To tez musze zrobić zapas, choć jak kupowałam 5 kilka dni temu bie zauwazylam, zebym znacznie mniej zapłaciła. Swoja droga nigdy nie kumam czy w Rossmannie leci rabat ich czy z karty czy razem..

Hanusia z tym antybiotykiem to moze byc, ale to tym bardziej bym na jakiś stan grzybiczny celowala, antybiotyk wyjaławia.

Marcówki, a wy skąd jestescie? Jest ktoś z Poznania, okolic?

_________________

Witam
Teraz zrobili, że jest stała niska cena pampersów na karte rossne.
Chusteczki używam też z pampersa, choć raz spróbowałam z netto 80szt za 4zł i muszę powiedzieć, że są bardzo podobne do pampersa i nie uczulają. i teraz używam na przemiennie.
agalcia współczuje bólu...

_________________

Zapomniałam się pochwalić
Jaśminie wyszedł trzeci ząbek, dolna dwojka:-)

_________________


Jaśminka ma 18 ząbków:-)

Witamy się poniedziałkowo

eliza gratulacje kolejnego ząbka Ciekawe kiedy u nas się pojawią. Śmiejemy się z mężem, bo jak chcemy coś podać małemu to on nas łapie za ręce, wkłada do buzi i zaczyna gryźć

No właśnie tak jak Natalia mówi teraz jest cały czas niższa cena pampersów, jeśli się ma kartę rossne. W ogóle czasem fajne są promocje dla karty rossne. Np ostatnio było dla słoików bobovita - drugi za 50%. My też używamy chusteczek pampersa(też kupiłam w promocji - wyszło ok 4 zł za paczke). Próbowałam dady, ale dla mnie są duzo gorsze, tzn. jakby mniej nawilżone i muszę wiecej zużyć przy przewijaniu.

Dałam małemu wczoraj smecte i dziś zrobił już ładną kupke. Nie jem na razie nabiału, a mleko pije bez laktozy i wszystko jest pięknie. Zaczęłam mu też podawać delicol. Za jakiś czas spróbuję wprowadzić nabiał i zobaczymy jak będzie.

_________________
27.03.2014 4070g i 56cm


31.08.2017 3930g i 56cm

Bunia, dzięki

Dziś moja mama wzięła Natana na spacer
Jaśmina śpi, więc mogę spokojnie ugotować obiad
Zupka już wstawiona
Na drugie ryba
Już mi brakuje pomysłow co gotować

_________________


Jaśminka ma 18 ząbków:-)

hej dziewczyny

witamy sie po weekendzie.
eliza gratki dla Jaśminki. u nas jeszcze się nie przebił ale ślina cieknie i rączki ciągle w bużce.
Fajnie masz z mamą. Mojego rodzice mieszkają dwie klatki obok ale nie mam pomocy. Przychodzą raz w tyg we wt na 1 godz. w tamtym tyg poszlismy na dwor. I prawie babcia wózek po schodach wywróciła. Ja pakowałąm jeszcze rzeczy do torby bo to picie dla Emi, jakies jedzonko, ciasteczka a ona wziela malego w wózku i zaczęła zjezdzac czterema kółkami rączką w dół. Mały był tak pochylony, że gdyby zachciało mu się dzwignąć, a podnosi sie do siadania, to by wypadl. Ja zawsze zjezdzam na tylnych kółkach podnosząc lekko przednie. Myślałam, że zawału dostane. I taka pomoc !!!! Widać, że nigdy sama nie wychodziłą z wózkiem na spacer bo takich rzeczy nie potrafi. A tyle razy widziała jak ja zjezdzam. Z drugiej strony mogła poczekać jak nie wiedziała jak zjechać.

Piotruś nadal nie chce mm. Zakupiłam cały zestaw TT z kubeczkiem i wiekszymi smoczkami i kicha. Czasami z kubka sie napije soczku bo mocno leci ale max 30 ml. I raz na spiocha pociagnal mm z tego kubeczka. Ale próbujemy i mam nadzieje, ze załapie. Zauważyłam, że cyckowe dzieci muszą mieć duże dziurki w smoczkach a najlepiej kilka dziurek jak w piersi.
Czy wiecie ktore butelki mają smoczki z kilkoma dziurkami??

