Dzisiaj jest ndz paź 05, 2025 3:28 pm


Forum ciąża

» Fora Regionalne » Śląskie

Strefa czasowa UTC [letni]




Nowy temat Ten temat jest zamknięty. Nie można w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 7260 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31 ... 363  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: pn paź 22, 2007 9:32 am 

Rejestracja: czw kwie 12, 2007 6:34 am
Posty: 2173
Lokalizacja: Zabrze
Witam :lol:

już nie mam w domu poganina :D ale tak sie wczoraj załamałam że aż łzy mi w oczach staneły...nie mamy ślubu kościelnego tylko cywiliny i nie mogliśmy iść do komunii :cry: jak spojrzałam na moją Kaje to tak mi sie przykro zrobiło :cry:
ale tak to było super w kościele troszke spała troche oglądała ale nie płakała tylko sie śmiała i gadała :lol: imprezka także sie udała no i byłam pod wrażeniem czego moja teściowa dokonała (impreza była u niej w domu) naprawde sie kobieta postarała zamówiła kucharza żeby zrobił dekroacje z warzyw itp. oczywiście musiała sobie wypić podczas szykowania :roll: ale zachowała umiar...

Jolkus gratulacje :brv: :brv: szybko sie uwinełaś :lol: a jak Kubuś reaguje na braciszka :?: no i jak Ty sie czujesz? czekamy na zdjątka

Wiolka leniwiec sie w Tobie budzi :wink: ale leń sie ile wlezie pózniej może nie być czasu

Anielkaaa powodzenia :lol: napewno sobie poradzisz ;) bez stresu

Persefona zmieni sie z kaczki na kaczki :lol: ja głowsowałam na kaczke z Disneja (nie wiem jak to sie pisze :roll: ) może mniejsze zło okaże sie :roll: ale teraz będe mogła sobie narzekać chociaż wolałabym żeby sie obyło bez tego

patrzcie miniki nie ma 2dni :lol: albo już jest w jednopaku albo cisza weekendowa :wink:


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

 Tytuł:
Post: pn paź 22, 2007 10:18 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn lip 09, 2007 4:49 pm
Posty: 183
Lokalizacja: zabrze
Hej
dwa dni mnie nie bylo, bo sie nikt nie odzywal...niestety jeszcze 2w1.Szymon chce przyjsc na swiat jak beda oficjalne wyniki wyborow. Tez glosowalismy na disneya...oby sie postaral...
Ambramy to dopiero bedziemy mieli, ja nie jestem katoliczka, Artur jest bez rozwodu koscielnego, mam nadzieje ze wogole nam to dziecko ochrzcza...bo Artur chce.
Ja sie czuje jak rozdety balon, juz mi sie nawet rozstep zrobil na brzuchu.
Trudno juz byc cierpliwym...siedze przy lozeczku Szymusia i trzymam tam reke i sobie wyobrazam jak juz bedzie z nami, Artus tez juz go wola codziennnie, ale syn ma chyba swoj plan. Ide dzis na maly spacer do kolezanki na herbatke, codziennie duzo robie i chodze.
Nie wiem czy pisalam, ze nie mam juzszyjki, tylko rozwarcie sie nie zaczelo. W niedziele o ile sie wczesniej nic nie zacznie, mam jechac na ktg, i zadecyduja, czy daja kroplowke, czy mam czekac dalej
Trzymajcie kciuki dziewczynki, zeby juz bylo po...
Jolkuswklejaj te zdjecia bo chyba zwariuje zciekawosci...
milego dnia!!!!!

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn paź 22, 2007 10:41 am 

Rejestracja: czw kwie 12, 2007 6:34 am
Posty: 2173
Lokalizacja: Zabrze
minika nam ksiądz w św.Kamilu powiedział że by nam dziecka nie ochrzcził jak byliśmy u spowiedzi aaaaaa i rozgrzeszenia też nie dostaliśmy :roll: w dodatku tak nam to wytłumaczył o tej komunii że wyszło na to że nie możemy iść nie z powodów kościoła tylko żeby ludzie wiedzieli że jesteśmy grzesznicy i mamy dziecko nie ślubne :roll: w Józefie kiedyś też nie chrzczili dzieci nieślubnych ale zmienił sie proboszcz i teraz jest bez problemu...podobno że w Andzrzeju w ogóle ich nie obchdzi czy rodzice małżeństwem są czy nie i chrzczą bez problemu zresztą to jest chore przecież dziecko nic nie winne a cyrki odstawiają :evil: dlatego też ja nie chodze do kościoła nawet w święta jedynie w uroczystości rodzinne i nie cierpie księży :roll:

pokaże Wam moją córe przed wyjściem do kościoła
Obrazek
to z moim kuzynem pózniej dorzuce zdjęcie jak była w samej sukieneczce :lol:


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn paź 22, 2007 11:36 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sie 03, 2007 11:22 am
Posty: 561
Lokalizacja: Zabrze
Dziewczyny mam nadzieje ze sie na mnie nie obrazicie na to co powiem a raczej napisze. Chodzi mi o chrzest. Jestem katoliczka i wydaje mi sie ze do chrztu powinni isc dzieci ktorych rodzice sa katolikami. Jesli ktos nie jest katolikiem albo jest w zwiazku nie formalnym z jakiegos powodu to po co chce chrzest z jakiego powodu z jakiego? Aby ludzie widzieli? Dziecko ma byc wychowywane po katolicku a tu co rodzice nie maja sakramentu malzenstwa. Przepraszam dziewczyny i mam nadzieje ze sie nie obrazicie. To moje zdanie na dzien dziejszy. Sama niewiem jak bym postapila bedac na waszym miejscu. Pewnie bym sie wkurzyla i to strasznie.

_________________
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn paź 22, 2007 1:56 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr sie 08, 2007 8:46 am
Posty: 399
Ainka każde dziecko będzie kiedyś dorosłym człowiekiem.
I to ono samo zdecyduje czy jest wierzące czy nie. Nie chrzcząc dziecka
odbiera mu się to możliwość wyboru i stawia przed faktem dokonanym.
Ludzie czasami naprawdę z różnych powodów nie mogą mieć ślubu, a to
nie może decydować o tym czy dziecko ma być ochrzczone czy nie.
A co to znaczy wychowane po katolicku?? To że co niedziele biega się do Kościoła,
czy to że przekazuje się dziecku jakieś moralne wartości??
Moim zdaniem te wartości wyniesione z domu są jednak najważniejsze,
a dzieci nie chrzci się dla ludzi tylko dla nich samych. Tak na marginesie ja też jestem katoliczką i jestem po ślubie.

Co do zdjęć to mi dzisiaj aparat zabrali, więc wrzuce je wieczorem, albo jutro rano ;)

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn paź 22, 2007 4:16 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob sie 11, 2007 6:29 am
Posty: 1079
Lokalizacja: śląsk
Hejka...
Zgadzam się z w/w kwestią z Jolkus. Ja też nie mam ślubu ale nie uważam że jestem gorszym człowiekiem z tego powodu, żyję w zgodzie z sobą i z innymi, poza tym jestem osobą wierzącą...a ze ślubem póki co tak wyszło. Może w przyszłym roku...
Pytałam kilka miesięcy temu księdza w czym jest gorsza osoba która żyje bez ślubu ale w zgodzie i można ogólnie powiedziec o niej że jest dobrym człowiekiem, od osoby która komplentie żyje niemorlanie, może się "puszczac" jak tylko chce. Ale nie żyje w stałym związku dlatego może iśc do spowiedzi, może przyjąc Komunię... Ksiądz powiedział "takie są zasady " :?

_________________
ObrazekObrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn paź 22, 2007 6:25 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sie 03, 2007 11:22 am
Posty: 561
Lokalizacja: Zabrze
Mam nadzieje ze bede dobrze zrozumiana. Mi tylko chodzilo o chrzest dziecka bo przeciesz ono moze miec tez chrzest gdy bedzie dorosly. Nie przeszkadza mi mieszkanie razem dwojga osob. Kazdy robi co uwaza i zgodnie z jakimis swoimi zasadami i sumieniem.
Jolus czekamy na zdjecia :). Ja bym chciala widziec i ciebie aby sie upewnic ze osobka o ktorej mysle to ty ;).

_________________
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn paź 22, 2007 7:08 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn lip 09, 2007 4:49 pm
Posty: 183
Lokalizacja: zabrze
jasne ze kazdy ma prawo miec swoje zdanie.
ainkatematy wiary sa zawsze trudne i kontrowersyjne. Ja tak jak mowilam nie jestem katoliczka, raczej nie bede, jestem wierzaca, moj Art tez, na pewno sie pobierzemy kiedys, ale na razie nie mamy tego w planie. Nie czuje sie ze grzesze. Bog polaczyl pierwszaa pare i nie brali slubu, ja tez uwazam ze nas polaczyl Bog. Ale tak jak mowi Jolkus nie chce zeby dziecko mialo jakiekolwiek problemy, chce zeby mial dzecinstwo jak kazdy inny dzieciak. Ja mialam ciezkie zycie. NIe pozwole mojemu dziecku czuc sie gorsze, bo jakis ksiadz nie ochrzcil go, i np nie moge go poslac do komunii...
sama to przerabialam, i nie zycze nikomu...przepelnia mnie gorycz ze taki los zgotowali mi rodzice.Wiec moze dlatego mam taki stosunek do tej sprawy.
U mnie nadal nic, czekamy.
Calusy

