Dzisiaj jest czw paź 02, 2025 11:51 pm


Forum ciąża

» Grupy wsparcia » Mamy z dziećmi

Strefa czasowa UTC [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 2538 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 127  Następna
Autor Wiadomość
Post: ndz lip 27, 2014 10:33 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr mar 20, 2013 8:21 am
Posty: 617
Lokalizacja: Warszawa
Ajsi Witaj :) A dodajesz trochę wody do jedzonka? O ile się nie mylę to oni chyba w słoiczkach rozcieńczają te produkty z wodą. Może dla Twojego synka teraz gotowane potrawy mają zbyt intensywny smak, dlatego mu nie pasują.

eliza fajnie z grillem. U nas stare blokowisko i nie mamy takiego fajnego kontaktu z sąsiadami

_________________
27.03.2014 4070g i 56cm
Obrazek

31.08.2017 3930g i 56cm
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

Post: ndz lip 27, 2014 10:59 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lip 26, 2013 8:06 am
Posty: 1093
Agalcia po operacji dieta, później metoda prob i błędów wprowadzać normalne jedzenie. Moja mama nie może jeść np szczypiorku i czasami świeży ogórek jej poszkodzi, mój wujek z kolei musi uważać na rzodkiewki ;-) wiec to są takie rzeczy bez których można żyć.. Jakieś tlustsze potrawy czy wielkie obzarstwo świąteczne trzeba sobie wspomóc jakimiś tabletkami na trawienie ale bolec juz nie powinno :-) Woreczek ogólnie jest kapryśny. Czasami zje się kasze na wodzie i zaczyna bolec. A ja jadlam karczek z grilla i nic mi nie było. Ale jeszcze nie wiedziałam wtedy, że nie powinnam ;-) teraz bym się bała. A teraz zaprawilam się czekolada do picia :-(

Kurczaczku tak laparaskopowo. ;-) chyba że musieliby operować szybciej 'na ostro' to mi zrobią uśmiech na pół brzucha. :-/

Martynka dzisiaj wstała o 7, zjadła i spala do 11.. mały spioch :-) teraz rozrabia w lezaczku :-)

U nas piekiełko.. tylko 37 stopni teraz..

Eliza fajnie takie miejsce na grilla :-) chociaż ja wychowana jestem w domu i mimo wszystko nie wyobrazam sobie mieszkania w bloku.. chociaż z drugiej strony.. kto wie jak się życie potoczy :-)

_________________
Marcóweczka 2014!

Obrazek

Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: ndz lip 27, 2014 11:19 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lip 26, 2013 8:06 am
Posty: 1093
Martynka ogląda Kubusia Puchatka na pulsie. Hehe :-) jaka zapatrzona :-)

_________________
Marcóweczka 2014!

Obrazek

Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: ndz lip 27, 2014 12:00 pm 

Rejestracja: ndz wrz 15, 2013 2:57 pm
Posty: 932
eliza cztam ze nie wiesz czy uszka przebijac to ja napisze swoja historie :wink:
ja bylam przeciwniczka przebijania uszu do czas az dziecko samo wyrazi chce posiadania kolczykow
wiec moja corka zdecydowala sie na to majac ciut ponad 2 latka
i to byl ograomy BLAD!!!
niby dziecko 2 letnie rozumie ze dotykac nie wolno ale ona od tamtego czasu uszy miala przebijane juz 5 razy :shock: :shock:
po pierwszym przebicuu wyciagnela sobie kolczyka na drugi dzien i juz wlozyc nie dala
i tak to wygladalo za kazdym razem
dodam ze nie przebijalam jej raz za razem tylko robilam okolo roczne przerwy aby dac jej czas dorosnac do kolczykow
ostatnio prezbijane miala z dwa miesiace temu a ma juz prawie 7 lat!
do tego dotykala je caly czas i prze to sie rana infekowala
natomiast moja siostra corce przebila ja ta miala trzy miesiace
jeszcze sobie uszu dotknac nie umiala
wszystko sie super szybko zagoilo i bylo po sprawie
teraz bym zrobila tak samo jak moja siostra

_________________
...nie ma stópki zbyt małej, by nie mogła zostawić śladu...
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: ndz lip 27, 2014 1:39 pm 

Rejestracja: czw mar 29, 2012 12:21 pm
Posty: 6267
Lokalizacja: Warszawa
Jenn to chyba mnie przekonałaś. Dzięki za opowieść
Jakie kolczyki polecasz? A są jakieś metody przekłuwania....? Czy wszędzie robią tak samo?

Lalenka ja kiedyś mieszkałam w domu, który mój brat wynajmował na firme i też w nim mieszkał a ja mieszkałam na poddaszu i powiem Ci, że to była mega porażka. Nigdy więcej nie chciałabym mieszkać w domu! Zimą popsuł się piec to trza było 1500zł bulić na naprawe i przez 3 dni mieszkaliśmy w zimnie. Odśnieżanie w zimę przed domem chodnik, masakra! Dwa razy nas okradli i to jak byliśmy w domu, tylko siedzieliśmy na górze a wynieśli komputer z dołu i wierze.
Potem trza było zamykać wszystkie okna na dole kiedy się szło do góry. Kiedyś byłam sama w domu i kot skoczył na firanke a ja byłam już posrana, że to złodziej
Mi mieszkanie w domu kojazy się tylko z kłopotami.
Mój znajomy, który jestg lekarzem iteż mieszka w domu miał taką samą sytuacje, zes byli wszyscy w domu, tylko na górze i okradli mu w tym czasie gabinet a w kompie miał wszystkie dane, opisy pacjentów

Ja chyba też wolę być między ludźmi, czuję się wtedy bezpieczniej, choć cenie sobię ciszę i spokój

_________________
Obrazek

Obrazek Jaśminka ma 18 ząbków:-)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: ndz lip 27, 2014 2:00 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lip 26, 2013 8:06 am
Posty: 1093
Eliza szkoda, że masz tylko takie wspomnienia. Ja jakoś nie mam takich lęków, mimo tego, że faktycznie obroniono parę domów w okolicy. Ale na to chyba nie ma reguły. ;-)

Jaka ja słaba jestem ;-( masakra..

Dawalyscie dziecia ziemniaki ze szpinakiem z bobovity? niby po 4 miesiącu, a musialam wody dodać, bo mała się krztusila. :-( za gęste

_________________
Marcóweczka 2014!

Obrazek

Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: ndz lip 27, 2014 2:54 pm 

Rejestracja: ndz wrz 15, 2013 2:57 pm
Posty: 932
eliza niz znam sie na metodach przebijania
moja miala tradycyjne pistoletem
a wczesniej uszka zmrozone przez kosmetyczke zeby mniej bolala
bol nie jest zreszta duzy, dzieci sie raczej tego huku wystrzalu kolczyka boja tym bardziej ze to przeciez przy samym uchu jest
wedlug mnie pierwsze to najlepsze sa kolczyki od kosmetyczki
zreszta nie wiem czy twoje wlasne by ci sie kosmetyczka zgodzila zalozyc
one sa sterylnie pakowane i do tgeo maja ciut grubszy bolec od takich sklepowych zeby potem latwiej bylo zmienic na inne
i nie wyciagaj ich puki sie wszystko idealnie na zagoi
a nawet dla pewnosci potrzymac je na uchu dluzej
u nas raz wlasnie byl problez z tym ze niby sie zagoilo ale jednak nie do konca i po zmianie znow sie zaczela rana packac i wszystko od poczatku...

_________________
...nie ma stópki zbyt małej, by nie mogła zostawić śladu...
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: ndz lip 27, 2014 8:27 pm 

Rejestracja: czw mar 29, 2012 12:21 pm
Posty: 6267
Lokalizacja: Warszawa
Jenn, dzięki, moze jutro podejdę do salonu i podpytam

Jaśminka pierwszy raz pluskała się w baseniku:-) super było:-)
Natan biegał po placu zabaw w samych kąpielówkach:-) inne dzieciaki też
Potem na kocyku fajnie razem wariowali:-) niektóre mamy zapragnęły dla swoich dzieci rodzeństwa:-)

_________________
Obrazek

Obrazek Jaśminka ma 18 ząbków:-)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: pn lip 28, 2014 7:39 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob lip 21, 2007 7:52 am
Posty: 11083
Lalenka ja dawałam z bobovity ale mój to wciąga wszystko jak leci i nie musiałam rozcięczać.

