Witam przepraszam ze znowu poruszma ten sam temat. Ale już sama nie wiem co mam robić.
Mój synek ma 13 miesiecy. Raczkuje chyba od 8 miesiaca. Chodził w chodziku chyba od 6 czy 7 miesiaca.
Teraz chodzi przy meblach, za rączki też chodzi. Ale zawsze staje na palcach, czasem potrafi podwinąć palce i na nich stanąć. Niekiedy sie zdaży że stanie cała stopą, ale to rzadko.
Babcia już każe mi isć do ortopedy bo jej dzieci tak nie chodziły. Co ja mam robić. czy czekać jeszcze czy isć?

_________________

czy isc nie wiem..
niestety chodzik a potem tego typu problemy..
a i nie powinno sie prowadzac dziecka za raczki, ono samo musi uczyc sie prawidłowego chodzenia..

_________________
Jaś ur.02.11.2007 w 33 tc
[img]

Witaj, ja mam ten sam problem z 13 miesięczna córeczka. Staje całą stopa na prawej nóżce, a lewą stawia na podwiniętych palcach. Nie miała chodzika. Byłam z nią u lekarzy, równiez ortopedy. Miała badane biodra i prześwietlenie uda. Nie ma urazu, lekarz mówi, ze nic sie nie dzieje, a ja coraz bardziej się martwie. Ona zaczynała chodzic juz sama i było dobrze. Temat ten może i był poruszany ale bardziej o stawianiu nóżek palcami do srodka. Co robić gdy staje na zagietych palcach, a jak chcę jej postawić stopke to zgina kolano albo siada.

_________________

Nie zakladam kolejnych postow o podwijaniu palcow dla zabawy. Po zadaniu pytania dostalam linka niby o tym, a nic tam nie bylo oprocz zle stawiania stop. Mam problem i myslalam, ze to forum jest po to by pomagac, a nie sie czepiac. Zadalam pytanie do terapeuty wiec prosze jesli nia jestes odpowiedz co jest mojemu dsziecku, a jesli nie masz nic madrego do powiedzenia nie czepiaj sie moich postow.

Dostałaś linka do wątku o podobnej tematyce, gdzie powinnaś zadać swoje pytanie. Tak to działa. Zadałaś pytanie tu i za chwilę otworzyłaś kolejny wątek.
Nie czepiam się. Intruuję. Nie musiałabym, gdybyś zapoznała się z zasadami obowiązującymi na forum.

_________________

Dżejo
Twoja córeczka ma przetrwały odruch chwytny w stopach.To się zdarza,nawet często.Nie poganiaj jej,ona musi porządnie stanąć na nogach nie iść tylko stanąć.ZAKOTWICZYĆ SIĘ NA STOPACH.
Ile razy zauważysz podwinięte paluszki musisz włożyć swoją dłoń pod jej stopki i przesunąć głaskiem dłoń w stronę palców wywijając je na zewnątrz,czyli do góry ale pilnuj aby piętki stały prosto,nie pochylały się do środka.Najlepiej kiedy ona bawi się stojąc przy kanapie usiąść za nią na podłodze i pobawić się stopkami.Kiedy mała MOCNO stanie na stopach może dopiero pomyśleć o chodzeniu,jeśli nie puści chwytny, stopy stopniowo mogą uciekac w koślawość