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn paź 22, 2007 7:13 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob sie 11, 2007 6:29 am
Posty: 1079
Lokalizacja: śląsk
Ainka teoretycznie może miec chrzest jako dorosły człowieczek, ale w praktyce jest to bardzo rzadkie. Poza tym chrzest zgodnie z naszą wiarą jest oczyszczeniem z grzechu pierworodnego, więc chyba normalne że chcemy nasze dzieci oczyscic jak najprędzej, nawet jeśli sami nie do końca żyjemy zgodnie z przykazaniami :)
Poza tym znalazłam nauki przedchrzcielne gdy moi rodzice przygotowywali się do ochrzczenia swojej pierworodnej czyli mnie. Pisze tam między innymi, że rodzice nie muszą byc nawet wierzący aby ochrzcic dziecko (choc dziwne gdyby ateista chciał je chrzcic), ale za to chrzestni mają byc wierzący i praktykujący. Także odmowy księży co do ochrzczenia nieślubnych dzieci to ich wymysł, gdyby mieli tak odgórnie przykazane to żaden na taki chrzest by się nie zgodził.
Oczywiście każdy może miec swoje osobiste zdanie, którego w zaden sposób nie może narzucic innym ;) .
Ale laborat napisałam...hehe :lol:

_________________
ObrazekObrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn paź 22, 2007 10:16 pm 

Rejestracja: czw kwie 12, 2007 6:34 am
Posty: 2173
Lokalizacja: Zabrze
zacznijmy od tego że u nas w kraju nie ma możliwości wybrania sobie wiary bo z góry zakłada sie że dziecko będzie katolikiem i nawet sam ksiądz powiedział to na naukach...a Ci którzy wybiora inna wiare są już potępieni... osobiście do ślubu kościelnego nic nie mam ale ja go poprostu nie chce i poki co w planach go nie mam a już napewno nie wziełabym ślubu pod przymusem jakiegoś księdza po to żeby ochrzcził mi dziecko...i prawdą jest to że odmawianie chrztu dziecku nieślubnemu to wymysł księży a dziecko nie jest niczemu winne i nie wybiera sobie rodziców... a tak w ogóle to Boga sie nosi w sercu i nie trzeba swojej wiary nikomu "udowadniać"


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wt paź 23, 2007 7:13 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sie 03, 2007 11:22 am
Posty: 561
Lokalizacja: Zabrze
Uff ulzylo mi na samym poczatku ze zescie mnie z miejsca nie potembili. W tym co powiedzieliscie jest troche prawdy. Ja znam czlowieka ktory wziol chrzest i inne sakramenty przed slubem przekonujac sie do naszej wiary, wiec takie przypadki sie napewno zdazaja.

_________________
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wt paź 23, 2007 8:50 am 

Rejestracja: czw kwie 12, 2007 6:34 am
Posty: 2173
Lokalizacja: Zabrze
Ainka każdy ma prawo do własnego zdania więc spokojnie oszczedzimy Cie hehe :lol: ale dużo zależy jak sie to własne zdanie wyraża napewno jakbyś nas zlinczowała za nasze poglądy to ja bym Ci dłużna nie została ale jak człowiek spokojnie powie to idzie porozmawiać na każdy temat nawet ten najbardziej kontrowersyjny :wink:


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wt paź 23, 2007 8:53 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sie 03, 2007 11:22 am
Posty: 561
Lokalizacja: Zabrze
Ambra dziekuje za cieplutkie slowa. Ja niechcialam nikogo urazic, ani tym bardziej sie z kim klocic. Jest tu za zbyt sympatycznie :). Sama nie jestem swieta ale niekiedy zastanawiam sie co jest dobre a co nie. I tak wszyscy bedziemy osadzeni tam u gory.

