Dzisiaj jest ndz paź 05, 2025 1:57 pm


Forum ciąża

» Grupy wsparcia » Starające się o dziecko

Strefa czasowa UTC [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 236 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 12  Następna
Autor Wiadomość
Post: śr sty 02, 2008 1:55 pm 

Rejestracja: śr sty 02, 2008 12:55 pm
Posty: 17
Witam.
Zarejestrowałam się na forum chyba tylko po to żeby sie w końcu wygadać.
Od 7 miesięcy staramy sie z męzem o dzidzie i ciągle nic... Wiem że powinniśmy dać sobie czas do roku ale coraz bardziej sie martwię. Jak na złość 6 moim koleżanką udało się zajść w ciąże w zeszłym roku(2007) choć 5 z nich wcale tego nie planowało, jest mi okropnie ciężko kiedy na nie patrze i myslę ze tez tak właśnie chce...
Rodzina ze strony męża delikatnie naciska pytajac kiedy zaczniemy sie w końcu starać a ja nie wiem co mam im powiedzieć tak strasznie jest mi przykro :cry:
Probowałam dać sobie na luz i nie myśleć o tym ciągle... nie potrafię sie poprostu wyłączyć, ciągle gonią mnie myśli że może coś ze mną nie tak...Bo przecież powinno się udać. Kiedyś cykle miałam bardzo nieregularne, od dłuższego czasu przychodzą jak w zegarku, orientuje sie kiedy mam dni płodne na zasadzie obserwacji, zaczęłam mierzyć temperaturę, podnosi lam nogi do góry tuz po...czuje że zaczynam już świrować bo ciąża której nie ma stała się całym moim życiem...


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

 Tytuł:
Post: śr sty 02, 2008 2:45 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt paź 16, 2007 3:21 pm
Posty: 11119
Cukiernica eitaj na forum:):) Nie daj sie zwariowac kochana tym wszystkim wyliczeniom bo faktycznie mozna dostac swira do głowy ja staram sie prawie 5 lat teraz wziełam trzeci cykl clo na pobudzenie pecherzyków do wzrostu ale nie wiem czy cos z tego wyjdzie ale olałam wszystko nie mysle nie licze cały ten cykl wczesniej chciałam zwariowac wyliczanki czekanie na @ czy sie pojawi czy moze sie udało,aiem ze to trudne ale trzeba troszke odpuscic ja pomału trace juz nadzieje ale sie nie załamuje bo to w niczym mi nie pomoze jest wiele kobiet u nas na forum ktore staraja sie latami.na w tym miesiacu zeby nie wariowac odpuscilam sobie monitoring pecherzyków i zastrzyk pregnylu wiem ze powinnam go wziasc ale on jak co miesiac obudziłby we mnie nadzieje ze sie udało a tak mam spokoj uda sie albo i nie ale przynajmniej wiem ze @sie pojawi i nie bede latac co 5min do kibelka sprawdzac czy jest i wkrecac sobie objawow ciąży.nooo ale sie rozpisałam ale własciwie do tetgo to forum słuzy zebysmy miały sie gdzie wyzalic podzielic swoimi troskami:)głowa do góry i mysl pozytywnie:)a mozer powinnas zmienic lekarza??twoj zalecił ci jakies leki albo badania??buziole

_________________
"Najważniejszą decyzją w życiu jest to, kogo poślubisz. Choćbyś zsumował wszelkie inne decyzje, jakie podjąłeś i tak nie dorównają ważnością tej jednej."


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr sty 02, 2008 2:48 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz gru 16, 2007 5:46 pm
Posty: 74
Lokalizacja: Strzelin
Po co te niepewności. Proponowałabym wybrać się do ginekologa. Ja sięprzypadkowo dowiedziałam że mam pęcherzyki na jajniku które prawdopodobnie powodują że nie mogę zajść w ciąże. pozdrawiam

_________________
Czekam na Ciebie kruszynko, aż zagościsz w moim brzuszku... :*

Obrazek

Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr sty 02, 2008 3:02 pm 

Rejestracja: pn sie 06, 2007 6:52 am
Posty: 3728
popieram ewcie ja tez dosc szybko po nieudanej probie poszlam zobaczyc do gina co sie dzieje i okazalo sie ze nie mam jajeczkowania i bez prochow nie da rady ,gdybym nie poszla martwilabym sie co miesiac nie potrzebnie,a tak walczymy ze wspomaganiem,pozdrawiam


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr sty 02, 2008 3:33 pm 

Rejestracja: śr sty 24, 2007 12:40 pm
Posty: 33
Lokalizacja: Warszawa
Witam.
Chyba ja też dołączę do grona. Od dłuższego czasu śledzę forum jednak rzadko się udzielam. Ja też chciałabym się wygadać podobnie jak cukiernica.
Staramy się z mężem od 2,5 lat. Aktualnie rozpoczęłam trzeci cykl z clo i być może tym razem... Podstawową przeszkoda u mnie jest wiek - cyfry w nicku mówią same za siebie. Mam świadomość, że jestem trochę za "stara"(':oops:')
na dzidziusia, chociaż moja pani ginekolog tak nie uważa.
Jestem typowym przykładem, odkładania myśli o dzidzi na później: najpierw wykształcenie, praca, dobór partnera - dopiero w wieku 36 lat wyszłam za mąż, budowa domu i ... okazało się, że zajście w ciążę to wcale nie taka prosta sprawa.
:cry:
życzę wszystkim starającym się owocnego 2008 roku!

_________________
Czekam na...


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr sty 02, 2008 3:46 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lis 07, 2007 4:11 pm
Posty: 59
Lokalizacja: Wrocław
Neci to Ty w tym miesiącu tak jak ja dałaś na luz.Zaczęło mnie nudzić to szaleństwo na punkcie dziecka i na razie patrzę na to z dystansem.Pewnie przyjdzie taki dzień, że będę miała doła, ale teraz się trzymam. To ciągłe bieganie do toalety w dniu przyjścia @ i łudzenie się , a może to juz teraz stało się wkurzające. Chodzę dalej na monitoring, ale bez szaleństw, co ma być to będzie.Przecież jak gdzieś tam jest zapisane, że będziemy mieć dzidzię to będziemy, a nasze stresy tego nie przyspieszą.
Dużo optymizmu w nowym roku!!!! :papa:


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr sty 02, 2008 3:51 pm 
czerwona kartka
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob mar 03, 2007 3:47 pm
Posty: 1690
Lokalizacja: pomorskie
iwona podobnie jak Twoj gin uważam że wcale nie jesteś "za stara" na dzidziusia :) wszystko będzie dobrze i też wreszcie się doczekasz upragnionego maleństwa :)
cukiernica również uważam że dobrze by było gdybyś już udała się do ginka, najlepiej prywatnie sprawdzi czy masz cykle owulacyjne może zleci zrobienie jakiś badań... to troszkę potrwa i zakosztuje ale warto będziesz wiedziała, że nie czekasz z opuszczonymi rękoma :)

_________________
Obrazek

Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr sty 02, 2008 3:53 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt paź 16, 2007 3:21 pm
Posty: 11119
KinkaKa gdybym nie odpusciła to bym zeswirowała ile mozna liczyc czekac zastanawiac sie nudzic meza??????on juz tez miał pomału dosyc tego wszystkiego.jesli sie nam uda bedziemy najszczesliwsi na swiecie a jesli nie trudno wiele małzenstw nie ma dzieci i jakos zyja prawda?A ty Kinka tez w trzeci miesiacu z clo odpusciłas??podobno trzeci jest najlepszy do zafasolkowania?

_________________
"Najważniejszą decyzją w życiu jest to, kogo poślubisz. Choćbyś zsumował wszelkie inne decyzje, jakie podjąłeś i tak nie dorównają ważnością tej jednej."


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr sty 02, 2008 3:55 pm 

Rejestracja: śr sty 24, 2007 12:40 pm
Posty: 33
Lokalizacja: Warszawa
[quote="Aniusia83"]iwona podobnie jak Twoj gin uważam że wcale nie jesteś "za stara" na dzidziusia :) wszystko będzie dobrze i też wreszcie się doczekasz upragnionego maleństwa :)
Aniusia83 bardzo dziękuję za słowa otuchy, to wspaniałe, że są tacy ludzie na świecie! Pozdrawiam.

_________________
Czekam na...


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr sty 02, 2008 3:56 pm 
czerwona kartka
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob mar 03, 2007 3:47 pm
Posty: 1690
Lokalizacja: pomorskie
to jedno z niewielu miejsc w którym można dodać sobie tak naprawdę realnego choć w wirtualnym świecie pocieszenia...

_________________
Obrazek

Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr sty 02, 2008 3:59 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lis 07, 2007 4:11 pm
Posty: 59
Lokalizacja: Wrocław
Nie neci ja na razie nic nie biorę, bo przy monit. wyszło, że mam owulki i pęcherzyk pęka. W tym cyklu nie przytulaliśmy się w dniu owulki, bo nam się akurat nie chciało. Doszliśmy do wniosku, że nic na siłę. Mój m był po chorobie, ja zmęczona po pracy.Także czekam spokojnie na @ ok 12-15 stycznia.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr sty 02, 2008 3:59 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt paź 16, 2007 3:21 pm
Posty: 11119
Iwona68 no co ty wcale nie jestes za stara znajoma mojego m ma w tej chwili prawie 43lata i jest w ciąży z 3dzieckiem moja tesciowa i ciotka tez rodziły najmłodsze pociech po 40stce wiec nie martw sie tylko działaj :D :D :D

_________________
"Najważniejszą decyzją w życiu jest to, kogo poślubisz. Choćbyś zsumował wszelkie inne decyzje, jakie podjąłeś i tak nie dorównają ważnością tej jednej."


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr sty 02, 2008 4:04 pm 

Rejestracja: śr sty 24, 2007 12:40 pm
Posty: 33
Lokalizacja: Warszawa
Może dlatego, że wszystkie mamy to same pragnienie i z pokorą do tego podchodzimy. Mimo wszystko dziewczyny dziękuję za wsparcie! Aha i jeszcze jedno- BęDZIECIE WSPANIAłYMI MAMUSIAMI! Trzeba wierzyć, że w końcu się uda :)

_________________
Czekam na...


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw sty 03, 2008 8:21 pm 

Rejestracja: śr sty 02, 2008 12:55 pm
Posty: 17
dobrze wiedziec ze nie jestem sama ktorej jak na razie "niewyszlo":)
I wstyd sie przyznać bo zapytałyście o gina, wiec od kiedy zaczęliśmy staranie nie bylam u lekarza :oops: wiem wiem to pierwsza rzecz jaka powinnam zrobic ale tak jakoś wyszlo...
A ty Iwonko na pewno nie jestes jeszcze za stara:D U mnienorma w rodzinie sa porody dzieci na tak zwany ostatni dzwonek:)Nawet w wieku 47 lat:)
Więc główka do góry. .. bo twój wiek nie przeszkadza raczej macierzyństwu:)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw sty 03, 2008 9:05 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lis 30, 2007 10:25 am
Posty: 558
Lokalizacja: Wielkopolskie
cukiernica szczerze ja też długo tak czekałam i teraz troche żałuje bo mogłam iść do gina wcześniej ale tak z miesiąca na miesiąc go odkładałam no ale cóż tak bywa i pomyśleć że to przez mojego starego gina który mnie wyśmiał :twisted: bo później nie miałam jakoś odwagi iść do innego bo bałam się że on też zareaguje tak samo :lol: ale już za dwa tygodnie zaczynam prochy i cały czas wierze że gdy zaczne je brać długo nie będę czekała na dzidzie bo jak narazie to i tak nici ze staranek bo to mój kolejny cykl bez owulki. hmmm ciekawe czy przez ten czas co się staramy kiedykolwiek ją miałam :?: dobre pytanie

