NIKA SERDECZNE GRATULACJE!!!

ale jak cztałam waszą historię to az mnie zmroziło.... MASAKRA!!!

szczypiorku - masz juz widoczny brzuszek?? przytyłaś już cos?? i wogole jak sie czujesz?? wyniki mocz krew itp oki?? nie masz zasem lekkich boli brzuszka? czujesz juz maleństwo??

_________________
(*) Mój Aniołek 15.09.2009 r. 9tc (*)

Patisonku brzuszek pomału zaczyna się pojawiać. Wydaje mi się ze jest jeszcze mały, bardzo bym chciała zeby juz był bardzo widoczny . Najbardziej chyba go widać wieczorem, jak się najem wtedy jest fajny .
Co do wyników badan, prenatalne, krew, mocz to wszystko jest ok .
Dodatkowo chodze jeszcze do endokrynologa bo miałam problemy z TSH, ale te wyniki tez w normie, aby tak dalej.
Co do bólu brzuszka, to od 2 dni troche pobolewa tzn bardziej mnie kuje niz boli. Takie kucie czuje od środka. No i od 2 dni czuje tez kręgosłup.

Ruchów jeszcze nie czuje ale juz nie mogę się ich doczekać. Często kłade się na łóżku i ręce kłade na brzuch i czekam aż coś się poruszy. Nieraz cos czuje ale musze się bardzo skupić i czasami sie zastanawiam czy to dzidzia czy w kichach mi się rusza .

Wczoraj miałam kiebski dzien, taki płaczliwy, zaduzo sie naczytałam internetu i dlatego. Zdenerwowałam się ze jeszcze nie czuje ruchów i w ogóle jakies straszne rzeczy mi sie zaczeły przypominać.
Tak w ogóle to tak mam po każdej wizycie. W poczekalni zawsze bardzo długo czekam na swoją kolej i czasami nawet jak nie chce to sie osłucham takich nieszczęść ze później jakos to odchorowuje.
Chyba poprostu w poczekalni bede musiała wkładać sobie stopery do uszu .

_________________

szczypiorku- co do ruchów to sie nie przejmuj mi lekarz mowił ze pierworódki znacznie pozniej czują ruchy dziecka.... każda ciąża jest inna!!!! a kiedy masz kolejna wizyte??

przynajmniej badania masz dobre... ja z moczem mam kiche mam białko... i jakies bakterie.... ale mam tabsy ziołowe i powinno przejsc jak nie to antybiotyk...

a ty miałas wymioty czy nudnosci??? masz jeszcze??? mi juz pomału przechodza ale jeszcze sa.... i co dla mnie najgorsze nic nie tyje tylko wciaz mam 1kg mniej....

a co do boli... to ja juz mam na tym punkcie schize.... mnie tez gdzies od 2 dni tak kłuje po bokach albo całkiem na dole po bokach... najchetniej to bym cały czas siedziała na usg i sie uspokajała;) A TE WIZYTY TAKIE ODLEGŁE

_________________
(*) Mój Aniołek 15.09.2009 r. 9tc (*)

Patisonku, wymiotowałam bardzo mało, czasami zdarzało się ze mnie tylko podbijało na widok czegoś np jak otwierałam lodówke. Ogólnie trwało to nie zadługo, więc nie było to takie męczące. Chociaż przyznam szczerze ze jak miałam latać do łazienki bo mnie podbijało to w głębi serca sie cieszyłam , bo wtedy dochodziło do mnie ze naprawdę jestem w ciąży .

Co do usg, to ja tez mogłabym tak codziennie, albo chociaż raz na tydzień. Wtedy bym była spokojniejsza .
Patisonku ja przytyłam narazie 2 kg, codziennie jak wstaje z łózka to patrze czy mi brzuch urósł

Alla napisz jak u Ciebie? Widać juz brzuszek, jak Twoje samopoczucie, dużo przytyłaś. Czujesz juz ruchy?

