moja kumpela z ojcem odebrali moje rzeczy M. sie zaczal odzywac ale tylko po to zeby mnie wkur***
oznajmil ze skoro chce rozwodu zjego winy to znajdzie odpowiednich swiadkow i bede miec nieprzyjemnosci. do tego bedzie walczyl o Klaudie i o to zeby ja zabierac do siebie i do swojej matki.
wkur** sie ze zglosilam go do komornika i oznajmil ze jestem swinia ze to zrobilam.
ale tak sie wystraszyl ze podobno wyslala wczoraj alimenty.

w nast tygodniu ide do sadu zapytac ile kosztuje sprawa o pozbawienie go praw i jesli bedzie mozliwosc skladam wniosek o odebranie lub przynajmniej ograniczenia mu praw jeszcze przed rozwodem.
powiedzialam ze dziecko to on dostanie po moim trupie.
i jesli kiedykolwiek ja zabierze to nie recze za siebie.
zla jestem jak cholera.

_________________


http://bernadetaslowinska.pamietajmy.com.pl/

Martusiu a jeśli sąd prztzna mu prawo do zabierania dziecka np. na co drugi weekend ja wiem że to by było chore, ale martwi mnie stan naszego prawa
No bo jeśli np przyzna mu prawo do widzeń z dzieckiem to pół biedy, ale jak będzie miał prawo ją zabierać?
Na czym to wogóle polega? Skąd wiadomo że sąd mu nie da dziecka? I co musisz udowodnić żeby pozbawić go tych praw?

Jezu mam nadzieje że mu odbierzesz te prawa jak najszybciej

_________________
Rośnij zdrowa córeńko

_________________
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam!

ewelka nawet gdyby mogl ja zabierac to trudno-ryzykuje zyciem i zabieram Klaudyne i wyjezdzam. zlamie prawo,postanowienie sadu ale dziecka mu nie oddam,najpierw musialby mnie zabic zebym mu ja dala.
szanse ma na to male bo na ostatniej rozprawie totalnie sie osmieszyl i wkurzyl sedzine tym ze mial wylane na dziecko,a nastepna roprawe tez bedzie prowadzic ten sam sedzia.

chyba ze zloze wniosek juz teraz to bedzie inna sedzina. ale skoro on do tej pory nie utzrymuje kontaktu z dzieckiem to sad mu jej nie da,ona jest za mala. poza tym zawsze moge powiedziec ze karmie piersia wtedy jej nie zabierze.
musialby tez przedstawic swiadkow na to ze ma warunki do przyjecia dziecka,ma czas i ze utrzymuje z dzieckiem kontakt a na to swiadkow nie znajdzie.

nawet boje sie myslec co by bylo gdzyby mial ja zabierac

podstawa do odebrania lub ograniczenia mu praw sa razace zaniedbania w stosunku do dziecka.
poki co ja jestem gora bo on ma wylane na mala.
poza tym pil,mieszka w rozpadajacym sie starym domu. nie ma warunkow do utzrymania i wychowania dziecka.
a ja mam swiadkow na to ze jej nie odwiedza.

_________________


http://bernadetaslowinska.pamietajmy.com.pl/

Kochane ja już zmykam i życzę Wam spokojnej nocki!

UDANEJ MAJÓWKI!!!

Dobranoc!

_________________
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam!

a zdjecia Klaudyny kiedys tam wrzuce. mam ich tyle ze zasmiecialbym cala strone

_________________


http://bernadetaslowinska.pamietajmy.com.pl/

Martusiu wiesz co jakbym się znalazła w takiej samej sytuacji jak ty to ja też bym nie oddała dziecka i uciekła gdzieś

Na szczęście wszystko jest na dobrej drodze żebyś mogła mu ją całkowicie odebrać

Ja też już zmykam spać, i życzę dobrej nocki
Do jutra

_________________
Rośnij zdrowa córeńko

tylko takie fotki mam w tej chwili na kompie. reszte musze wrzucic.






Dobrej nocki

_________________


http://bernadetaslowinska.pamietajmy.com.pl/

_________________
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam!

hejka

u nas majowka robocza heh ;p
maz robi cos przy aucie, ja rozwiesilam pranie..maly byl na podworku z tatusiem spał,a jarobilam devolaje na obiadek zaraz maz oskrobie ziemniaczki :0

madii- no to fajniutki samochodzik moj tata ma taki i lubie nim jezdzic hihi..w sumie to byl pierwszy samochod krotym jezdzilam wiem respekt a pozatym przez niego poznalismy sie z moim m. heh
takze jakby moj tato chcial by go sprzedac ebde ubolewac :p

my jutro idziemy z mezulem i Kacperkiem na festyn wioska spiewa i tanczy heh

Paulinko- fasolka jest cudna !!!!! ach... wszystkiego dobrego dla was , niech sie dzidzius zdrowo rozwija :* buzia

Martus- kurde weź rob wszystko byle tylko ten smierdzielek nie dostal zadnych praw ani czegokolwiek... niunia jak zwykle piekna

Ewelko- zdjecia cudne ty bardzo pieknie wygladasz no i rozowa laleczka

jejku dziewczyny jak ten moj brzdac sie siluje do siadania, masakra... tak sie schyla,ze szok..i stopki podnosi wysoko i chce je lapac heh :p

ide dac mojej malej szaranczy cycunia hihi

a nasza lenmka- nic sie nie odzywa...oj nie ladnie Lenka dostaniesz po dupie !!!

