Dzisiaj jest ndz paź 05, 2025 2:45 pm


Forum ciąża

» Fora Regionalne » Śląskie

Strefa czasowa UTC [letni]




Nowy temat Ten temat jest zamknięty. Nie można w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 17332 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 867  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: pn lis 20, 2006 8:21 am 

Rejestracja: pt lip 21, 2006 2:46 pm
Posty: 2009
Lokalizacja: Podbeskidzie
Jusiach - wiem o której sali mówisz w Magurze. Taka ze sceną na pierwszym pietrze :) Znam ją - bardzo fajna. I w ogle bardzo często robiłam w swoim czasie tam rózne eventy tak wiec na pewno będziesz zadowolona. Obłsuga i jedzenie pycha :) A i pokoje hotelowe są bardzo ładne. Niektórzy omijają Magurę szerokim łukiem patrzac na nia z zewnatrz, ale w środku jest bardzo ładnie wykończona i pokoje są bardzo wygodne. Tak wiec mysle, że nie będziesz żałować :)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

 Tytuł:
Post: pn lis 20, 2006 8:57 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt maja 30, 2006 8:15 am
Posty: 3567
Dziewczyny tak rozmawiacie o karczmach a jeszcze jest karczma u mnie w komorowicach obok stacji SHELL. Nie wiem jakie tam mają ceny ale wesela tam robią i komunie i różne imprezki, może warto zapytać.

Ja miałam ślub w kwietniu ale organizował nam go taki koleś z Wilkowic, bardzo fajny gość. Płaciliśmy 110 zł od osoby a jedzenia nam tyyyyyle jeszcze zostało że hej. Gdzieś miałam do niego nr tel. , ......niech poszukam......o mam 601203102 - Wojciech Konkowski, nie jestem pewna nazwiska.

My nie chcieliśmy wesela w strażniecy ale jak się potem okazało to było extra, sala ładnie prystrojona......ach to były chwile. Przystrajała nam sale i kościów "Fantazja"

Najbardziej byliśmy zadowoleni z kamerzysty : "REXLAM" tel: 504084529 dorwaliśmy gostka na targach ślubnych.

Zespół na wesele mieliśmy z polecenia tego gostka (wojtka) co nam organizował wesele, też nie żałujemy tel. 606480847 oni mieszkają na ul. Kresowej obok labolatorium Fryda.

No i to chyba wszystko, chyba że coś mi się przypomni, aha no i jeszcze miejiśmy zaje..... wodzireja, no bajer, ale nie mam już tel do niego, on był ze śląska ale ten wojtek też go polecił moim rodzicom więc namiary powinien mieć.


A tak z innej beczki to mam do was pytanie bo ja się nie znam na mierzeniu temperaturki , no więc teraz mam 18 dc, a jajeczkowanie miałam w 12 dc no i wczoraj z głupoty zmierzyłam temp. bo mi jakoś gorąco było i miałam 37,2 a dziś jak wstałam to miałam 37,5 czy to normalne czy może jest szansa że tam w brzuszku coś już się dzieje ? Nie wiem poprostu co się może dziać z temp. po faktycznym zapłodnieniu.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn lis 20, 2006 9:15 am 

Rejestracja: pt lip 21, 2006 2:46 pm
Posty: 2009
Lokalizacja: Podbeskidzie
Anula, ja powiem Ci byłam na bakier z mierzeniem temp po jajeczkowaniu - nie robiłam tego. Ale pamietam, jak inne starające się dziewczyny mierzyły temp po ewentulanym zapłodnieniu i faktycznie temp. miały wyższą niz zwykle. Wieć może to jest to :) :) :) Moja jedna dobra rada. Nie rób testów strumieniowych przed terminem miesiączki. Pisze w nich wszak że wykrywaja juz wczesna ciaże ale w moim przypadku tak nie było. Skusiłam się na taki test na kilka dni przed spodziewaną miesiączką a potem chodziłam kilka dni załamana, że się nie udało. Dwa dni po terminie spodz.miesiączki zobaczyłam jednak dwie kreski :) Życzę Ci aby i Tobie się udało :)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn lis 20, 2006 10:30 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt maja 30, 2006 8:15 am
Posty: 3567
Monika:) ja ta temp. tak z glupoty zmierzyłam, nie mam zamiaru robić testów bo się boje napalać potem można się właśnie tylko rozczarować, a tego nie chce. Zrobie teścik dopiero jak nie przyjedzie @ , a nadzieję mam wieeeeelką że nie przyjedzie :wink: Dzięki za info o temp. :D


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn lis 20, 2006 10:54 am 

Rejestracja: pt lip 21, 2006 2:46 pm
Posty: 2009
Lokalizacja: Podbeskidzie
Ja pamiętam jak zrobiłam ten test strumieniowy to płakałam jak dziecko że nic nie wyszło, ale jakos tak podświadomie wierzyłam, że nic nie jest stracone. Wtedy bałam się tak mysleć zęby sie nie rozczarować. Wmawiałam sobie, że to były pierwsze próby i nie zawsze się udaje...ale jakos tak w środku cos mi mówiło, że będzie dobrze. I było :) Dzisiaj wiem, że intucija mnie nie myliła. Ale wtedy bałam się do tego przyznać i niekomu tego nie mówiłam. jednka ta nasza intuicja i organizm są niesamowite. Niestety intuicja zawiodła mnie jesli chodzi o płec bo myślałam, że będzie córcia a będzie synek ;)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn lis 20, 2006 11:41 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt maja 30, 2006 8:15 am
Posty: 3567
No ta intuicja to dziwna sprawa :D :shock:

Wiesz ostatnio zaszłam w ciąże za pierwszym podejściem i teraz wiem że to praktycznie cud, ale jakoś mam nadzieję że się może tym razem też uda, choć zdaje sobie sprawe że to nie takie łatwe....


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn lis 20, 2006 11:43 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt maja 30, 2006 8:15 am
Posty: 3567
Ahh no i wtedy mi się całkiem pokiełbasiło z dniami płodnymi i nie płodnymi, sama już nie wiedziałam czy się kochaliśmy w płodne czy nie, bo wtedy nie zabiegałam o ciąże tak jak teraz, nie kochaliśmy się codziennie :lol: :lol: :lol: poprostu puściłam się w przeznaczenie i co ma być to będzie , ale teraz to już tak baaaardzo chcę być mamusią


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn lis 20, 2006 1:24 pm 

Rejestracja: pt lip 21, 2006 2:46 pm
Posty: 2009
Lokalizacja: Podbeskidzie
Ja pamietam z zegarkiem w reku zaczęlismy starania :) i tak probowalismy z 4 dni w okresie płodnym ale w piaty dzień powiedziałam mojemu męzowi STOP i odpuscilismy sobie. Nie miałam juz siły, a teraz juz wiem, że to organizm zasygnalizował mi "udało Wam się i możecie sobie odpuścić" Qrcze jak teraz tak na to patrze to wierzyc sie nie chce, ale organizm dał mi znać od razu :) Ale oczywiscie dopiero jak zobaczyłam pozytywny test to zdałam soeie z tego sprawę. Aha i pamiętam jeszcze, jak miała pierwsze mdłości tydzien po poczeciu zwłaszcza wieczorem przez dwa dni. Wtedy zwaliłam to na upały które sie u nas zaczeły lub niestarwnosc ale pamietam ze sama byłam w szoku potem...Kolezanka mi oczywsicie juz wtedy pogratulowala,ale ja czekałam do testu.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn lis 20, 2006 3:51 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn sie 21, 2006 2:25 pm
Posty: 2363
Lokalizacja: Bielsko-Biała
ja tej sali w magurze ie widzialam ale rodzice tez mowia ze jest super wiec spoczko... muzyke tez mamy zalatwiona...

tak sobie dzis mysle ze tez slub juz za ok miesiac i jakos tak jeszcze tyle mamy nie zalatwione i ja bede wszystko zalatwiac dopiero jak przylece do polskki i to mnie stresuje ... eh... ale wierze ze bedzie oki,

i bardziej mnie martwi rozlaka pozniej w lutym i marcu z mezusie... :(

eh... ale co tam grunt to sie nie zamartwiac bo to nie dobrze dla dzidzi :]

milego poniedzialku bielszczanki :d

_________________
ObrazekObrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn lis 20, 2006 7:39 pm 

Rejestracja: pt lip 21, 2006 2:46 pm
Posty: 2009
Lokalizacja: Podbeskidzie
Dziewczyny tak jak wam pisałam zdaje wam na biezaco relacje z mojej dzisiejszej wizyty na porodówce na Wyspianskiego. jestem pod WRAZENIEM :shock: Po remoncie wyglada tam extra!!!!!! Pokoje czysciutkie, przytulne. Obsługa jak wszedzie czyli zalezy na kogo sie trafi ;) ale to sie nigdy chyba nie zmieni ;) Tak wiec chyba jednak tam bede rodzić. Jeszcze tylko musze sie zapisac do szkoły rodzenia i potem podejme ostateczną decyzję ;) Mam jeszcze troszke czasu na to wiec zobacze co i jak.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn lis 20, 2006 9:06 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn sie 21, 2006 2:25 pm
Posty: 2363
Lokalizacja: Bielsko-Biała
pewnie gdyby nie to ze moj tata pracuje w wojewodzkim to bym jeszcze sie wachala... ale fajnie bo pewnie jakos bedzie lepiej jak tata sie pojawi w swoim firmowym wdzianku ratownika to moze jakos personel bedzie milszy :] hihi :]

jakis dziwny mam humorek dzis ... taki smetny... :( eh...

to dlatego ze wracam z pracy o 13 a o 13.30 moj przyszly mezus idzie do pracy i siedze calymi dniami sama... za duzo czasu mam i rozmyslam i takie tam schizy lapie... no i ta jesienna pogoda///

_________________
ObrazekObrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wt lis 21, 2006 8:10 am 

Rejestracja: pt lip 21, 2006 2:46 pm
Posty: 2009
Lokalizacja: Podbeskidzie
Jusiach - znam ten ból siedzenia w domu samotnie i rozmyslania o wszsytkim (patrz u mnie zamartwiania się ;)) ja mam tak dzieki bogu narazie tylko w weekendy jak mój maż pracuje, ale jak od stycznia pójde na l4 to się zacznie :( Teraz pracuje jeszcze na pełnych obrotach bo lubie byc wśród ludzi i lubie jak cos się dzieje. czas oczekiwania szybciej mi leci no i nie mam czasu na myslenie ;)

Wczoraj zapisałam się do szkoły rodzenia przy wyspianskim. Piewrsze zajęcia mamy już za dwa tygodnie i nie mogę się doczekać ;) tak bym chciała juz mieć maleńtwo przy sobie :)


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wt lis 21, 2006 11:05 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lis 17, 2006 12:26 pm
Posty: 187
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Czesć Dziewczynki, nie wiem czy tylko mi udziela się pogoda ale dzisiaj jestem trochę przybita. siedze sama w domu i mam głupie myśli, że będzie coś nie tak.
Nie mogę się doczekać następnej wizyty u ginekologa, a to dopiero za dwa tygodnie! chociaz już nie plamie to znowu wrócił strach i niepewność. Chciałabym usłyszec że wszystko jest wporządku, ciąża się rozwija.
Wdodatku ten ślub, juz sama nie wiem gdzie, jak i czym jechać, nie moge znaleźć fajnego samochodu. Same cabrio, przeciez zamarzłabym.

Monika :), a co sądzisz o weselu w Masce? Ogladne tez tą salę w Magurze o której pisałyście.

Fajnie że to nasze forum powoli się rozwija, może jeszcze dołaczy do nas jakaś przyszła mama z Bielska.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wt lis 21, 2006 3:23 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn sie 21, 2006 2:25 pm
Posty: 2363
Lokalizacja: Bielsko-Biała
monika a ile trwaja ogolnie te zajecia w szkole rodzenia??

bo ja od lutego bede w polsce ale sama a mezus doleci na ostatni miesiac ciazy... a chcialabym z nim chodzic tylko sie boje ze on bedzie w polsce za pozno...

ja tez mam nadzieje ze bedzie nas wiecej na naszym bielskim forum :]

_________________
ObrazekObrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wt lis 21, 2006 4:19 pm 

Rejestracja: pt lip 21, 2006 2:46 pm
Posty: 2009
Lokalizacja: Podbeskidzie
Gabunia - Maski niestety nie znam :( wiem tylko gdzie jest ;)

Jusiach - szkoła trawa w sumie 10 spotkan po 2-3h. 8 h z połozna i 2h z ginekologiem i ordynatorem. Mysle że jesli bedziesz sie czuc dobrze w 8 miesiacu to nic nie stanie na przeszkodzie żebyscie chodzili z mezulkiem.

Gabunia - nie możesz sie tak martwic bo to wpływa na twoją Fasolkę :) usmiechnij się. Ślub to jeden z najpiekniejszych dni w zyciu. Masz jeszcze troche czasu. Popytaj wśrod znajomych - moze oni maja jakies namiary na dobrego "przewoźnika". Ja niestety mialam swojego kierowce i nie mam kompletnie pojecia jak załatwic takie rzeczy.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wt lis 21, 2006 5:24 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt maja 30, 2006 8:15 am
Posty: 3567
Kurcze no z samochodem to też nic nie pomogę bo my załatwialiśmy samochód od kolegi mojej koleżanki :wink: bo jak się dowiedzieliśmy że za wynajem auta chcą 1000 zł :shock: to zbledliśmy. Popytaj wśród znajomych, rodziny, warto, no chyba że chcecie jakiś taki wypas :wink:


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr lis 22, 2006 11:48 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lis 17, 2006 12:26 pm
Posty: 187
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Cześć dziewczynki, w piątek wybieram się na wycieczkę w celu wybrania sali na wesele. Dam znać co wybraliśmy. Do ślubu zawiezie nas kolega, takim starym mercedesem- może być.

ja dalej siedze i się martwię, dzisiaj odebrałam wyniki badań beta HCG i sa za niskie, powtórzyłam je żeby zobaczyć jak rośnie poziom hormonow jutro odbiore zobaczymy. Najchetniej przespałamym te dwa tygodnie do następnej wizyty u lekarza. Jak nie wytrzymam to pójde wczesniej.

Wogole jakas maruda się ze mnie zrobiła w tej ciąży, nigdy taka nie bylam. teraz tylko się martwię czasem płacze, zaraz jestem zła niewiadomo dlaczego.
Spanie też mi się poprzestawiało, wstaje rano, ok 15 zaś ide spać, wstaje podwieczór a zasypiam ok północy czasem później.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr lis 22, 2006 12:08 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt maja 30, 2006 8:15 am
Posty: 3567
gabunia też tak miałam hormony buzują :D
A co to znaczy że masz za mały przyrost hcg? Pytam bo ja też miałam


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: śr lis 22, 2006 12:33 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lis 17, 2006 12:26 pm
Posty: 187
Lokalizacja: Bielsko-Biała
ja jestem w 6 tygodniu ciąży, badania robiłam w poniedziałek to bylo dokładnie 5 tygodni i 1 dzien, pozim HCG 2954 mlU/ml, według norm na wyniku to moj wynik jest poniżej normy, zrobiłam to badanie jeszcze raz żeby zobaczyć w jakim tempie wzrasta poziom hormonów. Jutro będę miała wynik. Przeczytałam że niski pozim HCG może swiadczyć o zagrożeniu poronieniem, lub złym rozwoju ciąży ale podstawą jest badanie usg. jeżeli usg jest wporzadku to wynikami nie ma co sie przejmować. Ja dużo leżę, odpoczywam. mam nadzieje że będzie ok. nawet nie chce myśleć co bybyło gdyby. Ale do lekarza póje w przyszłym tyg. nie wytrzymam do grudnia.

Jak myślisz jak będzie skończony 6 tydzień ciąży to chyba już będzie coś widać, tylko czy powinno bić serduszko?
w którym teg. zobaczyłtyście bijące serduszko?


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

 Tytuł:
Post: śr lis 22, 2006 12:38 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lis 17, 2006 12:26 pm
Posty: 187
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Acha.. przeczytalam że hcg po 48 godz. powinno wzrosnąć min. o 66%. Ale wiem, ze nie zawsze tak jest a ciąża rozwija się prawidlowo. najważniejsze jest usg. Tak sobie myślę że może każda ciąża ma swój rytm w którym się rozwija.


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Ten temat jest zamknięty. Nie można w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 17332 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 867  Następna

Forum ciąża

» Fora Regionalne » Śląskie

Strefa czasowa UTC [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  
cron
Antykoncepcja - Bezpłodność - Planowanie ciąży - Objawy ciąży - Test ciążowy - Ciąża - Ciąża bliźniacza - Termin porodu - Objawy porodu - Poród - Laktacja - Niemowlę - Karmienie niemowląt - Macierzyństwo - Psychologia - Przepisy kulinarne - Uroda
Friends Pliki cookies forra