Nonka25
Z tego co piszesz mogę wnioskować, że twoja Córeczka - dlaczego nie piszesz imienia, przecież to mały Człowiek i jakieś imię ma - musiała mieć kłopoty już wcześniej. Nie piszesz jak się rozwijała, a najważniejsza rzecz to to czy od małego, od 2-3 miesiąca leżała na podlodze na brzuchu i pchała, pchała, pchała rączkami w podłogę odpychając się od podłogi. Często jeśli dzieci nie pchają od początku, tylko ciągną plecami, mają za słabe mięśnie przodu tułowia, zwłaszcza brzucha i nogi się rozjeżdżają nie mają pomysłu jak się odpychać od ziemi.Zresztą często po prostu nie mają nawyku ciężkiej pracy, bo nikt tego od nich nie wymagał, więc czemu nagle..... To nie jest dobrze, bo jeśli jeszcze jakieś inne problemy zostały to ich nie przepracuje. Piszesz, że raczkować zaczęła z siadu, więc moje pytanie jest jakim cudem siedzi, bo rozwojowo siada się z czworaków. Czyli jednak wstaje na czworaki??? Czy i od kiedy jeżdzi w spacerówce w siadzie? Bardzo, bardzo często jak dzieci siadają w spacerówce to nie chcą potem czworakować, bo to za ciężka praca.
Piszesz, że siedzi zgarbiona, w literkę c, Po krótkim etapie siadu prostego, kiedy dzieci zaczynają siadać, czyli pchać pupą w podłoże, przestają pracować i zaczynają się garbić. Jeśli tego nie wymagamy np. kiedy dziecko siedzi u nas na kolanach, to nie widuje się często rodziców, którzy trzymają dzieci prosto siedzące, raczej dzieci pokładają się w najprzeróżniejszych pozycjach na rodzicach. Czego uczymy dzieci to mamy. Czego wymagamy od dzieci to mamy. Same z siebie nie wiedzą co jest ważne. Na ogół rodzice niczego nie wymagają, a potem jest problem, bo skąd dziecko ma wiedzieć , że ma siedzieć prosto, skoro może sie pokładać. Trzymaj Córeczkę na kolanach siedzącą prosto. Dziugaj w plecy, mów jej że ma siedzieć prosto, wymagaj od niej to polubi pracować. Jest jeszcze jedna rzecz, ale tego nie jestem w stanie stwierdzić z twojego listu, Jeśli miednica ucieka w tyłopochylenie jak piszesz, to być może ma ona za słabe mięśnie brzucha i nie wie, nie potrafi ustawiać miednicy prawidłowo i nie wie ona tak naprawdę kiedy i jak się ustawiać czy do przodu czy do tył i przy jakiim ruchu w jakiej pozycji powinna się ona ustawiać. Jeśli w czasie dotychczasowego rozwoju miednica ustawiała się jakkolwiek to może nadal tak się ustawiać i kwestia którą opcję twoja Córeczka wybierze jest kwestią przypadku, a nie głębokiego czucia i rozpracowania swojego ciała w ruchu.
Nie siedzi prosto tylko tak jakby na kości ogonoweji .Czy powinnam się z nia zgłosic do lekarza bo bardzo się martwie szczególnie tym siedzeniem 