Ciąża, objawy ciąży, macierzyństwo, dzieci
http://www.forum.e-mama.pl/

Dzieciaczki rocznik 2000
http://www.forum.e-mama.pl/viewtopic.php?f=66&t=13575
Strona 1 z 13

Autor:  Patysia [ śr maja 23, 2007 1:53 pm ]
Tytuł:  Dzieciaczki rocznik 2000

Zapraszam serdecznie rodziców dzieci z roku 2000.
Moja Zosia urodziła się 5 stycznia 2000r. Obecnie chodzi do zerówki. Od września rozpocznie pierszą klasę szkoły podstawowej.

Zapraszam do wymiany postów na temat naszych pociech. :)

Autor:  Aaliyah [ śr maja 23, 2007 2:19 pm ]
Tytuł: 

Patys mój Kuba też jest z 5 stycznia 2000 :lol:

Autor:  darka [ śr maja 23, 2007 2:20 pm ]
Tytuł: 

A moja Daria 2 stycznia 2000 :)

Autor:  e-mila [ śr maja 23, 2007 5:52 pm ]
Tytuł: 

A czy ja mogę dopisac moją Julę?
Urodziła się 30-12-1999r.

Autor:  emila [ śr maja 23, 2007 8:09 pm ]
Tytuł: 

Moja Emila w październiku 1999 :D I właśnie chodzi do I klasy :)

Autor:  Patysia [ śr maja 23, 2007 8:10 pm ]
Tytuł: 

Witam Mamusie, miło, że do nas dołączyłyście. :-)
No i oczywiście fajnie, że ktoś stworzył takie działy.

Aaliyah, a skąd jesteś? Może się jeszcze okaże, ze w tym samym szpitalu rodziłyśmy :-)
Ja pomimo, że z Mińska, rodziłam w Warszawie na Żelaznej.

Darka, Daria - śliczne imię :-)

e-mila, pewnie, że możesz do nas dołączyć z Julcią! Miło nam będzie :-) Ładniutka z niej dziewczynka.


Jak Wasze dzieci radzą sobie w zerówce?
Moja Zosia bardzo dobrze, tylko niestety, ale chorowitka a niej więc trochę traci i w domciu musimy nadrabiać.
Martwię się, o nią, jak pójdzie do pierwszej klasy....

Autor:  e-mila [ śr maja 23, 2007 8:19 pm ]
Tytuł: 

EMILA moja Jula też chodzi do pierwszej klasy,i jak sobie radzi moja imienniczka?


Patys1 dzięki za komplement,ty też masz śliczne dzieciaczki,a co do zerówki twojej córci to się nie martw da sobie świetnie rade,ja to się dopiero bałam pierwszej klasy Jula ma rok w plecy,6dni między naszymi naszymi córkami moja już w szkole a twoja w zerówce. :shock:

Autor:  Patysia [ śr maja 23, 2007 8:28 pm ]
Tytuł: 

No tak faktycznie, niby nie wielka różnica w dniach, ale rocznikami to rok czasu!! Dziecko ze stycznia 1999, a z grudnia 2000 to w tym wieku niekiedy przepaść ogromna.
Ale chyba nie miałaś większych problemów? Jak jej idzie nauka?

Ja to najgorzej boję się, ze podstawówka do której pójdzie Zosia jest w tym samym budynku co gimnazium... a tam, wiadomo - dzicz niezła.
Serce mi pęka jak o tym pomyślę :-(

Zosia chodzi obecnie do zerówki przy przedszkolu, więc to zupełnie co innego. Ma fajne panie i Ona również jest zadowolona.

Autor:  emila [ śr maja 23, 2007 8:35 pm ]
Tytuł: 

Emilka rodzi sobie z nauką bardzo dobrze. Niestety, albo stety ma kłopoty z dyscypliną. Jest bardzo gadatliwa i żywa, a co za tym idzie roztrzepana. To oczwiście cechy, z kótrych jestem generalnie zadowolona (no poza tą ostatnią), ale pani wychowawczyni niekoniecznie :wink: Ale, jak mówi Emilka, ona jest trochę za nerwowa :lol: :lol: :lol:

Autor:  Patysia [ śr maja 23, 2007 8:38 pm ]
Tytuł: 

Roztrzepana, mówisz? Jeszcze przyjdzie czas na układanie ;-)
Pani nerwowa, ale się uśmiałam... :lol:

Moja Zosia też czasami jak coś powie, to jeden ubaw. Wczoraj byli na wycieczce i powiedziała, że w autobusie była klematyzacja.
Jej opowieściom nie ma końca. Buzia jej się nie zamyka. Gadułka kochana.