_________________
Obrazek

Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: pn lip 28, 2014 9:27 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw lut 16, 2012 11:37 am
Posty: 192
Lokalizacja: Irlandia
Witam

Jeszcze ja się na chwilkę w proszę :)

Eliza Wydaje mi się, że z opisu Jenn wynika, że ta metoda przebijania uszów to Blomdahl. Moja córcia tez miała uszy przekute tą metodą i nie było żadnych problemów. No co prawda była sporo starsza. Ja sama nie wiem, czy zdecydowałabym się przekuć uszka u tak małego dziecka. Ja to jestem bardzo wrażliwa na płacz dzieci. Miałam "przyjemność" widzieć, jak kuzynka przekuwa uszka półrocznej dziewczynce. Jak ona mogła wtedy płakać, i mi samej łzy pociekły. Jeszcze ona z takim żalem w oczkach patrzyła na mamę. Nie wiem czy bym dała radę patrzeć jak moja mała tak płacze. Ale może akurat Twoja Jaśminka dzielnie to zniesie :) Każde dziecko jest inne :)

Miłego dnia :)

_________________
Obrazek
6/03/2014 godz. 12.55 dł: 55 cm, waga: 3230 g

Obrazek
Aniołek- 03/2012 (*) 9 tydz.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: wt lip 29, 2014 7:22 am 
1 żółta kartka

Rejestracja: ndz mar 31, 2013 8:42 pm
Posty: 1542
Hej mamy :)
Witam nowe mamy :mrgreen:
lalenka pozwalasz małej ogladac bajki?? My zabraniamy i gościom pokazywania jej świecących ekranów i sami unikamy, bo mała wpatruje sie straszliwie, a ponoć nie jest to najzdrowsze dla oczu...

My uszu nie przebijamy. Kolczyki dostaliśmy na chrzest ale spokojnie moga poczekac aż mała podrośnie.

eliza super ze pluskaliscie sie, gdzie? W basenie waszym dmuchajmy u kogos? Czy publicznym?? Ja sie publicznych boje....

kurczaczku zazdroszczę ze Igor tak pieknie wciąga jedzonko... My dzis próbujemy z dynia z ziemniaczkiem.

No i moze gluten w weekend wprowadzimy.

W weekend oglądaliśmy nianie-dramat,
Za to wczoraj znajoma pracownicy mojego męża była. Nie ma doświadczenia w byciu niania, ale właśnie kończy praktyki w żłobku (na 10 dzieci, były tam 2 Panie od 5 miesięcy do 3 lat), ma kurs pierwszej pomocy.... Zaprosiliśmy ja na okres próbny.

W środę podpisujemy umowę w sprawie lokalu.

No i dostałam okres. Dziwne uczucie :wo:

Co u was?

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: wt lip 29, 2014 7:40 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lip 26, 2013 8:06 am
Posty: 1093
Hanusia oglądała może z 10 minut i była dość daleko od telewizora. Tak machala raczkami do ekranu, ze juz jej pozwolilam ;-) Najczęściej u nas gra w dzień radio, a jak jest juz TV i Martynka jest w pokoju to ma odwrócony lezaczek tyłem do ekranu. Zresztą teraz to juz nie jest aż tak szkodliwe w porównaniu do tych telewizorów na których my ogladalysmy bajki ;-)

Mała próbuje się ułożyć do drzemki w lozeczku..już 3 raz karuzele puszczam, a cykl 30 minut.. a widać że zmęczona.. chochlik jeden.. smoka wyciąga i ogląda w rączce a później płacz bo go nie umie wsadzic do buzi. Dzisiaj rano jak do niej przyszlam, to leżała obrócona o 180 stopni. A śpi w spiworku. :-o

_________________
Marcóweczka 2014!

Obrazek

Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: wt lip 29, 2014 7:57 am 
1 żółta kartka

Rejestracja: ndz mar 31, 2013 8:42 pm
Posty: 1542
Janinka ostatnio (ok kilku dni płacze wieczorami, pierś pomaga, lub przytulanie) zazwyczaj robi to raz lub dwa razy, płacze i wola ma-ma.... Jestesmy w szoku z mężem :shock: :mrgreen:
Czy wasze maluchy tez juz zaczynaja wołać cos konkretnego??

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: wt lip 29, 2014 7:59 am 

Rejestracja: czw mar 29, 2012 12:21 pm
Posty: 6267
Lokalizacja: Warszawa
Hanusia to był nasz dmuchany basenik, taki płyciutki w kształcie muchomora, wiec robi cień. Kupiłam go jak N miał 7 miesięcy. U nas na osiedlu są takie baseny dmuchane duże z filtrami, ale to nie dla takich maluchów

Moja mała zrobiła dziś pobudke o 6:30 masakra jakaś! odwykłam

Hanusia, ja już pisałam o tym wołaniu kilka dni temu:-) supert! Jeszcze wyciąga wtedy do mnie ręce:-)

_________________
Obrazek

Obrazek Jaśminka ma 18 ząbków:-)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: wt lip 29, 2014 9:40 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lip 26, 2013 8:06 am
Posty: 1093
Heh zdolne macie maluchy. Moja to umie jedynie powiedzieć "a bu" " a gu" albo robi " brrr" tzn próbuje malpowac po nas i to komiczne wygląda. Śmieje się głośno coraz częściej, aż potrafi czkawki z tego dostać. I próbuje podnosić głowę i prawie przewraca się na brzuch. Jeszcze nie potrafi sobie z rączką poradzić i trzeba lecic na ratunek.

