Ciąża, objawy ciąży, macierzyństwo, dzieci :: KARMIENIE PIERSIA A ANTYKONCEPCJA.....

Zaburzenia owulacji stanowią 40% przyczyn niepłodności towarzyszą najczęściej nieregularne miesiączki. W wyjątkowych sytuacjach, nawet w przypadku regularnych miesiączek, może dochodzić do luteinizacji niepękniętego pęcherzyka dominującego – występują regularne cykle miesiączkowe bez owulacji. Ocena owulacji jest jednym z podstawowych badań w leczeniu niepłodności. Obecność jajeczkowania potwierdza się seryjnymi badaniami USG w kolejnych dniach cyklu miesiączkowego, obserwacją wzrostu pęcherzyka dominującego z jednoczesną obserwacją jakości śluzu. Samodzielna obserwacja występowania cykli owulacyjnych możliwa jest poprzez obserwację ilości i jakości śluzu przez pacjentkę, wykonywanie pomiarów temperatury ciała lub wykonywanie testów owulacyjnych.

Ponadto - nie każde krwawienie jest miesiączką. Istnieję tzw. krwawienie śródcykliczne, które zwykle ma miejsce w środku cyklu, a więc właśnie wtedy, kiedy możliwość poczęcia jest największa. Krwawienie to zwykle jest wynikiem wahań poziomu estrogenów, które to wahania poprzedzają owulację. Więcej informacji oraz przykładowe wykresy można znaleźć w rozdziale "Krwawienie śródcykliczne". Odróżnienie krwawienia śródcyklicznego od miesiączki jest możliwe jedynie wtedy, gdy kobieta zna metody naturalne i prowadzi wykresy temperatury. Ponieważ łatwo można zajść w ciążę w czasie tego krwawienia i występuje ono częściej u młodych kobiet, a odróżnienie go od miesiączki bez wykresu temperatury często nie jest możliwe, więc właśnie stąd biorą się szeroko rozpowszechnione poglądy, że można zajść w ciążę w czasie miesiączki.

Autor:	magda1 [ wt paź 17, 2006 7:12 pm ]
Tytuł:	KARMIENIE PIERSIA A ANTYKONCEPCJA.....
Jak sie mozna skutecznie zabezpieczyc, czy mozna przyjmowac tabletki antykoncepcyjne jesli karmi sie piersia 8-czne dziecko???

Autor:	Halina [ ndz paź 22, 2006 2:23 pm ]
Tytuł:
Z tego co czytałam to można, ale takie z jednym hormonem, tzw. minipigułki. Poza tym oczywiście pozostają również środki mechaniczne albo zastrzyki. Chyba najlepiej zapytać o to ginekologa Ja tak zamierzam zrobić

Autor:	magda1 [ ndz paź 22, 2006 3:39 pm ]
Tytuł:
Juz sie dowiedzialam od ginekologa z forum, ze mozna przyjmowac tabletki antykoncepcyjne ale tylko CERAZETTE.

Autor:	akia [ wt lis 14, 2006 11:56 pm ]
Tytuł:
Ja karmiłam mojego młodszego synka dokładnie 3 lata i 2 miesiące Cerazette zaczęłam brać jak mały miał ok 11 miesięcy i brałam do końca karmienia, osobiscie byłam bardzo zadowolona z tej metody i z tych tabletek chociaż wiem, że nie wszystkim słuzy Każdy musi sprawdzić na sobie bo z cerazetkami to tak jak z innymi tabletkami nie każdemu odpowiadają W sumie to nadal biorę Cerazette bo mi zostały jeszcze 2 opakowania i chcę je skończyć zanim przejdę na Yasmine, po co mają się zmarnować

Autor:	antolla [ czw lis 23, 2006 9:18 am ]
Tytuł:
mam pytanie ,gdzieś spotkałam się z opinią ze jak sie armi piersią to jest to naturalna metoda antykoncepcyjna... czy to prawda???

Ciąża, objawy ciąży, macierzyństwo, dzieci http://www.forum.e-mama.pl/

KARMIENIE PIERSIA A ANTYKONCEPCJA..... http://www.forum.e-mama.pl/viewtopic.php?f=6&t=3782	Strona 1 z 1

Autor:	ewelina888 [ czw lis 23, 2006 9:57 am ]
Tytuł:
Tak, ale pod pewnymi warunkami, to znaczy, że np. nie wolno dziecka dokarmiać niczym innym oprócz mleka matki. Ale na Twoim miejscu poszukałabym dokładnych informacji na stronach dotyczących NRP czyli naturalnych metod planowania rodziny. Dokładnie nie wiem, jak to jest, bo jeszcze nie urodziłam dziecka, ale stosuję od rozpoczęcia współżycia NRP, więc domyślam się, że trzeba będzie mierzyć temperaturę codziennie, oglądać śluz z pochwy i czujnie obserwowac swój organizm. Szkoda, żebyś się przejechała na tej metodzie z niewiedzy, bo według mnie ma ona wiele zalet. Tez chciałabym dalej stosowac tę metodę po urodzeniu dziecka, ale na pewno trzeba się podszkolić, a nie tylko mysleć, że skoro się karmi, to sie jest zabezpieczonym.

