Lalenka, będzie dobrze!

Hanusia, 100zł za pełne sprzątanie z myciem okien, około 6h

Kurde, moja mała śpi już prawie 5h

_________________


Jaśminka ma 18 ząbków:-)

Lalenka dziękuję w imieniu Igorka.
Mówisz.ze córcia pluje kaszka? Mój wszystko wciąga wiec może i to też zje? Spróbuję dziś.
Nie bój się narkozy to nic strasznego a będziesz.miała robione laparoskopowo?

_________________

Kurczaczek, to już pół roku! no tak... ale zleciało:-)
Najlepszego dla Igorka!

Moja dama wkońcu wstała, zjadła i szaleje na macie

_________________


Jaśminka ma 18 ząbków:-)

kurczaczku najlepszego dla Igora
Juz pol roku?!
Czemu dzieci tak szybko rosną....

_________________

Dzięki dziewczynki, oj leci ten czas leci, nie obejrzymy się a nasze dzieci to już dorosłe będą!

No i kupiliśmy kaszke manne i damy dziś spróbować!
Kupiłam też małą buteleczkę wody i jutro spróbujemy troszkę dać Igorkowi.

_________________

Hej!
Lalenka-będzie dobrze.Trzymam kciuki za za zabieg i szybki powrót do zdrowia.

Kurczaczku-buziaki dla Igorka!!!6 miechów skończone!kiedy to zlecialo.
Ja poję Adę wodą przygotowana,rumiankiem,a wczoraj pierwszy raz sokiem z marchewki.

Eliza-masz rację to głód.dziś zamiast golony podalam kaszę mannę na wodzie i była spokojniejsza.Od jutra sloiki dzielimy na pol a nie trzy.Jeszcze Brokul do wprowadzenia z nowości a potem bierzemy się za deserki,bo jeszcze nie dawalam.

Bunia-u nas kupka jest co dwa,trzy dni,nawet zanim rozszerzyłam dietę,ale od 3mż codziennie podaje probiotyk,bo wczesniej Ada robiła non stop kupi i przez to miała mocno pupkę odparzona i ogólnie była niespokojnaRaz dziennie piec kropelek z pewnością unormuje stolce. Wspolczuję problemów z zasypia niem,u nas wczoraj pierwszy raz był problem i ponad godzinę walczylam,cały rytulal,kołysanka,noszenie,cycek,suszarka.Nie wiem co za działało,ale wreszcie zasnęła i spala do 2.oby dziś było lepiej.

Hania-moja tez czasem takie puszcza baczki smrodliwe.

_________________

bunia my na samej piersi i Piotrus tez robi rzadkie kupy i czesto nawet 6. Najwiecej rano narobi po pachy. ciuszki od razu do prania.no i po kąpaniu
lalenka trzymaj sie kochana.
eliza ja tez mam maly wsad w pralce

dziewczyny przypomnijcie jak z tym glutenem!! jestesmy tylko na piersi. Bunia ty juz rozszerzasz diete?? Wiem ze kasze manne sie daje ale mam ja zrobic/ugotowac i dac z lyzeczki czy sypka do mleka odciagnietego dodac i z butlu dac.
emilce chyba kupywalam deserki z kaszka manna ale Piotrus jeszcze tylko ciagnie cycusia.

Powiedzcie mi czy podnosicie dzieci do pozycji siedzacej za rece?? Bo jakis czas temu kolezanka wstawila fote na fb jak podnosi coreczke za rece do pozycji siedzacej. mala urodzoba w tym samym dniu co Piotrus. Wiadomo jak zlapie synka za rece to sie spina jakby chcial usiasc ale boje sie go sama podciagnac. moim zdaniem samo dziecko zdecyduje kiedy pora. Emilka sama sie nauczyla.

_________________

Hejka!
Beti ja wczoraj podalam pierwszy raz gluten, kupiłam kaszkę mannę z bobovity dodałam wodę i gotowe, bez gotowania, Igoras wcinal aż mu się uszy trzęsły, oczywiście nie dałam mu wszystkiego, na koniec cycuś był. Może tak spróbuj? Bo jak nie będzie chciał kaszki to szkoda Twojego mlesia.

_________________

Beti Ja kupiłam zwykłą kaszę manną i ugotują ją jak jest w instrukcji(tylko mniej bo jest chyba podane 2 łyżeczki na 200 ml, a potrzeba przecież tylko pół łyżeczki gotowego produktu), tylko na wodzie i spróbuję podać małemu na łyżeczce, zobaczymy co będzie. Tak mi znajoma poleciła, bo od razu dziecko uczy się jeść łyżeczką. Jak nie będzie chciał to spróbuję dodać trochę mojego mleka do tej łyżeczki. Zobaczymy.
Swoją drogą stwierdziłam że ceny produktów dla dzieci to masakra jakaś. Też właśnie zastanawiałam się nad kaszką nestle, ale paczka 250 g kosztuje prawie 10 zł u nas, a zwykła kasza manna 1,5zł. Potrzebuję na razie tylko pół łyżeczki dziennie, więc zdecydowałam się na zwykłą(bo i tak część się marnuje tej kaszy).

