Mogę się wtrącić? Jak coś zawsze mogę Wam coś doradzić

W końcu karmiłam synka 8 miesięcy
Rudbekia co do krwawienia....Mi wydaję się że ok że już przestałaś krwawić...Chociaż krwawienie może wrócić jeszcze

Ja niestety krwawiłam 8tygodni i czekało mnie ponowne czyszczenie bo lekarz rezydent to źle zrobił....Po porodzie też mnie czyścili ale jak widać nie dokładnie
Mi lekarz kazał przyjść na kontrolę po porodzie po 6 tygodniach,mojej siostrze co miała cc też szła po takim czasie mniej więcej.
Ja byłam na diecie 2miesiące
MonikaStarająca spokojnie pokarm dostaniesz

Trzeba bardzo chcieć

Większością ieruje tutaj głowa.Jak bardzo chcesz karmić to dostaniesz pokarm!
Ja tak mocno chciałam karmić że jak dostałam nawału to odciągałam co chwilę i za chwilę znowu była pełna.Miałam całą szufladę w zamrażalce swojego mleka

Często przystawiaj malutką! Nawet co 15min! Niech pobudza Ci piersi

Dużo wody mineralnej pij! Sok jabłkowy z wodą

A jak jest mega głodna zrób jej mleczko mm ale ponoć potem dzieci nie chcą piersi bo muszę troszkę się namęczyć żeby leciało dobrze mleczko

Smaruj też sutki poza Maltanem swoim pokarmem- wystarczy kropla,to pomaga....
Jak ja miałam kryzys laktacyjny to wypiłam herbatkę laktacyjną bocianek

mi pomagała i pokarm miałam

Wypij też w ciągu dnia piwo Karmi

ja wypijałam zawsze koło po południa i to było za późno bo w nocy mi piersi rozsadzało....Najlepiej koło 13
GosiekT Karmi działa

testowałam na sobie

Jak faktycznie herbatka nie pomagała to ratowałam się Karmi i po tym nawale z piwka pokarm wracał ze zdwojoną siłą z czego bardzo się cieszyłam.Wolałam odciągać niż nie mieć wcale

Jak macie jakieś pytania czy wątpliowści chętnie Wam pomogę jak będziecie chciały

Pozdrawiam Was serdecznie