My też kupujemy pampersy w rossmanie z karta rossne. Teraz jest stala cena 44,99. A za 24 dni wskakuje w 9 % rabat Szkoda ze od pampkow sie nie nalicza. Chusteczki tez pampersa uzywamy. Czesto sa promocje 6-pak za 25 zł. Promocje sprawdzam na stronie promobaby.pl ktos tu podawał i zawsze tam zaglądam. Ale pampki przeliczam na szt bo rozne sa paczki.

widze ze w carrefourze sa promocje na pampki i chusteczki i mleko bebiko jest z kubkiem. Ciekawe czy z takiego by piotrus pil. szkoda ze mam daleko do tego sklepu.

_________________

Hej!

Eliza-gratki kolejnego zabka-u nas ciagle nic.Sporo Jasminka je-Ada ledwo 100 ml kleiku ryżowego z owockiem,maly obiadek na raty i cycek chętniej niż stale jedzenie.

Hanusia-na odparzenie polecam l i nomag w płynie w rewelacją goi najlepiej,a ja z odparzen u Ady mam doktorat .Piec min z kupa polezy i juz ma krostki.No i my tylko jedziemy na pampersach premium care,na inne jest uczulona.Karmimy tylko łyżeczka a młoda jedzie brumkiem w czasie posilku-pociesznie wygląda ona,ja,krzeselko.

Agalcia-wspolczuje zapalenia-ja tez 3 razy to przerabialam,a zastoje mam bez przerwy.Mnie pomagają chłodne kompresy, a na gorączkę ibuprofen.

Beti-wspolczuję takiej pomocy ze strony babci.


Bunia-te problemy z kupka to może faktycznie alergia,bo cos długo sie ciągną.Jak Martynką miała takie problemy z brzuszkiem to dostawała debridat oprocz probiotykow i było lepiej.

U nas dziś spokojnie,ale wczoraj było Kongo non stop płacz.Chyba jakiś skok.Najważniejsze,ze przesypia juz nocki-pierwsze karmienie o 5-6.

_________________

Ec mały ma najprawdopodobniej nietolerancje laktozy. Podaje mu już delicol i włączyłam smecte i kupki są o wiele lepsze, ale za jakieś 1,5 tygodnia muszę powoli włączać nabiał do mojej diety, bo mały musi się przyzwyczajać do laktozy, inaczej przestanie produkować enzym ją trawiący i w ogóle mleka nie będzie mógł pić, a tego nie chce.

_________________
27.03.2014 4070g i 56cm


31.08.2017 3930g i 56cm

Bunia - podziwiam Twój optymizm. Mój Stach ma dwa lata i wciąż nie moze nabiału. Bywalo lepiej i gorzej. Bąbelki tez maja nietolerancje, Oskar większą niż Kamil, ale nie jestem w stanie mieć dwóch różnych diet wiec tez jestem bezmleczna. Choć z nimi częściej sobie pozwalam. Trzymam kciuki by Wam sie udalo!

EC to masz z czym walczyc z Ada. Ale cala skórkę ma wrażliwą czy tylko pupcie?

my w drodze do poznania, do neonatologa i na szczepienie. Ciekawe ile waza potem odwiedzamy babcie, a w drodze powrotnej odwozimy huśtawkę znajomej, niby jest do 9kg ale ugina sie pod Kamilciem, to wole oddac zanim popsujemy

_________________

Hej. Martynka je łyżeczka. Zjada już około 120 ml zupki. do tego jakieś 3/4 sloiczka deserku lub pół ale wymieszane z odrobiną kleiku.

Ale wczoraj chyba za bogatą zupke jej zrobilam. Owszem zjadła ze smakiem ale wieczorem mi marudzila, płakała i jak jej już przeszło, to taki pierdy szły jak z armaty. Hehe także dzisiaj jej robię dzień całkowicie mleczny, niech brzuszek odpocznie.

