Dzisiaj jest ndz paź 05, 2025 4:27 pm


Forum ciąża

» Wszystko o dzieciach » Specjalista odpowiada (terapeuta i logopeda)

Strefa czasowa UTC [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 26 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna
Autor Wiadomość
Post: czw lut 28, 2008 1:35 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn mar 19, 2007 1:40 pm
Posty: 391
Lokalizacja: Kedzierzyn-Kozle-NORWEGIA
Droga pni Elu,ja mam pytanie odnosnie syna mojej kuzynki.
Ma on niespelna 11mc,sam nie siada,nie raczkuje i nie probuje wstawac przy meblach. :?
Czy jego mam powinnabyc zaniepokojona :?:


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

 Tytuł:
Post: czw lut 28, 2008 6:24 pm 
Expert
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr paź 24, 2007 9:08 pm
Posty: 470
Anikenn :?
Absolutnie tak!!!!!!!!!!
Nie musi to oznaczać patologii,może to być z powodu BARDZO<BARDZO<BARDZO niskiego napięcia mięśni,które musi być podstymulowane i ustawione w ciele dziecka.Musi ktoś mu pokazać jak pracować przeciw sile ciążenia.Może to oznaczać długą rehabilitację.!!!!!!
GDZIE BYŁ/JEST PEDIATRA :?: :?: :?: :?: :?: :?: :x
CZY MAMA NIE CHODZI DO PEDIATRY. :?:
:twisted: :twisted:


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw lut 28, 2008 9:34 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn mar 19, 2007 1:40 pm
Posty: 391
Lokalizacja: Kedzierzyn-Kozle-NORWEGIA
Pani Elzbieto z kuzynka ma tylko kontakt internetowy,bo mieszka w Holandii ale prawdopodobnie nie chodzi do lekarza z malym :!: :idea:
Czy to grozi czyms :?:


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pt lut 29, 2008 6:29 am 
Expert
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr paź 24, 2007 9:08 pm
Posty: 470
Anikenn :lol:
Trudno powiedzieć,nie widząc dziecka.
Jest kilka możliwości dlaczego dziecko nie rusza się,a więc i kilka scenariuszy,czym to grozi.
Ale forum nie jest miejscem diagnozowania dzieci - z opisu kuzynki-z całym szacunkiem dla ciebie- mama może sobie tego nie życzyć,
i trzeba mieć do czynienia z dzieckiem CAŁYM aby z ruchu i zachowania wyciągać wnioski dlaczego dziecko zachowuje się w ten sposób.
Przykro mi. :(


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pt lut 29, 2008 11:10 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn mar 19, 2007 1:40 pm
Posty: 391
Lokalizacja: Kedzierzyn-Kozle-NORWEGIA
Rozmawialm z kuzynka i wybierze sie do lekarza,ona myslala ze maly sam zacznie sie poruszac,wstawac itp.
Maly tylko jak mama go posadzi to ciagnie pupa po panelach i taki jest sposob poruszania :!:
Mam nadziej ze wszystko bedzie dobrze :?
A pani BARDZo dziekuje :!:


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pt lut 29, 2008 5:53 pm 
1 żółta kartka
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr sie 09, 2006 3:13 am
Posty: 11982
Lokalizacja: Londyn
No czyli w jakis sposob jednak sie porusza . Musi siedziec dosyc stabilnie skoro w pozycji siedzącej sie porusza . Moze po prostu nie odkryl jeszcze jak samemu usiąść ? Moj zaczął sam siadac , ale to dlatego , ze potrafil doskonale raczkowac , a z tej pozycji siadanie jest naturalne . skoro synek twojej kuzynki nie raczkuje , to moze trzeba mu po prostu pokazac jak ma siadac , zamiast sadzac go tylko . Mam nadzieje , ze wszystko bedzie dobrze !

No chyba , ze zle zrozumialam z tym jego poruszaniem sie , bo jakos mi tu nie pasuje , ze mowisz , ze sam nie siedzi , a potem mowisz , ze pupa ciagnie po panelach .

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pt lut 29, 2008 9:26 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn mar 19, 2007 1:40 pm
Posty: 391
Lokalizacja: Kedzierzyn-Kozle-NORWEGIA
elwira jak maly chce usiasc to zaczyna plakac mama jego podnosi go i siadza,zapomnialam to dodac :oops:
moja mala ma 8 i pol a sama mi wstaje przy meblach zasuwa po domu i sama wstaje do siadania z brzuszka :) dlatego to moja kuzynke niepokoi jak jej powiedzialam co moja corcia robi to byla zdziwiona :?


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pt lut 29, 2008 9:40 pm 
1 żółta kartka
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr sie 09, 2006 3:13 am
Posty: 11982
Lokalizacja: Londyn
ale wiesz ... dzieci rozwijaja sie w roznym tempie . Moj Miniulek tez bardzo szybko pełzał , raczkował , wstawał , chodził . Na moim forum (styczniowki) to co on robil kilka miesiecy temu , to niektore dzieci robia dopiero teraz . Mam nadzieje , ze wszystko dobrze sie skonczy i ze synus twojej kuzynki jest po prostu leniuszkiem ! :lol:

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sob mar 01, 2008 4:31 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt lip 18, 2006 6:46 pm
Posty: 11304
pozno ...nie pozno....ale 11 mczny maluch juz siada z pozycji lezacej....nie chodzi o siedzenie ale o siadanie... :wink:


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: ndz mar 02, 2008 1:31 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob lis 18, 2006 12:42 am
Posty: 1083
Lokalizacja: Tychy/Rugby-uk
Hmmm... Moja Emilka do niedawna w ogóle nie siadła... 2 tygodnie temu wzięła się na sposób przekręca się brzuch i podnosi się jak do raczkowania, cofa coraz bardziej do tyłu aż siada... z leżenia na wznak niestety nie wstaje jeszcze... :? powinnam się martwić??

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: ndz mar 02, 2008 3:38 pm 
Expert
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr paź 24, 2007 9:08 pm
Posty: 470
Dorocin :lol:
Z twojego opisu rozumiem,że Emilka siada między nogami w tzw.W.Jeśli tak jest to BARDZO niedobrze. :zł: :zł: :zł: Porozciąga sobie więzadła kolam,stóp,siada z miednicą pochyloną do przodu.Jeśli się mylę moja odpowiedz jest nieaktualna,jeśli tak, zatrzymuj ją w pozycji na czworakach i pokazuj jak siadać do siadu bocznego-pupa na bok i dopiero wolno usiąść.Będzie trochę protestów,ale uratujesz kolana i stopy przed koślawością.a miednicę przed przodopochyleniem-wydętym brzuszkiem,i złym ustawieniem kręgosłupa. TO BARDZO WAŻNE.teraz jeszcze do zrobienia potem będzie " po herbacie " i już nikt tego nie zmieni,żadna rehabilitantka.żadne ćwiczenia TERAZ :!: :!: :!:


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: ndz mar 02, 2008 9:44 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob lis 18, 2006 12:42 am
Posty: 1083
Lokalizacja: Tychy/Rugby-uk
:shock: :shock: o matko.... to od jutra bierzemy się ostro do roboty!! Czasami uda jej sie usiąść na bok, ale przeważnie między nóżki :? Zaraz jednak je spod siebie wyciąga :lol: A nie jest to dziwne, że ona dopiero teraz zaczęła raczkować i siadać?? co prawda nieprawidłowo, ale w końcu moje dziecko SAMO się w jakiś sposób "podnosi"... Zostawiałam ją na ziemi, ale dopiero teraz załapała :roll: a niektóre dzieci już biegają :roll: Lekarka tu na miejscu tzn w UK powiedziała mi, że jeśli mała nie będzie chodziła przy meblach do 13 miesiąca to mam się udać do lekarza :roll: Jak mała zmobilizować do postępów?? Człowiekowi się wydaje, że wyczerpuje już wszystkie możliwości... ale może jakieś proste ćwiczenia czy zabawy mogą dokonać małego cudu?? :wink:

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn mar 03, 2008 6:04 pm 
Expert
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr paź 24, 2007 9:08 pm
Posty: 470
Dorocin
nie popędzaj jej.Z twojego opisu wnioskuję że Emilka ma niskie napięcie,jeśli tak wstaje do siadu to ja bym trzymała ją na podłodze jak najdłóżej niech wzmacnia napięcie.Jeśli za wcześnie wstani nóżki mogą pójść w koślawość.I pamiętaj pierw chodzenie do boku jak najdłóżej,a dopiero potem,potem do przodu.NIE POPĘDZAJ.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn mar 03, 2008 7:26 pm 
Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr sie 02, 2006 1:00 pm
Posty: 12359
Lokalizacja: Mazury
Dorocin moja zaczęła chodzić sama jak miała 14 miesięcy a Twoja ma jeszcze przed sobą trochę czasu, jeszcze się nachodzi i będziesz chciała by tylko siedziała :lol:
Pani Ela dobrze Ci radzi nie popędzaj ona sama do wszystkiego dojdzie...im dużej na podłodze tym zdrowsze nóżki…

_________________
ObrazekObrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sob kwie 26, 2008 9:28 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt sty 22, 2008 4:24 pm
Posty: 39
dzien dobry mama pytanko moje dziecko miało napiecie miesniowe i czy mozliwe jest to aby pozostalo po napieciu koslawosc stop ktora stwierdzil lekarz

_________________
danusia


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: ndz kwie 27, 2008 12:24 pm 
Expert
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr paź 24, 2007 9:08 pm
Posty: 470
21dana :P
Piszesz,że "miała napięcie mięśniowe", jest mi bardzo trudno odpowiedzieć na to pytanie.Rozumiem,że nie był to problem neurologiczny lecz tzw WNM.Bardzo często u niemowląt przy niskim napięciu tułowia i tradycyjnym podnoszeniu dziecka od tył dochodzi do zablokowania ruchu,bo dziecko ne radzi sobie ze swoim ciałem w ruchu więc się blokuje.Jeśli tak było to koślawość stóp może być,jeśli nie to było powodem napięcia u twojego dziecka to nie umiem ci pomóc na forum,bo trzebaby zobaczyć co i jak robi twoje dziecko,żeby to skomentować. :loo:


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wt maja 06, 2008 9:59 pm 

Rejestracja: czw paź 26, 2006 11:10 am
Posty: 4562
Elżbieta pisze:
Dorocin :lol:
siada między nogami w tzw.W.Jeśli tak jest to BARDZO niedobrze. :zł: :zł: :zł:


Pani Elzbieto
Przesledzilam chyba wszystkie Pani wypowiedzi, zeby sprawdzic czy ten temat zostal tu poruszony.
Opisze jak wyglada rozwoj mojej coreczki i co mnie niepokoi i bardzo prosze o ewentualne porady.


Amelia ma 10.5 miesiaca. Pelza, buja sie w pozycji czworaczej, wstaje, zaczyna chodzic trzymajac sie np w lozeczku, z pozycji stojacej siada. Nie siadala zanim nie wstala.

Nie raczkuje, raczej pelza, lub czolga sie (pracuja rece oparte na lokciach i rozszerzone nogi. Pozycji na czworaka uzywa tylko gdy sie do czegos zblizy i chce wstac. Niesmialo raczkuje do przedmiotow ktore sa blisko niej, jednak gdy chce nabrac predkosci brzuszek kladzie na podlodze i pelznie. Wczesnie super sie turlala.

Klopoty zawsze byly z lezeniem na brzuszku. Probowalam ja klasc jak najczesciej, polozna doradzila mi tez robienie rulonu z recznika. Teraz zastanawiam sie czy to nie byl blad, mam wrazenie ze zle ja ukladalam na brzuszku i ona nie wycwiczyla odpychania sie od ziemi rekami. I tu jest jej slabosc. A moja wina.

