hej dziewczyny widzę, że coś się ruszyło na wątku.

Temat jedzenia na topie. U nas to różnie bywa ale nie jest źle choć wiadomo gdy zęby idą lub gardło boli to niezbyt chętnie Emilka je obiadek-wtedy na kilka razy choć i tak wygrywa bo po prostu zamyka buzie i już. Wtedy daje jej cos innego za chwile -trudno oby tylko cos zjadla. Wazy cos ok 9600 i ma 80 cm.

Dziewczyny ile śpią wasze dzieci w dzien?? Bo Emilka różnie albo dwa razy po 1,5-2 godz albo raz 3 godz. Idzie spac za to ok 21.

A w piątek mam połówkowe i mam nadzieje, że dowiemy sie kto siedzi w brzuszku

_________________

Beti u nas zwykle Mała wstaje po 6:30-7 i idzie spać 10-10:30 i śpi do 2h. I zależy od dnia, jak się dobrze czuje to później już nie śpi, ale pada wtedy 18:30. A jak pośpi jeszcze koło 16 z 1-2h to zasypia koło 20.

_________________




Nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.

Beti u nas spanie też różnie wygląda...wstaje ok 7-8 i ma drzemkę między godziną 12-13 i śpi czasem godzinę, czasem dłużej...zależy co robimy, gdzie jesteśmy, ile się wymęczy i czy padnie na drzemkę przed jedzeniem czy też po. Jeśli przed to wiadomo że długo nie pośpi, bo mały głód się odzywa. Zazwyczaj mamy tylko jedną drzemkę w ciągu dnia, chyba że popołudniu jeszcze gdzieś jedziemy, to się kimnie w aucie. Zazwyczaj chodzi spać ok 19 - 19:30.

Dziewczyny a ja mam z kolei pytanie związane z nauką samodzielnego jedzenia. Jak Wy próbowałyście nauczyć wasze dzieci ( te starsze), bądź macie zamiar uczyć te maluszki? Najpierw do rączki, czy od razu sztućce? Bo ja tu całkiem zielona jestem, Maja zjada z talerzyka jedzonko ale rączkami. Chyba że jest coś płynnego, to wiadomo ja ją karmię.

Olcik u nas jak zupa to łyżeczką i ja ją karmię. A jak coś typu kanapka/parówka/owoc/warzywa/coś w formie stałej - to dostaje do ręki. Samodzielne jedzenie łyżeczką to jeszcze przed nami, póki co panna chętnie się bawi łyżeczką mieszając w zupie a kończy się tak że łyżeczkę sobie trzyma a miska z zupą ląduje na podłodze
Z E nie pamiętam kiedy zaczęła samodzielnie jeść łyżeczką/widelcem.. zupełnie sobie nie mogę przypomnieć, ale na pewno początkowo bawiła się łyżeczka w ten sam sposób co N. Tyle że przy E - nie dawałam jej do ręki owoców/innych tylko praktycznie zawsze ja ją karmiłam.

_________________




Nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.

beti moja H wstaje 8-8:30 i ma 1 drzemkę o 12 do 15-15:30. O 19 mamy kąpiel, kolacja i o 20 idzie spać. Jak jej nic nie dolega (ząbki, katar itd) to spi całą noc.Jednak jak coś ja boli to budzi sie raz na mleczko.

olcik u mnie podobnie jak u jmijeczki. Zupki, obiadki, jogurt to my H karmimy a jak jabłko, kanapka w kostke,parówka to sama je. Jeszcze za wcześnie na samodzielne jedzenie sztućcami K na początku wcinała rączkami ( ku rozpaczy mojej mamy ) Burdel na całego był w kuchni, dopiero później jadła sztućcami. Dokładnie nie pamiętam kiedy ale wcześnie. Jako 2 latek jadła juz sama.
Na chwile obecną H świetnie radzi sobie z jedzeniem bez rączek tzn dostaje kawałeczki mięska, chlebka na stolik i łapie buzią gdy się schyli (leniuch jeden )

_________________

Hej Dziewczyny,

u nas jedzenie wygląda tak samo jak u Was, tzn co stałego to zjada rączkami, jabłuszko kroję jej na małe plasterki, wkładam do jej plastikowej miseczki z przyssawką i odstawiam na ławę, dzięki czemu miseczka ma soje stałe miejsce, a ona jak ma ochotę to je jabłuszko. Ostatnio uwielbia jeść kiwi, strasznie jej posmakowało. Ale to już wiadomo daję jej z łyżeczki.

Dziś mnie panna zaskoczyła mamy nocnik w pokoju, leży pod jej łóżeczkiem i Maja dziś próbowała go wyciągnąć wołając "si", to mama długo nie myśląc wyciągnęła nocnik, posadziła dziecko w ubrankach (bo myślała że pewnie chce się pobawić nocniczkiem, pewnie i tak za 3 sek z niego zejdzie) a tu ku mojemu zdziwieniu dziecko siedziało ok 5 min na nocniku po czym sama z niego zeszła, popatrzyła czy coś w nim jest i poszła do pokoju obok do dziadka. Za chwilę idę po córkę i czuję smrodek...tylko nie wiem czy zrobiony po zejściu z nocnika czy jeszcze na nim.

