zapraszam kobietki ktore maja zamiar starac sie w 2010

mam nadzieje za jakies sie znajda [/b]

ja się staram od 4 lat, z taką skutecznością to załapię się na staranka w 2010 roku-- liczy się???

no oczywiscie ze sie liczy


ale widze ze testujesz za 4 dni
wiec zycze powodzenia




ja w prawdzie dopiero zaczne w 2010 r


jestesmy juz 2

bądź co bądź planujemy poród w 2010, oby wyszło

trzymam kciukaski koniecznie daj znac

no a jak jak już się wbiłam w ten temat to nie omieszkam

jakie to marzenie za 55 dni-- prawko czy samochodzik??

a dopiero prawko egzamin mam

a autko to mezus mi kupi

przypomnij się, żebym kciuki trzymała, bo ja mam szczęście do innych w trzymaniu, ale u mnie to nie działa, sama sobie nie trzymam

ja nie mam prawka i nie chcę robić bo panikara jestem, podziwiam babki, które przełamują się w tej dziedzinie

my z mężem jesteśmy na etapie szukania nowego autka i cała podnietą żyję, kiedy w końcu pójdziemy go kupować

ja w sumie staraczka nie jestem ale rzucil mi sie w oczka nowy temat
zycze powodzenia i upragnionej dzidzi w 2010

_________________


[/url]

dziękujemy

szczęśliwego rozwiązania i samych radości z maleństwa

Dziekuje juz sie doczekac nie moge ale jak chcecie porod w 2010 to staranka zaczete ?

_________________


[/url]

ja staranka zaczęłam w 2005 roku, więc jakby to powiedzieć, wciąż trwają

i tak musi byc nie trzeba sie poddawac

_________________


[/url]

kika dziekuje oby mi pomogly

ja tez pamietam jak kupowalismy autko jaka radocha
i nawet moj K dal mi sie przejechac


ty teraz chyba jakos masz testowac

Wiolciunia

dziekujemy i tobie tez rowniez zycze szczesliwego rozwiazania

no u mnie staranka dopiero zaczynac bede w 2010 r
z kilku powodow

taaaaaaa dzisiaj sobie zatestowałam, bo nie mogłam wytrzymać, poza tym mam zestaw testów i trudno się powstrzymać jak ma się pod ręką, bądź co bądź jest negatywny i myślę, że się nic nie zmieni, a za dwa dni przylezie @, dlatego mówię, że będziemy pewnie wspólnie jeszcze testować w przyszłym roku

a propos samochodu, to my wybraliśmy Hondę nie pytaj o szczegóły, bo ja głupia baba, powiem, że czarną no i wczoraj zobaczyliśmy ją w ruchu-- no piękna, piękna-- mówiła do mnie: "jestem Twoja, Twoja" i jej kurcze uwierzyłam, no piękna... czekamy tylko na obniżkę roczną cen, bo musimy ją kupić do marca 2010, bo chcemy nią jechać na wesele szwagierki, a podróż 400 km, więc potrzeba mężowi ze 3 miesiące na oswojenie się z nią

Witam dziwewczyny

Ja tez staraczka juz nie jestem,ale zycze powodzenia kazdej staraczce tak jak kiedys mi zyczono,naczekalam sie na to moje malenstwo ale warto bylo czekac pozdrawiam

no napewno ciezko sie powstrzymac
skad to znam hehe
ja tez za 2 dni mam dostac @ ale ja na 100% dostane hehe

jeszcze nic straconego


co do autka to hondy tez mi sie podobaja prawie wszystkie
mi sie honda podoba z tymi smiesznymi swiatlami nie wiem jaki to model
ale kosztuje ponad 50 tys. ale kiedys sobei kupie


Anastazja dziekujemy

z roku na rok one coraz tańsze, nasza też teraz ponad 50 kosztuje, ale liczymy że spadnie na nią cena z okazji nowego modelu

mam nadzieję co miesiąc, że nie dostanę, ale teraz to już przesądzona sprawa jak test zrobiłam tylko przyjdzie mi czekać

Anastazja33 dzięki bardzo, a jeśli mogę, to ile czasu czekałaś??