Dzisiaj jest ndz paź 05, 2025 4:32 pm


Forum ciąża

» Wszystko o dzieciach » Specjalista odpowiada (terapeuta i logopeda)

Strefa czasowa UTC [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 39 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: pn wrz 01, 2008 7:09 pm 

Rejestracja: sob cze 23, 2007 9:11 am
Posty: 1237
no tak... jemu bardzo podoba się poruszanie... siedzenie to kara...bo świat jest taki ciekawy... :D
ostatnio żartowałam ze mu kask kupię... ale mnie pani pocieszyła bo ja przerazona jestem że jakis krwiak mu się zrobi albo wstrząsu dostanie... taka przewrażliwiona ze mnie matka... :oops: :oops: :oops:
ale mam jeszcze jedno pytanie... jak Kacprzaczek staje to czasami tak na paluszkach...czy to dobrze???? :?
bebsi25 sam nie stoi... bez przesady... chwyta się czegoś i prostuje nozki... i czasami cały się wyprostowuje a czasami jest zgięty wpół... :D a jaki szczęsliwy jest wtedy... :D i nie przejmuj się... przeciez dzieci w różnym tempie się rozwijają...nam wszyscy mowili że Kacper raczkować nie będzie... a jeszcze 7 miesięcy nie miał jak zaczął... :D troszkę naprawdę troszeczkę ćwiczeń i jaki efekt...

_________________
Obrazek[/url]


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

 Tytuł:
Post: pn wrz 01, 2008 8:21 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr sie 08, 2007 8:29 am
Posty: 1906
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
niesia a bylas z nim u rehabilitanta?? jak z nim cwiczysz??

nie no bez przesady :) nie chcodzilo mi o to ze sam wstaje/chodzi
ale np tak sie czegos chwyci ze sie podciagnie do stania

Mikolaj jest daleko w tyle,ale przyjdzie czas !!

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn wrz 01, 2008 8:40 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lut 02, 2007 8:40 pm
Posty: 17740
Lokalizacja: Warszawa
bebsi jakie daleko w tyle? Hę? To opinia krzywdząca Twoje dziecko :P Dziecko ma czas na wstawanie do 12 miesiąca. Policz. 5 miesięcy wcześniej mówisz już, że Twoje dziecko jest w tyle. Nie uważasz, że to przesada? :)
Będziesz wymagać od Mikołaja, jak pójdzie do szkoły ;) A teraz delektuj się chwilą, bo niedługo zacznie Ci uciekać w któryś ze skutecznych sposobów :lol:

niesia kiedy dziecko uczy się stawać, staje na różne sposoby. I zanim wyczuje podłoże, nauczy się stawać jak trzeba, nie raz przyprawi rodziców o dreszcze. Michaś stawał nie tylko na palcach, ale również na wierzchniej stronie stopy :lol: Zamykałam oczy ;)

_________________
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wt wrz 02, 2008 4:51 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr sie 08, 2007 8:29 am
Posty: 1906
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Xezbeth
co do stawania masz racje ma czas,chodzilo mi ze daleko w tyle bo innych rzeczy jeszcze nie robi jak np przewracanie sie na brzuch itd
ale jak juz wczesniej pisalam NIE MARTWIE SIE..ma czas,bedzie zdrowym slicznym chłopcem

no i nieeee nie bede wymagala od niego za duzo... mam nadzieje :) ma byc normalnym dzieckiem a nie w wieku 7 lat znac dwa jezyki i zajecia sportowe...

no i fajnie Twoj synek stawial stopki,tez bym nie mogla na to patrzec :)

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr wrz 03, 2008 4:25 pm 

Rejestracja: sob cze 23, 2007 9:11 am
Posty: 1237
bylismy z nim w Poradni Rehabilitacyjnej i wszyscy nam mowili że ma słabe barki i nie będzie raczkował... pokazali nam ćwiczenia i szybciutko..własciwie po tygodniu zaczął je prostować w pozycji na brzuszku... :D potem wyczaił pozycję do raczkowania ... i dwa tygodnie później juz raczkował... po kilku dniach zaczął sie podciągać do stania...
ale dziewczyny mają rację każde dziecię rozwija się indywidualnie...

Xezbeth dzięki... tak myślałam że na poczatku to normalne... ale ja wyczulona bardzo jestem... raz że miałam tokso w ciąży a dwa że pracowałam z dziećmi z różnymi zaburzeniami... :roll: czasami świruję ale wtedy mąż i forum mnie na ziemię sprowadzają... i chwała za to...