Następnym razem posadzę ją już z gołą pupą...zobaczymy

hej

jedzenie u nas podobnie, obiadek, zupka, kaszke daje ja lyzeczka choc E swoja w raczce musi miec i miesza mi w miseczce hehehhe a jabluszko w raczke, chlebek w kosteczki i do raczki, paroweczke roznie raz z lyzeczki raz do raczki.

MY od jakiegos miesiaca sadzamy E na nocnik. Po prostu sama go wyciagnela i ja zainteresowal to ja zaczelam sadzac i ladnie siedzi i robi siku i kupke. Teraz zawsze po spaniu ja sadzam i kilka razy w ciagu dnia i jak chce to zrobi siku, wiec pampkow nam malo idzie w dzien 2-3. Wczoraj czatowalam caly dzien na kupke i w koncu sama mnie wziela i do lazienki pod drzwi zaciagnela i pytam ja chcesz kupke a ona :TA: i zrobila . Juz kilka razy tak bylo. Wiec jestem dumna.

Dzis bylysmy sie osluchac bo Emi ma katar juz ktorych raz w przeciagu miesiaca a mnie gardlo boli. Na szczescie czysto osluchowo. Mnie to nawet nie zbadala Tylko raczyla gardlo zobaczyc i tez tak od niechcenia. Zagadalam o wyniki dla E bo nie miala jeszcze a taka bladziutka jest to mnie wysmiala ze niepotrzebne. Wy swoim dzieciom robilyscie juz wyniki krwi bo moja doktorka zawsze mowi ze nie trzeba a ja sie obawiam ze moze anemie ma Emilka...... Jutro rano jade ze soba na pobranie krwi to chyba Emilkę tez zabiore i prywatnie jej zrobie. Doradzcie cos....... Nawet nie pytalam o skierowanie na wyniki dla mnie bo po tym wszystkim bylam juz zla i nie bede sie prosic, Ja mam sierowanie ale bez refundacji bp chodze do gin prywatnie i bede musiala placic ale te pare zl juz zaplace trudno.

Co do zebow to mamy 8 (4na gorze i na dole) 9 sie przebil ale o dziwo wyszla górna czworka a nie trojka. tylko jeszcze niecala bo to jest juz trzonowy. Druga gorna tez wychodzi i Emilka ma az dziąsło sine i nabrzmiale....... Od dwoch tyg juz i tez sie martwie czy to normalne. Doktorka nawet nie zerkla na dziasla ehhh z tymi lekarzami

_________________

Moja Alicja miała krew i mocz 2x. Nie pamiętam dlaczego krew mieliśmy badaną (może bez powodu nawet), ale lekarz sam zapytał czy mieliśmy już badania i wypisał skierowanie (to było jak Alicja miała ok. pół roku).

Głupia ta lekarka. Łaskę robi, że wypisze skierowanie. Może trzeba ją zmienić... Nasz lekarz pediatra z przychodni też średni jest, ale przynajmniej z badaniami i skierowaniami nie robi problemów.

Weź Beti małą. Nie wiem ile kosztuje badanie dla dziecka, ale normalna morfologia w przychodni koło 7-8 zł w zeszłym roku kosztowała (ja badania w ciąży robiłam prywatnie...). Myślę, że drożej nie powinno być. Zrobisz badanie i będziesz spokojna.

_________________

Beti N miała robioną morfologię chyba 3 albo 4 razy i tyle samo miała mocz. Do tego miała badanie na chlorki w pocie (mucowiscydoza).
Moja N ma nabrzmiałe dziąsła od 8 miesięcy i nic nie wychodzi.. więc myślę że nie masz czym się martwić. Przy zębach normalne, może być nabrzmiałe i sine, podchodzące krwią itd.
Przy zębach zwykle tak jest że pierw wychodzą czwórki a później trójki.. ale co dziecko to też inaczej.

_________________




Nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.

Też robiłam Dorotce morfologię, sama zapytałam na którymś szczepieniu. Mała ma anemię ale bardzo źle tolerowała ferrum i jej nie daję. Nadganiam dietą. Jutro zrobię kontrolną morfologię bo w środę mamy szczepienie więc pogadam przy okazji z pediatrą.
Beti, tak właśnie idą - czwórki przed trójkami U nas ząbkowanie to masakra a trzonowce to już w ogóle będzie hardcore

Kurde, nie mam nocnika dla Małej a bardzo podobają mi się z ikei i taki chciałabym jej kupić. Ale pewnie szybciej będzie jak zaopatrzymy się w zwykły.