Druga sprawa jest siadanie. Wiem, ze siady mozna cwiczyc z dzieckiem z pozycji do raczkowania. Postaram sie to robic, klopotem jest to, ze do zabawy od razu sie "rozjezdza" i brzuch jest na ziemi. A wtedy ze skolonow nici ;)

Drugim problemem? jest to, ze ona zaczyna siadac ze stania - najpierw na kleka na kolanach a potem wciska dupke miedzy nogi - czyli tak jak Pani pisze bardzo niedobrze... Co mam z tym robic?
W wozku potrafi usiasc z lezenia. Ale jesli juz siedzi najczesciej potrzebuje czegos sie trzymac.

Bardzo prosze o porade co moge zrobic aby bylo dobrze. Z gory dziekuje, ciesze sie, ze mozna tu Pania zapytac o nasze watpliwosci.


Czytajac Pani wypowiedzi doszlam do pewnych wnioskow, znalazlam swoje bledy, ech, czasami mam wrazenie, ze zeby miec dziecko to trzeba byc chodzaca encyklopedia :(


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw maja 08, 2008 3:12 am 
Expert
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr paź 24, 2007 9:08 pm
Posty: 470
oleola :P

Twoja Amelia ma BAAAAAARDZO niskie napięcie osiowe,czyli tułowia przód i dół niższe,a góra i tył wyższe,czyli źle rozłożone napięcie.
Przez to tak pracuje swoim ciałkiem.To,że ma 10 miesięcy to nie jest istotne.
Absolutnie nie pozwalaj jej wstawać-wstanie-ok ale ściągaj ją natychmiast na dół.
Ona musi wzmocnić napięcie i zrobi to jeśli będzie poruszać się jeszcze na podłodze.Jak najdłużej.Nawet przez najbliższe 3-4 miesiące.

Piszesz,że wstaje na czworaki,ale zaraz rozsuwa nogi i zjeżdża na brzuch.Kiedy stoi na czworakach napięcie brzucha jest za niskie.Kiedy staje na czworakach klep ją często w brzuszek,szczyp brzuszek,żeby "trzymała" go w napięciu.
nie może robić się siodełko w odcinku lędzwiowym.Kiedy była młodsza leżąc na plecach bawiła się nogami w górze???Podejrzewam,że nogi leżały na podłożu w żabim układzie i nadal tak leżą,chociasz pewnie już prostuje nogi, ale pewnie możesz włożyć dłoń pod plecy w odcinku lędzwiowym,bo podejrzewam,że miednica układa się w przodopochuleniu.
To powoduje,że jeśli zaakceptujesz,żeby wstawała układ pracy brzucha i miednicy spowoduje koślawe ustawienie stóp,a potem koślawienie kolan.

Trzymaj ją jak najdłóżej na podłodze,niech się bawi dużą zabawką trzymając ją nie tylko rączkami,ale przede wszystkim nogami. Niech wyciąga ręce do zabawek które jej podajesz,ale ma zapracować czyli dłuższy czas wyciągać ręce obie w górę i trzymać ten układ.Ma podnosić nogi w górę,żebyś ją połaskotała,pocałowała w stopę,ale ma wyprostowywać nogi w góę i trzymać.W zabawy w całowanki może brać udział wszystko-rączki i nóżki w górę i trzymać.Możesz całować ty,tata może miś może lala, obojętne twoja fantazja - na plecach wszystko w górę,jak najwyżej i trzymać !!!!!!
Kiedy wstaje na czworaki przesuwaj jej pupę do boku i do siadu bokiem,oparta wysoko na rękach i siad,utrzymanie wysoko na rękach i czworaki,i siad w drugą stronę i akuku do mamy z drugiej strony- wysoki podparty siad i znowu,Dużo tego !!!!nie wolno się zawalać.Rączki będą jej odmawiać posłuszeństwa,ale ćwiczcie powoli w zabawie,śmiechu i radości będzie to robić jeśli na poważnie bo musi,będzie płacz i odmowa.nie sadzaj do siadu prostego,tylko skośny z podporem za wcześnie na siad prosty,w wózku iak się trzyma ok,ale też nie za długo.ona nie jest gotowa do tego musi wzmocnić tułów bo się zgarbi a wtedy łopatki "pojadą do góry i będzie siedzieć jak staruszka.
Poćwicz z nią to co napisałam i odezwij się za jakieś 2-3 tygodnie,tyle powinno wam zająć opracowanie czworaków i siadanie do boku.
Pisz i miłej zabawy.
ZABAWY,nie ćwiczenia rehabilitacyjne :pipi: :loo: :okk:


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw maja 08, 2008 9:35 am 

Rejestracja: śr sty 31, 2007 6:34 pm
Posty: 2363
Lokalizacja: gorzow wlkp
To i ja zadam pytanie.Kuba ma prawie 11 miesiecy.Dopiero nie dawno zaczął pełzac.Sam nie umie usiąśc.Robi to tylko wtedy jesli przytrzymam mu nogi lub podam palec.W łóżeczku prawie siada podciągając się za szczebelki jak na razie jeszcze mu się nie udało.Jeśli leżę z nim na podłodze to próbuje się po mnie wspinac i wtedy umie klęknąc a nawt zdarza się że usiądzie.Do tej pory przemieszczał sie turlajac ,robi to bardzo sprawnie i od niedawna jak pisałam zaczął pełzac.Myślę też że problem z raczkowaniem wziął się z tąd że gdy był mniejszy nie cierpiał leżec na brzuchu po położeniu go odrazu przekręcał się na plecy.Po przeczytaniu pani wypowiedzi wiem że to ja mu zaszkodziłam bo sama go sadzałam i nie dawałam mu szansy na cwiczenie.Czy mogę mu jakoś pomóc :?: Jak zachecic do siadu z brzucha a nie z pleców :?:


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

 Tytuł:
Post: czw maja 08, 2008 5:03 pm 

Rejestracja: czw paź 26, 2006 11:10 am
Posty: 4562
Panie Elu

Serdecznie dziekuje za Pani odpowiedz.
Na szczescie jest duzo lepiej niz odczytala Pani moj post. Zawsze Pani podkresla, ze ciezko ocenic cos przez internet i tak wlasnie jest.

Wszystkie zabawy, ktore Pani zasugerowala sa w naszym codziennym repertuarze ;) od dawna. Skarpetki grzechotki, zabawki z balonem z helem - by kopala i lapala za razem, laskotki, caluski itp itd...

Dzis przeczytalam Pani odpowiedz 5 razy, obejrzalam tez Amelie - kregoslup lezy plasko na calej dlugosci :) Z raczkowaniem nie jest tak, ze rozjezdza sie od razu - umie raczkowac, a ja staram sie ja zachecac, najczesciej klekam blisko niej i i jak podniesie sie do czworoakow to powoli rytmicznie sie odsuwam i Amelia raczkuje za mna. Rojezdza sie tylko jesli probuje ja "zajsc" od tylu i cwiczyc siadanie do boku, ale mysle ze po prostu musi sie oswoic z moim kombinacjami.

Postaram sie tez zminimalizowac jej stanie. W wozku jesli juz sie nasiedzi klade oparcie pod katem, by nie siedziala pokrzywiona - czyli tak jak Pani pisze nie za dlugo.

Jeszcze tylko chcialam sie zapytac - jak sciagac ja na podloge jesli stanie? Do pozycji na czworaka? Czy do tylu na dupke do siadu?

Raz jeszcze dziekuje za odpowiedz. W Wielkiej Brytanii niestety nie przyklada sie do tych "detali" az takiej wagi, a jak widac wielka szkoda, bo to takie wazne. A zagladam i do lekarzy i do grup wsparcia dla mam, gdzie zawsze sa polozne i najczesciej na moje pytania slysze odpowiedz, ze kazde dziecko rozwija sie inaczej i kazde w swoim tempie.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 26 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna

Forum ciąża

» Wszystko o dzieciach » Specjalista odpowiada (terapeuta i logopeda)

Strefa czasowa UTC [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  
Antykoncepcja - Bezpłodność - Planowanie ciąży - Objawy ciąży - Test ciążowy - Ciąża - Ciąża bliźniacza - Termin porodu - Objawy porodu - Poród - Laktacja - Niemowlę - Karmienie niemowląt - Macierzyństwo - Psychologia - Przepisy kulinarne - Uroda
Friends Pliki cookies forra