netki jak masz gg to prześlij mi na pw to sobie pogadamy na gadulcu i się dokładnie umówimy

_________________

A o której w niedzielę Ci pasuje i gdzie Ja w sumie tak jak mówiłam siedzę w domku,a Ty pracujesz?czy na L-4 jesteś ?



Wysłałam Ci wiadomość z numerem na pw

_________________

Pytałam czy masz może gadulca... bo jak masz to byłoby super pogadać na gg i dogadać wszystkie szczegóły:)
Wyślę Ci prywatną wiadomość z moim gg:)

_________________

Witajcie!
Właśnie się dowiedziałam, że niestety muszę już za 2 tygodnie wracać do pracy, bo moja współpracowniczka zmienia pracę buuuuuuu, fajne jest to że Prezes obiecał mi podwyzkę, więc niestey nie będę mogła przyjść na spotkanko bo chcę jeszcze wykorzystać ten czas i jechać nad morze.
A tak wogóle to stanowczo za krótki ten urlop macierzyński, ja miałam jeszcze zaległy urlop więc siedziałam z nim 6 mcale i tak mi ciężko zostawiać Bartka z Moją Mamą.
Opiszcie jak było i może zróbcie fotki na otarcie łez, miłego spotkania

buziaki

_________________

szkoda że Cię nie będzie:( Na pewno opowiemy o spotkanku jesli jeszcze dziewczyny będą się pisały, bo jak na razie to spokój i cisza na morzu!!! dajcie znać jak Wam wszystko pasuje

_________________

aaga gratuluję podwyżki i nie przejmuj się,że Cię nie będzie,zdamy Ci relację a na następne będziesz musiała się zgłosić obowiązkowo

Właśnie dziewczyny co z Wami ?

lisi pewnie długo śpisz hihi,bo zauważyłam,że aktywna jesteś wieczorkiem to taki żarcik


agaja odezwij się chyba pisujesz w innym wątku ale zaglądaj czasem do nas

ilona23 czekamy na Ciebie napisz nam skąd jesteś i czy byłabyś zainteresowana spotkankiem

Pozdrowienia dla wszystkich mamuś,szczególnie tych zapracowanych,nie kasiucha26 ?

P.S Kupiłam to poidło dla psa,nawet 2 sztuki,najwyżej będzie na zapas ,bo w sumie na allegro coś takiego kosztuje 29 zł bez kosztów przesyłki a w "Lidlu" tylko 7,99 zł

_________________

aaga wielka szkoda tak dużo mogłabyś nam poopowiadać i może jakieś dobre wskazówki byś nam dała
kasiucha26 ja to sie piszę oczywiście i jak najbardziej może być albo działka albo Baryłka tylko mogłybyście mi wytłumaczyć kaj to dokładnie jest...
netki no ja też bym chciała ja potrzymać w środku jak najdłużej mam jeszcze tyle rzeczy do zrobienia a czasu coraz mniej niestety i finansów mi brakuje wiec dobrze by było jak by jeszcze do października posiedziała to jeszcze jedna wypłata by mi wpadła

_________________

NASZE SZCZĘŚCIE

netki a tu niespodziewanka co
a agaja to chyba na oddziale została bo jakoś wcale jej nie widać

_________________

NASZE SZCZĘŚCIE

Jeśli macie jakieś pytania, o poród, ciąze, o pielegnacje maluszka, o to co dla niego kupować a co jest wogóle nieprzydatne to piszcie, odpowiem napewno

_________________

lisi no niespodziewanka

aaga pewnie pytań wpłynie mnóstwo hehe,nie wiem czy nadążysz z odpowiedziami ale teraz pewnie jeszcze za wcześnie

A jak tam dziewczynki kupujecie już coś dla maluchów?? bo ja na razie nie,czytam fora i patrzę,robię listę co sie przydaje a co nie ale nie wiem ile w tym prawdy:)

A tak to cóż,liczę na to,że może coś kupię po jakimś maluchu,wózek albo łóżeczko,ciuszki,można dużo taniej kupić i nie zniszczone zacznę się rozglądać na początku grudnia na necie Zresztą teraz wystarczy mieć kasę i jedzie się do jednego sklepu i wszystko kupuje od razu

_________________

Masz rację netki nie kupuj za dużo bo poprostu nie ma sensu fajne rzeczy - ciuszki są w ciucholadnach i w hipermarketach na przecenach ja chodziłam cała ciąże i jak trafiłam na coś fajnego a taniego to kupowałam, podobnie obie Babcie.
Jak sie kupuje wiecej rzeczy w niektórych sklepach to dostaje się rabat np. w Sosnowcu w plastarch miodu 5%, a jak urodzicie to dostaniecie na porodówce paczkę dla Mamy i tam był kupon na 20% znizki w Smyku, wiec możecie kupić tylko to co niezbedne na pare dni a potem zaszaleć w Smyku

_________________

No co racja to racja Tylko czy na szaleństwa w "Smyku" będą siły najwyżej męża albo siostrę wyślę hihi,mam co do jej gustu zaufanie 100 %

Wiem,że tego jest sporo,ale napisz tak pokrótce jakie ciuszki(rozmiar) i ile ich kupowałaś ,chodzi mi też o kosmetyki dla dzidzi,co jest niezbędne a co można odpuścić no i czy używasz pampersów czy miałaś laktator?,podgrzewacz?nawilżacz powietrza?elektroniczną nianię?jaka wanienka jest dobra? no i najważniejsze co z wózkami 3 funkcyjnymi,czy to się sprawdza?no i jakie łóżeczko macie?

Pozdrawiam

P.S Widzisz jaką masz pracę domową

_________________

No to odrabiam lekcje

Ciuszki z rozmiaru 56 miałam mało bo 3 komplety, 6 kompletów miałam z rozmiaru 62 zakładałam je od początku choć Bartosz miał 55cm jak się urodził, ale szkoda mi było wydawać kasy na coś w czy pochodzi tylko miesiąc i potem okazało sie ze dobrze zrobiłam bo po 3 tygodniach miał już 60 cm. Generalnie to głównie body i pajacyki bo łatwo sie ubiera, nie polecam kaftaników z tasiemkami bo zamiast je rozwiazac szybko to zrobił mi sie słupeł, i musiałam nożyczkami przecinać bo Bartosz sie złościł że leży na pół nagi, i zapinanie z tyłu na pleckach też sie nie sprawdza bo gniecie w plecki.
Kosmatyki ja używam Bambino (szampon, oliwka, mydełko, krem ochronny) i bardzo je chwalę, miałam tez próbki z innych marek ale to było drogie i wcale nie lepsze a juz krem do pupy z Nivea to dziadostwo wcale sie nie rozsmarowuje zostawia białą maś fuuuj okropność, ja do pupy używam alantanu i jest ok pupcia jak marzenie
uzywam pampersów firmy pampers wiem że drogie ale są chłonne, nie powodują uczuleń, jak żle zapniesz a to na początku się często zdaża to możesz poprawić i dalej się trzymają bo jest duzo kleju.
Wanienke mam zwykła plastikowa na stelarzu i nie kupujcie tych dziwnych lezaczków, gąbek, fotelików do wanienek, niepotrzeby wydatek który tylko utrudnia kąpiel, a gąbka to mi wypiła całą wode z wannienki ja na dno kłade pieluszkę tetrową
Laktator mieć musiałam bo Bartosz nie miał odruchu ssania i chociaż w szpitalu wszysscy próbowali to on piersi nie chwycił, wiec Mąż kupił jak wychodziłam do domu z Aventu jest drogi ale ja byłam z niego zadowolona urzywałam go non stop przez 2,5 miesiaca i się nie zepsuł podgrzewacz też mam z Aventu - wszystko kupiłam w sklepie Aventu http://www.4baby.pl/about.php?page=1
Nie mam elekrtycznej niani w 3 pokojowym mieszkaniu usłyszysz jak mały płacze, zresztą na początku i tak spałam na wersalce obok łóżeczka Bartoszka, a teraz łóżeczko stoi w sypialni bo mały już przesypia noc
a nawilżacz miałam juz wcześniej bo ja mam problemy ze śluzówką nosa jak grzeją kaloryfery zresztą kupiłam go w jakimś hipermarkecie i dałam około 90-100 zł i o dziwo chodzi już 2 lata
Co do wózka ja mam taki http://www.delti.com.pl/delti/modele/panda/ kolor siwo zielony i jestem z niego zadowolona, tylko nie kupowałam tego nosidełka bo niby po co? jak w samochodzie to i tak musi być w nosidełku samochodwoym bo niebezpiecznie i mandat można zapłacić jak się inaczej przewozi dziecko. Do lekarza też jedzie samochodem, wiec wogóle by mi sie nie przydało.A fajna jest przekładana rączka jak słoneczko nam świeć na spacerze to ja tylko pyk pyk i już nie świeci jak wiatr wieje to też sie przydaje. Fotelik samochodowy teraz ma tez i inne zastosowanie karmie w nim malucha bo krzesełka do karmienia jeszcze nie kupiłam.
Łózeczko mamy nietypowe bo turystyczne ale takie mi sie spodobało w plejadzie bo było inne i nikt takiego nie miał Mamy takie http://www.baby.vox.pl/main.php?s=list&cat_id=79 tylko niebieskie zamiast żółtego i okazuje sie ze jest lekkie i na kółkach wiec moge je bez trudu przesuwać raz do dużego pokoju, raz do sypialni raz do małego pokoju, no i jak jedziemy do domku letniskowego to je zabieramy bo lekkie i szybko sie składa, wiec wybór choć nietypowy to okqazał sie trafiony. Nie polecam kołysek ani łóżeczek z funkcją kołyski jak sie przyzwyczai do bujania to nic nie robisz tylko bujasz bo inaczej się drze i nie chce spać- kolezanka buja godzinę zanim córcia usnie. No i ja generalnie nie jestem zwolenniczką tych baldachimów nad łózeczkiem, tylko kusz zbierają i ładnie wyglądają, ja mam tylko ochraniacze na bok wtedy tak przytulniej.
Ja kierowałam się zasadą ,,bez przesady- im mniej tym lepiej'' np.proszek specjalny dla dziecka jest fajny jak masz taką pralkę która dobiera wodę w zależnosci od cięzaru prania, ja tak prałam przez pierwsze 2 mc teraz piore w zwykłym proszku razem z naszymi ciuchami, i jest ok. Bartosz niema alergii na nic.

O rany ale sie rozpisałam!! no nic jak jeszcze coś to dawac smiało

buziaki

_________________

No super Dzięki wielkie a co do łóżeczka to my myśleliśmy zrobić tak samo,czyli kupić turystyczne,bo bardziej nam się podoba i do tego porządny materac dokupić,bo podobno te materace w łóżeczkach turystycznych szkodzą na kręgosłup malucha a jak sie sprawuje ten przewijak na łóżeczku?? No i zastanawiałam się nad kosmetykami "bambino",teraz już wiem ,że są okej

Ty rodziłaś w lutym,jak dobrze liczę Powiedz mi miałaś kombinezon dla malucha,a i jak był ubrany na wyjście ze szpitala

_________________

Ja do łózeczka turystycznego dokupiłam normalny materac bo ten z łóżeczka jest a jakby go nie było taka cienka dykta, no i normalny przewijak ale to dokupiłam póżniej poprostu było mi niewygodnie bo Mały nie lezał na prostu tylko wpadał chociaż teraz jak byłam na wsi to przewijałam go już na orginalnym przewijaku bo tam są pasy a Bartosz jest strasznie ruchliwy, i dokupiłam też taki pałąk z dyndającymi zabawkami kóry mogę wykorzystać i do łóżeczka i do wózka i zabawki mogę wymieniac jak sie Małemu znudzą.

Tak rodziłąm w lutym (a miałam pod koniec marca )
Bartosz ubrany był tak: pampers, body, koszulka śpiochy potem warstwa druga wełniany sweterek i wełniane spodenki, no i dwie czapeczki bawełniana i wełniana, i potem wsadziłam go do śpiworka i dałam Mężowi bo ja jeszcze miałam problemy z chodzeniem bo dosc mocno mnie bolałao krocze, w samochodzie trzymałam go na kolanach w końcu to 10 min drogi, i z samochodu do domu wyniósł go Mąż a ja się powoli doczłapałam.
Ja mam taką zasadę przy ubieraniu że ubieram go podobnie do siebie jak ja chodzę w podkoszulku i bluzie to Bartosz tez ma dwie warstwy, a jak ja mam sukienkę na ramiączkach to Bartosz jest w samym body, i jak do tej pory to sie sprawdza nie ma potówek i nie jest chory

P.S
A i jeszce coś gdyby któraś z Was chciała kupić odemnie laktator to nie ma sprawy mam jeden całkiem nowy (raz go uzywałam) a drugi uzywany dlużej. Dajcie znać na pw to sie dogadamy

_________________

Cześć dziewczyny ja z Czeladzi
agaja pisze jeszcze na wątkach listopadowych i 30 zawsze młode i tam tez nie mamy wiesci od niej - mam nadzieje ze u niej wszystko OK - chyba została w szpitalu na obserwacje i to rozwarcie jej zatrzymaja

a na listopadówkach jedna mam juz regularne skurcze i właśnie leży w szpitalu - mam nadzieje ze to minie i dzidzia urodzi sie w terminie

_________________

aaga to nieźle synek się pospieszył na ten świat A ja chciałam wszystko zostawić na początek grudnia ale w takiej sytuacji chyba zaczniemy już wcześniej coś kupować bo jak dzidzia się znudzi brzuszkiem ? a tutaj nic nie będzie na nią czekało to dopiero by było Na pewno wolałabym kupić laktator od Ciebie niż nowy,bo jakąś promocję zrobisz hehe

A tak w ogóle to planujecie 2 dzidzi, bo jeśli coś byś chciała sprzedać z ubranek to ja się piszę na to

Dziewczynki ale ja sobie pospałam dzisiaj Miałam super sen,byliśmy na usg 4d i okazało się że dzidzia waży 1040 g już (tyle to na pewno nie ma ) i jest super zdrowiutka i że to chłopczyk Bardzo bym chciała,żeby sen się spełnił

Pozdrowienia i buźki :*


Witamy Cię ToJa i zapraszamy do częstego odwiedzania Trzymamy kciuki za dziewczynki w potrzebie,żeby wszystko było ok i dzidzie urodziły się w terminie

P.S Skąd w Czeladzi klikasz? i ile masz latek?

_________________

Netki jeśli chodzi o ciuszki to sama nie wiem ja bym bardzo chciała drugie dziecko, ale mój Mąż jeszcze sie nie zdecydował, mówi ze mamy za małe mieszkanie, ale ostatnio czesto siedzi w nieruchomościach i wspomina coś o domku więc kto wie

A z zakupami to powolutku. Ja miałam zagrożoną ciąże, brałam fenoterol od 5mc, leżałam też w szpitalu i wiedziałam, że mogę nie donosić i okazało się że dopiero jak wszystko kupiłam to się zaczeło
Więc Rodzina miała 3 dni na poskrecanie mebli, wypranie i wyprasowanie ciuszków, dobrze że zdazyli
A promocję na laktator masz napewno

_________________

netki mieszkam na osiedlu dawnym 35 lecia - koło hali sportowej a 22-11 bede juz miała 32 latka

zaglądam tu bo przeciez od Czeladzi do Dąbrowy jet rzut beretem -

a ja Was zapraszam na wątek Czeladzki

_________________

ToJa miło że nas odwiedziłaś. Ja właśnie z netki dowiedziałyśmy sie ze jestesmy sasiadkami. Netki mieszka blok przede mna i jej balkon jest na wprost mojego okna. Normalnie szok:)

_________________