Autor:  e-mila [ śr maja 23, 2007 8:50 pm ]
Tytuł: 

Emilki chyba tak mają bo ja też jestem często gęsto roztrzepana,ale najważniejsze że nie odbija się to na nauce.
Patys1 teraz rozumiem czemu się obawiasz szkoły,Jula chodzi do dużej szkoły,ale fajnie jest wszystko zorganizowane,szkoła jest w trakcie zajęc zamykana i cały czas monitorowana,ale jak ją do niej zapisywaliśmy to nam odradzano bo taka duża itp.,a pani w przedszkolu to chciała Julce załatwic testy rozwojowe aby poszła za rok ,ale się nie zgodziliśmy.
A co do jej nauki(wszyscy nam wmawiali że nie da sobie rady)to oby tak dalej,radzi sobie naprawdę dobrze i np. z matematyki jest niesamowita mają już mnożenie i dzielenie.

Autor:  Patysia [ śr maja 23, 2007 9:11 pm ]
Tytuł: 

E-mila no to super!! Najlepiej to samemu decydować, bo niekiedy podpowiedzi doradców są do niczego ;-)
Twoja Julcia na sprytną dziewczynkę wygląda.

Kładę się spać, bo ledwie siedzę.
Do następnych postów!! Dobranoc!!

Autor:  e-mila [ śr maja 23, 2007 10:12 pm ]
Tytuł: 

Jak możecie to napiszcie mi jak to jest z tym młodszym rodzeństwem.
Bo Jula bardzo by chciała miec siostrę i jestem ciekawa jak to jest jak już maluszek jest w domu.
Patys1 moja córcia jest bardzo spokojnym dzieckiem,czasami wydaje mi się że jest za poważna,za spokojna bo ja ani mój mąż tacy nie byliśmy, on jako dziecko to był diabeł wcielony.Czasami myślę sobie że ona jako nastolatka da nam popalic.

Autor:  darka [ czw maja 24, 2007 6:30 am ]
Tytuł: 

Witam dziewczynki:)
Mimo że moja córcia jest 2000r chodzi do pierwszej klasy. Sytuacja wymusiła na nas taka decyzję. Mam nadzieję że nie będę jej żałować. Na razie Darka radzi sobie w szkole świetnie. Też jest dzieckiem, któremu busia sie nie zamyka.

Czekała na pojawienie sie siostry z utęsknieniem. Nawet zniosła bezboleśnie mój miesięczny pobyt w szpitalu wiedząc że wrócę z siostrą. Potem było małe rozczarowanie, bo Martynka nie chciała bawić sie lalkami ale teraz jest juz ok. Pomoga mi chętnie ale woli lecieć na dwór do koleżanek.

A to moja Daria:

Obrazek

Autor:  Dor [ czw maja 24, 2007 8:50 am ]
Tytuł: 

Witam.
Moja Zuzanka urodziła się 10 lipca 2000r.
Chodzi do zerówki w przedszkolu.
Jestem z tego bardzo zadowolona, bo ma naprawdę super nauczycielki. Bierze udział w różnych konkursach. Ostatnio w tanecznym i wokalnym zdobyła wyróżnienie. Występowała potem w teatrze na gali przedszkolaków.
A to zdjęcia z poleczki.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Autor:  Aaliyah [ czw maja 24, 2007 9:06 pm ]
Tytuł: 

Ale fajowe foteczki ;)

Patys ja jestem z Bydgoszczy ;)

Autor:  e-mila [ czw maja 24, 2007 9:42 pm ]
Tytuł: 

darka,Dor fajne zdjęcia.

Autor:  darka [ pt maja 25, 2007 7:11 am ]
Tytuł: 

Dzięki:D Twoja córcia ładna dziewczynka. Ma bardzo ładne włosy:) Moja to takie sianko na główce tylko ;)

Autor:  Dor [ pt maja 25, 2007 7:42 am ]
Tytuł: 

He he!
Zuzka do 3 roku życia była normalnie łysa. Puszek jak u niemowlaczka. Więcej miała włosów po urodzeniu tylko się wytarły. Pamiętam, że nosiła ścierki na głowie, które musiałam wiązać jej w kucyki, aby przypominały włosy. Albo zakładała rajstopki i miała warkoczyki. Płakała że nie ma włosów, zwłaszcza jak poszła do przedszkola i porównała siebie z innymi dziewczynkami. Potem zaczęły jej rosnąć kręcone, jak u murzynków, tylko mięciutkie, nie sztywne. Teraz jest bardzo dumna, że ma dłuższe, chociaż zauważyłam że wcale tak szybko jej nie rosną, raczej gęstnieją.

Autor:  e-mila [ pt maja 25, 2007 1:40 pm ]
Tytuł: 

darka bardzo dziękujemy.A co do włosów Jula urodziła się ze szczotką na głowie :D ,jak miała pół roku musiałam już jej włosy spinac bo grzywkę miała do brody a tył wytarty,komicznie to wyglądało.

Strona 1 z 13 Strefa czasowa UTC [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/