Ja basenik kupie za rok, uważam, że dopóki mała nie siedzi to nie ma sensu.

Była wczoraj burza i dzisiaj nie mam internetu, tylko w telefonie. Juz dzwonilam, jakąś usterka, a mam rachunki do po płacenia i miałam cos kupić na allegro, jeszcze mi aukcja ucieknie..

_________________
Marcóweczka 2014!

Obrazek

Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: wt lip 29, 2014 12:51 pm 

Rejestracja: czw mar 29, 2012 12:21 pm
Posty: 6267
Lokalizacja: Warszawa
Lalenka ja też dziś nie mam internetu:-( tylko tel.
Wiesz co, nie leć tak odrazu na ratunek, niech trochę pokombinuje, nawet niech się chwilę powścieka

U nas mały postęp jedzeniowy, mała zjada pół słoiczka z obiadkiem i cały z deserkiem

_________________
Obrazek

Obrazek Jaśminka ma 18 ząbków:-)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: wt lip 29, 2014 2:44 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lip 26, 2013 8:06 am
Posty: 1093
Eliza już u mnie po awarii ;) rachunki popłacone, zakupy zrobione :)

Nie lecę od razu, dopiero jak zaczyna popłakiwać ;) niech ćwiczy :) tyłek już się cały przekręca, brzuch praktycznie też, tylko ręka blokuje :P musi kombinować ;)

Mała ma zatwardzenie :( chyba po ziemniaku ze szpinakiem :( dzisiaj dostała tylko jabłko z dynią może coś ruszy. Jak nie to pójdzie w ruch jutro śliwka.. Zresztą.. porównywałyście kiedyś konsystencje w różnych słoiczkach? Mam marchew z ziemniakiem z Hipp i z Bobovity. I w Hippie jest taka, że się lekko w słoiczku przelewa jak się przechyli słoik na bok i mała ją chętnie je, a w Bobovicie sztywna :-o i Martyna się krztusi :(

_________________
Marcóweczka 2014!

Obrazek

Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: wt lip 29, 2014 3:37 pm 

Rejestracja: czw mar 29, 2012 12:21 pm
Posty: 6267
Lokalizacja: Warszawa
Lalenka moja też się trochę krztusi jak jest gęstsze, ale zjada więcej:-\
Dziś zjadła pierwszy raz cały słoiczek:-)

_________________
Obrazek

Obrazek Jaśminka ma 18 ząbków:-)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: wt lip 29, 2014 3:44 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lip 26, 2013 8:06 am
Posty: 1093
Martynka zjada pół obiadku i pół deserku w odstępie 1,5-2 godzin i to już jej zastępuje jeden mleczny posiłek :shock: niestety moje papierówki jej średnio smakują, chyba są za kwaśne :( spróbuję je wymieszać z dynią lub bananem. I woli właśnie rzadszą konsystencje. Takie jak w tych słoiczkach "pierwsza łyżeczka" z bobovity ;) ale chcę już jej zacząć sama gotować obiadki.. ciekawe czy zje :P

_________________
Marcóweczka 2014!

Obrazek

Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

Post: wt lip 29, 2014 4:05 pm 

Rejestracja: czw mar 29, 2012 12:21 pm
Posty: 6267
Lokalizacja: Warszawa
Lalenka a te deserki to jak robisz?

_________________
Obrazek

Obrazek Jaśminka ma 18 ząbków:-)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 2538 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 127  Następna

Forum ciąża

» Grupy wsparcia » Mamy z dziećmi

Strefa czasowa UTC [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 9 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  
Antykoncepcja - Bezpłodność - Planowanie ciąży - Objawy ciąży - Test ciążowy - Ciąża - Ciąża bliźniacza - Termin porodu - Objawy porodu - Poród - Laktacja - Niemowlę - Karmienie niemowląt - Macierzyństwo - Psychologia - Przepisy kulinarne - Uroda
Friends Pliki cookies forra