Z tego co się orientuje to chyba z tym na długiej

ja spotkałam się z bardoz dobrymi opiniami o dr Michale Malek - doświadczony, bardzo kompetentny. Mają tam dni otwarte, warto się wybrać choćby po to, byskonsultować swój plan leczenia z niezależnymi lekarzami

Utytułuje Panią doktor bo zasługuje - dr n. med. Ewa Muszyńska-Wiese, przyjmuje na ul Wagrowskiej w prywatnej lecznicy Certus (koło ronda Starołęka), miła i kompetentna, jeszcze 2 inne moje znajome do niej chodzą. Nie zmuszam nikogo na siłę ale warto pójść choć na jedne konsultacje i się przekonać.

Polecam z całego serca Dr n.med. Romualda Niecewicza który przyjmuje prywatnie w Centrum Zdrowia Kobiety na ul; Ułańska 21/U5 , tel; 618, 420, 808. Prowadził moją mamę, prowadzi siostrę i mnie. Dr który z powodu figury kobiety czy to większej czy mniejszej nie odmówi pomocy. Byłam w Med-Lux Przeźmierowo gdzie nie tylko babka odstraszyła mnie przez moja nadwagę do tego miała dzwonić z wynikami cytologi , i nie zadzwoniła. Jeśli kochane nie szkoda wam wydać więcej pieniążków, to polecam się udać do dr. Pomógł mi zajść w długo oczekiwana ciąże, i dał nadzieje i pewność że te większe też mogą mieć

_________________

dr Niczyperowicz-Kosmowska jest jak dla mnie najlepsza, bardzo miła i kompetentna. Przyjmuje w Certusie na Grunwaldzkiej. Serdecznie polecam.

Dr Małgorzata Sajda przyjmuje na NFZ w szpitalu na Lutyckiej. Jest bardzo miła

Dr Joanna Krygowska-Zielińska - według mnie najlepszy specjalista w Poznaniu. Prowadziła moja ciążę i wszystko było w porządku i bez zarzutu. Ciepła i kompetentna osoba, która na pewno nie zlekceważy obaw przyszłych rodziców.

Ja z kolei mam dobra opinię o panu Piotrze Pawliku, to ginekolog położnik. Chodzę do niego na Mirosławiecką i jestem zadowolona. Fachowy, delikatny, odpowiada szczegółowo na zadane pytania, nie czuję się przy nim skrępowana i jako pacjenta nr 827823, ma podejście indywidualne, co bardzo cenię.

Kierując się dobrymi opiniami zgłosiłam się do dr Jakuba Woźniaka z polecenia koleżanki, gdyż z mężem podjęliśmy starania o dziecko. Pan doktor zlecił badania hormonalne na polnej oraz w perspektywie zalecił laparoskopie celem diagnostyki zmiany na prawym jajniku (podejrzewał potworniaka). W rezultacie pod okiem lekarza przeszłam 2 laparoskopie gdyż zdiagnozował u mnie endometriozę, a zmiana na jajniku okazała się torbielą, którą usunął. Rok leczenia u tego lekarza miał dla mnie dramatyczny finał. Doktor ten na wstępnie nie omówił wyników moich badań hormonalnych, które wykazały na samym początku już obniżony poziom rezerwy jajnikowej (AMH, 0,89), hiperprolaktynemię, za wysoką tarczycę na ciąże. Zalecone przez niego 2 laparoskopie w rezultacie, zamiast pomóc mi, obniżyły ilość komórek w rezerwie o 400 % ! (AMH 0,21). Nie wykonuje się laparoskopii o pacjentek z obniżoną rezerwą jajową. Aktualnie, po zmianie lekarza, okazało się ze w wyniku operacji przeprowadzonych przez dr Woźniaka nie mam prawego jajnika, ewentualnie jego pozostałości. Ocena jakości rezerwy jajowej (AMH) wykazuje znikome szanse na własną ciążę ze wspomaganiem rozrodu, pozostawiając szanse na dziecko wyłącznie poprzez adopcję zarodka. Po operacji prawy jajnik nie produkuje pęcherzyków, co obniża powiedzenie ciąży in vitro, czego dowiodła pierwsza nieudana próba. Zgłosiłam się do dr Woźniaka żeby pomógł mi zajść w ciąże, a dokonując 2 operacji na moich jajnikach– zaniżył parametry decydujące w diagnostyce płodności (AMH)!!! Powyższą opinią przestrzegam potencjalne pacjentki przed tym lekarzem!

Może sprawdź tutaj z tego co wiem mogą pomóc