Dzisiaj jest ndz paź 05, 2025 4:23 pm


Forum ciąża

» Wszystko o dzieciach » Specjalista odpowiada (terapeuta i logopeda)

Strefa czasowa UTC [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 22 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna
Autor Wiadomość
Post: czw mar 12, 2009 11:17 am 

Rejestracja: wt paź 07, 2008 2:29 pm
Posty: 28
Lokalizacja: Pomorze
Witam,
Zastanawiam się, czy wszystko w porządku z moją Agusią. Kilka dni temu skończyła 4 miesiące, jest bardzo silnym dzieckiem ;) Próbuje "dążyć" do interesujących ją przedmiotów, także, kiedy jest na rękach, co kończy sie nieustannym poprawianiem jej ułożenia (często łapię ja pod paszkami). Ostatnio zaczęliśmy trzymać ją przodem do świata. Kiedy siedzi u mnie na kolanach w pozycji wyprostowanej wszystko wygląda dobrze - jest rozluźniona i siedzi spokojnie. Staram sie odchylać do tyłu, żeby mogła na mnie "leżeć" - podobno taka pozycja nie obciąża jej kręgosłupa, ale wtedy często się spina i pochyla do przodu, zaokrąglają się jej wtedy plecki (zachowuje się, jakby chciała z powrotem prosto usiąść). Mam wrażenie, ze ta pozycja ją bardziej męczy. Może to skutek bardzo częstego noszenia jej przez pierwsze miesiące życia przewieszonej przez ramię (jak "do odbicia")? Nie bardzo wiem, jak ją teraz nosić, żeby nie zrobić krzywdy...
Z góry dziękuję za komentarz - jest Pani nieocenioną pomocą dla wielu Mam, wierzę, ze i ja skorzystam z Pani wiedzy :)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

 Tytuł:
Post: pt mar 13, 2009 11:14 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt cze 22, 2007 9:31 pm
Posty: 1733
Lokalizacja: z brzucha mamy:)
Chyba każdy maluszek tak ma na pewnym etapie rozwoju, że ciągnie go do siedzenia.. do 3. miesiąca życia dziecka nie powinno się pionizować, a gdy już zaczyna interesować się pozycją siedzącą, to można ew. pozwolić na siedzenie na swoich kolanach, nie za często a w żadnym wypadku nie można obsadzać malucha poduszkami. 6-cio miesięczny malec siedzi sam(najczęściej jeszcze chwiejnie, podpierając się, są jednak dzieci siedzące już stabilnie), kilka miesięcy później dziecko uczy się siadać samodzielnie.

Jeśli chodzi o Twoją córkę, to proponuję zabawy które pozwolą polubić jej leżenie na brzuszku(takowe przedstawia m.in. fizjoterapeuta dr Zawitkowski)

Panie moderator przepraszam, jeśli użycie nazwiska nie jest zgodne z regulaminem, ale nie pamiętam już czy wolno czy nie wolno tak pisać, a nie mogę teraz skoczyć do regulaminu. Pozdrawiam
:P

_________________
"Z wad i zalet składa się obraz kobiety,
jedne wad nie mają wcale, drugie zaś same zalety"
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sob mar 14, 2009 7:35 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt gru 12, 2006 2:16 pm
Posty: 7570
Lokalizacja: leszno
Sun no bez przesady :wink: :lol:

Co do 'siadania' mi rehabilitanka mówiła,aby nie pozwalać na to.Tzn może sie sobie siłować,bo tak ćwiczą mięśnie brzucha,ale nie pozwalać,aby sobie siadał z takiej pozycji.

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sob mar 14, 2009 8:51 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt cze 22, 2007 9:31 pm
Posty: 1733
Lokalizacja: z brzucha mamy:)
Astrid ale z jakiej pozycji, bo nie zrozumiałam chyba, za wcześnie jest :D z pozycji leżącej żaden maluch, który ma 3-4 miesiące nie jest w stanie usiąść sam(może są tu jakieś wyjątki? ;) ) bo jest za słaby na to, nie potrafi jeszcze złapać odpowiedniej równowagi itd
Ja słyszałam od lekarza, że sadzanie na kolanach rzadko jest dopuszczalne, ale tylko na chwilę, bo gorset mięśniowy nie jest jeszcze w stanie znieść takiej pozycji, obciążenia a ćwiczenia pomagające polubić pozycję na brzuszku powodują właśnie wzmocnienie mięśni grzbietu i przygotowują m.in. do siedzenia. Nie jestem w stanie tak obrazowo opisać jakie to ćwiczenia, dlatego polecam zapoznanie się z takimi technikami - u rehabilitanta, fizjoterapeuty czy chociaż z cd w domu z nagraniem jakiegoś lekarza :)