_________________
Obrazek[/url]


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: ndz paź 05, 2008 7:32 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz paź 01, 2006 7:43 am
Posty: 2521
Lokalizacja: ze stolicy podbeskidzia :))
Witam pani Elżbieto mam problem,chodzi o mojego synka Nikodema, ma już 8 miesięcy a nie przewraca się z pleców na brzuszek w sumie problem jest w tym że on za nic nie chce leżec na brzuszku,rozwija się super na ostatniej wizycie 2 miesiące temu pani doktor stwierdziła że wszystko jest w porządku,ładnie prosto siedzi,próbuje się podnosić z pozycji leżącej na prosto,kiedy go postawie na nóżkach to stabilnie stoi (jednak nie robie tego często bo chce żeby sam do tego doszedł i wiem że nie powinno się )
Co mam zrobić aby pomóc mu w przewracaniu i nauce raczkowania?

_________________
Obrazek
http://www.suwamgczki.com/]Obrazek[/url]


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sob lis 01, 2008 4:43 pm 

Rejestracja: czw gru 13, 2007 6:39 pm
Posty: 6982
Moja 5 mieieczna corka nie obraca sie jeszzce z brzuszka na plecy, z pleckow na brzuszek, potrafi tylko lezac na plecach odwrocic sie na bok i z powrotem lezy na pleckach, w jaki sposob moge jej pomoc, a o siadaniu to ani mysli
_________________

Chodzimy na rehabilitacje i cwiczymy z nia w ten sposob co pani opisala ale nie obraca sie i tak sama

[quote="Elżbieta"]
Musi być przez WYDŁUŻONĄ stronę-boczek.
Najlepiej zacznij od przetaczania z pleców na brzuch.
wydłuż jedną stronę np.lewą,złap zaprawe biodroi powoli przekręcaj Kacperka na brzuch.Rób to powoli -musipociągnąć głowędo przodu do boku.Połóż na brzuchu nóżki proste potempodgarnij prawą rączkę-łokieć pod jego ciałko i powolutku przekręcaj na plecy Kacperek ma trzymać głowę aż do położenia jej na podłodze. I znowu wydłóżamy stronę i przekręcamy na brzuch.

_________________
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sob lis 01, 2008 6:19 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr kwie 04, 2007 12:28 pm
Posty: 591
Lokalizacja: wielkopolska
aneta8702 pisze:
a o siadaniu to ani mysli


O czym?? :shock:
Przecież ona ma 5 miesięcy :roll:
Nie sadzaj jej bo obciążasz kręgosłup :shock:

A co do obracania się, to daj jej spokój, ona dopiero swoje stópki odkryła i rączki. Niech ma czas odkryć obracanie, to trudne dla malucha. Baw się z nią po prostu, ale nie oczekuj, że zaraz będzie się obracać. Kiedyś się odwrócisz na chwilę a Twoja maluda hyc! i na brzuch ... wiem co mówię ;)
Mój Wojtek kończy dziś 7 miesięcy i owszem przewraca się na brzuch i plecki, ale dopiero od jakichś 2 tygodni i to wcale nie często tylko wtedy jak ma ochotę :D


M.in. wśród swoich znajomych zauważyłam, że są bardzo niecierpliwymi rodzicami i strasznie popędzają swoje pociechy do siedzenia, czy chodzenia, a jak czyjeś już np. wstaje to zaraz panika bo nasze jeszcze nie... i jazda ze zmuszaniem. Jeeery!! Serce się kraje.
Może specjalista napisze w których przedziałach życia dziecko powinno osiągać jaką sprawność fizyczną np. kiedy chwytać zabawki, kiedy turlać siadać, stać, mówić itp.

_________________
ObrazekObrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: ndz lis 02, 2008 11:48 am 
Expert
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr paź 24, 2007 9:08 pm
Posty: 470
smoczyca :P

Owszem widzę ten trend wśród rodziców.
Dla mnie niepokojące jest podejście,że niemowlę to taki stan "przedczlowieka" Bo to,że aktywnie w beztroskim pocie czoła działa na podłodze to nie "człowiek,to przedczłowiek"
Najlepiej byłoby zaraz po urodzeniu wstawić go w chodzik i z piłką na boisko.
Czemu rodzice nie potraficie cieszyć się każdym etapem wchodzenia w życie waszego dziecka,każdym nowym ruchem,umiejętnością,Dla niemowlaka złapanie osi ciała i zapanowanie nad rozkładem napięcia bez reakcji MORO;zauważenie zabawki i wyciągnięcie ręki;uniesienie całego ciała na jednej rączce,bo druga sięga po zabawkę,skoordynowanie która kończyna robi wykrok i skoordynowanie tego idąc na czworaka,stanie długą chwilę bez ruchu na dwóch nóżkach kiedy obie stópki stoją na podłoży,TO SĄ OSIĄGNIĘCIA. :brv: :kjk:
Dlaczego niemowle jest kimś gorszym od biegającego 1,5 rocznego dziecka,a zerówkowicz rysujący szlaczki i kółka w linijkach jest gorszy od maturzysty,który pisze esej o Gombrowiczu,
Życie to etapy rozwoju ruchowego, społecznego,intelektualnego.........ale jak zbudować w sobie postawę że się jest kimś kto może,potrafi,da sobie radę jeśli od rodziców ciągle dostaje ,często niewypowiedziane informacje"jesteś nie dość dobry bo mógłbyś szybciej,więcej,dalej,doskonalej, czyli ciągle od urodzenia :!: :?: :!: jesteś do niczego"
Czy naprawdę nie można cieszyć się ,że nasz maluch jest,jest miłym radosnym,szczęśliwym brzdącem który w "beztroskim pocie czoła",odkryl swoją stopę i pierwszy raz wsadził ją do buzi;czy dłubiąc w ziemi wygrzebał dżdżownice i zachwycił się jej zabłoconym wijącym się ciałem.
My już nie umiemy cieszyć się tymi pierwszymi odkryciami świata.Skostnieliśmy,Cieszą nas tylko milowe kroki naszych dzieci.
Uwaga,bo może za jakiś czas i to przestanie nas zachwycać :loo:

Nie napiszę kiedy co powinien.
Wtedy kiedy będzie do tego gotowy,prędzej jeśli będzie miał okazje trenować,później jeśli wszyscy za niego żyją.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: ndz lis 02, 2008 1:31 pm 

Rejestracja: czw gru 13, 2007 6:39 pm
Posty: 6982
Ja jej nie sadzam wogole, tylko jak np mam na kolanach i podtrzymuje caly kregoslupik to tak, ja po prostu martwie sie bo w poradni regabilitacyjnej lekarka powiedziala mi ze one nie rozwija sie prawidlowo bo w 5 miesiacu juz powinna sama sie odrwaca dlatego sie martwie

_________________
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: ndz lis 02, 2008 3:14 pm 

Rejestracja: ndz lis 25, 2007 4:34 pm
Posty: 816
Lokalizacja: Kalwaria Zeb.
O rany a co to za lekarka ......sprnterka .....za jakis czas to pewnie będzie chciała żeby noworodek po porodzie udiadł i pogadał z mamusią :lol:
lepiej zmien lekarke albo nie słuchaj obecnej :(
nie daj sobie wmówić że twoja mała cos już powinna ....ma swój własny rytm rozwoju jak każde dziecko i nic na siłę ze wszystkim zdąży
Moja córcia dopiero kilka razy przewróciła ...i to zupełnie przypadkowo kiedy podwinęła sobie rączkę sięgając po zabawkę ciężar ciała to spowodował .
Nic sie nie martw :) pozwól małej na własną gimnastyke .....leżenie na podłodze na kocu to najlepsze miejsce dla takiego malucha :) nawet jak sie przemieszcza to jest bezpieczne .
Pozdrawiam

_________________
Taka jesteś maleńka jak szyszeczka na sośnie, kiedy Ty mi córeczko jak to drzewo urośniesz ?


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: ndz lis 02, 2008 3:24 pm 

Rejestracja: czw gru 13, 2007 6:39 pm
Posty: 6982
ja Marzenki nie zmuszam do niczego, cwicze z nia tak jak uczyli nas na rehabilitacji i tyle

_________________
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: ndz lis 02, 2008 6:42 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr kwie 04, 2007 12:28 pm
Posty: 591
Lokalizacja: wielkopolska
Elżbieta pisze:
Nie napiszę kiedy co powinien.
Wtedy kiedy będzie do tego gotowy,prędzej jeśli będzie miał okazje trenować,później jeśli wszyscy za niego żyją.