Bunia dzieci często wyrastają z nietolerancji. i całe szczęście bo Martynka też ma. Ogólnie dużo dzieci ma jak nietolerancje laktozy to skaze białkową.

Martyna ma tez skórę delikatną, ale się nie odparza na szczęście. Jedynie jej się wszystko odgniata na czerwono. Złapie ja ręką, to czerwone plamki zostają po palcach. Rozpene pampka, tu gdzie rzepy czerwone i gdzie były falbanki też. Po 5 minutach schodzi. Jak się kiedyś mąż z nią wydurnial przed kąpielą to jak ją rozebralam to prawie cała była w czerwone cętki no cóż. To akurat ma po mnie niestety..

Agalcia powodzenia u lekarza

_________________
Marcóweczka 2014!

Ja ostatnio czytałam, że po 2 tygodniach trzeba wprowadzać produkty o obniżonej zawartości laktozy, np. jogurty, bo dziecko przestanie produkować enzym ją trawiący. Spróbuję, zobaczymy co z tego wyjdzie. Moja koleżanka miała z synkiem to samo i do 7 miesiąca właśnie podawała delicol i jadła jednocześnie nabiał i teraz jest ok. Ja prawdopodobnie też to miałam, bo mama mi mówi, że płakałam jej jak mnie karmiła, ale kiedyś nikt nie myślał, że to może być przez mleko. Później wyrosłam z tego i bardzo dużo mleka piłam.

_________________
27.03.2014 4070g i 56cm


31.08.2017 3930g i 56cm

Hej,
My dzis popołudniu idziemy do Pani dr.
Zobaczymy co powie.
Mała padła po drugim śniadaniu o 9. Odkryliśmy ze kocha kaszkę manne z owocami. Kaszkę robię na wodzie, bez cukru, bardzo gęsta i dorzucam albo troszkę słoiczka ze śliwką, albo banan. Sama otwiera buzie

My obiadku dużego 190 g jemy 1/2, czasem 1/3. Rożnie to z nami bywa. Mała woli jak cos jest gęste-wtedy jej z buzi nie wypada.

agalcia trzymam kciuki za wizytę u lekarza.
bunia mam nadzieje ze dacie radę

lalenka super je
beti nie zazdroszczę takiej pomocy....
Ja na dziadków narzekać nie moge, choc moj tata pare razy wpadał na pomysł wożenia małej w gondoli ze spaceru z lasu, boczna droga, bo tak pieknie spi... Wiec mu powiedziałam ze wole zeby sie rozbudziła, niż zeby sie jej miała krzywda stać. Ale on żył w czasach gdzie piec osób jeździło maluchem z dziećmi z tylu na kolanach albo w becie.
Moja mama opowiadała jak kiedyś Romowie mieli wypadek na drodze międzynarodowej i dziecko wyleciała przez przednia szybę w aucie, zawinięte w bet wyładowało 50 metrów dalej i nic mu sie nie stalo

rudbekia świetny wozek do roweru
Tez sie przymierzalismy, ale u nas niema ścieżek rowerowych.... A strach gdzie indziej jezdzic
ec mamy kinoman, ale nie próbowałam.... Jak to w płynie? My mamy krem....
Kąpiesz ja w tym?

_________________

Beti, moja mama niechętnie mi pomaga i rzadko
Rzadko przychodzi tak jak wczoraj, zeby np wyjść na spacert z Natanem
Owszem, kiedy trzeba zostać w domu z jednym dzieckiem bo np mam lekarza z drugim to zostanie
Ale nigdy nic nie sprzątnie, nie ugotuje

_________________


Jaśminka ma 18 ząbków:-)

Ja na szczęście mam pomoc, ale tylko przy opiece nad małym. Pamiętam jak tuż po urodzeniu małego prasowałam jego ciuchy. Ledwo co stałam na nogach, a teściowa (mieszkamy razem) siedziała i czytała gazetę. To samo było z gotowaniem. Moja mama to co innego, ale nie mam jej na co dzień do pomocy. Mi się wydaje że to kwestia tego jak było kiedyś. Moja teściowa zawsze powtarza, że ona nie miała pomocy babci i sama musiała opiekować się dziećmi, sprzątać i gotować i teraz tak samo patrzy na mnie pewnie. Za to mojej mamie trochę babcia pomagała to i ona chętna od początku do pomocy była.

