ale tu dzisiaj cisza

_________________

hihi ... no jakos nikt nie chcial o perlach gadac
tylko o jedzeniu zarloki jakies, czy co

_________________

na perly to mnie nie stac wiec wole o jedzeniu gadac
he he he

no i jeszcze nie mam jak smerfowac wiec sie opycham zeby tylko jakos wytrzymac

_________________

A ja leze sobie w lozeczku i szykuje sie spac. Wczesniej jak sie okazalo nie spalam, bo smerfowalam

I tak przy okazji, bo juz mnie do przyszlego roku moze nie byc:

Wszystkiego najlepszego, II kresek na tescie, wspanialych ciaz i cudownych dzieci

afli Tobie rowniez wszystkiego dobrego spelnienia marzen i spokojnego roku

belstar mnie tez nie stac, ale sa sztuczne i pieknie sie prezentuja np w broszkach, wisiorkach czy bransoletkach. O naszyjnikach nie wspomne. Kiedys tez nie nosilam niczego na szyi, a teraz bardzo lubie

_________________

pisze tego posta już po raz 3 .. szlag mnie trafia.. ciagle sie wyłacza okienko

ja dzis nie byłam na forum bo szlaleliśmy na zakupach siostra robiła mi loczki na sylwka próbne no i spiłam się wstępnie w pizzerii


s-ko, afli, EwaT - dzięki wielkei za pocieszenie. bardzo. mam nadzieję że jakoś sie to ułoży...
s-ko, na razie hormony, mam nadzieje że wystarczą. czekam juz 3 miesiac w kolejce do szpitala, ale na mój termin wypadnie mi @, wiec znowu musze przełożyc i czekać..... chyba zaczne bulic i leczyc sie prywatnie


NASZA LISTA


Edda - 7 stycznia
Madziusia85 - 11 stycznia
afli - 12 stycznia
agaVege81 - 12 stycznia
brynia - 14 stycznia
s-ko - 15 stycznia
gosik169 - 22 stycznia
mezatka07 - 24 stycznia
EwaT - 25 styczna
kurczaczek83 - 25 stycznia
Lila25 - 25 stycznia
Rybka78 - 27 stycznia
belstar - 28 stycznia
misia80 - (20)ale 28 stycznia
katarrrrina - (28) 30 stycznia
jola2626 - (28)ale 30 stycznia
dziunia2 - 30 stycznia
Liw - (23)ale 30 stycznia




nasza lista rośnie
dużo jest 30


na Nowy Rok 2008 - Wam wszystkim duuuużo szczęścia, radości i oczywiście zaciążenia i szczęśliwej ciazy i lekkiego porodu

_________________

Cześć dziewczyny. Proszę o dopisanie mnie na styczniowe testowanko, tylko sama nie wiem na jaką datę, może 20 stycznia, żeby bardziej pewne było.
Karrrina jeśli chodzi o Twój sen, to poczekaj ze 2/3 miesiące, wtedy najczęściej się sprawdzają dopiero. Więc luz i czekamy

Witaj Ceres!

_________________
ADAŚ:)

_________________

_________________


*** Na zawsze w sercu mym [*] 7tc - III.2010 ***

prosze mnie tez dopisac testuje 7,12

NASZA LISTA


Edda - 7 stycznia
mala - 7 stycznia
Madziusia85 - 11 stycznia
afli - 12 stycznia
agaVege81 - 12 stycznia
brynia - 14 stycznia
s-ko - 15 stycznia
Ceres24 - 20 stycznia
gosik169 - 22 stycznia
mezatka07 - 24 stycznia
EwaT - 25 styczna
kurczaczek83 - 25 stycznia
Lila25 - 25 stycznia
Rybka78 - 27 stycznia
belstar - 28 stycznia
misia80 - (20)ale 28 stycznia
katarrrrina - (28 ) 30 stycznia
jola2626 - (28)ale 30 stycznia
dziunia2 - 30 stycznia
Liw - (23)ale 30 stycznia




Ceres, mala - dopisane

ja lece prasować wdzianka na sylwka

miłej zabawy jeszcze raz!