Autor:	antolla [ czw lis 23, 2006 10:31 am ]
Tytuł:
nie mogę brać tabletek,chodzi o to ze hormony zle na mnie wpływają ,po porodzie jednak chemy się skutecznie zabezpieczać,myslalam o spirali ale trochę się jej boję..czy słusznie?

Autor:	akia [ czw lis 23, 2006 10:52 am ]
Tytuł:
Ja bym nie ryzykowała i nie polegała tylko na samym karmieniu jako metodzie znalazłam np. coś takiego tutaj http://www.zdrowie.med.pl/czytelnia/index.php?aid=24 "Czy karmienie piersią zabezpiecza przed zajściem w ciążę? Tak zwany laktacyjny brak miesiączki, zapewniający ochronę przed ciążą trwa bardzo krótko. Uważa się, że już po 3 miesiącach od urodzenia się dziecka istnieje możliwość przywrócenia wytwarzania jajeczek w jajnikach. W związku z tym możliwe jest również zajście w ciążę, nawet zanim jeszcze u młodej matki dojdzie do pierwszego krwawienia miesiączkowego. Dlatego właśnie zaleca się by kobiety nie mające w planach szybkiego kolejnego macierzyństwa w trzy miesiące po porodzie rozpoczynały stosowanie antykoncepcji. Na polskim rynku dostępne są zastrzyki i tabletki, które mogą być zastosowane u kobiet w okresie laktacji. Można także zastosować wkładki wewnątrzmaciczne. Trzeba zwrócić uwagę, że w okresie karmienia piersią można stosować wyłącznie pigułki jednoskładnikowe, które nie zawierają estrogenów. Nie zmieniają one ani ilości produkowanego pokarmu, ani jego składu. Są skuteczne i bezpieczne zarówno dla dziecka, jak i dla matki."

Autor:	antolla [ czw lis 23, 2006 1:15 pm ]
Tytuł:
dziękuję za tego linka....

Autor:	ivette [ sob gru 29, 2007 3:51 pm ]
Tytuł:	.
to kompletna bzdura! kasrmienie piersia nie zapobiega ciazy. skad sie biora takie mity? o_O a pigulki tez biore - micronor - od 2 tygodni i jak na razie nie narzekam

Autor:	Magosia [ śr sty 02, 2008 3:50 am ]
Tytuł:
i tu sie myslisz moja droga. karmienie piersia wg badan naukowych :http://www.fhi.org/en/RH/Pubs/factsheets/breastfeeding.htm daje 98% pewnosci nie zajscia w ciaze pod trzema warunkami: 1) matce karmionego dziecka nie powrocil okres 2) mleko matki jest jedynym pokarmem dziecka 3) dziecko ma mniej niz 6 miesiecy a to, ze duzo kobiet ma znajome, ktore zaszly w ciaze karmiac piersia nie znaczy wcale ze nie jest to metoda zapobiegajaca poczeciu tylko ze albo znalazly sie akurat wsrod tych 2 % albo ze nie spelnily ktoregos z warunkow:)

Autor:	Xezbeth [ śr sty 02, 2008 10:44 am ]
Tytuł:
Magosia co do punktu pierwszego... Miesiączka pojawia się po owulacji..., więc dopóki nie pojawi się okres, nie wiemy, czy byłyśmy płodne czy nie. To jak dla mnie zbyt ryzykowne

Autor:	ivette [ śr sty 02, 2008 12:22 pm ]
Tytuł:	.
xezbeth, ja uwazam tak samo. okres juz mialam, wiec mnie to na pewno nie dotyczy moja mala ma 2 miesiace, wiec teoretycznie niby jest jeden punkt spelniony - ale - od 17 grudnia lykam pigulki - tak na wszelki wypadek, tym bardziej ze nie planuje jeszcze drugiego dziecka. z jednym mi ciezko a co dopiero dwojka!

Autor:	Xezbeth [ śr sty 02, 2008 1:13 pm ]
Tytuł:
ivette z dwójką też da radę. Ale co ja bym zrobiła z trójką? Z pewnością bym prędziutko zwariowała. W takiej sytuacji karmienie piersią jako antykoncepcja to daleko posunięta gra hazardowa

Autor:	amidala [ czw sty 03, 2008 2:28 pm ]
Tytuł:
Na świecie jest parę ośrodków NPR, każdy z nich prowadzi własne badania i różnią się nieco zaleceniami. W Polsce występuje parę "szkół". Ja osobiście spotkałam się z opinią, że bezpłodność po porodzie utrzymuje sie co najmniej 12 tyg (przy pełnym karmieniu piersią). Potem bywa już różnie. Krwawienie może wystąpić przed owulacją. Zresztą, był już w tym dziale przypadek dziewczyny, która miała już krwawienia po porodzie przypominające @, ale z jej opisu można było wnioskować, że nie towarzyszyła im owulacja. Jest też przypadek, kiedy cykl nie wrócił do normy po 8 miesiącach . To kwestia bardzo indywidualna. W okresie po porodzie, kiedy cykl nie wrócił jeszcze do normy płodność wyznacza się ciut inaczej. Nie chcę się teraz na ten temat wypowiadać, bo jeszcze nie urodziłam . Przed ciążą stosowałam NPR i mam zamiar do niego wrócić po porodzie. Doniosę, jak mi poszło

Autor:	Xezbeth [ czw sty 03, 2008 4:04 pm ]
Tytuł:
solemanthea pisze: Xezbeth- miesiączka może wystąpić bez owulacji. słyszałaś o krwawieniu sródcyklicznym? Nie ma to nic do rzeczy w kontekście mojej wypowiedzi. Wiem, że krwawić można bez owulacji. Chodzi mi tylko o to, że brak miesiączki podczas karmienia nie daje nam 100% pewności niepłodności, bo owulacja jest przed miesiączką nie?

Strona 1 z 1	Strefa czasowa UTC [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/

Autor:	ivette [ śr sty 02, 2008 1:24 pm ]
Tytuł:	.
no ja nie wiem... chyba nie bylabym az tak odwazna, zeby ryzykowac

Autor:	solemanthea [ czw sty 03, 2008 12:57 pm ]
Tytuł:
Xezbeth- miesiączka może wystąpić bez owulacji. słyszałaś o krwawieniu sródcyklicznym? Cytuj: Zaburzenia owulacji stanowią 40% przyczyn niepłodności towarzyszą najczęściej nieregularne miesiączki. W wyjątkowych sytuacjach, nawet w przypadku regularnych miesiączek, może dochodzić do luteinizacji niepękniętego pęcherzyka dominującego – występują regularne cykle miesiączkowe bez owulacji. Ocena owulacji jest jednym z podstawowych badań w leczeniu niepłodności. Obecność jajeczkowania potwierdza się seryjnymi badaniami USG w kolejnych dniach cyklu miesiączkowego, obserwacją wzrostu pęcherzyka dominującego z jednoczesną obserwacją jakości śluzu. Samodzielna obserwacja występowania cykli owulacyjnych możliwa jest poprzez obserwację ilości i jakości śluzu przez pacjentkę, wykonywanie pomiarów temperatury ciała lub wykonywanie testów owulacyjnych. Cytuj: Ponadto - nie każde krwawienie jest miesiączką. Istnieję tzw. krwawienie śródcykliczne, które zwykle ma miejsce w środku cyklu, a więc właśnie wtedy, kiedy możliwość poczęcia jest największa. Krwawienie to zwykle jest wynikiem wahań poziomu estrogenów, które to wahania poprzedzają owulację. Więcej informacji oraz przykładowe wykresy można znaleźć w rozdziale "Krwawienie śródcykliczne". Odróżnienie krwawienia śródcyklicznego od miesiączki jest możliwe jedynie wtedy, gdy kobieta zna metody naturalne i prowadzi wykresy temperatury. Ponieważ łatwo można zajść w ciążę w czasie tego krwawienia i występuje ono częściej u młodych kobiet, a odróżnienie go od miesiączki bez wykresu temperatury często nie jest możliwe, więc właśnie stąd biorą się szeroko rozpowszechnione poglądy, że można zajść w ciążę w czasie miesiączki. wracając do tematu "Przy karmieniu pełnym niepłodność trwa 12 tygodni (84dni). Pełne karmienie: -przystawiać dziecko 5-6 razy na dobę(minimum) -sumaryczny czas karmienia winien wynosić conajmniej 100 min. na dobę -przerwy w karmieniu nie mogą być dłuższe niż 6-7 godzin w dzień i w nocy. przerwa 8-godzinna jest za długa -nie należy podawać żadnych posiłków ani płynów poza pokarmem matki. smoczek można podawać [...]jeżeli karmienie nie jest pełne albo matka wcale nie karmi piersią, wówczas okres niepłodności trwa do 5 tygodnia po porodzie (35 dni)." tyle znalazłam w ćwiczeniach z kursu przedmałżeńskiego dokładne informacje można znaleźć na stronie instytutu naturalnego planowania rodziny. (wpisać INER w wyszukiwarce) ja nie mam tylko pojecia jak przy małym dziecku mozna codziennie o tej samej porze mierzyć sobie temperaturę przed wstaniem z łóżka??[/quote]