_________________
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wt paź 23, 2007 9:35 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn lip 09, 2007 4:49 pm
Posty: 183
Lokalizacja: zabrze
heloł
Od rana chodze zgieta w pol, juz naprawde nie wiem co mnie boli, czy to brzuch, czy krzyz czy wogole wszystko.
jestem zmeczona, malenstwo tez, jeszcze dzis sie nasluchalam w telewizji o planowaniu ciazy, a ja nic nie planowalam,juz bylam nie wiedzac i na poczatku bralam antybiotyk bo mialam potworne zapalenie gardla, chyba Pan Bog mnie strzeze, bo bralam amoxycykline, dopuszczalna w ciazy, potem byly imprezy, pilam alkohol, oczywiscie nie litrami, ale teraz tyle sie mowi zeby nawet kropli nie pic, mam wyrzuty sumienia, mimo ze lekarz mowi, ze ciaza jak marzenie, dziecko jak z obrazka, to sie boje ze mu cos zrobilam...juz nawet informacje o hiv mnie doluja, kurde, tez bylyscie takimi hipohondryczkami>????nagle sie boje wszystkich chorob swiata.
Wiem ze jestem smieszna, ale to chyba juz mnie naprawde dopada deprecha i musze koniecznie zdesantowac ładunek hehe.
Milego dnia

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wt paź 23, 2007 9:46 am 

Rejestracja: czw kwie 12, 2007 6:34 am
Posty: 2173
Lokalizacja: Zabrze
ainka nie ma za co przecież taka jest prawda :wink: i bardzo fajnie że sie udzielasz a nie siedzisz i nas z ukrycia obserwujesz :lol:

minika saperko od ładunków wytrzymaj jeszcze troche ;) a ze mnie marna "wróżka" mówiłam że nie wytrzymasz a tu dupka jasna :roll: ależ ten syn Twój uparty na złość robi :lol:


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wt paź 23, 2007 9:49 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sie 03, 2007 11:22 am
Posty: 561
Lokalizacja: Zabrze
Wiecie co ale chyba wiekszosc dopada jakas deprecha. Mnie chyba tez po troszce. To nie wina dzidzi czy tez bardziej jej zajscia ale chyb ata pogoda tak na wszystkich dziala.

_________________
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wt paź 23, 2007 9:58 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn lip 09, 2007 4:49 pm
Posty: 183
Lokalizacja: zabrze
no uparty....
Tak swoja droga, to tyle nas tu bylo w sierpniu, a teraz echo po tych zabrzankach
Mam nadzieje ze sobie kiedys na wiosne urzadzimy spotkanie, wiekszosc juz bedzie rozpakowana, Ainka z brzuszkiem wiec mysle ze powinno sie udac :wink:
i motto na dzis:
ALWAYS LOOK ON THE BRIGHT SIDE OF PREGNANCY
CHYBA TAK SIE PISZE CIAZA W JEZYkU BRYTOW...
nie dajmy sie zwariowac
bedzie dobrze. Ide po herbatke choc nie wiem czy sie wyprostuje, bo dzis jeszcze sie do pionu nie doprowadzilam.... :roll:

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł: zabrze
Post: wt paź 23, 2007 6:27 pm 

Rejestracja: wt paź 23, 2007 6:13 pm
Posty: 2
Witam wszystkich!
Hej jestem z Zabrza a dzidzius prawdopodobnie córeczka narodzi sie na poczatku stycznia, wiec moje mysli obsesyjnie juz biegaja wokół tematu porodu ...nie powiem że sie nie boje, chc znalazłam bardzo przyjazny szpital w Gliwicach na Kościuszki, polecam - fajny personel, bezpłatna szkoła rodzenia


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wt paź 23, 2007 8:33 pm 

Rejestracja: czw kwie 12, 2007 6:34 am
Posty: 2173
Lokalizacja: Zabrze
Agaj77 witaj :lol: tylko nam nie uciekaj jak reszta naszych zabrzanek :D

deprechaaaa :roll: to taka pora idealna na depresje ale nie można sie jej poddać twardym trzeba być :twisted:


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

 Tytuł:
Post: śr paź 24, 2007 8:29 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn lip 09, 2007 4:49 pm
Posty: 183
Lokalizacja: zabrze
agaj77 witaj milo. 77 to rocznik? no to rawie rowiesniczki z nas/...
u mnie nadal nic, juz nie bede pisac jak sie czuje, znalazlam wczoraj rozstepy, depresja to malo powiedziane. Tylko jeczec potrafie... :roll: :oops: az wstyd.
Milego dnia :lol:

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Ten temat jest zamknięty. Nie można w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 7260 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31 ... 363  Następna

Forum ciąża

» Fora Regionalne » Śląskie

Strefa czasowa UTC [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Antykoncepcja - Bezpłodność - Planowanie ciąży - Objawy ciąży - Test ciążowy - Ciąża - Ciąża bliźniacza - Termin porodu - Objawy porodu - Poród - Laktacja - Niemowlę - Karmienie niemowląt - Macierzyństwo - Psychologia - Przepisy kulinarne - Uroda
Friends Pliki cookies forra