Witam

Moj synek ma 4 miesiace i jest jedna rzecz ktora mnie troche niepokoi. Jak lezy na plecach to raczki prostuje wzdluz ciala. Macha nogami ale raczek nie wyciaga do zabawek. Uklada je wzdluz ciala i macha nimi ale caly czas sa wyprostowane i wzdluz ciala . Robi tak albo trzyma je w buzi i "je". Jak przyblizy sie do niego zabawke to tak nieporadnie probuje ja chwycic ale raczek sam do gory nie wyciagnie.
Czy takie zachownie jest prawidlowe w tym wieku ?
Dodam ze jak spi to tez raczki sa wyprostowane, a lezac na brzuchu takze nie wyciaga raczek po zabawki. Dopiero jak sie mu ja poda to trzyma i od razu wklada do buzi

Z gory dziekuje za odpowiedz.

Sony
Dziecko rozwija się tak jak je stymulujemy do rozwoju i poznawania swojego ciała w ruchu w przestrzeni.Są dzieci szybkie i ciekawskie wszelkich wyzwań i są gapiutki którym zajmuje to trochę czasu.Jeśli do nich zagadujemy, uśmiechamy,pokazujemy zabawki dotykamy rączek i prowokujemy do wyciągania dziecko rozwija się zdecydowanie szybciej,jeśli leży sobie,a my za mało do niego mówimy pokazujemy zabawki,ale zabawką nie dotkniemy rączki dziecko nie wie jak ma wyciągnąć rączki -nie ma jeszcze połączeń w mózgu,a te które się robią nie są pobudzane, w każdym razie za mało.
Jeśli to wszystko robisz istnieje jeszcze możliwość że nadaktywny jest odruch Moro i dziecko nie chce wyciągnąć rączek,bo boi się wystąpienia tego odruchu,a w tej pozycji czuje się bezpieczne.
Pokazuj mu zabawki, dotykaj zabawką rączek,zapraszaj do wyciągania rączek do zabawek.Rób to powoli,ale konsekwentnie.Zapraszaj do zabawy.Czasem dzieciom zabiera trochę czasu zrozumienie = poczucie o co chodzi w tej zabawie.Ale tylko trening czyni mistrza.
Możesz także zapraszać rączki swoimi dłońmi,palcami.Po prostu głaszcząc,ocierając swoje dłonie wewnątrz jego dłoni i paluszków i leciutko unosząc je do góry pokarzesz mu jaka to wspaniała zabawa podnosić rączki w górę i czegoś dotykać.