| Ciąża, objawy ciąży, macierzyństwo, dzieci http://www.forum.e-mama.pl/ |
|
| Chaos i zgubiona dynamika ciałka http://www.forum.e-mama.pl/viewtopic.php?f=63&t=63144 |
Strona 1 z 1 |
| Autor: | maciejka0089 [ pn mar 06, 2017 12:47 pm ] |
| Tytuł: | Chaos i zgubiona dynamika ciałka |
Pozwolilam soboe tu napisac w trosce o zdrowie mojego synka. Mikolaj urodzil sie 7/11/16 przez cesarskie ciecie, ze wzgledu na polozenie posladkowe. Praktycznie od samego poczatku meczyly mnie jego ruchy, gdyz wygladal na dosc mechaniczne. Przykladowo synek unosil raczke ku gorze wowczas cala drgala. To samo bylo z nozkami. Jak mial okolo miesiaca bywaly sytuacje, ze ciezko bylo go ubrac, zwlaszcza dolna czesc, bardzo mocne zgiecia kolan, ktorw przy wyproscie tez drzaly. Mieszkam w Wielkiej Brytanii i wszysgkie moje obawy byly ignorowane. Bylam zbywana zwyklym 'to normalne'. Na chwile obecna synek ma 4 miesiace i bardzo duzy problem z praca raczek. Owszem, popelnilismy wiele bledow. Syn byl podnoszony pod paszki utrzymywany w ciaglej pionizacji ze wzgledu na refluks. Na palcach rak policze ile razy byl trzymany na tzw fasolke. Mowiac o problemie pracy raczek mam na mysl to, iz przez wieksosc czasu trzyma je ugiet w w lokciach-dokladnie w takiej pozycji na zdrowo spiace dziecko. A gdy stara sie nimi poruszac mam wrazenie jakby jego ruchy byly w jakis sposob limitowane. Syn ma pojecie o linii srodkowej swojego ciala, bo czasem ja przekracza, zdecydowanie czesciej dzieje sie do gsy jest lekko uniesiony. Mikolaj probuje tez dociegac zabawki, jednak ma zdecydowany problem wyprostem raczek, ktore q dalszym ciagu drgaja. Chowa tez kciuk w piastce, nie zaciska jej, po prostu dlon jest zamknieta z kciukiem w srodku. Gdy powiedzialam o swoich obawach tutejszemu lekarzowi, uslyszalam, ze najwidoczniej tak mu jest wygodnie. Ja natomiast mam ciagle wrazenie, ze syn jakby bal sie swoich ruchow. Pozwole sobie takze wypunktowac nieprawidłowości jakie udało m isię zauważyć w motoryce synka: NA PLECACH: 1. podnosi nóżki, ale częściej trzyma je opuszczone albo szybko prostuje je i kopie w podłoże; 2. podnosi rączki do zabawek podawanych przeze mnie, ale jego ruchy są mechaniczne, niepewne 3. nie przekręca się na boki - tak jakby brakowało mu rotacji w barkach. Potrafi przekrecić się na bok o ile trzyma coś w rączce. 4. odchyla rączki w tył, za głowę (podobnie jak przy przewrocie w tył), wlasciwie to jest jego ciągla pozycja, rzadko kiedy spuszcza je do dolu czy tez układa na brzuszku 5. piąstki nawet gdy jest zrelaksowany pozostaja zamkniete - nie zacisnięte) z kciukiem w środku Ponadto mam wrażenie, ze synek jest strasznie spięty, co moze też być wina potwornego refluksu. Synek należy do grona dzieci mało wymagjących. Mało płacze, kiepsko tez jest z wchodzeniem w interakcje - chociaż tacie udaje sie to super. Z gory dziekuje za odpowiedz Pozdrawiam Agnieszka Maciejwwska Agnieszka |
|
| Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC [letni] |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |
|