_________________

hehehe szypiorku to witaj w gronie.... ja tez jak głupek codziennie sprawdzam brzuszek choc rano to on jest malutki dopiero na wieczor troszke większy... czyli jestem normalna!!!:)skoro ty tez tak robisz!!!:)

ja zaczynam stwierdzam ze schizuje bo wystarczy ze mnie troszke zakłuje a ja juz sobie wyobrazam najgorsze... zawsze do tygodnia po wizycie jestem spokojna a potem sie zaczyna...

i najgorsze ze dalej nie mam apetytu i nic a nic nie przybieram wagowo....

buźka

_________________
(*) Mój Aniołek 15.09.2009 r. 9tc (*)

Patisonku odnośnie wagi - ja w całej ciąży przytyłam niecałe 7 kg, z czego większość w trzecim trymestrze, a Juluś wcale nie taki mały się urodził, no może nie jest grubaskiem, ale za to jaki długi, więc nie szukaj proszę znowu powodu do zamartwiania się zresztą rację mają ci, którzy mówią, że ciąża to dopiero początek stresów...codziennie tego doświadczam a to za mało zjadł, a to kupy nie było przez pół dnia, a to oczko ropieje, bo kanalik ma niedrożny...a to płacze a niby najedzony, ma sucho, ciepło, więc o co chodzi i tulenie nie pomaga...i tak w kółko ufff...ale i tak jest cudny
ściskam Was serdecznie

_________________
Nasz Aniołek - Amelka (*)25.02.09

ja na dzień dzisiejszy przytyłam 15,5 kg nie wiem jakim cudem
jestem po wizycie, nie rodzę przez najbliższy tydzień na bardzo duży procent, szyja wzięła i w miejscu stanęła, a groził mi przed wczesny poród w 28 tc ci lekarze na niczym się nie znają tylko mnie straszyli i stresu dodawali, a mój mały ma 3148 i nie mam pojęcia gdzie ja go mieszczę

hej
a ja ma duży brzuch , normalnie to zawsze był większy, ale nie moge już ogolić bikini a brzuszku mam bąbelki czyli to mały tak czuje przytyłam już 4 kg, a jak z łózka wstaje to czuje sie jakbym miała powbijane po 10 igieł bardzo sie ciesze z tego wszysytkiego i dzisiaj obchodzim 4 rocznice slubu Pozdrawiam Wszystkich.

_________________

Alla gratulacje z okazji rocznicy ślubu a mówiłam, ze motylki w brzuszku niebawem się rozpoczną cudowne uczucie, no teraz czekamy na pozostałe "trzepotanie skrzydełek" u kolejnych dziewczynek
Moja Miśka tak polubiła bezczynne leżenie, że zmusić ją znowu do ćwiczeń to wielka walka z jej bronieniem się ech... ale jak mus to mus Cudownie wola mama tak delikatnie, niewinnie.... coś cudownego Buziaczki dla was kochane

_________________
DOMINIKA cc 3400 g 56 cm, 10 pkt.

http://fundacja-sloneczko.pl/apele/poka ... da=232%2FP

Alla gratulacje z okazji rocznicy ślubu i oczywiście z okazji bąbelków .

Patisonku, mi czasmi też specjalnie nie chce sie jesc - zresztą z tym bywa róznie. Czasami mam apetyt a czasami nie. Ale czasami nawet wpycham w siebie żeby brzuszek był większy

Nika wklej fotki swojego Julianka.

A czy są/były u was przytulaski w czasie ciąży. Bo u nas jeszcze na początku troche było a teraz to juz nic. Jakoś nie mam specjalnie ochoty, boję się o brzuszek że zostanie zabardzo przygnieciony . Ale sny erotyczne to czasami miewam i musze powiedzieć że to mi narazie wystarczy .

_________________

Dziewczyny wkleiłam kilka zdjęć na fotosiku
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/396 ... 639c4.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3f3 ... ba3b2.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/78f ... c1695.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/883 ... fc5c0.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/721 ... cfe3e.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/de8 ... 03198.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a4b ... 8948b.html
mam nadzieję, że dobrze to zrobiłam

_________________
Nasz Aniołek - Amelka (*)25.02.09

Szczypiorku, ja w ciąży nawet jeśli chciałam, to mąż przeciwnie, nie będzie penisem po głowie dziecka pukał... hm.... nic dodać nic ująć
Nika cudeńko poprostu cudeńko

_________________
DOMINIKA cc 3400 g 56 cm, 10 pkt.

http://fundacja-sloneczko.pl/apele/poka ... da=232%2FP

Nika synek jest prześliczny.
Zdjęcia piękne, widać że prawdziwy fotograf je robił. Powiedziałabym nawet ze bardzo artystyczne.
Czy na zdjęciach to Wy? Bo widać taką radość w oczach, aż miło popatrzeć.
A synek bardzo fotogeniczny, oj czuje że będzie miał mnostwo zdjęć. Piękna pamiątka .