A żadne małe dziecko, które jeszcze stabilnie nie siedzi, raczej samo nie usiądzie, tym bardziej taki maluch, bo do tego potrzebna jest siła i zmysł równowagi ;)

Nie zapomnę, jak moja petronela leżąc na plecach głowę unosiła i denerwowała się, że nie może usiąść. Wysilała się, wyciągała i nic. Przeczekaliśmy to, nie sadzaliśmy, teraz potrafi już siedzieć sama a aktualnie jesteśmy na etapie pełzania w tył, stawania na czworakach i balansowania ciałkiem :D

_________________
"Z wad i zalet składa się obraz kobiety,
jedne wad nie mają wcale, drugie zaś same zalety"
Obrazek


Ostatnio zmieniony sob mar 14, 2009 8:55 am przez *Sun*, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sob mar 14, 2009 8:54 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn gru 31, 2007 11:57 am
Posty: 481
a ja mam pytanie ,moja mala ma 7 miesiecy i nie siedzi tzn posazona nie utzymuje rownowagi tylko przewraca sie na boczki albo składa do przodu.. powinna juz chwileczke chyba usiedziec?

_________________
ObrazekObrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sob mar 14, 2009 9:01 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt cze 22, 2007 9:31 pm
Posty: 1733
Lokalizacja: z brzucha mamy:)
dotka wg mnie wszystko w porządku. Stabilnie siedzi maluch w 8. miesiącu życia a dziecko z każdym dniem robi postępy :) Oczywiście zdarzają się półroczniaki siedzące jak ta lala, ale nie należy się martwić tym, że nasz maluch robi coś wolniej.
Zazwyczaj ok 7. miesięczne niemowlę siedzi chwilę(kilka?) samo, chwieje się na boczki, potrafi posiedzieć z podtrzymaniem się i równie często leci na nosek :)

_________________
"Z wad i zalet składa się obraz kobiety,
jedne wad nie mają wcale, drugie zaś same zalety"
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sob mar 14, 2009 11:46 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt gru 12, 2006 2:16 pm
Posty: 7570
Lokalizacja: leszno
Dotka spokojnie ma jeszcze czas :wink:

Sun nie precyzyjnie się wyraziłam już tłumacze bardziej dokładnie.Jak najbardziej nie wolno dziecka sadzać i jestem jak najbardziej za tym,aby dziecko pozostawało jak najdłużej na ziemi.To tak,abyśmy się rozumiały :wink:
Arek miał porażenie splotu barkowego i jednym z ćwiczeń miał być masaż ciała taką piłeczką z kolcami,miałam 'posadzić' go sobie na kolanach, mniejwięcej w takiej pozycji jak jest w leżaczku i go masować.Arek jak to żywe dziecko próbował się podnosić do siadu. Miałam na to nie pozwalać,ale siłować się mógł.Po prostu jak już za wysoko zaczynał się podnosić miałam go spowrotem kłaść.
mam nadzieje,że bardziej jasno to wytłumaczyłam :wink:

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sob mar 14, 2009 1:12 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt cze 22, 2007 9:31 pm
Posty: 1733
Lokalizacja: z brzucha mamy:)
Astrid zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości, że dziecko samo w odpowiednim czasie wszystko zrobi a my niestety możemy zaszkodzić bardziej niż pomóc... podciąganie za rączki to już w ogóle masakra, moja teściowa chwyciła kiedyś małą za dłonie(palec wskazujący wsunęła pod paluszki i przytrzymała za same rączki) :!: i pociągnęła ją kiedy mała wcale nie chciała się podnosić. Aż mnie dreszcz przeszedł jak na to patrzyłam...

A z tymi kolanami, to też niejasno się wyraziłam. Chodziło o takie bardziej "leżaczkowanie" na kolanach, niż siedzenie z wyprostowanymi plecami :D Ogólnie dzieci za szybko pionizowane są przeciążane. Dlatego nie lubiłam jak mój małż trzymał małą na rękach, bo ona po prostu "stała" a małż twierdził, że ani nie może się odchylić do tyłu, ani nie umie trzymać jej "po skosie".. pfff głupie gadanie i lenistwo po prostu....

Równie wiele błędów popełnia się w momencie, kiedy dziecko zaczyna chodzić... po pierwsze nie wolno zmuszać do robienia kroków, przestawiać nóżek itp, nie można także trzymać za dłonie tak, by dziecko wyciągało ręce do góry. Niestety my wolimy oszczędzać swój kręgosłup a nie dziecko...
co do nauki chodzenia to najlepiej od przodu podtrzymywać i za paszki ;)

_________________
"Z wad i zalet składa się obraz kobiety,
jedne wad nie mają wcale, drugie zaś same zalety"
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: ndz mar 15, 2009 7:27 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt gru 12, 2006 2:16 pm
Posty: 7570
Lokalizacja: leszno
No nie można,ale jak komuś to mówie,to zawsze dostaje odpowiedź,że sie wymądrzam.Więc daje sobie spokój.
Każdy robi jak uważa. :wink:

