow az bo ja z reguly wykonczona tym wszystkim nie mam az tak sily. chociaz bawimy sie razem codziennie :)

Madii :O brudne :O

Madzialenko tak jak dziewczyny ci napisaly. czekaj cierpliwie. a nawet w 1 cyklu staranek sa szanse. nie ma tak ze jak wczesniej sie dluzej staralas to teraz tez :) masz calkiem zdrowy silny organizm :)

Dorciu co tam u ciebie ??

moj T wlasnie usypia malego. ale ciezko mu bo jak podnosil samochod zeby na zlom go pociac to albo mu cos szczyklo i boli albo go przewialo.

Martuys kochana gratulujemy !!! :)


a ja nie wiem. moje dziecko zrobilo 2 kupki juz dzis. pewnie na tym sie nie zakonczy. wogole malo jje. zawsze jak cala butle kaszki jadl na wieczor to wczoraj malutko. rano tez malo. potem nie chcial nic. zjadl serek ale to godzine mu gow ciskalam i tyle co teraz troszke obiAdu.



ciekawa jestem co tam nikolka..
Autor:  PIEGUSEK_RZESZOW [ wt maja 18, 2010 2:47 pm ]
Tytuł: 
http://wiadomosci.wp.pl/gid,12279090,ti ... caid=1a2ff

Wiolciunia ja tez jestem całym dniem zmęczona i nie mam siły na takie zabawy jak A* z Bartkiem... u nas samo wyszło na początku ale stwierdziłam, że nie będę z tym walczyć...

aaaa i dawaj dużo pić Dawidkowi... przy tych kupach ważne jest nawadnianie...
Autor:  MADII [ wt maja 18, 2010 2:55 pm ]
Tytuł: 
Kochane a może to już koniec świata nadchodzi... :roll: Śnieg wiosną... tego jeszcze nie było :shock: A zimą będzie lato :shock: :g^^: PORĄBANE TO WSZYSTKO...

MARTUŚ GRATULACJE!!!! :brv: :brv: jak ja chciałabym, żeby moja lala zaczęła sama chodzić... Chce, bo łapie mnie za rękę i chodzimy, ale właśnie się boi sama :roll:

Lecę szykować niuni drugie danie... Obrazek
Autor:  PIEGUSEK_RZESZOW [ wt maja 18, 2010 3:00 pm ]
Tytuł: 
MADII co ma być to będzie i my tego nie zmienimy... dla tego moje myślenie nie wybiega bardzo daleko do przodu.. żyje dniem dzisiejszym i tym co mam... ciesze się najmniejsza drobnostką...
Autor:  MADII [ wt maja 18, 2010 3:07 pm ]
Tytuł: 
PIEGUSKU racja kochana... I tak trzeba, ja też cieszę się z byle drobnostki i nic więcej do szczęścia nie potrzebuję :) I m.in. z tego powodu (świat oszalał) mam obawy i wahania co do posiadania drugiego dziecka...
Dziś np. bardzo ucieszył mnie bukiecik konwalijek od męża :)

Niunia zajęła się bajką... i jak sie śmieje w głos :heh: W końcu, bo mi głowa pęka...
Strona 1 z 236 Strefa czasowa UTC [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/