Dzisiaj jest ndz paź 05, 2025 4:33 pm


Forum ciąża

» Wszystko o dzieciach » Specjalista odpowiada (terapeuta i logopeda)

Strefa czasowa UTC [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 11 ] 
Autor Wiadomość
Post: pt lis 30, 2007 1:23 pm 

Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:27 pm
Posty: 2823
moja 7,5 m-na corka, bardzo ladnie siedzi sama, kreci sie wokol wlasnej osi, pelza do tylu ale pokonujac male dystanse, niestety lezac na brzuchu prubuje od kilku dni podniesc pupe ale ciezko jej to idzie, dodam ze starsza corka w wieku 7,5 mieisiaca raczkowala juz

mlodsza w wannie jak lezy na brzuchu potrafi nogi podciagnac pod brzuch ale odrazu przyjmuje pozycje do siadu albo probuje wstac ...

czy mozna zrobic cos aby mala zaczela sprawniej podciagac nogi pod brzuch i czy powinnam sie martwic?


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

 Tytuł:
Post: pt lis 30, 2007 3:40 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt maja 29, 2007 11:34 am
Posty: 6754
Lokalizacja: Lublin/Chełmek
witaj
przed wszystkim zacznę od tego, ze nie wszystkie dzieci raczkują. niektóre po prostu omijają ten etap... dziecko raczkuje średnio w 9 m-cu życia.
mój synek nie umiał raczkować, ale ja go nauczyłam. nie było to nic trudnego... pokazałam jak ja to robie, a potem wykonałam z nim biernie parę naprzemiennych ruchów i wystarczyło. uwazam , ze raczkowanie jest pomocne w nauce chodzenia, a zwłaszcza samodzielnego podnoszenia się po upadkach.
chetnie przeczytam, co na to powie nasza pani terapeutka :D

_________________
Obrazek

http://lb2m.lilypie.com/qGGwp1.png

Melania (*2.06.2007), Tymoteusz (*30.09.2007) i Liwia (*14.03.2009)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pt lis 30, 2007 6:38 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt lip 18, 2006 6:46 pm
Posty: 11304
kazde dzieckoma swoj czas w ktorym przyjmuje gotowosc do siadania...raczkowania...chodzenia...nie sadze zeby 7,5 mczne dziecko bylo spoznione jezeli chodzi o raczkowanie i nie sadze zeby mamy musialy tego uczyc swoje maluchy...dajcoreczce czas a sama zacznie raczkowac badz nie...sa dzieciaki ktore nie raczkuja :wink:


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pt lis 30, 2007 9:20 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt gru 05, 2006 12:46 pm
Posty: 1058
Lokalizacja: Legnica/ZG
tak się zastanawiam a propos tematu, mój synek odkąd skończył 6 m-cy usiadł bardzo ładnie, prościutko, teraz siedząc robi dziwne ruchy, próbuje podsuwać się na pupce do przodu wykonując ruchy przód tył, tak jakby się bujał, czy to są oznaki przygotowań do raczkowania? czy to możliwe, że zamiast na czworaka będzie przesuwał się na pupce? wiem, że są rożne sposoby raczkowania, stad moje pytanie ( ja raczkowałam na pupce z podkuloną jedną nogą), czy to są po prostu zabawy dziecka? na brzuszku ładnie leży ale nie próbuje w ogóle podciągać pupki w górę, ani podciągać się. Nie popędzam go, broń Boże, ma czas.

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pt lis 30, 2007 9:47 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt lip 18, 2006 6:46 pm
Posty: 11304
doraczkowania isamodzielnego siadu potrzebny jest podpor na dloniach...bez tego ani rusz...my chodzimy na rehabilitacje iakurat teraz to cwiczymy...moj samcio trzyma caly ciezar ciala i rownowage na miesniach grzbietu...raczki sa od latania...pani rehabilitantka nazywa je skrzydelkami...dopiero od jakiegos tyg samuel zaczal sie wyraznie podpierac na dloniach i unosic tyleczek...oczywiscie jedna noge ma wyprostowana ale i to niedlugo zalapie...przemieszczenie sie na pupie nie jest prawidlowe...ale sa dzieci ktore w taki sposob sie przemieszczaja bo inaczej nie potrafia... be zpodporu dloni nie ma mowy o siadaniu i raczkowaniu :)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sob gru 01, 2007 8:12 pm 

Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:27 pm
Posty: 2823
no wlasnie u nas jest to samo, mala podtrzymywana pod paszkami bardzo ladnie podciaga nogi pod brzuszek, i nawet przekreca sie do siadu,natomiast jak lezy na brzuszku fakt faktem podpiera sie ale nie ma chyba na tyle sily aby uniesc caly ciezar ciala, dodam ze czasem lezy na brzuszku nogi do gory raczki w bok i wyglada jakby plywala :)

moje pytanie wzielo sie stad ze starsza dosc szybko zaczela raczkowac, stac i chodzic :)

w kazdym bardz razie dziekuje za odpowiedzi :)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sob gru 01, 2007 9:35 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn maja 01, 2006 5:44 pm
Posty: 477
to fakt. nie wszystkie dzieci raczkują. Starsza córka wogóle nie raczkowała i nie wstawała przy meblach ani w łóżeczku a jak miała 11 m-cy to po prostu sobie wstała i poszła :shock: Do tej pory wydaje mi sie to dziwne bo zazwyczaj dzieci jakoś przygotowują się do tego etapu. Dodam tylko że ona nawet nie przewracała sie z brzucha na plecy i odwrotnie. Zaczęła sama siadać jak miała 8 m-cy i nic wiecej nie robiła.
Natomiast młodsza to istny tajfun. Na 10 m-cy już chodziła swobodnie sama bez przewracania sie, nawet główkę unosiła kładziona na brzuszku od urodzenia.
Dzieci są bardzo różne i w różnym czasie sie rozwijają.

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: ndz gru 02, 2007 12:21 am 

Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:27 pm
Posty: 2823
edi no wlasnie najgorsze ze dzieci sie tak roznia jesli chodzi o rozwoj psycho-ruchowy... starsza wszystko szybo robila a mlodsza powoli :)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: ndz gru 02, 2007 9:53 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr wrz 20, 2006 10:28 pm
Posty: 1456
moj ma 7 miesiecy i tydzien i pelza do przodu unosi sie na czworaka lub cale cialo na raczkachi wyprostowanych nuzkach ale o siadaniu nawet jeszcze nie mysli
oczywiscie jak go posadze siedzi sam kilka minut ale tego nie robie rechabilitantka zabronila ma siasc sam

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: ndz gru 02, 2007 12:14 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt lip 18, 2006 6:46 pm
Posty: 11304
no to jeszcze troche poczekasz....ostatnio pediatra powiedziala mi ze dzieciaki tak w 100% same siadaja pozno...samcio siedzi bez problemy ale nie siada sam i tez chodzimy na rehabilitacje...nawet rehabilitowany na waleczku jest w siadzie...pani go tylko trzyma za kolanka a caly ciezar ciala trzyma sam...nie raz az oczy zamykam bo mi sie wydaje ze poleci z tego walka do tylu...gdybym miala czekac az sam usiadzie i go nie sadzac to bym chyba czekala do roku... :lol:


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

 Tytuł:
Post: ndz gru 02, 2007 6:10 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr wrz 20, 2006 10:28 pm
Posty: 1456
lila :cry: :cry: :cry:
zalamka ale przezyje pani na rehabilitacji postraszyla mnie kilkumiesieczna rehabilitacja jak go bede sama sadzac wiec pelza i trudno siedziec moze na kolanach z odciazonym kregoslupem

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 11 ] 

Forum ciąża

» Wszystko o dzieciach » Specjalista odpowiada (terapeuta i logopeda)

Strefa czasowa UTC [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Antykoncepcja - Bezpłodność - Planowanie ciąży - Objawy ciąży - Test ciążowy - Ciąża - Ciąża bliźniacza - Termin porodu - Objawy porodu - Poród - Laktacja - Niemowlę - Karmienie niemowląt - Macierzyństwo - Psychologia - Przepisy kulinarne - Uroda
Friends Pliki cookies forra