Talka
Co do noszenia- możesz tak nosić Jasia i nawet powinnaś.Jaś MUSI mieć głowę w przestrzeni żeby zacząć ją kontrolować na karku i coraz doskonalej ustawiać symetrycznie,można bawić się z nim przed lustrem powoli obracając się tak aby wodził w pełnym zakresie.
Jedyna moja uwaga do pozycji na ręku,zegnij mu pożądnie skracaną stronę,czyli na zdjęciu prawą.Jeśli prostujesz i rościągasz lewą a tylko tak rozumiem to ćwiczenie prawa noga musi być mocno zgięta,ale -zmieniaj strony,aby miał te doświadczenie również z drugiej strony..
Ja bym Jasia poza tym mocno wychyliła do przodu aby położyć go na ręku którą masz pod klatką ( tak ze 20 stopni do przodu) i trzymaj go tą ręką niżej bo jeszcze troszkę i zaczniesz mu podciągać barki w górę.Masz go trzymać za klatkę.
Co do odkrywania nóg- to już ten etap.Możesz uklęknąć na podłodze przy jego nogach,podnieść pupę i położyć uniesione na swoich kolanach,aby był zgięty i aby rączkami bliżej i łatwiej było mu do nóżek.Na razie wystarczy jeśli będzie wyciągał rączki do kolanek,do stópek ma jeszcze do 2-3 tygodni.Musi "puścić" jeszcze barki i muszą one wyjść wyżej.Baw się z nim 1 zabawką nad nim i niech sięga do zabawki,ale niech mocno popracuje zanim ją dosięgnie.
Możesz dawać mu dużą miękką zabawkę na klatkę.Musi ją obrabiać rękami-podnosić,przekładać itd ale w tym MUSZĄ brać udział nogi kóre też mają trzymać zabawkę.Może na początek troszkę pomóż mu z pracą nóg w górze.Ale to musi być zdecydowanie duże zwierzątko-jakiś misiek,smok ....duże na 3/4 jego tułowia.