_________________
27.03.2014 4070g i 56cm


31.08.2017 3930g i 56cm

Mała waży 6800g
Bardzo ładna dla niej waga
Właśnie tarmosi psa:-)

_________________


Jaśminka ma 18 ząbków:-)

Beti - podnosze i opuszczam, ale tylko jak sie do tego rwie. Swoja droga na badaniach lekarz to samo sprawdzal u Staszka. W ksiazeczce zdrowia mam taka tabelke co kiedy dziecko powinno robic.. i miedzy innymi jest - podciagane za raczki do pozycji siedzacej. Ale nie puszczam, nie probuje by siedzial tylko od razu spowrotem w dol... ale tsak jak piszesz - nic na sile. Swoja droga czasem dzieci wyprzedzaja te cwiczenie i sie same w gondolce czy lozeczku podciagaja jak sie dobrze zlapia

u nas jednak cd. przeziebienia. Kamil ma nosek zatkany i kaszle ;/ buuu

ja mam wsad 5kg piore codziennie, czasem dwa razy.. choc sa dni kiedy sobie pranie odpuszczam. W sumie czasem nawet trzy razy.. jak zbiore jakies przescieradla czy kocyki. Chlopakom sie ulewa, to sie kupcia wyleje, teraz jeszcze jedzonko i te paskudne chrupki kukurydziane..

_________________

Hej. Witam się z własnego łóżka. Termin operacji 21 sierpnia.. teraz tylko dożyć..

_________________
Marcóweczka 2014!

Lalenka, dożyjesz!:-)

A ja się w wannie wyleżałam:-)
Pogoda do dupy! Masakra jakaś!

Co robicie na obiad? Bo nie mam weny do gotowania

_________________


Jaśminka ma 18 ząbków:-)

Beti ja tak czasem podnosze, ale żeby sprawdzić czy mały głowę dźwiga, bo na wizycie u pediatry okazało się że nie podnosił i dlatego chodzimy na rehabilitacje, ale tak jak agalcia nie puszczam tylko spowrotem opuszczam do pozycji leżącej. Podobno dziecko w wieku 6 tygodni tak powinno dźwigać głowę.

agalcia szkoda Kamilka. Oby szybko wrócił do zdrowia

lalenka dasz rade. Moja teściowa w maju miała właśnie wycinany woreczek laparoskopowo i teraz jest wsio ok.

eliza ładnie waży Jaśminka Ja też nie miałam pomysłu na obiad i pustki w lodówce, więc wymyślłam szpinak, czosnek, oliwki, suszone pomidory, trochę śmietany, ser żółty i na końcu połączone to wszystko z makaronem. Szybkie danie

My byliśmy dziś na bioderkach o jest ok , choć się obawiałam, bo mały krzyżuje nóżki i ma jedną fałdkę więcej na jednej nóżce (ja z tego właśnie powodu nosiłam właśnie szelki). Teraz na takie rzeczy nie zwracają uwagi.
Kupiłam małemu probiotyk. Zobaczymy jak będzie z kupkami, bo dziś znów pół nocy nie przespał... Ciągle chciał cyca i strasznie się wiercił, jakby coś go męczyło. Dałam małemu probiotyk na łyżeczce i zamiast łyknąć, to ją ssał. To było jego pierwsze spotkanie z łyżeczką.

_________________
27.03.2014 4070g i 56cm


31.08.2017 3930g i 56cm

mamy lokal wymarzony
Potem doczyta, i każdej odpisze

_________________

Hej!
Bunia-ja od wczoraj daję zwykla kasze mannę,gotuje na wodzie pol lyzeczki a Ada plipuje dalej niż widzi.Nie smakuje jej ewidentnie,ale zawsze cos wciagnie. Po tym podaje cycucha,bo szkoda czasu na odciaganie. .

Lalenka-dozyjesz .

Eliza-u nas kopytka z sosem koperkowym i mizeria i krupnik.

Hanusia-super wieści! Gratki!

Agalcia-zdrowka dla Kamilka.

U nas upał!w domu 29 stopni,dobrze ze wieje wiatr na dworze,bo nie ma czym oddychać.

_________________

może się uda, trochę lepiej się czuję. Teraz tylko dietę trzymać i nie dopuścić do kolejnego ataku. Bo jeśli będzie gorzej i będzie trzeba operować szybciej na ostro to zrobią mi uśmiech na pół brzucha

Tylko bardzo słaba jestem..

Hanusia gratuluje lokalu

Martynka dostała dzisiaj jabłko z ogródka naszego i marchewkę z ziemniakiem

_________________
Marcóweczka 2014!

Wiecie co, nie muszę sukienki dla J na chrzciny kupować:-) koleżanka teraz chrzciła córeczke miesiąc starszą od J i mi pożyczy:-) moze nie jest taka jakbym chciała, ale zawsze to oszczędność:-)

Wyszłyśmy na spacer i deszcz nas złapał

_________________


Jaśminka ma 18 ząbków:-)

Lalenka-ten pęcherzyk to paskudztwo,mam nadzieje ze wytrwasz bez kolejnego ataku do operacji.Jak Martysi Smakowalo jabluszko i zupka?

Eliza-fajnie,ze udało sie z sukienką .

_________________

Martynce wszystko bardzo smakuje, zjada na raz po pół sloiczka obiadku i po okolo 2 godzinach pół deserku. dzisiaj miała jabluszko odmierzone. I w sumie wypadł nam juz jeden mleczny posiłek przez to.

Eliza ja tez nie miałam nowej sukienki. Przecież to i tak tylko na raz.. watpie żebym ją jeszcze ubierała w nią, bo mimo tego, że nie była zbyt wymyslna, to ma dużo innych, ładniejszych i kolorowych.

EC trzyma mnie jeszcze poprzedni atak, niestety trzeba teraz paru dni żebym wróciła do siebie. a właśnie sobie przypomnialam ze 30 sierpnia idziemy na wesele. Będę musiała szybko do siebie dojść..

_________________
Marcóweczka 2014!