Co do cycusia, to nie wiem czy u Was wygląda to tak samo, ale moja mała je, je i je, po czym nagle odrywa się od piersi, wygina w tył, żeby na coś popatrzeć i wraca do cycka. Czasami robi to kilka razy pod rząd..
Dla mnie to całkiem normalna sprawa, po prostu za dużo ciekawych i interesujących rzeczy dzieje się dookoła, żeby tylko na cycu się skupiać
A te kiwanie. no cóż, nie jestem w stanie odpowiedzieć czy ma to jakiś związek z upadkiem.. ale wydaje mi się, że gdyby coś było nie tak, to pojawiłoby się troszkę więcej objawów.. kiwanie się dziecka czy uderzanie jest najczęściej sposobem na odreagowanie stresu, ale to już za pewno wyczytałaś nie raz.
Wędrówki po łóżku i płacz to też pewnie etap przejściowy, czasem zdarzają się okresy mniejszego apetytu czy problemów ze snem.
Obserwuj małą uważnie i jeśli nadal będzie Cię niepokoić zachowanie córeczki, wybierzcie się do lekarza. Czasami lepiej dmuchać na zimne niż potem pluć sobie w brodę.
Napisz jeszcze co takiego powiedział neurolog??
_________________
"Z wad i zalet składa się obraz kobiety,
jedne wad nie mają wcale, drugie zaś same zalety"