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: ndz mar 15, 2009 9:37 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt cze 22, 2007 9:31 pm
Posty: 1733
Lokalizacja: z brzucha mamy:)
Astrid :D Ja tam też nikomu nic nie radze, chyba że sam się pyta czy mogę coś podpowiedzieć w delikatny sposób...
Jak widzę po znajomych co wyprawiają ze swoimi dziećmi to słabo mi się robi... biją, krzyczą, napychają niezdrowym żarciem(głównie słodyczami), w ogóle nie myślą i nie wiedzą jak rozmawiać z małym dzieckiem.. na palcach jednej ręki mogłabym wyliczyć takich rodziców z mojego otoczenia, którzy MYŚLĄ..

_________________
"Z wad i zalet składa się obraz kobiety,
jedne wad nie mają wcale, drugie zaś same zalety"
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: ndz mar 15, 2009 10:29 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt cze 22, 2007 9:31 pm
Posty: 1733
Lokalizacja: z brzucha mamy:)
*Sun* pisze:
co do nauki chodzenia to najlepiej od przodu podtrzymywać i za paszki ;)


Muszę sprecyzować, bo znowu źle się wyraziłam :D

Nie podtrzymywać w sensie, ze trzymać cały czas, tylko ASEKUROWAĆ jak już i łapać pod paszki a nie za rączki. Tylko też bez przesady, dziecko samo musi nauczyć się chodzenia, także sztuki upadania na pupę ;)
A my bądźmy w pobliżu, by uchronić pociechę od zderzenia główką w ścianę.

_________________
"Z wad i zalet składa się obraz kobiety,
jedne wad nie mają wcale, drugie zaś same zalety"
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: ndz mar 15, 2009 3:34 pm 

Rejestracja: wt paź 07, 2008 2:29 pm
Posty: 28
Lokalizacja: Pomorze
Dziękuję wszystkim za zainteresowanie i rady :)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr mar 18, 2009 10:16 am 
Expert
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr paź 24, 2007 9:08 pm
Posty: 470
Wiosenna :P
Przepraszam,że musiałaś poczekać na moją odpowiedz,ale czasem nie mam po prostu kiedy usiąść do komputera-tyle pracy.

4-5 miesiące to ABSOLUTNIE za wcześnie na sadzanie.Możesz ją trzymać bokiem do siebie zwiniętą jak w foteliku samochodowym, lub leżaczku.Siad pełen- prosty jest absolutnie wykluczony.Dziecko dopiero zaczyna kontrolować ustawienie głowy i to raczej przód-tył na boki jeszcze kiepsko,a co dopiero mówić o dalszym odcinku kręgosłupa,że nie wspomnę o kontroli miednicy.....Zero kontroli-to po prostu nie ten czas.Od ~5 miesiąca dziecko zaczyna ciągnąć się do "siadu",co jest po prostu ćwiczeniem mm.brzucha i całego przedniego pasa tułowia.
To napięcie będzie dziecku potrzebne, aby dzwignąć się na czworaki.
Ona ma leżeć na podłodze, na brzuchu i odpychać się rączkami od podłogi.Ma robić dziesiątki pompek dziennie.Ma spędzać ok 80 % czasu kiedy jest aktywna na podłodze na brzuchu.I to dla niej jest najwłaściwsze na tym etapie.
Nie lubie rozmów kiedy dziecko powinno co robić.To zależy od tak wielu czynników i jedne dzieciaczki robią coś w tym miesiącu a inne 3 miesiące później i tak można i tak.I to norma i tamto.

"sun" :P
Dzieci zaczynających pionizowanie się i chodzenie NIE WOLNO prowadzać ani pod paszki,ani za rączki,, wolno im dać wózeczek,krzesło,ich wózek do pchania przed sobą.A tak wogóle to powinny długo chodzić przy meblach do boku i między meblami. Muszą SAME dobrze stanąć na nogach- zakorzenić się- ustawić stopy i ich obciążanie,wyczuć równowagę,nauczyć się przewracać,kucać, podnosić się,muszą znowu (po raz już nie wiadomo który) opracować siebie w pionie zanim ruszą w przód. :siu: :$%^:


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr mar 18, 2009 7:38 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt cze 22, 2007 9:31 pm
Posty: 1733
Lokalizacja: z brzucha mamy:)
Z rozpędu napisałam "prowadzać", wiem, że to błąd :P
tak jak dziecko samo uczy się przewracać na boki, pełzać czy siadać, tak samo jak pani pisze powinno uczyć się chodzić. Za powstałe w czasie rozwoju wady postawy(i nie tylko) u zdrowych dzieci niestety jesteśmy odpowiedzialni my, rodzice.
Już widzę, jak będę walczyć ze wszystkimi na około, żeby małej za ręce nie prowadzili :roll: Bo w końcu wszyscy tak robią, a babcie to już w ogóle najmądrzejsze są w tej materii.. a w średniowieczu wierzono, że świat jest płaski :lol:

Pani Elżbieto a ja chciałam jeszcze spytać o siedzenie... kilkulatek nie powinien siedzieć na podłodze w pozycji: na pupie i nogi ułożone na zewnątrz... słyszałam jednak, że siad skrzyżny też jest nieodpowiedni.. może się Pani wypowiedzieć w tej kwestii?

