Dzisiaj jest pt paź 03, 2025 4:36 am


Forum ciąża

» Grupy wsparcia » Mamy z dziećmi

Strefa czasowa UTC [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1232 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26 ... 62  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: czw sty 13, 2011 12:22 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt maja 16, 2008 10:34 am
Posty: 1829
Lokalizacja: Poznań
Nika12 cudowne chwile was spotkały :) pierwszy uśmiech, pierwszy śmiech, pierwsze ząbki, pierwsze okręcania... ech można by wymieniać bez końca :) gratulacje pierwszego śmiechu :)
Ja jeszcze nigdy nie zostawiłam Miśki z rodziną, tylko ja lub M, każde dziecko jest nauczone innych zachowań, zapachów, wy znacie płacz kiedy i na co ... jak ... reaguje, więc dobrze, że M zostanie :)
Co do tomografii, wiem, że będzie pod narkozą, przeżyłam z nią już dwie podczas zakładania gipsiku, myślałam że zaryczę się na śmierć, nie ma nic gorszego niż nieprzytomne dziecko na rękach mamy... ech... ale chcę zrobić jej te badania...:)
Sama przeszłabym się do teatru, no ale obiecałam sobie, że pójdę jak zasłużę, tylko wtedy kiedy Dominisia przejdzie conajmniej 2 metry sama na nóżkach... będę do tego dążyła :)
Dzisiaj wróciłyśmy z basenu o 10, padam na pysk, a mała wyspała się w drodze powrotnej i ani myśli o odpoczynku dla mamy :/
Z tym prasowaniem z wielkim brzuszkiem, ja jeśli dobrze pamiętam zaczęłam w 6 miesiacu :) na szczęście miałam dużo czasu na zrobienie wszystkiego przed rozwiązaniem :) wam też życzę wytrwałości :) później się zacznie hahaha:) no ale będzie to cudowne zmęczenia - mówię to z perspektywy czasu, bo po porodzie ryczałam ze zmęczenia :)

_________________
DOMINIKA cc 3400 g :) 56 cm, 10 pkt.

http://fundacja-sloneczko.pl/apele/poka ... da=232%2FP


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

 Tytuł:
Post: sob sty 15, 2011 9:37 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr kwie 23, 2008 1:13 pm
Posty: 4227
jestem jestem, weny nie mam jakoś

z małym ok, 18 zaczynamy rehabilitacje bo ma wnm, nie dźwiga głowy na brzuchu za to dźwiga ją z pleców, najpierw zapierał się łokciami, dlatego leżaczek stał się bardzo niebezpiecznym sprzętem, na szczęście nie był z nim jakoś specjalnie związany, tak więc praktycznie nowy mam mebel do pozbycia się... a jakieś 3 dni temu wpadłam na pomysł, żeby podać mu palce i jak się zaparł to prawie do siadu się dźwiga, wszystko pięknie tylko czemu na brzuchu nic a nic, wcześniej mi mówili, że to przez to wnm, ale skoro odwrotnie potrafi ??, do tego ma opuchnięte i przekrwione dziąsła i tylko się modlę, żeby nie był jednym z tych, którym te zęby szybko idą, bo same wiecie jakiej jakości są takie wczesne zębule, a poza tym chyba skutecznie zwalczyłam kolki, to był koszmar, wszystkich metod na raz próbowaliśmy i to potrafiło nie skutkować

obserwuję was, ale jak już wspomniałam lenistwo i brak weny a poza tym zmęczenie jak same wiecie :wink: :lol:

pozdrawiam gorąco was i wasze maleństwa na zewnątrz i jeszcze wewnątrz :wink:


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn sty 17, 2011 7:47 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt maja 16, 2008 10:34 am
Posty: 1829
Lokalizacja: Poznań
Hej dziewczynki :)
Co sie dzieje u Alli, Patisonka, Goralm?? gdzie te duże już brzuszki się podziały??

_________________
DOMINIKA cc 3400 g :) 56 cm, 10 pkt.

http://fundacja-sloneczko.pl/apele/poka ... da=232%2FP


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wt sty 18, 2011 11:14 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw lut 15, 2007 2:55 pm
Posty: 1465
Lokalizacja: z domu :)
hej :)

jestem ale jakoś nie mam weny :oops:

Jutro śmigam na usg :) i trochę się boję. Z resztą przed każdym usg się boję może dlatego że nie przy każdej wizycie mam robione bo chodze do gin na nfz.

