Dzisiaj jest czw paź 02, 2025 11:34 pm


Forum ciąża

» Grupy wsparcia » Mamy z dziećmi

Strefa czasowa UTC [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 269 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5 ... 14  Następna
Autor Wiadomość
Post: czw lip 17, 2014 12:06 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lut 16, 2011 11:01 am
Posty: 4316
Lokalizacja: Cieszyn
pelina_w też nie chcę zapeszać ale mój synek śpi ładnie przez dzień a w nocy różnie...
Karmisz piersią?
U mnie kolek nie ma całe szczęście.Ciekawe od czego to zależy...My na samej piersi jedziemy.

Dzisiaj przyjdzie położna i zważy maluszka,ciekawe ile przybrał ;) Ja karmię tylko piersią.Jak na razie mu wystarcza,chociaż jak śpi mocno czasem te 3h ponad to czuję że mi w piersi pokarm zalega.Będę musiała chyba kupić sobie te woreczki do mrożenia pokarmu bo szkoda mi wylewać cenny dar :D
U nas kikut z pępowiny trzyma się na ostatniej żyłce.Dziś lub jutro powinien odpaść :D

_________________
Obrazek
Mariusz :D 7:30, 3310g i 52 cm :D
Obrazek

Mikołaj [*] 15.06.2016 (7tc) :( :( :(


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

Post: czw lip 17, 2014 1:37 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn gru 19, 2011 2:31 pm
Posty: 606
Lokalizacja: P-ń
Darka - tak karmie piersia. jak na razie pokarmu spokojnie wystarcza, po pierwszym miesiacu nareszcie sa takie sytuacje, ze synek na koncu karmienia sam wypluwa piers :)
z kolkami i bolesciami brzuszka to podobno moze byc kwestia mojej diety, ale moze to byc rowniez cos zupelnie niezaleznego, po prostu malenstwo ma niedojrzaly uklad pokarmowy i kiepsko sobie radzi z trawieniem. ma do tego prawo do 3 miesiaca zycia.
przypomnialo mi sie, ze nie powiedzialam Wam jednej rewelacji - u nas jeszcze nie odpadl kikut!!! 5 tygodni!!! po prostu niewiarygodne... polozna sama nie moze sie nadziwic. jak do konca tygodnia nie odpadnie, to idziemy do chirurga.

mam pytanie - jak dlugo krwawilyscie po porodzie? bo u mnie jak widac jest juz ponad 5 tygodni po, a ja nadal chodze z wkladkami... wprawdzie ilsoc wydzielin jest niewielka, ale jednak jest i nadal jest to krew. az sie martwie...

a moj synek spi jak zabity, obudzil sie przed 2.00, zjadl i zasnal dalej! szaleniec :)

_________________
Obrazek

Obrazek

7.01.2012 [*], 7.05.2012 [*] - kochałam Was od pierwszego dnia...


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: czw lip 17, 2014 3:31 pm 

Rejestracja: śr paź 23, 2013 11:23 am
Posty: 332
Lokalizacja: Łódź
Darka super, że nie masz problemów z synkiem. Z kolkami to niestety jest tak, że zazwyczaj zaczynają się po kilku tygodniach niestety. A pokarm ja też mroziłam, ale niestety już cały poszedł. Mój synek jest strasznym żarłokiem.

pelina_w no ten kikut to strasznie długo trzyma się Twojemu synkowi. Mojemu po około tygodniu odpadł. Co do krwawienia po porodzie, to tym razem po 4 tyg. u mnie nie było śladu po połogu. Ze szpitala jak wyszłam to właściwie byłam już na wkładkach takich cienkich higienicznych. A po pierwszym porodzie to po 6- 7 tyg. dopiero skończył mi się połóg. Wtedy to w ogóle długo bolało mnie krocze i plamiłam. Tylko wtedy zaczęłam szybko brać tabletki antykoncepcyjne i może to też miało jakiś wpływ.