_________________

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/029 ... f1ff6.html ja również pochwalę się Miśką
Może macie już foteczki usg maluszków i dzieciaczki Agusia, Agula, MagdaRolska... bardzo chętnie zobaczę jak urosłu dzieciaczki :p
Agusia, jak tam Twój synuś?? napewno ma na swoim kącie jakieś osiągnięcia

_________________
DOMINIKA cc 3400 g 56 cm, 10 pkt.

http://fundacja-sloneczko.pl/apele/poka ... da=232%2FP

Szczypiorku na zdjęciach to my a zdjęć będę się starała robić mu jak najwięcej w końcu zajmuję się tym, więc nie może być, że szewc bez butów chodzi...Jak już urodzisz swoje maleństwo to polecam się
Papryczko Twoja Misia już bardzo duża się zrobiła!!! a powiedz mi, bo już nie pamiętam, próbuje już sama siedzieć?
Mój Juluś to na razie tylko odruch Moro uprawia zawzięcie a na wszelkie stuknięcia, hałasy jest taki wrażliwy skubaniec, że od razu ma strachy No i potrafi jeszcze za palucha potrzymać i minki robić przeróżne i tyle z jego malutkich osiągnięć...aha, no i brzuszek mu urósł troszkę, no i obsikuje nas regularnie przy przebieraniu, zwłaszcza tatę Mamę n razie mniej "olewa"

_________________
Nasz Aniołek - Amelka (*)25.02.09

nika boskie zdjęcia a Juluś przecudny

papryka Misia wymiata, no nic tylko wziąć i wyściskać

Nika, moja Miśka posadzona siedzi, jest za slaba, za wiotka na samodzielne siadanie, rozkłada nadal nóżki "okrakiem" jak w gipsiku, stąd pełzanie po podłodze a'la "żabka" z kolankami na zewnątrz
Kiedy zapytasz się gdzie mama, tata zaraz nas szuka dużo się śmieje, zaczyna się ciekawić zabawkami, bo dłuuugo trzeba było ją zachęcać Stoi na nóżkach, ale jej nie stawiam całym ciężarem, boję się jeszcze obciążać staw i panewką....
Mówi mama, ga ga, robi jeszcze nieśmiało papa
Uwielbia czytanie bajeczek
Nakrywanie pieluszką, wielka radość kiedy ją zciągnie i ja sie cieszę, że ONA SIĘ ZNALAZŁA hahaha no dużo jest postępów, ale siadać i raczkować nie potrafi, regularnie wożę ją do psychologa, laryngologa, okulisty bo jeszcze zezuje, nefrologa na kontrolę nereczek, ortopeda za 3 miesiące, neurolog dla pewności napięcia mięśniowego
Ach dużo by pisać, napewno Miśka jest do tyłu ze 2 m-ce ale robi postępy a to ważne

_________________
DOMINIKA cc 3400 g 56 cm, 10 pkt.

http://fundacja-sloneczko.pl/apele/poka ... da=232%2FP

Dziewczyny słodkie te Wasze bobaski
u mnie też M nie che uprwiać sexu boi sie ale mi sie szczególnie też nie chce wiec jest ok Pozdrawiam,

_________________

niko, papryczko- cudne są te Wasze dzieciaczki,
Papryczko Wasza Dominisia duża już jest- jaaaak ten czas leci:)

spróbuję wkleić naszego Skarba, zdjęcia są z początku września- obecnie jest już większy:)




Uploaded with ImageShack.us

_________________

Jesz dorzucę te:

[IMG]http://img808


[URL=http://img823.imageshack.us/i/ubrankaallegro160920100.jpg/]

Uploaded with ImageShack.us

_________________