Po usg dopiero mam zamiar zabrać się za pranie i prasowanie. Jak patrzę na ilość to mi się odechciewa. Tak dużo dostaliśmy ciuszków :D nawet w różowym kolorze ale po domu mogą być i takie albo zostawimy dla córeczki jak się takowa pojawi :)

Brzuszek już mocno faluje jak mały się rusza :D a rusza się najmocniej jak słyszy chrapanie tatusia :D

Pozdrawiam

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wt sty 18, 2011 4:58 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lip 20, 2007 9:27 pm
Posty: 969
Lokalizacja: woj. podlaskie
hej!!
a ja wczoraj miałam wizytę Nikolka waży już 2400 teardniejący brzuch to ponoć norma i jak narazie ok brać mam leki od infekcji dróg moczowych. Ale za to dzisiaj sie zdenerwowałam bo mam rodzić w prv klinice i mieć tam cc, mój prof dał mi namiar do gin z tej prv kliniki zeby sie z nim umówić i sie okazuje ża mam wizyte prywatną i koniecznie musze iśc na usg za które trzeba oddzielnie zapłącić 70 zł bo w tej klinice tak jest ze obowiązkowo trzeba robić usg, cholera tylko po co ? skoro wczoraj miałam na wizycie też usg? nie zaszkodzi małej to? świruje ale oczywiście cc wykona mi mój prof a ten lekaqrz bedzie przykrywką zamotane to jakoś. Plusem jest to że kupiliśmy wózek wczoraj i zostało nam tylko łózeczko, które m. ma jeszcze polakierwać.

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw sty 20, 2011 11:11 am 

Rejestracja: czw kwie 10, 2008 9:16 am
Posty: 864
czesc:)

melduje ze leze nadal... niestety... mała jest bardzo nisko i odwroona juz główką wiec mam lezec z poduszka pod pupa... biore fenotrol i magnez i leze... odliczam kazdy dzien... ale jeszcze sporo przed nami...

_________________
(*) Mój Aniołek 15.09.2009 r. 9tc (*)

Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw sty 20, 2011 11:30 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sie 20, 2009 3:18 pm
Posty: 975
Lokalizacja: Wrocław
Kika- Adaś ma obniżone napięcie i też jest rehabilitowany. Będzie dobrze, wszystko się wyrówna :D

No tak wolno bo wolno ale na wezwanie Założycielki Matki stawiły się brzuchatki :lol:

Goralm-jak maluszek :?: Nadal tak fika na chrapanie taty :?:
Alla- też bym się wkurzyła na takie kombinowanie z kasą :twisted: U ciebie już wszystko gotowe :lol: Ja musiałam zdać się na internet w zakupach a na M w przygotowaniu :roll:
Patisonku-leż grzecznie by słonko było w brzuszku jak najdłużej. Każdy dzień jest cenny :!: My z Adasiem trzymamy kciuki :ok:

Czy ktoś wie co u Agniehy :?: I gdzie reszta mamuś i brzuchatek :?: :kjk: Wyjdźcie z kątów, nieładnie tak się chować :zł:

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw sty 20, 2011 1:27 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lip 20, 2007 9:27 pm
Posty: 969
Lokalizacja: woj. podlaskie
patisonek kochana odpoczywaj ile sie da i niech malutka jeszcze poczeka :) a własnie jak sie będzie nazywała?
agusia tak mama juz wszytsko chyba, musze juz chyba torbe spakować zeby nie latac puźniej.
Własnie gdzie jesteście dziewczyny !!!!!!!!!!!!

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw sty 20, 2011 1:31 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sie 20, 2009 3:18 pm
Posty: 975
Lokalizacja: Wrocław
Alla- spakuj, spakuj, potem mniej stresu, jak się wie, że wszystko jest w jednym miejscu (wiem coś o tym) :)

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw sty 20, 2011 2:26 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt maja 16, 2008 10:34 am
Posty: 1829
Lokalizacja: Poznań
Hej :)
U mojej małej przypałętało się zapalenie ucha środkowego :/
Cholera jasna nie wiadomo skąd :/
Musimy siedzieć tydzień (do tego weekendu włącznie) w domu, wietrzyć tylko tam, gdzie nie ma małej :/ szlag mnie trafi!!
Ortopeda znowu małej zabronił stawania na nóżki, pozwala na pełzanie, no chociaż to..
Ręce mi opadają czasami z tej bezsilności, niby idzie ku lepszemu i gó....no, bioderko nadal słabe (lewe) nie goi się tak szybko jak powinno, więc nie obciążać i czakać aż sama usiądzie, co narazie się wogóle nie zapowiada!
Ryczeć mi się normalnie chce!!
Siedzimy w taką fajną pogodę w domu jak takie norniki, trole!!
Buziaczki dla was, bo ja jakoś nie mam nastroju do pogodnego podejścia

_________________
DOMINIKA cc 3400 g :) 56 cm, 10 pkt.

http://fundacja-sloneczko.pl/apele/poka ... da=232%2FP


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw sty 20, 2011 3:41 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sie 20, 2009 3:18 pm
Posty: 975
Lokalizacja: Wrocław
Pati- biedna Misia :-{: Kurde jak nie urok to sraczka, ciągle coś :roll: Oby Misia szybko wyzdrowiała :) A ortopeda chce dobrze, sama wiesz. Wiem, że ciężko ci tyle czekać na postępy Dominisi, ale musi się wszystko super zagoić by mogła bezpiecznie chodzić :) Masz dużo cierpliwości, to wiem! Jeszcze troszeczkę i postępy będą lawinowe :D Kibicujemy wam z Adaśkiem. Tulam Was mocno dziewczynki :-{:

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw sty 20, 2011 7:19 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lip 20, 2007 9:27 pm
Posty: 969
Lokalizacja: woj. podlaskie
papryczko kurcze :-{: jejku ile musice przejść jestem z Wami kochane

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw sty 20, 2011 9:49 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr kwie 23, 2008 1:13 pm
Posty: 4227
Papryczko tulę Cię, biednej Domisi zdrowia, oj wszystko na raz, 3mam kciuki za was gorące, płaczę ile wlezie, chociaż tyle możesz dla siebie zrobić


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pt sty 21, 2011 10:37 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sie 20, 2009 3:18 pm
Posty: 975
Lokalizacja: Wrocław
Hej!
Może to wam poprawi humorki, zwłaszcza Pati:
W środę miałam wizytę kontrolną u gina. No i mam zagwostkę. Okazało się że mój organizm od porodu ma spida i oba jajniki wyprodukowały piękne jaja, a macica jest super gościnna dla dzidzi. Namawiał nas na staranie, bo z moja przeszłością, im dłuższa przerwa tym potem trudniej, i może znów trzeba by leczyć. Pytałam czy macica wytrzyma, a on na to że ponieważ nie miałam cesarki w terminie i czasie porodu tylko w ciąży to ryzyko będzie nawet i za 5 lat, a przecież będę pod opieką :? A w końcu zna mnie od środka (dosłownie) :wink: No i nie wiem, bo może warto się wziąć za prokreację już :wink: I tak nie ma gwarancji, że zajdę szybko, ale póki co szanse wielkie, jak jeszcze nigdy nie miałam :roll: Żegnając się gin powiedział, do zobaczenia za kilka m-cy lub za kilka tygodni :wink: A powiem wam, że sam się napalił i cieszył jak dziecko :lol: Wizyta ...zł- widok reakcji gina na usg- bezcenne :lol:

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pt sty 21, 2011 6:16 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt maja 16, 2008 10:34 am
Posty: 1829
Lokalizacja: Poznań
Agusiu no to nic tylko ostro się brać do roboty (jeśli oczywiście chcecie kolejnego bobaska :) ) trzymam kciuki :)
Ja nie chcę i nadal zdania nie zmieniam :) wystarczy mi Miśka, zapewnię jej napewno dużo więcej niż kilkorgu dzieciom. Niech tak pozostanie.
Zresztą nie miałabym sił na dwójkę, skoro u mojej małej wiecznie pod górkę :/
Wczoraj odwiedziła nas w domku moja koleżanka, z nią pracuję, razem jeździłyśmy na patrole zimowe, spotkalyśmy się w tym samym szpitalu i urodziła po mnie 2 dni.... Miłosz, jej synek waży ponad 10 kg, nieźle chodzi po nóżkach, więcej pokazuje konkretnych rzeczy, wyższy o pół głowy... jedyne co "nowego" Miśka pokazała to pełzanie przez zabawki, i ryk w razie wzięcia zabawki przez kolegę :) czyli jednym słowem moja mała posiadła uczucie zazdrości, bo skoro ona tylko się tymi zabawkami bawiła to z jakiej racji ktoś ma jej zabierać :)
Z jednej strony chciałabym żeby wlatywała częściej, to fajna koleżanka, jej synek może wiele wnieść do małej, naśladującej, no ale z drugiej strony ryczeć mi się chce bo on zapiernicza po kolankach, normalnie po nóżkach a ona ledwo pełza... jak tu podziwiać inne dziecko skoro znowu moja ma zakaz stawiania i chodzenia, lubiła to bardzo... ech...
Przepraszam rozpisałam się...

_________________
DOMINIKA cc 3400 g :) 56 cm, 10 pkt.

http://fundacja-sloneczko.pl/apele/poka ... da=232%2FP


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pt sty 21, 2011 7:21 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr kwie 23, 2008 1:13 pm
Posty: 4227
agusia jeśli się zdecydujesz będę miała Ciebie za mega odważną, wręcz będę ciebie podziwiać za to, ja strasznie się po cesarce dygam, do tego stopnia, że nie biorę pod uwagę kolejnego dziecka, niby chcę, ale sobie nie wyobrażam, nie i już

papryczko aj smutny masz i ciężki okres, najgorzej, że Domisia będzie kilka lat godzin rówieśników, ale za to później zapomnicie o tym bo będzie pod każdym względem taka jak reszta, pod każdym względem fizycznym, 3mam kciuki za was, dacie radę, bo kto jak nie wy!! a to że trochę smutno bywa, no pewnie, bo ciężko wam, ja przy was nauczyłam się pokory, mam tylko zwykłą rehabilitację na wnm i dziękuję Bogu, że tylko tyle


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pt sty 21, 2011 7:50 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sie 20, 2009 3:18 pm
Posty: 975
Lokalizacja: Wrocław
Pati- no i widzisz, chciałam dobrze, a wyszło jak zwykle :( A wizyty koleżanki rozpatruj właśnie pod tym pozytywnym względem, że przy małym Misia zacznie się lepiej rozwijać ruchowo i społecznie i szybko zobaczysz to na co tak czekasz :D Nie porównuj ich, bo ich historie są diametralnie różne :!:

Kika- nie masz co podziwiać, bo ja też się boję, bardzo, ale nie chcę by Adaś był jedynakiem :wink: Tylko nie wiem co z tego wyjdzie bo z M mam epokę lodowcową. A co do za i przeciw, to za jest teraz dużo a potem może nie być, a to co teraz jest przeszkodą będzie nią i za rok i za 5 lat więc chyba nie ma co kombinować. Jeśli znajdziemy wspólną drogę to nie będziemy czekać, ale ja też się boję, jak ty, więc nie ma powodów do podziwu :wink:

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sob sty 22, 2011 6:03 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr kwie 23, 2008 1:13 pm
Posty: 4227
agusia ale mimo strachu jednak sie decydujesz, a ja tchórz śmierdzący jestem i pewnie źle na tym wyjdę, bo kolejne maleństwo byłoby cudem kolejnym


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sob sty 22, 2011 8:09 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sie 20, 2009 3:18 pm
Posty: 975
Lokalizacja: Wrocław
Kika- wiesz to co piszesz też jest powodem że będę się starać o kolejny CUD. Tyle lat płaczu i modlitwy, wreszcie cud, trudny, ale cud, a teraz miałabym powiedzieć, sory Boże nawet jeśli masz dla mnie kolejny to ja już nie chcę :?: Nie wiem czy mimo warunków mojej obecnej biologii, Bóg obdarzy nas jeszcze kiedyś dzieckiem, ale nie mnie o tym decydować. Boję się, ale wierzę, że jeśli jest nam pisane będzie tak jak ma być :D Nie bierzcie tego do siebie, to moje przemyślenia o moim życiu a nie wredne aluzje. Cenię wasze decyzje. Znam historie i nie odważyłabym się was namawiać czy krytykować. Ja zawsze marzyłam o 3, długo czekałam na pierwszy cud i nie zrezygnuję z kolejnego jeśli jest mi pisany (tylko czy jest) :D Miłego wieczoru! Ściskam Was mamy, buziam dzieciaczki i głaskam brzusie :sss:

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

 Tytuł:
Post: ndz sty 23, 2011 7:24 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt maja 16, 2008 10:34 am
Posty: 1829
Lokalizacja: Poznań
Agusia, ale ja bym się cieszyła bardzo razem z Tobą, gdyby Ci się udalo mieć kolejne, zdrowe dzieciątko :)
Życzę wszystkim chcącym kolejnego bobaska :) to będzie wieeelka radość :)
Ja ćwiczę teraz przez weekend tylko umysłowo małą :)
Wyciągamy z podełka piłeczki, pokazuję, jak zawsze zwięrzątka, oczka itp. przyrodę, cialo dzieci, gasimy zaświecamy światło itp.
Muszę zmieniać bo się nudzi jeśli za dlugo :)
Weekend, kolejny zresztą, przesiedziałyśmy w domu, masakra, ale co zrobić...
OGÓLNIE NIE NAJGORZEJ, A MOGŁOBY BYĆ LEPIEJ :)
A co u Was, jak mija weekend??
Buziaczki i głaskanka :) ale te suwaczki zasuwają :)

_________________
DOMINIKA cc 3400 g :) 56 cm, 10 pkt.

http://fundacja-sloneczko.pl/apele/poka ... da=232%2FP


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1232 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26 ... 62  Następna

Forum ciąża

» Grupy wsparcia » Mamy z dziećmi

Strefa czasowa UTC [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  
Antykoncepcja - Bezpłodność - Planowanie ciąży - Objawy ciąży - Test ciążowy - Ciąża - Ciąża bliźniacza - Termin porodu - Objawy porodu - Poród - Laktacja - Niemowlę - Karmienie niemowląt - Macierzyństwo - Psychologia - Przepisy kulinarne - Uroda
Friends Pliki cookies forra