_________________
36,3 tc 2350g., 52 cm, 10 Apgar
Obrazek

35,0 tc 2690g., 49 cm, 8 Apgar
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: pt lip 18, 2014 8:31 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt gru 28, 2012 7:34 pm
Posty: 522
Lokalizacja: wawa
Witajcie w nowym watku! :)
Pamietam ze ktoras pisala w wodniakach jader? Wczoraj bylismy u pediatry i Adas ma. Ale do obserwacji. Maly ladnie przybiera juz wazy 4kg :D

_________________
Dwa Aniołki[*]
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: pt lip 18, 2014 10:31 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lut 16, 2011 11:01 am
Posty: 4316
Lokalizacja: Cieszyn
pelina_w to dobrze że pokarmu masz dużo,tak samo u mnie jest...Czasem aż mi przebiera pierś takie mam wrażenie.Na szczęście synuś w miarę opróżnia :D
A w jakiej pozycji lubisz najbardziej karmić?
Maluszek mój ma czasem zrobić kupkę i dopiero jak przystawię go do piersi wtedy zawsze pupka popuszcza :D :lol: Ciekawe czemu taka reakcja.
U nas dalej kikut na żyłce ale jakoś sam z siebie nie może odpaść :P Myślę że to będzie na dniach.
U Ciebie jakoś strasznie długo goi się ten pępek...A i co chirurg wtedy zrobi? To mnie zastanawia.

Ja dopiero jestem tydzień po porodzie i też krwawię raz więcej raz mniej...Dzisiaj gdzieś bokiem mi poleciało jak spałam i mam pościel do przebrania :roll: :?

magda080782 tak po cichu liczę że nas kolki ominą...
Nie odciągam pokarmu za dużo bo potem organizm produkuje więcej i więcej.Staram się opróżniać piersi przy każdym karmieniu ale nie zawsze maluch ma taki apetyt.

Zombie6 mi położna powiedziała zaś że synkowi jąderka uciekają do pachwinek.Ciekawe czy same mu zejdą czy jak to mam rozumieć.
Mój przytył ładnie :D Byle tak dalej :D

_________________
Obrazek
Mariusz :D 7:30, 3310g i 52 cm :D
Obrazek

Mikołaj [*] 15.06.2016 (7tc) :( :( :(


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: pt lip 18, 2014 11:49 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr paź 24, 2012 7:50 pm
Posty: 2201
Witam się tutaj :)

Jak tam żyjecie? :) jak Wasze pociechy?
Nie obiecuję ale czas tabelkę naprawić ;) jak możecie podajcie mi swoje dane :) najlepiej na PW.
Dopiero raz laptopa wlączylam po porodzie ale moze dzisiaj uda sie to zrobie tabelke :)

Jutro ide na morfologie i tarczyce zbadac cos czuje ze taki rozjazd będzie ze szok...

_________________
Obrazek Obrazek Obrazek
1,5r starań
1.10-II kreski
22,2tc-480g
26,2-833g
29,2-1295g
30,2-1600g
33,1-2345g
35,1-2550g
36,0-2830g
37,2 - 2900g


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: sob lip 19, 2014 6:58 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz kwie 10, 2011 9:39 pm
Posty: 1318
Lokalizacja: Łódź
Witam sie i ja ;-)

Dzisiaj tylko na chwilke.
Pisze z tel wiec i trudno bedzie mi Was nadrobic.
Jestesmy z Wiktoria u moich rodzicow.
Nadrobie Was jak wrocimy do Łodzi
Milego weekendu,buziaki

_________________
Obrazek

Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: sob lip 19, 2014 4:39 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt mar 04, 2008 10:00 am
Posty: 518
Lokalizacja: lubuskie
Witam sie pol zywa... upaly mnie wykanczaja :evil: a jak Wy sobie radzicie, jak Wasze maluszki znosza goraco?

Milcia w samym pampku lezy, a czesciej nawet bez pampersa w tetrze pod pupa jedynie, taki skwar mamy w mieszkaniu... Dzis nawet po nocce odparzyla sie pod pacha :cry: a spala w krotkim bodziaku jedynie, okno uchylone, delikatna jest...

Wczoraj bylismy na kontrolnej wizycie w przychodni, przez tydzien 1cm+ i 170g, wiec ladnie mi sie niunia zaokragla :D
A poza tym wciaz mecza nas gazy, a raczej ich brak... nie mam juz pomyslu jak jej pomoc, bo nic nie dziala... Lekarka pozwolila podawac espumisan 4x po 3 kropelki, ale wciaz bez efektu

Ilona, Twoja Wiki tez ma podawane te kropelki o ile dobrze pamietam, dzialaja u Was? moze ja oczekuje cudow od razu a efekt bedzie dopiero za jakis czas...?

Darka, wedrujace jaderka sa czeste u chlopcow, ale powodu do niepokoju chyba nie ma, maja czas by "zejsc"

Pelina, WOW :shock: uparty pepuszek :wink: mi powiedziano ze bardzo gruba pepowine miala Emilka, a kikut odpadl w miare szybko bo w 13 dniu.
Ja juz nie krwawie wcale, urodzilam 4lipca, a juz tydzien po porodzie krwawienie bylo bardzo skape. Jestem milo zaskoczona, z synem bite 6tygodni ze mnie lecialo...

_________________
Obrazek

Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: ndz lip 20, 2014 9:48 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz kwie 10, 2011 9:39 pm
Posty: 1318
Lokalizacja: Łódź
ania021989 tam podaje małej espumisan już od jakiegoś czasu i wg mnie w ogóle nie działaja, ale wydaje mi sie że u nas problemem jest żelazo. Codziennie małej musze podawac i przez to..
Ja juz po pierwszym okresie .. Szybko strasznie dostałam. Ale co zrobić.. Tak musiało byc :P:

_________________
Obrazek

Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: ndz lip 20, 2014 9:54 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lut 16, 2011 11:01 am
Posty: 4316
Lokalizacja: Cieszyn
U nas też mega gorąco... Każdy dzień chcemy iść na spacer ale nie będziemy maluszka brać w taki skwar na pole..
Synuś marudny jest jak za ciepło na polu... dobrze że w sypialni mamy chłodniej o wiele bo tam słońce nie dochodzi.W takim razie maluch leży w samym pampersie i zadowolony :D potem jak już mocniej śpi trzeba go troszkę przykryć bo nóżki i brzuszek chłodny :D
Nasz maluch też ladnie przybiera.W końcu apetyt mu dopisuje :D nie pogardzi cycem :D

Licze na to że jąderka w odpowiednim czasie zejdą mu we właściwe miejsce ;)
Nam wczoraj odpadł pępek dokładnie 9 dni po urodzeniu :)
Ciekawe jak to u mnie będzie z połogiem.Jak na razie krwawię i krwawię.Końca nie widać :?

_________________
Obrazek
Mariusz :D 7:30, 3310g i 52 cm :D
Obrazek

Mikołaj [*] 15.06.2016 (7tc) :( :( :(


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: ndz lip 20, 2014 8:39 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn gru 19, 2011 2:31 pm
Posty: 606
Lokalizacja: P-ń
witajcie!! chyba te upaly zabijaja nas wszystkich, bo widze, ze frekwencja zadna... ja ledwie zyje, a moj maly synek to juz w ogole jest ugotowany. ma ogromne problemy ze spaniem, praktycznie zasypia na 5-15 minut i caly czas chce byc na rekach. poza tym co 30-60 minut chce do piersi i pozwalam mu na to, bo nie chce zeby sie odwodnil. ogolnie spedzilismy ten weekend na wyjazdach rodzinnych i mam dosyc. dodatkowo jestem zalamana, bo maluch za cholere nie lubi siedziec w foteliku samochodowym i odstawia nam histerie podczas jazdy, a za dwa tygodnie czeka nas jazda nad morze... znajomi wczoraj ta trase zrobili w 8 godzin, zamiast jak zazwyczaj w 3... jestem przerazona...
w ogole to w ten weekend przekonalam sie, ze trzymanie ostrej diety ma sens. wczoraj pozwolilam sobie z sernikiem, maslem i malym piwem bezprocentowym no i synek spedzil kilka godzin nocno-porannych na niezlych meczarniach... tak wiec pozostaje przy gotowanym kurczaczku i szyneczce :(

Darka - nie mam pojecia co chirurg robi z kikutem, moze po prostu odcina. ale licze na to, ze za 2-3 dni samo juz odpadnie. po 6 tygodniach - szalenstwo!!!
jaderka rzeczywiscie moga same zejsc, a jesli nie to bedziecie mieli drobny zabieg za jakis czas, podobno nie ma sie co tym przejmowac.

Zombie - my mielismy wodniaczka zaraz po urodzeniu, ale samo zeszlo. slyszalam, ze podobno pomaga, jak sie jaderka w pieluszce uklada sie "do gory", tak zeby plyn swobodnie mogl odplywac.

_________________
Obrazek

Obrazek

7.01.2012 [*], 7.05.2012 [*] - kochałam Was od pierwszego dnia...


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: wt lip 22, 2014 9:34 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz kwie 10, 2011 9:39 pm
Posty: 1318
Lokalizacja: Łódź
Witajcie :)

A co tu taka cisza mamusie ???
Co u Was ?? Jak tam Wasze maleństwa ??
Przestałam wybudzać Wiktorie w nocy i ladnie mi przesypia po 5 godzin, dzisiaj tylko od 2 do 4 nad ranem chciała się bawić ani myślała o spaniu.. Za to teraz sobie ładnie śpiocha. Chyba jej służy wiejskie powietrze bo kupke codziennie tutaj robi

_________________
Obrazek

Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: śr lip 23, 2014 8:14 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn gru 19, 2011 2:31 pm
Posty: 606
Lokalizacja: P-ń
no widzisz ilona - chyba wszystkie Dziewczyny nas opuscily...

super, ze kupka u Was pojawia sie regularnie. to duzy sukces :) no i gratulacje z okazji ladnego spania w nocy! u mnie synek chyba zalicza jakis skok wzrostowy, bo od kilku dni je za pieciu. w nocy pierwszy sen ma 4h do polnocy, a potem juz co 2-2,5h sie budzi. a wczesniej spokojnie co 3h bylo! no nic - kilka dni jeszcze sie przemecze, a potem moze sprobuje go w nocy oszukiwac woda z glukoza.

mamy teraz gigant problem - za 1,5 tygodnia jedziemy nad morze, a okazalo sie, ze nasz maluszek... nienawidzi jezdzic samochodem!!!!! a tak dokladnie to problemem jest chyba fotelik, w ktorym jest mu niewygodnie. no i jazda oznacza mega wycie. a nad morze jedziemy minimum 4h... jestem zalamana... mam teraz zadanie - codziennie jade z Malym gdziekolwiek samochodem, zeby go przyzywczajac. jak na razie wyje, ale chyba z kazdym dniem latwiej sie wycisza... jeszcze nie slyszalam o dziecku, ktore nie lubi jazdy samochodem!!
milego dnia!!

_________________
Obrazek

Obrazek

7.01.2012 [*], 7.05.2012 [*] - kochałam Was od pierwszego dnia...


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: śr lip 23, 2014 12:03 pm 

Rejestracja: śr paź 23, 2013 11:23 am
Posty: 332
Lokalizacja: Łódź
Witajcie. Ja nie zapomniałam!

Mąż ma urlop i mieliśmy się wziąć za "przeprowadzkę", tzn przenieść się całkowicie do dużego pokoju, a pokój który był pokojem sypialno- dziecięcym zrobić tylko dziecięcym. Jednak pojawił się problem, bo zamówiliśmy tapety przez internet i mają być dopiero za 2 tyg. Paranoja! Jestem zła bo mąż ma teraz 2 tyg. urlopu i przyjdą jak urlop mu się już skończy :evil: Trzeba było kupić w sklepie normalnie i problemu by nie było... Dobrze, że nie zamówiliśmy jeszcze łóżka do pokoju dziecięcego, bo nie było by i tak jak tego rozłożyć póki co. Kupujemy łóżko piętrowe 3 osobowe (2 piętra plus jedno wysuwane) ze zjeżdżalnią. Pół pokoju zajmie, ale trudno. Będzie przynajmniej jak gości przenocować a dzieciaki będą miały frajdę :D

pelina_w no z tym jeżdżeniem to dziwne, że nie lubi. Mój Witek to do tej pory usypia na dłuższej trasie, a Jerzyś też chętnie jeździ. Zazdroszczę urlopu, ale my też się przymierzamy na wrzesień na grzybki w Bory Tucholskie. Co roku tam jeździmy na urlop, ale w tym pojedziemy później jak mąż weźmie tacierzyński.

Ilona mój też jest na żelazie od tygodnia ponad i kupki są rzadziej, ale i tak właściwie codziennie. Nadal wypoczywasz na wsi? Zazdroszczę. Ja też chciałam męża namówić i wyjechać ale on twierdzi, że Jerzy za bardzo się pruje, żeby z nim na noc do kogoś jechać.

Coś pogoda nam się psuje. Oby nie na długo!

_________________
36,3 tc 2350g., 52 cm, 10 Apgar
Obrazek

35,0 tc 2690g., 49 cm, 8 Apgar
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: śr lip 23, 2014 8:47 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz kwie 10, 2011 9:39 pm
Posty: 1318
Lokalizacja: Łódź
magda080782 musiałam juz do Łodzi wrócić bo byłam dzisiaj z Małą morfologie zrobic a jutro idziemy do pediatry z wynikami i jak wyniki będa dobre to będziemy się szczepic :)
Nawet nie wiesz jak mocno się pruła Wiktoria w nocy jak bylismy na wsi ale każdy tak twardo spał że nic nie słyszał :P:
Troszke sie ochłodziło, ciekawe jaka jutro będzie pogoda :)
Gdzie zamawiałaś te tapety że tak długo musisz czekać na dostawe ??
No no łóżko będą mieli chłopaki "wypasione" Najbardziej ze ślizgawki będą się cieszyć pewnie ;)

pelina_w głupia byłam że wcześniej nie pozwalałam dłużej Wikuni spać tylko ją co 3 godziny wybudzałam. Wczoraj pierwsza nocka w domu bez wybudzania. Zasnęła o 22:00 to spała do 3:00 , następna pobudka przed 6:00. To i tak niezły wynik :)
Zazwyczaj jest tak że kazde dziecko podczas jazdy w foteliku od razu zasypia, Twój Synuś to wyjątek :) Moja Wikunia to tylko jak się ruszy samochodem od razu odpływa :) Budzi się dopiero jak samochód stoi w miejscu :)
Życzę Ci kochana aby Twój Skarb pokochał jazdę zasmochodem :)

_________________
Obrazek

Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: śr lip 23, 2014 9:47 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr paź 24, 2012 7:50 pm
Posty: 2201
[b]ilona0485[/b] Twoja zaraz będzie miała 3 miesiące :)
ale ten czas biegnie szybko :)

magda080782 tewż bym taki pokoich chciała :)

ja tak dzisiaj przelotem :) powinnam więcej się udzielać :) no i miałam tabelkę poprawić - ale póki co nie dostałam żadnych wiadomości :P a nie wiem już kto dokładnie kiedy rodził i co i jak :D
zakręcona jestem że szok :P

a dobrze że się ochłodziło ciut, bo już mnie to gorąco denerwowało - w domu minimum 27 stopni... ale jeszcze chwila i pojadę do rodziców :) już nie mogę się doczekać :)

_________________
Obrazek Obrazek Obrazek
1,5r starań
1.10-II kreski
22,2tc-480g
26,2-833g
29,2-1295g
30,2-1600g
33,1-2345g
35,1-2550g
36,0-2830g
37,2 - 2900g


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: czw lip 24, 2014 7:46 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn gru 19, 2011 2:31 pm
Posty: 606
Lokalizacja: P-ń
ola - ja tam nic nie mowie, ale tutaj ani slowem nie odezwalas sie i nie opowiadalas, jak przebiegaly narodziny Hani i jak Wam teraz idzie zycie we trojke! czujemy sie pominiete :)

_________________
Obrazek

Obrazek

7.01.2012 [*], 7.05.2012 [*] - kochałam Was od pierwszego dnia...


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: czw lip 24, 2014 8:38 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr paź 24, 2012 7:50 pm
Posty: 2201
Właśnie wczorajxjak pisałam post miałam opisać poróď ale myslalam ze juz pisalam w kpbiety w ciazy :p i nie chcialqm dublowac ald wieczorem jak mala zasnie to opiszę wszystko :)

_________________
Obrazek Obrazek Obrazek
1,5r starań
1.10-II kreski
22,2tc-480g
26,2-833g
29,2-1295g
30,2-1600g
33,1-2345g
35,1-2550g
36,0-2830g
37,2 - 2900g


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: czw lip 24, 2014 9:19 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lut 16, 2011 11:01 am
Posty: 4316
Lokalizacja: Cieszyn
Witajcie kobietki!
Jak tam Wasze pociechy?

Mój synuś śpi już godzinkę więc mogłam dom ogarnąć z grubsza :D
Wczoraj tak mu się dobrze spało jak się ochłodziło że nie całe 5h spał w kawałku.Byliśmy w szoku z mężem ;) Baliśmy się co będzie w nocy ale nie było tak źle.Zazwyczaj mam kryzys o 4 rano jak karmię...Matko zasypiam na siedząco...

pelina_w i jak tam pępuszek? Musiałaś zaliczyć wizytę u chirurga?
Mi położna mówiła że w Czechach jak dziecko się urodzi to od razu odcinają pępek i nie ma kłopotu z kikutem ;)

_________________
Obrazek
Mariusz :D 7:30, 3310g i 52 cm :D
Obrazek

Mikołaj [*] 15.06.2016 (7tc) :( :( :(


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

Post: czw lip 24, 2014 10:58 am 

Rejestracja: śr paź 23, 2013 11:23 am
Posty: 332
Lokalizacja: Łódź
Ilona no to ładnie z nockami masz z Wikusią. Mój ma pierwszą dłuższą drzemkę tak ok 4 godz. a nad ranem to już co 2 godziny musi podjeść. Jej to Ty nie szczepiłaś jeszcze córci? Czy to już druga dawka? My po 12.08 mamy drugie szczepienie. Co do tapety to znaleźliśmy sobie fajną w sklepie, ale nie było koloru który chcieliśmy. W sklepie gdzie prowadzą sprzedaż wysyłkową znaleźliśmy te same tapety 25 zł taniej! na rolce, a na pokój 7 potrzebujemy. Tylko nie przypuszczaliśmy, że tak długo będą szły bo z niemiec na zamówienie...

ola88 w końcu jesteś :cmo: Jak Hania? Grzeczna? Co do tabelki to możesz zmienić mi wiek :cry: już 32 niestety i synek 3 latka.

Darka ja mam kryzys zawsze na pierwsze karmienie w nocy, a najgorzej jest jak przysnę koło 23.00 a o północy muszę wstawać. Takie uroki. A u nas nadal minimum dwie pobudki na karmienie :(

Juruś już tak mało śpi w dzień, że jak sama jestem, to niewiele mogę zrobić w domu. I zaczął mi jakiś czas temu głużyć. Mówi już pięknie guuu :D

_________________
36,3 tc 2350g., 52 cm, 10 Apgar
Obrazek

35,0 tc 2690g., 49 cm, 8 Apgar
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 269 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5 ... 14  Następna

Forum ciąża

» Grupy wsparcia » Mamy z dziećmi

Strefa czasowa UTC [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 4 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  
Antykoncepcja - Bezpłodność - Planowanie ciąży - Objawy ciąży - Test ciążowy - Ciąża - Ciąża bliźniacza - Termin porodu - Objawy porodu - Poród - Laktacja - Niemowlę - Karmienie niemowląt - Macierzyństwo - Psychologia - Przepisy kulinarne - Uroda
Friends Pliki cookies forra