Mój synek ma 4,5 miesiąca i wszystko generalnie jest z nim ok, jednak ja zauważyłam, ze lewa rączka nie rozwija sie w tym samym czasie co prawa.
Np, prawą rączką łapie już przedmioty, lewą zaledwie je potrąca, gdy przekręca sie na brzuszek prawą rączkę umie wyjąc spod siebie i podtrzymac sie na niej gdy lewa pozostaje wyprostowana z tyłu.

O czym to może świadczyc?
Prosze o pomoc.

_________________

Arek podczas porodu źle wychodził, stwierdzono u niego "porażenie splotu barkowego lewej ręki"
Od razu na drugi dzień założono mu "aniołka". właśnie ta ręka była słabsza nie lezał z podniesionymi obiema rękami zabawki chwytał tylko jedną ręką. Od razu byliśmy pod opieką neurologa i rehabilitanki - od 3 miesiąca miał rehablitacje metodą Bobath- teraz jest ok.
Poradź się swojego pediatry bo jeśli, rzeczywiście z rączką jest coś nie tak to czas ma tu duże znaczenie.
Sama na własną rękę z nią nie ćwicz ćwiczenia w/w są w formie zabawy.

_________________

Grochy
Weź pod uwagę sugestię astrid,chociaż nie bardzo chce mi się wierzyć,żeby po urodzeniu lekarze nie zauważyli problemu, jeśli rzeczywiście byłby,ale........
Raczej sugeroałabym,że nie jest wyrównany Atos,czyli prawa strona jest ciągle dominująca.
Staraj się dużo bawić z lewą rączką.Niech wyciąga,sięga,ale niech mocno popracuje zanim dostanie zabawkę.Baw się na pleckach,na brzuchu,na boku,raz jednym,raz drugim.Niech wyciąga rączki-zwłaszcza lewą do przedmieotów.Niech się dużo podpiera na rękach.Musi leżeć równo.