wielkie gratulacje dla listopadówek

ale ten czas leci,pamiętam jak ja logowałam sie na forum jako listopadówka 2007

razem z synkiem zycze spokojnych 9-ciu miesiecy

pozdrawiamy wszystkie mamy

WITAM WSZYSTKIE OBECNE LISTOPADÓWKI 2008 I TE KTÓRE JUŻ NIEDŁUGO Z PEWNOŚCIĄ TU DOŁĄCZĄ

Ciekawa jestem która będzie miała taki termin jak ja czyli 06.11 albo 03.11 bo to dzień kiedy urodziłam mojego kochanego synka

_________________
Mateusz 03.11.2007 3600g 58cm

ja mialam 1.11,nie zazdroszcze tej daty i nikomu nie zycze,naszczescie Kacper posluchal mamy i wyskoczył wcześniej

Termin terminem a i tak wiadomo, że Bąble same zdecydują kiedy zechcą wyjść
Moyra A jakie badania kazała Ci zrobić gin? Bo ja do swojego jeszcze nie dzwoniłam, ale chyba pójdę Twoim śladem i zadzwonię to może też mi już coś zleci i będę do przodu
U mnie wszystko jak na razie super, praktycznie nie mam żadnych objawów, bo brzuch już mnie nie ciągnie ( ciągnął-pobolewał przez 5 dni ), nadal mam tkliwe piersi ale tylko troszkę i to tak bardziej pod pachami w miejscu węzłów chłonnych, no i wczoraj popołudniu mnie taka senność naszła, że zasypiałam na siedząco ale nie wiem czy to nie było spowodowane tym że wyjątkowo wcześnie wstałam Ja jeszcze nie powiadomiłam rodziny bo razem z narzeczonym studiujemy w Gdańsku a jesteśmy z Olsztyna i nie chcieliśmy oswiadczać tego przez telefon. W następny weekend jedziemy do Olsztyna to ogłosimy wtedy nowinę wszem i wobec
maua-zu ja też według kalkulatora w necie mam termin na pażdziernik ale 30 ale myślę, że pewnie i tak Bąbel wyjdzie jakoś na poczatku listopada chociaż różnie to może być
A dziewczyny co myślicie o tym, żeby prowadzić coś w rodzaju dziennika ciąży, gdzie zapisuje się wszystko co się dzieje, przemyślenia i odczucia? Ja dzisiaj o tym pomyślałam i wydaje mi się, że to fajna pamiątka potem będzie

_________________

_________________


28.12.2006 [*], 17.12.2009 [*], 28.12.2010 [*]

Witam i gratuluje wszystkim przyszlym listopadowym mamusiom

No mi wyszedł 22.10, ale wiem, że to jest baaardzo płynne
W sumie może być z takiego pamiętnika ciekawa pamiątka tylko ja na to jestem zbyt mało systematyczna, szybko zapominam, albo odkładam robienie czegoś na później.

_________________
maua_zu

jejku jak ten czas szybko leci ja pamietam niedawno 2 kreseczki na tescie a tu juz listopadowki
zycze spokojnych 9 miesiecy
pozdrawiam

_________________

25.06.2008 godz 13:15 4600g 63cm 10pkt apgar

spokojnych 9 miesięcy

_________________

Przede wszystkim Gratuluję!!!

no i mam nadzieję że się dołączę

teraz trenujemy przytulanki ale za 2-3 tyg może zaglądnę z 2 kreseczkami

Powodzonka!

_________________

GRATULACJE DLA WSZYSTKICH LISOPADÓWECZEK OBY BYŁO WAS JAK NAJWIĘCEJ. DUŻZOO ZDRÓWKA!!!

Serdeczne GRATULACJE dla przyszlych mamus!!!

gratulacje dla listpadowek.od wrzesnowki 2008...........matko..........to tak leci.........zzaraz grudniowy beda,,,,,,,

witam ja tez na listopad:)))

maua_zu ja też mam słomiany zapał i niesystematyczne jestem, ale mam nadzieje, że to na tyle wyjatkowa sytuacja, że mi sie uda
amper witaj wsród nas!! Na kiedy dokładnie masz termin? Byłaś już u lekarza??
No dziewczyny oby było nas jak najwiecej!!

_________________

GRATULACJE DLA LISTOPADÓWEK OD PAŹDZIERNIKÓWEK

Dziewczynki jakby Was coś niepokoiło, albo będziecie chciały pogadać zapraszamy też do nas październikówek. Ekipa mamuś jest świetna. Oby było Was jak najwięcej, ale dopóki lista się nie zapełni jak Wam bedzie smutno, zaglądajcie do nas

_________________

Gratuluję i życzę dobrych miesięcy przed sobą



jak ten czas leci .....

_________________
brak słów

nie,nie byłam niestety mam dopiero lekarza na 11 marca:(
ale z moich obliczen to listopad:)

_________________

Co do dziennika to kupiłam sobie taki w sklepie. W oczekiwaniu na dziecko - dziennik, fajna sprawa można zapisywać różne rzeczy i najważniejsze wydążenia, podana dieta oraz badania jakie i kiedy trzeba wykonać. Oraz zapisujesz wszystkie wizyty u lekarza i co Ci zalecił Bardzo mi się spodobał, będzie fajną pamiątką dla dzidzi i dla mnie

Co do badań to muszę zrobić przed wizytą u niego; cukier, WR Toksoplazmozę G i M, badanie moczu i przeciwciała przeciwko różyczce.

Od wczoraj siedzę od rana nad kibelkiem. dziś jest ciut lepiej ale to dlatego że udało mi się coś, na dzień dobry, wrzucić do żołądka i w nocy zjadłam pół jogurtu. Wczoraj dopiero wieczorem byłam w stanie zjeść kromkę chleba. Przyjechali do nas znajomi na weekend i nie udało się przed nimi ukryć mojego stanu więc powiedzieliśmy co w trawie piszczy
Co do innych objawów to coraz mocniej bolą mnie piersi, nawet stanik mi teraz przeszkadza, idę dziś na zakupy i muszę sobie kupić taki bez usztywniaczy, materiałowy. Pozytywną stroną tego jest to, że zaczynają mi się piersi wyrównywać Wcześniej miałam sporą różnice pomiędzy jedną a drugą i dlatego zawsze nosiłam tylko usztywniane biustonosze

Ciekawe jeszcze jakie niespodzianki na mnie czekają w tym miesiącu

Najlepszy był mój Tato , który nie wierzył że jestem w ciąży i myślał że sobie tylko żartuje Dopiero wczoraj to do niego dotarło



Trzymajcie się dziewczynki ja zmykam dalej ale regularnie tu zaglądam. Piszcie co tam u Was. Jak się czujecie i w ogóle wszystko

_________________
[/url]

[/url]