miłego weekendu kochane :*:*:* buziaczki

_________________


;]

Witam kochane
Tak zobaczyłam wiadomość na nk od ewelki i postanowiłam do was zaglądnąć

A. przyjechał do nas na 10 dni więc tak zajeliśmy się sobą, że w ogóle komputer poszedł w odstawkę
W następną sobotę wraca na Łotwe i 11 maja ma kolejny egzamin i oby teraz szczęśliwe się zakończył.
Tak poza tym u nas wszystko w porządku.
Tomuś przymierza się już do raczkowania
A na tyłku potrafi przejechać przez cały pokój.

Kochane piszcie co u was słychać, bo nie wiem czy to nadrobię
Jak się miewają wasze pociechy?
Co u ciężarówek?


Wszystkie serdecznie pozrawiam i ściskam
Postaram się częściej zaglądać!



Na koniec miniaturka tatusia z wczoraj

_________________

Witam wieczorowo

Z naszych planów działeczkowych nic nie wyszło pogoda pokrzyżowała plany
Ale za to pojechaliśmy sobie do teściów i o dziwo było naprawde bardzo fajnie i miło, może dlatego że siostra D. z malutkim synkiem i z córką też przyjechała i nareszcie mieli wszystkie wnuki u siebie
A mój teść to mało się nie zsikał z radości bo Klaudyna podchodziła co chwila do niego i karmiła go pączkiem

Po południu zrobiło się pięknie, słonecznie i grillowaliśmy z moimi rodzicami

A jak wam minoł weekendowy dzionek?

Lenko bardzo się cieszę że zajrzałaś bo już się martwiłam że może coś się stało. No ale skoro A. wrócił i wszystko w porządku nie śmiem zawracać ci już więcej głowy Nacieszcie się sobą kochani
Tomuś jak zawsze CUDO!!!

Agniesiu bardzo dziękuję w imieniu swoim i laluni
Kochana dobrze że Kacperek tak ćwiczy i się dźwiga, szybko zacznie siadać i chodzić a nie tak jak mój leniuszek

Martusiu Klaudunia ma buzię jak aniołeczek, jest przecudna

_________________
Rośnij zdrowa córeńko

lena wreszcie sie odezwalas.
naciesz sie A i potem wracaj do nas
Tomus sliczny

u nas dzis piekna pogoda.
caly dzien bylysmy z Klaudyna na dworzu. poszlysmy na lody a potem na plac zabaw.

_________________


http://bernadetaslowinska.pamietajmy.com.pl/

_________________

Elinka udanych chrzcin i imprezki chrzcinowej

....nocka mimo duszącego kaszlu cała przespana... burza była tylko z błyskawicami nie padało ani nie grzmiało - przy najmniej u nas... na razie słoneczko świeci i mogło by tak zostać na ta komunię...
...pospaliśmy do 7:30 a teraz trzeba w biegu się szykować haha mamusia myślała, że jej synuś pobudkę wcześniej zrobi
...miłego dnia...

_________________

03.09.2008 +10 tydz.
30.10.2012 +8 tydz.

Cześć laseczki

U nas znowu kiepska pogoda to znaczy ciepło jest, ale co chwilka pada taki wiosenny deszczyk, więc ani na działaczce nie możemy podziałać, ani nawet na spacerek z Klaudynką wyjść
Mam nadzieje że tak jak wczoraj po południu się rozpogodzi i wyjdzie słonko

Elinko udanych chrzcin i oczywiście czekamy na fotoreportaż

Piegusku tobie również życzę udanej imprezki

_________________
Rośnij zdrowa córeńko

u nas dzis pochmurno,a slonce wychodzi tylko na chwilke.
poki co nie pada wiec za godzinke jedziemy do tego osrodka hipoterapii poogladac koniki

elinka,piegusek udanych imprezek

_________________


http://bernadetaslowinska.pamietajmy.com.pl/

_________________
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam!

[b]Hey kochane!Jak tam Wam mija dłuugi weekend? Myśmy wczoraj byli na grillu u naszego znajomego. Dziś ja się obijam w domciu a Mąż w pracy. @ przyszła w terminie czyli zaczynamy kurację. Za ponad tydzień zaczynam brać CLO przez 4 dni potem zastrzyk i zobaczymy co dalej z jajeczkiem. Jak bedzie ładnie rosło to coś koło 20 maja IUI.

Martuś kochana mam nadzieje, że uda ci się ograniczyć mu przynajmniej prawa rodzicielskie, bo jeśli nie i sąd mu przyzna widzenia to wykończysz się nerwowo. Trzymam kciuki kochana aby wszystko poszło po Twojej myśli.


MADII kochana udanego griilowania. Super, ze rodzice wpadli do Was i razem spędzicie czas.


A ja właśnie wstawiłam do pieca szarlotkę, jutro jedziemy do znajomej i tak głupio z pustymi rękami, a wiem, że ma zwalony piekarnik.

Trzymajcie się ciepło
Lenko super, że A masz ze sobą, [/b]

_________________

Za silna by się poddać, zbyt słaba by walczyć....

_________________
Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam!