....witam się szarym porankiem...

....młody noc przespał ale za to ja nie - złapałam jakieś świństwo z nosa leci jak z kranu i ledwo mogę się ruszać... mam nad\ieję, że młody nei złapie ode mnie...

...co do dnia matki to tak jak mówiłam moja mama przyszła z kwiatkiem z Bartkiem i mi dali a A* się wieczorem tłumaczył, że nie było nic sensownego i nie chciał z pierdołami przychodzić... ja mu powiedziałam, że tu chodzi tylko o gest a nie o prezenty - to mnie pól wieczora przepraszał


...młody po śniadanku ale pewnie padniemy zaraz na drzemkę bo wygląda jakby nie był dospany...


...to u nas akurat z kąpielą nie ma problemu bo młodemu nic nie przeszkadza... czy z głową w wodzie leży, czy mu leje prysznicem po głowie to czeka aż skończę a przy tym pluje na około woda która mu spłynie do buzi...

siedzę po turecku??

....no i nasz pierwszy dzień matki

_________________

03.09.2008 +10 tydz.
30.10.2012 +8 tydz.

Witam i ja

Przebudziłam się przed 4 by się obrócić na drugi bok i po obrocie dostałam okropnych bóli. Powtarzały się co 10 minut aż do 5.20. Po 5.20 się uspokoiło między bólami zdarzyło mi się przysnąć i śniło mi się, że mi wody odeszły i jak się przebudziłam to się zastanawiałam czy mi się to śniło czy było to naprawdę. Rano powiedziałam Tomkowi, że ma być pod telefonem, bo mogę dzisiaj zacząć rodzić i jak zadzwonię, to ma rzucić narzędzia i iść się myć i nie ma żadnego kończenia roboty tylko odkłada wszystko, idzie się myć i szybko przyjeżdża. Słowem się nie odezwał, ale widział zeszyt z moimi zapiskami bóli znad rana więc mam nadzieję, że dotarło.

Nie wiem czy przez te ciągłe fałszywe alarmy nie zlekceważę tych prawdziwych bóli porodowych w sumie jak boli to praktycznie sam dół brzucha i ból schodzi w dół aż do szyjki, więc nie wiem czy to już to czy jeszcze nie

Inka na moje oko powoli Ci się zaczyna szyjka skracać co jest lepsze tak bo mniej będziesz cierpieć później, trzymam kciuki.

_________________

_________________
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam!

Madii może jeszcze dzisiaj pojadę jak się bóle rozkręcą na amen. Póki co godzinę poboli i przerwa. Wkurza mnie już to ładowanie małej mnie w konia

Dzisiaj szwagier ma urodziny i idziemy do restauracji. Chociaż jak mam być szczera to wolałabym wylądować na porodówce

_________________
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam!

_________________

Za silna by się poddać, zbyt słaba by walczyć....

Madi ja mówię z mojego doświadczenia, mnie się skracała szyjka od 30 tygodnia i w dniu porodu już jej nie było, zostało czekać na samo rozwarcie, co też było bolesne ale ten ból był krótszy i dzięki wcześniejszemu skróceniu szyjki miałam więcej sił żeby to znieść i mniej mnie to zmęczyło.

_________________

ja wiem tyle, że mi się szyjka skracała od 9 marca. Dlatego mi ten krążek założyli, bo skracała się i rozwierała. Na ostatnim badaniu miałam już szyjkę gładką i rozwarcie na 1,5cm. Normalnie mam ochotę teraz pojechać do mojego gina i sprawdzić co się tam dzieje.

Jak się dzisiaj nie rozkręci, to jutro jak Tom wróci z pracy i zjemy obiadek to pojedziemy do szpitala. Najwyżej mnie zostawią i będą wywoływać. Tak bardzo bym chciała by dzisiaj się to rozkręciło

_________________
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam!

Madii pracuje właśnie w innym. I się teraz zastanawiam czy jednak nie iść rodzić tam gdzie on pracuje, ale dalej mam przed oczami tego wrednego ordynatora i te pielęgniarki, które są tam chyba z musu a nie z powołania

_________________
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam!

Inko teraz to on moze sie obawiac o malutka... jest juz nisko wiec nie chce jej nic zrobic
moj sam ogladal na necie filmiki z porodow

inko widze ze przepowiadacze cie mecza. ja nie mialam WOGOLE skurczy przepowiadajacyh ... a jak se zaczna te wlasciwe to uwierz ze nie przegapisz.

Madii ja dostawalam pare dni oxy wiec....

ja nie wiem bo mnie jak przyjeli na oddzial to mialam szyjke okropnie dluga i twarda ! i ok 12 dostalam niezle pod kolej dwa msaze szyjki plus przebicie wod i przed 17 dawid byl juz na swiecei. a dzien wczesniej mi mowili ze nic tej szyjki nie ruszy

Piegusku sliczny prezencik na dzien mamusi
ja moejmu juz nawet o tym nie mowilam.

Madii no no kostiumik w sumie ok ale z tylu tez mam troszke rozstepow. powinnam jakis kaftan zalozyc

myslalam ze bede miala wiecej nadrabiana. malego babcia juz usypia na 1 drzemke a ja ide zara z na sniadanie. dzisiaj jestem z kolezanka umowiona.

_________________


[/url]

Bóle co 6-7 minut, pod prysznicem się nasilają. Do TOmka dzwoniłam, już się myje i jedzie do mnie. Teściowa też tu zaraz będzie. Jedziemy do szpitala, najwyżej mnie odeślą do domu

Inka na pewno to już to

....życzę szybkiego plum i odezwij się jak będziesz mieć możliwość już po

_________________

03.09.2008 +10 tydz.
30.10.2012 +8 tydz.

Inko szybkiego plum !!



http://www.figa.pl/Modne-nosidelka-powo ... owlat-a310

_________________


[/url]

_________________

Za silna by się poddać, zbyt słaba by walczyć....

Hej laseczki

Baaaardzo przepraszam że tak was ostatnio zaniedbałam, jest mi aż głupio
Ale miałam tyle sprzątania i szykowania że nie dałam rady a wieczorami padałam jak mrówka. Wczoraj na raty miałam gości i ostatni wyszli koło 22:30 więc też już nie dałam rady wieczorkiem zajrzeć

KOCHANE SERDECZNIE DZIĘKUJĘ WAM WSZYSTKIM ZA ŻYCZENIA IMIENINOWE

I SPÓŹNIONE ALE NAJSZCZERSZE ŻYCZENIA DLA WSZYSTKICH MAMUŚ Z OKAZJI NASZEGO ŚWIĘTA


Ja wczoraj dostałam od Klauduni dezodorancik, ale oczywiście zadbała o to moja mama a nie D. ale nie jestem na niego zła bo kupił mi piękne kwiaty na imieniny i powiedział że to od niego i Klaudusi

Teraz moja niunia śpi ja gotuję zupkę i piję kawkę. Koło 12 będę miała jeszcze spóźnionych gości imieninowych
Ale wypijemy chyba kawkę na dworku bo pogoda ładna i w miarę cieplutko


Inko szybkiego plum życzę

Madii kostium fantastyczny

Wiolciunia twój niunio potrafi robić tyle żeczy co moja Klaudyna teraz dopiero ale z niego silny chłopczyk jeszcze się okaże że pódzie pierwszy od mojej Klaudii

_________________
Rośnij zdrowa córeńko

_________________
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam!