wiem, co czujesz... też było mi ciężko... Oli trochę mniej, bo dzieci nie maja poczucia czasu
z perspektywy wiem, ze powrót do pracy, to dobra rzecz...



chyba dostane pierwsza @ po porodzie

_________________

Hej dziewczyny:)

Przy powrocie do pracy nie ma się czasu na nic wszystko biegiem, by jak najszybciej być przy dziecku
Mały już też trochę łatwiej znosi rozłąkę, ale jak tylko pojawię się w domu to od razu krzyk radości i na czworakach do mnie, bym jak najszybciej wzięła Go na ręcę, dziś ledwo ręcę umyłam, bo już płakał, że zwlekam z uściskaniem Go ach mój mały pieszczoch

Emimko Ty prowadzasz córcię do prywtanego żłobka, prawda?- bo cena dość wysoka.

Szczypiorku nareszcie się odwzwałaś, a jak u Was, kiedy Ty planujesz powrót do pracy, napisz co u Ciebie i maluszków

I co u reszty, hop hop wychodzić z otchłani.
Pozdrawiam, do szybkiego napisania

_________________
Szczęśliwa mama od 13.12.11

04.2015 - 7 t.c. (*)

Hej,
właśnie zaczełam pisać wiadomość i mi coś ją wcieło.

U nas jest już ok. Mamy swój rytm dnia więc jest o wiele łatwiej. Potrafie nawet wygospodarować trochę czasu dla siebie wię myślę że jest całkiem dobrze.
Dominika chyba już się przyzwyczaiła że ma brata. Rano jak tylko usłyszy że Kacper się obudził (Dominika pierwsza wstaje) to odrazu biegnie pod jego drzwi i tupie nogami żeby jej tylko otworzyć. Daje mu buziaka w główkę, robi cześć i zabiera smoka .
Z Kacprem chodzimy na rehabilitację bo się okazało że ma asymetrię i napięcie mam nadzieje że tylko szybko nadgoni rówieśników.
Mam tylko cały czas wyrzutu że poświęcam mu za mało czasu. Mam wrażenie że go ciągle odkładam bo a to trzeba nakarmić Dominikę, a to przewinąć, a to położyć a to ciągle coś....zresztą w stosunku do Dominiki mam takie same odczucia że się z nią nie bawie, nie ma czasu na czytanie książeczek itp.
Nie mogę doczekać się już jesieni to wieczory będą dłuższe i będzie można poświecić im czas bo teraz jeszcze widno więc spędzamy czas na dworze.
Zaczynam się przymierzać do porzegnania Dominiki z pieluchą mam nadzieje że mi się to uda i na 2 latka całkiem od niej odejdziemy. Zobaczymy jak to wyjdzie.

Napiszcie co u Was, jak wasze dzieciaczki? Na wąteczku coś cisza.

_________________

a ja siedzę na zwolnieniu... bo mam zapalenie oskrzeli...
Olka też w domu, bo Ją jakies zatrucie pokarmowe dopadło... moja bidulke malutka...

co do żłobka, to owszem prywatny... drogo, ale kameralnie i dostosowują sie do nas bardzo, też z jedzeniem np., bo Ola jest na diecie bogatej w zelazo.

a tak, to u nas super, też duzo jestesmy na dworze, głównie na placu zabaw

pozdrówki

_________________

hop, hop, jest tu kto?

_________________

Ja jestem Cześć dziewczyny i dzieciaczki co u was? Zgłaszajcie się i piszcie co się działo jak was nie było

Emimka- już jesteście zdrowe? Co słychać ?

Pati, Alla, Nika, Kika, Szczypiorku, Patisonku, Agnieha, Solusia, Efra, Ewus, Agula, Goralm- Gdzie jesteście? Odezwijcie się !!

Buziaki dla wszystkich

_________________

a co u Was słychać

U nas czasu mało. Mały coraz więcej gada i wszędzie go pełno a ja, no cóż dodatkowo miałam przetwory i soki na głowie.

_________________

hej
dawno nikt tu nie zaglądał ...
dziewczyny, co się dzieje z Papryką przepadła bez wieści ...
u nas dobrze: Olek rosnie, gada, czasmi za nim nie nadążam

pozdrawiam

a co u reszty ??

_________________


* Adaś - Gwiazdeczka Moja Kochana ...

Witajcie dziewczyny!

Czy mogę dołączyć? Jestem październikową mamą 2011, ale ten wątek na forum został już dawno zamknięty, a mnie jakoś brak forumowych ploteczek. Mam nowy nick, bo poprzedni został mi zablokowany, ponieważ byłam niegrzeczna i wrzuciłam na forum link z moją aukcją internetową i reklamą o sprzedaży wózka. Wasz wątek mi pasuje chyba najbardziej, bo jestem wymodloną mamusią. Czekaliśmy na ciążę równe 3 lata, a kiedy w końcu urodził się synek, dostał imię "wyproszony od Boga".
Mam nadzieję, że mnie przyjmiecie
Pozdrawiam Was serdecznie.
Mama_Sama czyli mama Samuelka

_________________

pewnie, że Cię przyjmiemy

tylko tu u nas ostatnio strasznie cichutko.

może jakiegoś Sylwestra zrobimy???

buziaki!!!

_________________

Hej Kochane moje najkochańszeeeee!!!
Wleciałam na chwileczkę, bo przecież nie mogłabym rozpocząć NOWEGO ROKU bez złożenia Wam życzeń.
Zdrówka, spełnienia marzeń, sukcesów w życiu prywatnym i zawodowym, pociechy z pociech
Mam nadzieję, że wszystkie NASZE FORUMOWE dzieciaczki są radosne, szczęśliwe, zdrowe i cudne!!
U Dominisi wszystko nadal w "plecy" ale jest światełko w tunelu, po leczeniu bioderek do chwili obecnej (a miało być tak pięknie) wiemy na koniec marca będzie operacja łamania-składania panewki lewego bioderka, niestety zła metoda nieinwazyjna (2 razy w gipsie) nie pomogła, trzeba operować.
Misia sprawnie raczkuje, no ale tylko prowadzana może być po nóżkach, nie ma narazie szans na pionizację samodzielną.
Misia nie mówi, ale używa ciągle pierwszych sylab wyrazu, jest radosna i kochana, no ale 1,5 roku w tył psycho - ruchowo.
Za to emocjonalnie i społecznie ma swój wiek co daje duuuże nadzieje i tym optymistycznym stwierdzeniem ściskam Was mocno, każdą z osobna, każdego kochanego dzieciaczka

_________________
DOMINIKA cc 3400 g 56 cm, 10 pkt.

http://fundacja-sloneczko.pl/apele/poka ... da=232%2FP

Cieszę się, że się odezwałyście Papryko i Emimko, bo rzeczywiście straszna tu cisza panowała.
Papryko weszłam już na stronę fundacji Słoneczka, 1 % obiecuje i co tam jeszcze będę mogła, trzymam kciuki za Twoją córcię, fajniutka z niej dziewczynka, za pomyślność operacji trzymam podwójnie, będę się modlić.
Często myślę, co tam u Was dziewczyny słychać, bo u nas jak zawsze w biegu, mało czasu na wszystko, ale uśmiech Małego wszystko wynagradza, buziaki i pozdrawiam
Może ktoś jeszcze się odezwie?

_________________
Szczęśliwa mama od 13.12.11

04.2015 - 7 t.c. (*)

Witajcie kochaniutkie po dłuuuuuugiej mojej nieobecności:)
Na początku chcę Wam złożyć wszystkiego dobrego w Nowym Roku- przede wszystkim zdrowia:)
U mnie sporo zmian- w dniu 28.11.2012r. urodziłam drugiego synusia: Dawida 3500g 56cm 10 pktAp.
Była to moja trzecia ciąża- z bardzo wielkimi komplikacjami ale zakończyła się szczęśliwie bo Dawid jest zdrowym spokojnym maleństwem. Michaś ma skończone 2,5 lat, chodzi do żłobka- rozwija się dobrze, ale z mową u niego gorzej, bo nie mówi zdaniami a pojedynczymi wyrazami. Myślę, że to minie, dam mu czas do ukończenia przez niego 3 lat a jeśli nie będzie postępu to udamy się z nim do specjalisty.
U nas radość, bo mamy dwoje dzieci, drugą ciążę straciłam w 4 m-cu : miała być córeczka, ale o tym Wam kiedyś już chyba pisałam.
Na razie jestem na macierzyńskim, następnie urlopy a po nich wracam do pracy. Na roczny urlop niestety już się nie załapię.
Mam sporo pracy w domu przy dwójce szkrabów więc rzadko buszuję po wirtualnym świecie, dlatego też tak długo mnie tu nie było, lecz myślami każdego dnia jestem z Wami:)

Pozdrawiam i obiecuję jeszcze zajrzeć do Was przed powrotem do pracy zawodowej.

_________________

CZEŚĆ DZIEWCZYNKI !!!
Na razie tak na szybko przez Agulę... Nooooo witaj zgubo cudnie ze jesteś i to z Taaaaaaakimi wieściami
Gratuluję Ci serdecznie i mocno ściskam Buziaki dla chłopaków a dla Michasia od Adasia równolatka piąteczka Pisz często

A teraz dalej: Samych cudownych dni w Nowym 2013 -tym wszystkim życzę To tak na dobry początek roku...

Mama-Sama witaj, rozgość się i pisz

Pati mocno wam kibicuję i jestem, ty wiesz, buziaki dziewczynki

WSZYSTKIE DZIEWCZYNY WRACAĆ I PISAĆ BO JAK NIE, TO........

Dobrej nocy i do napisania

_________________

Agula79, gratuluje drugiego synka. Super wieści .
Wierze że nie masz czasu, wiem coś o tym . Jedyny moment gdzie moge spokojnie usiąść do kompa to gdy dzieci śpią, inaczej nie ma mowy. Dominika nie chce mi spać już w dzień więc wieczorem już padam, wykancza mnie to. Wcześniej spali o tych samych porach więc zawsze troche czasu miałam dla siebie.
A czy starszy syn jest zazdrosny o młodszego?
U mnie ostatnio Dominika stała się bardzo zazdrosna. Niby całuje, przytula brata, ale jak on tylko idzie w strone zabawek to zaraz jest krzyk .

Papryczko trzymam mocno kciuki za Was, za Dominisie aby operacja bioderek przebiegła pomyślnie i żeby już wiecej nie przechodziła przez to.

Dziewczyny piszcie co u Was.

_________________

witajcie,
ale tu cisza
papryczko, ciesze się że się odezwałaś. Również trzymam kciuki za pomyślność operacji.
agula, gratuluję drugiego synka
szczypiorku, jak sobie radzisz ze spacerami? Wróciłaś do pracy?
emimka co u Was słychać?

Mój mało mówi ale codziennie jkmś słowem nas zaskakuje. Dzisiaj w sklepie powiedział pani dzenia. Jak dotknął ciepły garnek to cieple ale głównie zadaje pytanie: Co to jest? ciekawskie dziecię

_________________

Cześć dziewczyny !!! Co u Was? Straszne tu pustki Piszcie co u was!!! Dziś każdej i małej i dużej ślę życzenia wszystkiego kobiecego

U nas ok ale dwa razy leżeliśmy rozłożeni wirusiskiem Adaś rośnie, jest super fajny i śmieszny bo coraz więcej gada i często mam ubaw. Jak słyszy muzykę zaraz tańczy ale nie daje się nagrać Lubi klocki i malowanie (niedawno co rano zamiast jeść wołał "majować") a ostatnio na tapecie- "mamusia citaj konki posze" (czytaj książki proszę) A ja najbardziej lubię jego odpowiedzi bo to nie zwykłe tak czy nie, ale "tak mamusiu", "nie mamusiu" no i "posze mamusiu paszam mamusiu" (proszę przepraszam) itd itp Cudny jest, ale miewa też fazy złości i wtedy to klękajcie narody

Pozdrawiamy i czekamy na wieści

P.S. Pati co u Was, jak Misia ?

P.S. 2. Nasza gosia1975 z modlitwy urodziła 18 stycznia synka

_________________

Puk, puk, zagląda ktoś tu jeszcze?

Tak mnie dzisiaj naszło na wspomnienia.... to już 3lat jak zobaczyłam dwie kreseczki na teście :0
Jak ten czas szybko leci a pamiętam to jakby było wczoraj.
Emimka pamiętasz jak dzwoniłam żeby się podzielić tą piękną niespodzianką?


Mieszko robi już siusiu na nocnik ale jak chce kupę to krzyczy żeby mu pieluszkę nałożyć. Ech może kiedyś się przekona że na stojąco wcale nie oznacza lepiej

_________________

Witajcie,

nie sądziłam, że jeszcze odwiedzę forum, przy dwójce urwisów dość ciężko znaleźć czas na relaks, ale mam nowinę do przekazania, otóż dwa dni temu dowiedziałam się, że z mężem zaliczyliśmy wpadkę i znów jestem w ciąży! Uwierzcie mi, że nie wiem jak to się stało!!

Termin mam na 1/2 maja 2014r.

Pozdrowionka dla Agusi, Szczypiorka, Papryki i całej reszty

_________________

Dominik ur. 25.03.2009,3240g, 51cm, 9 Apg

Adam ur. 7.07.2010,3140g, 55cm, 10 Apg

Iza ur. 11.04.2014,3140g, 50cm, 10 Apg

Hej Dziewczynki!!!

Nie udawało mi się zalogować ale już się naprawiłam

Ewus- jeszcze raz wielkie gratulacje !!!! Niech ciąża przebiega zdrowo i spokojnie. Jak chłopcy, zdrowi ? Dajesz Adasia do przedszkola?

Goralm-Wspomnienia nasze z tych momentów to piękne i wzruszające chwile Ja wspomnieniowo (najszło mnie przed 3 urodzinami Adasia) zrobiłam sobie kolaż ze zdjęć ciążowych, które zalegały smętnie na dnie szuflady i wisi na ścianie.

U nas różnie. Adaś idzie do przedszkola. Rozgadał się wreszcie i czasem tęskni mi się do ciszy Niestety jeszcze nie odpieluchowany, bo jak przyuważę i wysadzę to zrobi, ale sam nie powie, chyba że po fakcie. Ja to już insza inszość. Jak dam radę to na rok mam robotę -opieka nad roczną siostrą mojego pierwszego podopiecznego. Tylko nie wiem czy podołam, bo operacja grudniowa się niestety nie udała i jest źle a na konsultacje u kogoś innego nie ma szans (ręka rękę myje), może mi się uda do Warszawy. Tężyczka nadal rozrabia i przez to muszę czekać na testy alergiczne do szpitala na marzec bo w przychodni się bali zrobić Gin mi powiedział że torbiel w jajniku zamiast znikać rośnie, miesiączki brak, leki na wywołanie i na razie dupa. Jak przy następnej wizycie nic się nie zmieni to jeszcze większa dupa, bo on już nie pracuje w tym szpitalu w którym pracował i nie wie czy ktoś się odważy mnie operować z moimi chorobami Nudno wszakże nie jest

Pozdrawiam wszystkie was dziewczynki razem z synem mym Adasiem i wasze kochane pociechy i wzywam do podpisywania listy obecności!!!!!

_________________