_________________
Szymon Dawid, 03.02.2008
Dorota Anna, 22.09.2012

My kupiliśmy nocnik tydzień temu, w Smyku. Czasem Ala na niego siada, ale nie za długo

Nawet nie wiedziałam, że w Ikei mają nocniki... Netii popatrz na allegro, może są takie.

_________________

U nas jest nocnik Chicco jakiś tam..
Ale stoi sobie w łazience, panna czasem idzie, siada, wyciśnie coś i tyle. W wakacje jak chodziła w pieluchach wielorazowych to więcej zabaw było a i ona siadała, siusiała i biła sobie brawo. Teraz zdarzy jej się pokazać na pampersa jak zrobi i mówi "fuuu" albo "fee"
Pewnie koło wiosny/lata będziemy się za to brać.. z E podobnie było i szybko poszło..

_________________




Nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.

aisak, przebicie cenowe jest masakryczne. Muszę męża namówić na zakupy w Ikei, bo trochę szpargałów by mi się przydało. W Ikei jest wszystko
jmijeczka, teraz już nie dajesz wielorazówek?

Kurde, nie wiem czy u Duśki nie zaczyna się katar :/

_________________
Szymon Dawid, 03.02.2008
Dorota Anna, 22.09.2012

netii różnie. Po domu się zdarza, ale na spacer, do babci jednorazówka i na noc.

_________________




Nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.

My mamy nocnik ale mala cos sie go boi ;/ nie chce siadac, stoi w lazience ale go okraza i tak jakby sie go bala ;/
My mamy zrobic badania ale tak sie wybieralismy ze nie doszlismy
A co do jedzenia daje jej pokrojona parowke , owoce .Ostatnio mala jesli nie dam jej do reki jedzenia to nie zje ;/ Jesli cos jest do jedzenia to musi byc takie zeby w rece mogla trzymac inaczej je beeee;/
Odemnie z lyzeczki nie zje. Ostatnio kupilismy jej widelczyk plastikowy i juz powoli lapie o co chodzi.

My mamy 7 zebow ostatnio nam wyszla dolna 2
olcik1989a skad mozna wziasc takie miseczki z przyssawka?
Dziewczyny ostatnio zauwazylam ze mala ma strasznie sucha skore czy cos mozecie polecic? Uzywalismy Nivea a teraz nie mam pomyslu Emolium byloby dobre?

_________________

Patka my tylko Emolium używamy. Od początku. Do kąpieli, do mycia. Do natłuszczania ciała w zaostrzeniu Lipikar Baume Ap. Jak nie ma zaostrzenia (a odpukać dawno nie było) to nie ma potrzeby smarowania jej niczym, po kąpieli w Emolium skóra jest wystarczająco natłuszczona i gładka.

_________________




Nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.

Wlasnie jak byla mala to uzywalismy Emolium ale przestalismy...I chyba trzeba znowu zaczac stosowac .Myslalam ze jest jeszcze cos takiego jak emolium zeby tak "natluscilo" skore dziecka.My na szczescie nie mamy problemow ze skora.

Ehh moj zamowil dwie duze pizze i z kolega za bardzo zabalowali i spi i zostalam sama z 2 pizzami

_________________

Patka jest bardzo dużo różnych emoilentów.. Oilatum, Allerco, Atoperal, Oilan, nawet Ziaja wypuściła serie med azs.
Niestety u nas wszystko poza Emolium powoduje uczulenie. Emolium ma też emulsje do ciała po kąpieli, ale nam coś nie podeszła, wiec ten Lipikar jest.

_________________




Nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.

Patka te miseczki co my mamy kupiłam jeszcze będąc w uk, także nie powiem Ci gdzie w Pl można takie coś znaleźc.

U Nas jest podobnie ostatnio z jedzeniem np. zupki - chciałaby zjeśc wszystko rączkami, swoje sztucce ma, ale jeszcze niestety nie potrafi ich użyc tak jak należy - zresztą wiadomo ma na to czas

My też używaliśmy od początku nivei, później pojawiły się lekkie problemy skórne, także wykorzystaliśmy próbkę - Oilatum, posmarowaliśmy suche miejsca robioną maścią ( wszystko to były zalecenia lekarza), po czym znów wróciliśmy do nivei - i póki co wszystko jest ok . Także nie wiem co to miało byc tak na prawdę.

Hej

Netii
ja mam nocnik ikea
fajny dizajn i waski jest co przy moim chudzielcu musi byc

Patka
my mamy azs
korzystamy z tej serii ziaji na azs
do kapieli
i mamy krem i emulsje
sa podobne do emolium
mamy tez krem robiony i na zmiane uzywamy

miseczki z przyssawka
robi wiele firm
my mamy canpola

gratulacje dla dzieciakow nocnikowych
my podobnie jak Jmij
czekamy do wiosny
choc czasem mu sie zdarza zrobic na nocnik
wie do czego sluzy itp

_________________