_________________
"Z wad i zalet składa się obraz kobiety,
jedne wad nie mają wcale, drugie zaś same zalety"
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr mar 18, 2009 8:03 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt gru 12, 2006 2:16 pm
Posty: 7570
Lokalizacja: leszno
Sun napewno nie może, to powoduje wady postawy jak koślawość kolan.Arek tak siada,gonię go jak cholera,zresztą sama tak siadałam kiedyś,no,ale dziedziczne to nie jest :wink: .Widzę,że już coraz mnie tak siada,pilnuje się.

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr mar 18, 2009 8:27 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt cze 22, 2007 9:31 pm
Posty: 1733
Lokalizacja: z brzucha mamy:)
A co ze skrzyżnym?? :D

_________________
"Z wad i zalet składa się obraz kobiety,
jedne wad nie mają wcale, drugie zaś same zalety"
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw mar 19, 2009 12:23 pm 

Rejestracja: wt paź 07, 2008 2:29 pm
Posty: 28
Lokalizacja: Pomorze
Pani Elżbieto! Dziękuję za odniesienie się do mojego pytania -będę unikała sadzania Małej jak ognia...niestety, wciąż w społeczeństwie funkcjonują "dobre rady" w stylu "otocz 4-miesięczne dziecko poduszkami i patrz, jak ładnie siedzi...". Zgroza...
Szczęśliwie, bardzo wcześnie zaczęliśmy kłaść Agę na twardym podłożu na brzuszku i polubiła tą pozycję :)

Pozdrawiam i przepraszam za "zjedzenie" kawałka Pani imienia, zorientowałam się zbyt późno, żeby poprawić :oops:


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw mar 19, 2009 8:50 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt gru 12, 2006 2:16 pm
Posty: 7570
Lokalizacja: leszno
Sun nie wiem,ale 2 latek usiądzie w ogóle w takim siadzie?

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw mar 19, 2009 9:04 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt cze 22, 2007 9:31 pm
Posty: 1733
Lokalizacja: z brzucha mamy:)
Można próbować, chociaż nie wiem z jakim skutkiem :D

Dzisiaj przed teściową chcieliśmy się z P. pochwalić, jakie Martynka postępy robi - ładnie na czworakach staje i łapie balans. A Ona stwierdziła, że jak dziecku się nie śpieszy do chodzenia(czy coś w tym stylu), to trzeba pokazać jak ma raczkować. Swojej córce przestawiała ręce i nóżki i ponoć dopiero wtedy załapała o co chodzi :D

Nam mama(mam brata bliźniaka) kupiła plastykowe krzesełka, przy których nauczyliśmy się chodzić. Dosyć późno zaczęliśmy, ale przynajmniej sami.
I teraz mamy proste nóżki i silne kręgosłupy heheheh

_________________
"Z wad i zalet składa się obraz kobiety,
jedne wad nie mają wcale, drugie zaś same zalety"
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

 Tytuł:
Post: ndz mar 22, 2009 3:13 pm 
Expert
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr paź 24, 2007 9:08 pm
Posty: 470
*sun* :P
Kilku latek MOŻE i POWINIEN siedzieć po turecku,czyli ze skrzyżowanymi nóżkami.Jest jedno ale.....MUSI mieć prościutkie plecy.Prościutkie. Może również siedzieć na krzesełku,lub taboreciku.Chodzi o prościutkie plecki..Nie na kanapie z pleckami wygiętymi w chiński paragraf, z miednicą powykręcaną w esy-floresy, z główlą prosto na kręgosłupie,a nie wykręconą patrząc gdzieś spod czoła zezem.
Wszystko ma w ciele swoje miejsce i funkcje.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 22 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna

Forum ciąża

» Wszystko o dzieciach » Specjalista odpowiada (terapeuta i logopeda)

Strefa czasowa UTC [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  
Antykoncepcja - Bezpłodność - Planowanie ciąży - Objawy ciąży - Test ciążowy - Ciąża - Ciąża bliźniacza - Termin porodu - Objawy porodu - Poród - Laktacja - Niemowlę - Karmienie niemowląt - Macierzyństwo - Psychologia - Przepisy kulinarne - Uroda
Friends Pliki cookies forra