Ciekawe czy ktoś do nas dołaczy

_________________

Cześć, mam prawie 32 lata i staram się o pierwszą ciążę. Poki co to daremne starnka, ale (nie)cierpliwie czekam, aż bedzie ten właściwy dla nas moment.

WiosennaNadzieja nie poddawaj się, na pewno się uda. Czasami wystarczy trochę mniej chcieć i wtedy się udaje.
Od dawna próbujecie?

_________________

Iwone, staramy sie od ponad półtora roku.
Mam za sobą dwa poroninia 6tc i 12tc.
Teraz kończy mi się 4 cykl po zabiegu. od dwóch cykli staramy sie mieć przytulanki w odpowiedni czas, ale jak widać narazie bez skutecznie. Jestem juz umowiona do gina na 25 maja, mam wyniki przeciwciał kardiolipinowych i białek C i S i czekam co on powie.
Może skieruje mnie na dodatkowe badania, może da jakieś leki.
A może wystarczy trochę mniej chcieć.

to co, przyjmujecie mnie w grono tych co chcą po 30???

Pewnie że przyjmujemy

_________________

Witajcie
Pierwszą córkę urodziłam 2 miesiące po moich 35 urodzinach teraz mam 39l skończone w marcu, a we wrześniu przyjdzie na świat nasz kochany synek.
Ciąże przechodzę bardzo dobrze a synuś jest silny i zdrowy Pozdrawiam.

_________________

O hej Wiola fajnie,że u Ciebie wsio dobrze
pozdrawiam

_________________

Witaj
Basiu cały czas mysle o Tobie i trzymam kciuki abyś jak najszybciej zobaczyła te dwie piękne kreseczki na teście.
Oczywiście tego samego życze wszystkim starającym sie:)

Pozdrowionka.

_________________

Wiesz Wiola ja z cyklu na cykl to odkładam .. teraz byłam chora.. a to ząb do wyrwania.. a wczoraj sobie wymyśliłam ,że się trochę po odchudzam ktoś mi polecił dietę montignaca.. trochę czytałam o niej jest oparta na indeksie glikemicznym ..może trochę spróbuję odbudować swój organizm, bo na chwilę obecną to ruina jeszcze się wczoraj pokłóciłam z małżem i odechciało mi się wszystkiego.. a tym bardziej planowania drugiego dziecka..

_________________

wiola37 ja w grudniu skończę 40, to chyba nie jest za późno żeby się jeszcze postarać o jeszcze jedno dziecko. Ostatnie rodziłam zanim skończyłam 36

_________________

Iwone mamy dzieciaczki z tego samego roku

_________________

basia sz rzeczywiście:)
Planujesz kolejne na 2013?

_________________

tak bym chciała ale po poronieniu to już sama nie wiem czego chcę....

_________________

witam
mam 32 lata i po cichu planujemy staranka o trzeciego urwisa. Mowie po cichy, bo pewnie wszyscy pukna sie w glowe, ze chce 3 dzieciatko.

fajny watek bede zagladala i kibicowala

_________________



aniolek 2009*

Katarzyna_M zapraszamy
My też planujemy trzecie i mam nadzieję że nam się uda. Mamy warunki na jeszcze jedno dziecko i nie zamierzam się nikomu tłumaczyć dlaczego w tych czasach tyle dzieci.
Myślę że i u Was jest podobna sytuacja i jeśli tylko oboje tego chcecie, to ja bym się nie zastanawiała.


basia sz nie martw się że poroniłaś, z kolejną ciążą na pewno wszystko będzie dobrze. Ja też kiedyś poroniłam, ale nie czekałam zbyt długo. Choć ciężko mi było się z tym pogodzić po poronieniu urodziłam dwoje dzieci

_________________

iwonne jakbys mi z ust wyjela, siostry mojego meza wiedza ze chcemy jeszcze jednego bobasa i obie pukaja sie w glowy. My tez wrunki mamy, i tk sobie mowimy, ze skoro juz mamy takie dwie sliczne, zdrowe i madre dzeiwczynki, to dlaczego nie sprobowac miec jeszcze jedno podobne malenstwo. Moja mama cos podejrzewa, ale jak juz jej delikatnie powiedzialam, ze ona mnie nie utrzymuje, wiec tlumaczyc sie nie musze, fakt ze do kazdego dziecka przyleciala i pomagala, w ostatniej ciazy, nawet zamieszkala z nami na 4 mce bo ja musialam lezec, ale dla tekiego cudu jak dzidzius, trzeba robic wszystko!

ja czekam do sierpnia i jak to mowie uzyje swojego chlopa odpowiednio, choc narazie mnie wkurza i jest na wygnaiu, bo ciagle siedzi przed komputerem i gra wrrrrrrrrrrr

_________________



aniolek 2009*

Cześć Kobitki!

ja po cichu też marze o choćby dwójce dzieciaczków, ale póki co staramy się o pierwszego
lada dzień zaczynamy statnka bo i dni odpowiednie mieć powinnam.
26 idę do lekarza z badaniami, jeszcze z poprzedniego poronienia i zabiegu. ponad półtora miesiąca czekalam na wyniki i okazało się że białko s mam ponad normę. Denerwuje się tym, mam nadzieje, że to nie bedzie miało wypływu na zajście w kolejną ciążę.

Pozdrawiam i ściskam gorąco!
u mnie dziś upał

Ja była już prawie pewna że jestem w ciąży i nadal tak bym myślała, bo od ponad 3 tyg nie mam @, ale robiłam testy i betaHCG i wyszły mi negatywne W poniedziałek byłam u lekarza i biorę luteinkę na wywołanie @ Odczekam jeden cykl i będziemy próbować

Katarzyna_M odciąganie od komputera powinnaś już zacząć, bo wciąga. Wiem coś na ten temat

WiosennaNadzieja nie mam pojęcia czy podwyższone białko s ma jakiś wpływ na ciążę, ale nawet jeśli to pewnie można je jakoś obniżyć. Daj znać co powiedział Ci lekarz

_________________

Iwone a powiedział lekarz dlaczego tak opóźnia Ci się @?

co do gier komputerowych to mój M. też jest już "wciągnięty" , ale wymyslam mu jakieś zajęcia w domu by nie ślęczał przy laptopie calymi wieczorami

ps. te badania były robione pod kątem krzepliwości krwi, bo jeżeli jest zła to mogą być poronienia nawykowe ale nie nakręcam się. dam znać jak już będę po wizycie, zobaczymy co lekarz na to wszytsko.

witam kochane

hmm odciaganie od komputera, oj juz to przerabialam, moj niech sobie gra, ale najgorsze sa gry online. Nic nie moze zrobic, bo go zabija itp. Mnie normalnie krew zalewa. Przedwczoraj dostal pozwolenie na gre w ciagu dnia max 3h, moze sobie grac w nocy, bo wszystkie spimy, a on niech nocki zarywa. Burzyl sie okropnie, ale wczoraj przyznal mi racje.

Dzis u nas w koncu ladna pogoda, ja siedze w domu na zwolnieniu bo moja starsza ma ospe, a chlop konczy sesje egzaminacyjna, wiec padlo na mnie. Wczoraj przesiedzialysmy cale popoludnie na dworze, zjadlysmy sobie na naszym malym pikniku lodu i owoce. Moja mala padla mi na rekach o 18. Dzis planujemy to samo.
Zaraz sie zabieram za robienie mielonych na obiadek, potem lenistwo

milego dzionka zycze

_________________



aniolek 2009*