hm nie wiem co sie dzieje z tym forum ...stare wyjadaczki sie w ogole nie odzywaja fabuchno co ty tam robisz ???

kasica???

sun??ß
nikolka???
no karolcia jedynie trzyma fason ...wiadomo jako ekspert:P

_________________



Aniolek (*)23.11.07 5tc

Nowy objaw... odbija mi się od rana... bleeee ohyda... Najbardziej męczy mnie ten brak apetytu.. normalnie nie chce mi się nic jeść ;(

_________________
http://kasia-21.blog.onet.pl/

nie martw sie kasiu ...ja ide wlasnie do chinczyka i na obiadek hehehe burczy juz w brzuchu

_________________



Aniolek (*)23.11.07 5tc

_________________
http://kasia-21.blog.onet.pl/

Czesc laseczki!!Ja dzis na niczym sie skupic nie moge mysle tylko o jutrzejszym wyniku bety Brzuch mnie dzis pobolewa bardziej niz zwykle ale z tego co wiem to normalne,po za tym piersi to mnie juz bola masakrycznie i do tego brak apetytu.Nie wiem jak wam ale mi sie dzisiaj nic kompletnie nie chce a tu jakis obiad dla meza trzeba ugotowac....uffff

Chce zrobic test ale boje sie wyniku.. Jak bedzie pozytywny to zostane sama bo tez chlopak ze mna nie bedzie, jestem o tym przekonana! Co do objawów to boli mnie w okolicach jajnika, Jeszcze nie dawno miałam zawroty glowy i nudnosci ale juz mi przeszlo. Tylko czasem w glowie mi sie zakreci! Oddaje czesto mocz. Dzidziusia nie planuje ale cieszylabym sie jakbym byla teraz w ciazy mimo iz zostałabym sama! Chociaz wszystko by mi sie zawalilo, wszystkie plany, marzenia!
Czasem mi sie wydaje ze ja nie moge miec dzieci, bo z tym chlopakiem kochalismy sie zawsze bez zapezpieczenia i nie wazne czy to byly dni płodne czy niepłodne...

_________________
Gosia!!

Gosia moim zdaniem troche przesadzasz ja przez rok tez nie mogłam zajsc w ciaze a potem tak zaczęłam o tym myslec ze wmawiałam sobie ze mam wszystkie objawy i napewno jestem w ciazy.Potem było tylko rozczarowanie.Jak nie jestes pewna to test sobie zrób ale skoro okres miałas to sa mniejsze szanse na ciaze.

_________________
Nasze Serduszka są złączone już 6 i pół ROKU

Gosia dlaczego boisz sie tego testu? Z jednej strony piszesz ze świat ci sie zawali a z drugiej ze cieszyłabyś sie! wiec w czym problem? Jesli tak do tego podchodzisz to niezależnie od wyniku bedziesz sie cieszyć. Przynajmniej ja tak zrozumiałam. Wiec zrób ten test i po kłopocie! Przestaniesz sie przynajmniej zastanawiac a jeśli ciaża jest to test niczego nie zmieni i prędzej czy puźniej sie o tym dowiesz! A po co sie stresować??
Nie tylko ja jestem pewna ze tej ciaży nie ma, wiec jak chcesz miec taka pewność to weś sie w garść i zrub ten test!!

_________________

Ale ja nie boje sie ludzi, mam w nosie to co inni mowia... Mam kolezanki duzo strasze ode mnie ktore jak byly w moim wieku zaszly w ciaze... Teraz jakos zyja.. Jedna z nich jest sama i ma dwojke dzieci i radzi sobie... A matka tego chlopaka z ktorym moge byc w ciazy nie pozwolila by mu na to zebym została sama... Rodzina by mi pomogła... Zrobie test, ale narazie nie mam pieniedzy, dopiero w sobote ide do pracy i bede miała kase, ale teraz chce od kogos pozyczyc! Moj byly nie ma kasy zeby mi dac, ale chce znac wynik testu. Z reszta ja mu sama powiedzialam ze nie bede go zmuszac zeby byl ze mna.

