Witam!!!
Pewnie jestem tutaj rodzynkiem ale czytam forum regularnie i postanowiłem napisać tego posta gdyż nie znalazłem innych podobnych
Ale po kolei: nasz synek - Mikołajek ma w chwili obecnej 5 miesięcy i 3 tygodnie. Urodził się sn idealnie w terminie (co do dnia), 10 pkt APGAR itp.
Ogólnie Mikołajek jest wesołym dzieckiem, pogodnym, często się śmieje, lubi się bawić zabawkami czy własnymi rączkami itp. Choć od dłuższego już czasu rączki ma przeważnie w buzi ze względu na ząbkowanie [widać na załączonych filmikach ] - opuchnięte ma praktycznie całe dziąsła, jest rozdrażniony, marudny, nie chce jeść - widać, ze boli go buzia... Podajemy mu preparat żelaza za względu na lekko odstający od normy hematokryt, do tego witaminę d3 w ilości 3 kropli dziennie - ma wg. naszej lekarki nieprawidłową proporcję fosforu do wapnia (choć i jedno i drugie w górnych granicach normy) no i przede wszystkim jest bardzo długi - ma ok 76 cm.

Na początku nie cierpiał leżenia na brzuszku, płakał i w ogóle mu się to nie podobało, ale kilka tygodni temu nauczył się (sam) przewracać z plecków na brzuszek i od tej chwili w ogóle nie chciał już leżeć na plecach tylko od razu przekręcał się na brzuszek tak jak na tych filmikach:
http://www.youtube.com/watch?v=0bntvlwouv4
http://www.youtube.com/watch?v=WR6-aUijzpM
http://www.youtube.com/watch?v=jBod2yBGbw0
albo
http://www.youtube.com/watch?v=a1KZayHKtD4

Nie umiał natomiast przewracać się na plecki...
Od ok. tygodnia przestał przewracać się chętnie na brzuszek, praktycznie w ogóle tego nie robi i trzeba go na nim układać - no i leży na nim chętnie i długo, nie męczy go ta pozycja, sięga rączką po zabawki, śmieje się do kota itp. Ale sam przewraca się raczej niechętnie. Niemniej próbuje i nie za bardzo mu to wychodzi, gdyż nóżkę, którą do tej pory miał wyprostowaną przy przewrocie teraz zaczął zginać. Najpierw zrzucaliśmy to na ból rączek z powodu nieudolnego pobierania krwi z żył - nie dość, że i tak skończyło się na palcu, to na obydwu rączkach miał ogromne siniaki no i go bolało, ale już minął ponad tydzień i wszystko powinno być OK, a na pewno rączki go nie bolą bo nie reaguje na nacisk np. podczas kąpieli...
Nadal chętnie się gimnastykuje, przewraca na boczki, robi mostek, świecę itp.
http://www.sstaszewski.pl/Miki/images/dsc_5705.jpg
http://www.sstaszewski.pl/Miki/images/dsc_5842.jpg
http://www.sstaszewski.pl/Miki/images/dsc_5854.jpg

Zauważyłem też, że od jakiegoś czasu lubi leżeć z podgiętą nóżką:
http://www.sstaszewski.pl/Miki/images/dsc_5798.jpg

oraz wygina się tak jakby trochę w jedną stronę (jego ciałko tworzy odwróconą literę C, tak jakby ściągało go na prawą stronę):
http://www.sstaszewski.pl/Miki/images/dsc_5850.jpg

Do tego zaczął intensywnie machać lewą rączką jak się np. zdenerwuje czy jest podekscytowany to tłucze nią niemiłosiernie np. o fotelik.
Jeszcze co mnie trochę zastanawia to jego pozycja podczas podnoszenia - otóż tak jakby zwijał się kulkę...

Nasz pediatra w ogóle nie interesuje się rozwojem dziecka, ani razu nie obejrzała go pod tym kątem i właśnie zastanawiamy się na zmianą lekarki ale najpierw mam prośbę - czy tymi rzeczami, które opisałem należy się bardzo niepokoić??

Pozdrawiam serdecznie!!!
Sławek

mój syn w wieku 3 miesięcy przewracał się na boczek, potekm przestał. W wieku 4-5 miesięcy zaczął często robić mostek, wyginać się w litere c, na rękach wyginał się do tyłu. Okazało się, że ma wzmożone napięcie mięśniowe. Rehabilitujemy się od 2 tygodni i mały śmiga z plecków na brzuszek i odwrotnie aż miło
Może u Twojego synka to będzie to samo?

Moj robi te same sztuczki co Twoj. Ma 6 mies. Ja sie nie martwie. Nauczyl sie przewracac z plecow na brzuch w wieku 5,5 mies. Nigdy nie lubial lezec na brzuchu wiec niechetnie nadal sie przekreca. Nie codziennie tez sie tak bawi, woli siegac po zabawki z pozycji lezacej na plecach. Lezy tez z nogami do gory, wygina sie w literke C z glowa w bok jak Twoj ale pewnie dlatego ze sie obraca bo chce wiecej widziec. Moj jest strasznie ruchliwy i caly czas macha rekami i nogami i miota z jednej strony na druga. Robi mostek, piszczy, wrzeszczy, gada, pluje itp. Ogolnie przypuszczam ze ma adhd;). Powiedz swojemu pediatrze o swoich spostrzezeniach ale ja bym sie tym nie przejmowala. Co innego jakby nie potrafil ulezec prosto tylko caly czas byl wygiety to co innego, a on pewnie jest ciekawy swiata. Zapomnialam dodac ze moj ma tez z ta nozka, tylko caly czas macha jedna jak siedzi np na kolanach czy lezaczzku. Siedzi i podryguje:) ale Twoj synek tez nie wyglada mi na chorego

Skygge
Twój Mikołajek
1.Nudzi się jak mops.Nie ma nic do roboty-nie ma zabawek, nie ma nic co by go stymulowało.
2.Ma o wiele za niskie napięcie w przednim pasie ciała.Nie robi nic aby sobie wzmacniać napięcie-nie ma zabawek nad sobą,żeby wyciągać ręce w górę-odrywać je od podłoża zbierć w symetrii i trzymać uniesione w górę.
3.leżenie na brzuchu jest bez żadnej pracy.On nawet dobrze nie ustawił głowy na karku-czy prosto,czy zwieszona w prawo,czy w lewo jest mu to najzupełniej obojętne
4.Leżąc na brzuchu wogóle nie pracuje-nie pcha łapkami w ziemię i nie podnosi się w górę, ręce nie zakorzeniły się w ziemi,ręce ciągle wędrują po podłożu.
5. Pracuje w lewym(nie prawym ) ATOSie i zgodnie z nim się przekręca,w prawo nie pracuje wogóle
Podsumowując: wymaga podjęcia NATYCHMIASTOWEJ rehabilitacji.Przykro mi.