Witam
Zamierzam kupić sobie piłkę rehabilitacyjną do ćwiczeń i zastanawiam sie czy mogę też bawić się na tej piłce z dziećmi- znaczy turlać je na brzuszku, na pleckach, sadzać i przesuwac delikatnie na boki- takie ćwiczenia powolne i oczywiście bardzo ostrożne. Dzieci mają 6 miesięcy i 20 miesięcy, sa zdrowe, dobrze się rozwijają nie mają żadnych problemów neurologicznych.
Moja pilka będzie miała 65 cm średnicy, czy dla nich powinnam kupić jakiś inny rozmiar czy mogę korzystać ze swojej? Czy ma znaczenie stopień nadmuchania piłki? Gdzieś czytalam, że im twardsza tym trudniejsza w obsłudze więc jeśli ćwiczenia przeprowadza rodzic nie terapeuta doświadczony to nalezy ją troszkę mniej nadmuchać.
Czy ma pani jakies pomysły jakie zabawy mogę usukteczniać z pomocą piłki?jakieś rady?

Rzadko z tego forum korzystam i nie wiem jak długo czeka się na odpowiedź specjalisty... może któraś z Was wie?

Wieworeczkamala
Nie lubię dawać rodzicom piłki rehabilitacyjnej,bo wbrew pozorom to nie jest łatwa pomoc w pracy.Trzeba- jak wszystko -dobrze wiedzieć czego chcemy nasze dzieci nauczyć,jak poprowadzić ruch piłki i co najważniejsze jak dzieci reagują na nasze działania, na jakim etapie rozwoju się znajdują.Np jeśli dzieci są na etapie silnej pracy wyprostem tułowia a damy im zabawy na plecach,mogą "pójść" w taki wyprost,że potem nie będą chciały pójść na czworaki w podpór na rękach., jeśli mają dużo zgjęcia mogą się zkładać jak scyzoryk.
Jeśli piłka jest pomysłem,sugestią rehabilitanta omów to z nim ale dokładnie,żeby wiedzieć jak wspomagać rozwój,a nie przeszkadzać.

Tak jak pisałam wcześniej Dzieci mają 6 miesięcy i 20 miesięcy, sa zdrowe, dobrze się rozwijają nie mają żadnych problemów neurologicznych.pilka nie jest sugestią rehabilitanta bo do żadnego nie chodzimy. chciałabym to traktowac jako zabawę tylko i wyłącznie. niczego dzieci nie uczyć. Po prostu ja kupuję taką piłke dla siebie do ćwiczeń i będzie ona na pewno wzbudzać zainteresowanie dzieci. Pozwoli mi też pobawić się z nimi i pobyć blisko nich w spokojnych relaksujących zabawach. Chciałabym tylko dowiedzieć się kilku szczegółów o których piszę w pierwszym poście (odnośnie średnicy piłki, tego jak mogę i czy mogę się na niej bawić z dziećmi, na co zwracać uwagę przy zakupie i użytkowaniu)

Wtrące ssię, miałam piłkę rehablitacyjną a w zasadzie nie tyle co piłkę rehablita. co piłkę taką dużą, kupuje się dzieciom,aby skakały po niej. Tylko,że Arek był rehablitowany metodą bobath, a piłkę mieliśmy po to, bo syn nie miał odruchu,że jak spadał nie wyciągał rąk, nie wiem za bardzo jak to wytłumaczyć. Powiem ci,że jeśli Twoje dzieci rozwijają się dobrze, to ja bym zrezygnowała z piłki Twój 20 miesięczniak jest za duży na taką,o które ja piszę, a poza tym napewno tą umiejętność już posiada, a Twój młodszy skoro nie jest rehablitowany widocznie tej piłki nie potrzebuje i tylko się cieszyć

_________________

Astrid ale ja po prostu myślę, że dzieci bedą się dobrze bawić na tej piłce. Ona ma być głownie dla mnie ale przy okazji mogłabym ją wykorzystać do zabawy z dziećmi. Tylko nie wiem czy można i jeśli tak to jak mogę się z nimi bawić...

No więc własnie nie bardzo wiadomo co z taką piłką robić, bo jeśli nic się nie dzieje pod względem rozwoju, to samemu ćwiczeń bym nie wykonywała, bo nigdy nie wiesz czy dobrze robisz. Nie doradze ci żadnych zabaw, bo jedynie do czego my musieliśmy używać takiej piłki było właśnie do tego o czym pisałam w poprzednim poście.

_________________

piłka musi być dopasowana do wagi, ale szczerze mówiąc nie wiem jak jest z zabawą z dziećmi pod okiem mamy. jeszcze nie próbowalam. W każdym razie zadbaj o wytrzymałą i elastyczną piłkę do ćwiczeń, która zapewni Tobie i dzieciom bezpieczeństwo. ja używam piłki z certyfikatem medycznym, poleconą przez reahbilitanta,