Mam takie pytanie....od którego tygodnia dziecko powinno juz bezproblemowo podnosić główke leżąc na brzuszku?kiedy synek miał 4 tygodnie pani neonatolog stwierdziła,że troszke za malo podnosi glowe,ale nie kazała sie tym przejmować,ja jednak o tym mysle,tymbardziej,że moj synek w domu podnosił super,a u pani poprostu mu sie nie chciało,teraz ma 8 tygodni i znowu wybieramy sie do kontroli i boje sie,że będzie to samo!Czy dziecko ma prawo nie chciec podnosić glówki w danym momencie,czy raczej powinno cały czas aktywnie ją podnosić?Mój synek ma własnie takie momenty,że za cholere nie podniesie,a czasem ślicznie!Boje sie,że u pani doktor znowu sie nie popisze i powie,że cos jest nie tak!Może jestem troche przewrażliwiona,ale wole sie upewnić,że raczej wszystko jest ok!Pozdrawiam serdecznie!!!

_________________

misiunia200
Od kiedy dziecko podnosi głowę to sprawa absolutnie indywidualna Jedne od urodzenia inne później,ale do w pierwszym miesiącu wszystkie już powinny podnosić,mniej lub bardziej, ale powinny.
Jednak nie w tym kiedy,ale jak.I to jest najważniejsze.Bo podnoszenie głowy w leżeniu na brzuchu to PCHANIE w ziemię,a napewno nie ciągnięcie plecami.Łokcie mają być trochę do przodu w stosunku do barków pod barkami i dziecko ma WBIJAĆ ŁOKCIE W ZIEMIE.Zakorzeniać się. Nie może -do ~6 miesiąca pływać,czyli unosić rąk-łokci jak skrzydełek.Ma pchać,pchać,pchać i coraz wyżej unosić klatkę nad podłoże.Przód klatki,klatkę,klatkę i brzuch aż do unoszenia wszystkiego,aż do kolanek.Kiedy unosi głowę w górę na karku nie może być fałdy poziomej-jeśli jest tzn że głowa idzie zanadto do góry,czyli ciągnie a nie pcha z rąk