_________________

No witam dziewczyny!
Ja niestety zero totalne sluzo plodnego, nie wiem co to ma byc i nie wiem, czy to mozliwe, zeby cos z tego wyszlo. Ale probowalismy przynajmniej, wiec sie zobaczy. Czasem mam takie cykle, ze nic sie nie dzieje, jakis tylko bialawy i wodnisty
e tam. chcaialbym, zeby tym razem sie udalo. Najwyzej sie przepisze na Luty, ale szczerze mowiac, zmeczona juz jestem tym przpisywaniem sie z miesiac an a miesiac

_________________

wszystkiego naj naj w Nowym 2008 Roku, udanej zabawy Sylwestrowej!!

jejku nie moge uwierzyc....... za 24 dni znowu bede testowac.... w sumie jakos to zleci... u mnie 4dc

dziewczyny czy Wy tez tak macie, ze najwieksza ochote na wspolzycie macie po @ az do owulacji?? ewentualnie kilka dni po owulce??
bo ja jakos w 3 fazie cyklu nie mam wcale ochoty... mysle, ze to hormony na to wplywaja- szczegolnie, ze biore ten progesteron dodatkowy....
przed @ nie mialam wcale ochoty, a jak @ przyszla to znowu jej nabralam
napiszcie czy macie cos podobnego

agaVege81 hmmm ja nie zaobserwowalam u siebie jeszcze nigdy typowo plodnego sluzu a w ciaze zaszlam w 1 cyklu staran po odstawieniu tabletek anty, a wtedy objaw sluzu jest zaburzony...
nie bylo sluzu, a byla ciaza

wkleje Wam pewien link- moze sie komus przyda- odnosnie polepszenia sluzu czy wpuszczenia do pokoju troche swiatla w nocy przed owulacja....
ja zammierzam to wyprobowac

http://wiki.28dni.pl/olej_z_wiesiolka_i_siemie_lniane

http://blog.28dni.pl/2007/10/5/naturaln ... omagania-płodności

Mezatka, dzieki. ja wiem o tym, ze nieraz moze go w ogole nie byc, a moze sie udac, bo oczywiscie przerylam juz w necie co pisza. Ja normalnie mialam, ale juz w pazdzierniku nic, wiec dawalam rade z wiesiolkiem i lnem 2 razy na dzien, nie wiem, czy pomoglo, bo troche mi sie od tego cera popsula i odstawilam, ale potem juz mialam duzo i wszytsko bylo OK. Wiec nawet nie bylo potrzeby zadnych wspomagaczy. Ale w tym miesiacu znowu zero, nie wiem, naprawde co to jest. W pierwszej ciazy to nie wiem jak to bylo, czy mialam ten sluz czy nie, bo ona byla totalnie nieplanowana
kurde to bylo latwiejsze w sumie.... A teraz jak sobie to wymyslilam w sierpniu, to dzialamy dzialamy i nic
a cierpliwosc alurat mocna strona u mnie nie jest

_________________

ja to mam ochotę przez cały cykl, bez względu na fazę

a śluz mam..... prawie zawsze!!
więc w 2 stronę przegięcie

_________________

w moim sluzie kiedys doslownie mozna bylo plywac ze tak powiem, ale pozniej jak bralam antyki wszystko sie zmienilo..... coraz mniej bylo tego sluzu, co sprawialo, ze zaczynalam sie strasznie tym stresowac, a ze stresu i podczas przytulanek- myslenia tylko o tym czy jest sluz czy go nie ma- w koncu zanikl on calkiem......... az udalismy sie po lubrykant, nie bylo innego wyjscia..... na szczescie to pomoglo mi sie jakos otworzyc, zrelaksowac i uzylismy tego moze ze 3 razy, ja przestalam sie stresowac i sluz jest
moze powinnas sie wiec wyluzowac.. oprocz tego juz nie wiem co poradzic

Liw tez bym chciala tak miec......... ochote zawsze tak jak kiedys mialam..... ale odkad biore ten progesteron po owulce to jestem jak kolek doslownie- nie mam ochoty... np jak przed owulka jest kilka razy przytulank to po owulce raz i tyle... wlasnie pamietam jak bylam w ciazy to wcale nie wspolzylismy, bo ja nie czulam takiej potrzeby..........
a w ciazy tez progesteron jest podwyzszony..hmm
pewnie to zalezy od kobiety, bo w kazdej ciazy przeciez progesteron jest wyzszy a niektore ciezarne uwielbiaja male co nie co

Liw wazne, ze leczenie w toku. Mam nadzieje, ze wszystko pojdzie dobrze i szybko beda efekty. A powiedz mi, czy prywatnie byloby duzo szybciej ? Czy masz lepsze leczenie ? Jesli tak, to chyba warto zaryzykowac.
Nie zawsze prywatnie oznacza lepiej. Zrobi rozeznanie. No i trzymaj sie.

A ja dzisiejsza noc niewiele spalam, bo mnie kaszel meczyl, rano tez ... juz mam dosc i nie wie, co wziac ;(

_________________