Dziękuję bardzo za odpowiedź!
Umówiony jest synek do logopedy innego i w tym tyg będziemy miec nową opinię. Aczkolwiek wywołałam sama u niego głoski k i g i póki co mówi je w połączeniu z samogłoskami typu ka, ko, ku etc. Tak sie cieszę, że sie udało no i że tak łatwo mimo wszystko. Teraz tylko praca żeby w mowie potocznej się pojawiła, bo w prostych słowach sie pilnuje i mówi dobrze
Jednakże mam jeszcze jedno pytanie. Dotyczy ono serii Kocham czytać. Mimo przeczytania poradnika nie bardzo wiem jak uczyć synka. O ile rozumiem zastosowanie na rysunkach zwrotów miał, hau, pipi, lala (gdy dzieci śpiewają), papa (gdy machają) itd to jednak nie wiem jak tłumaczyć dlaczego postać na obrazku wywracając się woła "mo mo" czy tak jak na tym obrazku
http://www.weltbild.pl/jezyk-polski-koc ... 13039.html. Nie wiem czy wie Pani o co mi chodzi

nie rozumiem sensu użycia tych zwrotów w tym przypadku i nie wiem jak zainteresować dziecko, co mam mu wtedy mówić, bo dziwnie patrzy na mnie

On jest na etapie słuchania i rozumienia bajek czytanych tych długich i bez obrazków np. Emil ze Smalandii czy Mama Mu więc nie bardzo rozumie o co mi nagle chodzi. Moge prosić o jakiś przykład?