_________________
NASZA KOCHANA PAULINKA
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw sty 03, 2008 9:39 pm 

Rejestracja: czw lis 15, 2007 5:06 pm
Posty: 56
Lokalizacja: Poznań
nam też nie wychodzi. Staramy sie i staramy i cisza...niby wszystko ok ale dzidzi nie ma...mój mąż mówi że mam wrzucić na luz ale jakoś nie mogę. Już drugi miesiąc i na razie efektów nie widać... :cry: :cry:

_________________
Tam na dnie został Twój ślad...


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw sty 03, 2008 9:51 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lis 30, 2007 10:25 am
Posty: 558
Lokalizacja: Wielkopolskie
rrrk mój mąż też ciągle mnie o to prosił ale taraz sam już coraz więcej mówi o dzidzi i to właśnie on mnie namówił do tego byśmy zamiast po 3 miesiącach poszli do gina po tablety po dwóch i zostały mi tylko 2 tygodnie do wizyty u niego. Ale mój ginio spodziewa sie że przyjde wcześniej wiedział że nie wytrzymam i prosił bym spróbowała ale sam zasugerował że gdy już nie będę mogła wytrzymać to mam nie czekać tylko pukać do niego między 1 a 4 dniem @

_________________
NASZA KOCHANA PAULINKA
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw sty 03, 2008 10:11 pm 

Rejestracja: czw lis 15, 2007 5:06 pm
Posty: 56
Lokalizacja: Poznań
Ja mam owulkę mam śluz ale nie jestem w ciąży i nie wiem dlaczego. Niby oboje jesteśmy płodni, bo byłam juz w ciąży, ale poroniłam z przyczyn nie znanych. Ponoć byłam w grupie pechowców- tych co takie rzeczy "się zdarzają."Ale teraz ciązy nie ma...

_________________
Tam na dnie został Twój ślad...


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw sty 03, 2008 10:34 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lis 30, 2007 10:25 am
Posty: 558
Lokalizacja: Wielkopolskie
ja narazie wiem tylko że nie mam owulki za tydzień mój mąż idzie na badania więc przynajmniej jego kwestia się wyjaśni . Ale jedno mnie dziwi :wo: niby nie mam owulki i tempka mi nie skacze ale ze śluzu wynika że wszystko jest ok zmienia się on w trakcie cyklu czy któraś z was może mi powiedzieć o co w tym wszystkim chodzi :?: bo ja już tego sama nie rozumiem :? bo w dniach gdy prawidłowo jestem ok owulki (której brak) śluz robi się jak kurze białko i jest ciągnący tak jak powinien i dlatego nigdy przez myśl mi nie przeszło że jednak coś jest ze mną nie tak dopiero gdy zaczeliśmy się starać z miesiąca na miesiąc coraz bardziej zaczęło mnie niepokoić to że ciągle nic i dlatego dopiero niedawno poszłam do gina

_________________
NASZA KOCHANA PAULINKA
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

 Tytuł:
Post: czw sty 03, 2008 10:49 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sty 03, 2008 10:24 pm
Posty: 36
Lokalizacja: Zabrze
Dziewczyny podziwiam Was ze potrafiłyscie odpuścic - mi sie nie udało co spowodowało ze nasze małżenstwo wisiało na włosku ... teraz staramy się naprawic to co zepsulismy i zabarc się za staranka od wlaściwej strony wizyta u gina, badania ... bo przeciez gdzieś lezy przyczyna niepowodzenia ...

pozdrawiam i zycze duzo cierpliwości :D

_________________
Prawdziwa miłość, choćby wygasła, pozostaje czymś wielkim.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 236 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 12  Następna

Forum ciąża

» Grupy wsparcia » Starające się o dziecko

Strefa czasowa UTC [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  
Antykoncepcja - Bezpłodność - Planowanie ciąży - Objawy ciąży - Test ciążowy - Ciąża - Ciąża bliźniacza - Termin porodu - Objawy porodu - Poród - Laktacja - Niemowlę - Karmienie niemowląt - Macierzyństwo - Psychologia - Przepisy kulinarne - Uroda
Friends Pliki cookies forra