_________________
27.03.2014 4070g i 56cm


31.08.2017 3930g i 56cm

Bunia widzisz jak to różnie jest. Moja mama wszystko sama musiała robić. Tesciowa, chętnie pomagała przy wnukach, ale była już starsza i schorowaną jak ja się urodziłam i niedługo zmarła. A jej mama do tej pory myśli tylko o sobie i mieszka z nami i jest to prawdziwe utrapienie. Może to źle że tak mowie o własnej babce bo mimo tego że ma już 94 lata to jest zdrowa na umyśle, sama chodzi i większość rzeczy umie zrobić to z czystej złośliwości uprzykrza nam życie. No i właśnie dlatego mam od mamy dużo pomocy. Zawsze mówi, że chce żeby nam było lżej niż jak ona miała. A pomoc przy Martynce to dla niej przyjemność.

Hanusia a moja mała woli takie rzadzizny. Jak daje jej kupny obiad to najczęściej muszę dolac wody bo się dławi. No ale jest młodszą wiec może dlatego. A jaka masz tą kaszke? Bo ja chyba znaczne gluten podawać pomalutku

_________________
Marcóweczka 2014!

lalenka zwykła kaszkę manne lubelli kosztuje niecałe 3 złote. Do tego dorzucam słoik przecieru owocowego, lub warzywa (jak mi zostaną z obiadku małej).

Dzisiaj tez ładnie je. Trochę co prawda przegielam ze spacerem bo nie jadła 4,5 godziny, ale za to zjadła obiad około 100 g plus pierś do popicia.

Musze tak to rozegrać zeby miała stałe posiłki w ciagu dnia jak mnie nie bedzie....

_________________

Hanusia to super ja będę jej dodawać po łyżeczce do deserku na razie bo zupkę zjada, ale tak obojętnie dość, ale do deserku to aż się wyrywa hehe

A kiedy wracasz do pracy? Już termin ustalony?

_________________
Marcóweczka 2014!

lalenka jak sie uruchomimy. Remont chcemy skończyć do końca wrzesnia, wiec realnie w połowie pazdziernika

_________________

Hanusia-jest tez w plynie.Polewam na wacik i delikatnie wcieram w skórkę.W maści linomag tez może być,smaruje grubo po każdym przewijaniu.Nie używamy chusteczkę tylko wodę do pupci.Kąpiel tylko dwa razy na tydzień w zielonym siemieniu lnianym,skórka jest ladniejsza niż po emolium.Jest bardzo wrażliwa,ciagle wyskakują jej jakieś krótki na całym ciele nie wiem czy to od jedzenia.

Bunia-tez sie zastanawiał czy u nas nie ma alergii,bo kupki różne, skora wysyłana,no i ulewanie.Z nabiału nie rezygnuje, tez mam nadzieje ze Ada wyrośnie z tego.

Dziś zrobilam jej zupke z cukinie,pietruszki,marchewki i zaciagnelam manną-całkiem ładnie zjadła,ale zapic cyckiem musiała.
Powroty do pracy-u mnie tuz tuz,w piątek kończy mi sie macierzyński, biorę zaległy wypoczynkowy i tegoroczny,a potem wracam.Póki co nie mogę sie z ta myślą oswoic-przeciez ona jest taka mała jeszcze.

_________________

Hejka!
U nas wszystko w porządku tylko u mnie spadek weny.
Byliśmy w weekend na weselu było super....
Wczoraj zarobiłam 2 żółte kartki....masakra...

_________________