Dziękuję Pani za te odpowiedź! Wielkie brawa za taką postawę :)
Serdecznie pozdrawiam :D



aneta8702 pisze:
bo w poradni regabilitacyjnej lekarka powiedziala mi ze one nie rozwija sie prawidlowo bo w 5 miesiacu juz powinna sama sie odrwaca dlatego sie martwie


To powiedz tej pani, że jest kretynką do potęgi entej i żeby wybrała się na jakieś szkolenie, bo jej wiedza jest tragiczna.

_________________
ObrazekObrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: ndz lis 02, 2008 6:52 pm 

Rejestracja: czw gru 13, 2007 6:39 pm
Posty: 6982
ja sie dziwie ze jak ja z nia cwicze naciagam ja to nie placze wogole, wrecz przeciwnie, ja to obracam w zabawe
wszedzie czytam ze dziecko idzie swoim tokiem a ona mi wyskakuje z czyms takim
u nas jest tylko jedna poradnia rehabilitacyjna i lekarka w poradni tez jedna wiec nie mam wyboru :shock:

_________________
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: ndz lis 02, 2008 8:02 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr kwie 04, 2007 12:28 pm
Posty: 591
Lokalizacja: wielkopolska
aneta8702 pisze:
ja sie dziwie ze jak ja z nia cwicze naciagam ja to nie placze wogole, wrecz przeciwnie, ja to obracam w zabawe
wszedzie czytam ze dziecko idzie swoim tokiem a ona mi wyskakuje z czyms takim
u nas jest tylko jedna poradnia rehabilitacyjna i lekarka w poradni tez jedna wiec nie mam wyboru :shock:


Spoko, baw się z maludą :)
A jeśli chodzi o lekarzy, to naprawdę trzeba samemu myśleć ech.
I wcale Ci się nie dziwię, że się zaniepokoiłaś. Ech potrafią narobić wodę z mózgu. Dobrze że mamy intuicję :wink: :D

_________________
ObrazekObrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: ndz lis 02, 2008 10:37 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lut 02, 2007 8:40 pm
Posty: 17740
Lokalizacja: Warszawa
smoczyca pisze:
To powiedz tej pani, że jest kretynką do potęgi entej i żeby wybrała się na jakieś szkolenie, bo jej wiedza jest tragiczna.


Kretyn to w medycynie człowiek z objawami kretynizmu (niedorozwój umysłowy ciężkiego stopnia powstały w wyniku wrodzonej pierwotnej niedoczynności tarczycy). Nie stawiałabym tak śmiałych diagnoz przez internet :twisted:

_________________
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn lis 03, 2008 10:19 am 

Rejestracja: czw gru 13, 2007 6:39 pm
Posty: 6982
I trzeba byc tu madrym ale coz tajt o juz bywa

_________________
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wt lis 04, 2008 8:12 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr kwie 04, 2007 12:28 pm
Posty: 591
Lokalizacja: wielkopolska
Xezbeth pisze:
Kretyn to w medycynie człowiek z objawami kretynizmu (niedorozwój umysłowy ciężkiego stopnia powstały w wyniku wrodzonej pierwotnej niedoczynności tarczycy). Nie stawiałabym tak śmiałych diagnoz przez internet :twisted:


Buahahahahha :lol2: :P:
Uśmiałam się do rozpuku :wink:

_________________
ObrazekObrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

 Tytuł:
Post: śr lis 05, 2008 8:51 am 

Rejestracja: czw gru 13, 2007 6:39 pm
Posty: 6982
smoczyca pisze:
Xezbeth pisze:
Kretyn to w medycynie człowiek z objawami kretynizmu (niedorozwój umysłowy ciężkiego stopnia powstały w wyniku wrodzonej pierwotnej niedoczynności tarczycy). Nie stawiałabym tak śmiałych diagnoz przez internet :twisted:


Buahahahahha :lol2: :P:
Uśmiałam się do rozpuku :wink:



Xezbeth potrafi dobrze napisac :)

_________________
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 39 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2

Forum ciąża

» Wszystko o dzieciach » Specjalista odpowiada (terapeuta i logopeda)

Strefa czasowa UTC [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  
Antykoncepcja - Bezpłodność - Planowanie ciąży - Objawy ciąży - Test ciążowy - Ciąża - Ciąża bliźniacza - Termin porodu - Objawy porodu - Poród - Laktacja - Niemowlę - Karmienie niemowląt - Macierzyństwo - Psychologia - Przepisy kulinarne - Uroda
Friends Pliki cookies forra