_________________
Gosia!!

_________________
Nasze Serduszka są złączone już 6 i pół ROKU

Karolcia mi poprostu sie wydaje ze tu nie chodzi o ciaze ale chłopaka który odszedł w sina dal ale nie bede rozwijac tego tematu bo nie moja sprawa ja juz napisałam co mysle.

Karolcia zgadzam sie z toba ale nie tak do końca bo sama znam przypadki normalnych krwawień mimo ciaży ale to są bardzo, bardzo żadkie sytuacje.
A co do ciebie Gosiu to sama sie gubisz w tym co piszesz!!! Najpier ze zostaniesz sama a potem ze jego matka by na to nie pozwoliła???
Druga sprawa to to ze ty na 99% w tej ciąży nie jesteś!!! I przyjmij to do wiadomości a nie mysl co bedzie jesli!!! zajmij sie soba i nauką a na przyszłość to myśl o antykoncepci a nie o niebieskich migdałach!!!

_________________

Mam nadzjej ze cos wyszło co do Gosi to gratuluje rozsądku i trzymam kciuki by to nie była ciąża u Ciebie bo z tego układu to tylko dziecko potem cierpi Ty w takim postępowaniem juz udowodniłas ze jestes niedpowiedzialna! masz 17 lat umiesz czytac masz biologie w szkole i zero swiadomosci co Ci grozi uprawiając sex..co do tego ze nie masz kasy na test który kosztuje 10 zł przemilcze bo nie wierze ze nie masz takich pieniążków!! jaka sprawiedliwosc jest na tym swiecie???? jestem w związku od 8 lat mam 28 i w pierwszą ciąże zaszlam w marcu tego roku po jednym ,,przytulanku,, w 1 dniu po okresie co podobno są dni niepłodne ale planowana dzidzia wiec sie cieszylam..krótko...w 8tc poroniłam teraz znów sie staramy i co....zobaczymy...wiem ze takim które pragną zawsze wiatr w oczy czasami mysle ze Boga nie ma albo jest ślepy !!! znów sie zdenerwowałam ale ręce opadają jak sie czyta takie posty od nastolatek..mysle ze wiekszosc pisze dla prowokacji by sobie popisac mysle ze jakby inne mamy nie odpisywaly to by je zmobilizowało do testowania..ja napisalam poprzedni post ale chcialam sie dowiedziec o dni płodne ...w moim wieku ostatni dzwonek na dzidzie przepraszam ze tak tutaj nasmiecilam teraz ale nie moglam sie powstrzymac !! a tego Twojego,, chłopaka,, to na oczy bym nie chciała widziec !! współczuje.....

_________________
Nasze Serduszka są złączone już 6 i pół ROKU

Dobra dziewczyny uciekam cos gotowac.Trzymajcie mocno kciuki bo mam nadzieje ze ten mój jutrzejszy wynik to bedzie najlepsza wiadomosc w tym roku.Odezwe sie jutro buziaczki:*

witam was wszystkie bardzo goraco

własnie siedze w pracy i sie nudze pacjentów mam dopiero po 17.00
wiec do tej pory czytam sobie co u was słychac .U mnie narazie dobrze nadal bola mnie piersie a do okresu jeszcze 10 dni ,mam nadzieje ze złosliwa nie przyjdzie i w koncu bedzie dzidzia ale to sie okaze i do tego jestem przeziebiona od 2 miesiecy z przerwa tygodniowa poprostu kicha.

pozdrawiam

Moj okres trwal 6 dni. Przewaznie mam dwa pierwsze dni obfite, tym razem byl mniej obfity niz zazwyczaj. nie bylo to plamienie jezeli o to pytasz ale normalnie wygladajacy okres tylko mniej obfity

_________________
Gosia!!

A jesli chodzi o małolaty to zgadzam sie z tobą Kasiu ,zamiast uczyc sie i cieszyc życiem i wolnościa, zamist zabezpieczyc sie to igraja z losem a potem pieluchy i płacz, Ja jestem od 8 lat z mężem a dopiero od 15 miesiecy staramy sie odzidzie narazie nie wychodzi ale mam nadzieje.