Dzisiaj jest czw lis 13, 2025 8:46 am


Forum ciąża

» Fora Regionalne » Pomorskie

Strefa czasowa UTC [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 5608 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 277, 278, 279, 280, 281  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: czw sty 12, 2012 9:24 am 

Rejestracja: ndz lut 08, 2009 12:59 pm
Posty: 403
Lokalizacja: Pruszcz Gdański
madzioor Współczuje tych przeżyć z Jaśminą.

cudna Wiesz moze juz cos na temat utworzenia tej grupy dla maluchów w przedszkolu, czy dojdzie to do skutku?

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

 Tytuł:
Post: pn sty 16, 2012 7:31 pm 
1 żółta kartka
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sie 31, 2007 2:46 pm
Posty: 1659
cześć dziewczyny:)

dawno nic nie pisałam, bo miałam szpital w domu, miałam deprechę itp.

madzioor fajnie, że tak lajtowo przeszła Jaśminka ciach ciach (jak to mówi Miłosz ;))

Miłosz też często miewa/ł bezdechy, do tego chrapie, ale laryngolog mówi, że wszystko w prządku z jego migdałkami :? w lutym idziemy do neurologa rozwojowego, także zobaczymy co on na to powie :lol:

A my dopiero wyszliśmy z choróbsk... Miłosz w grudniu miał chrypkę i nic poza tym, byliśmy u pediatry - wszystko ok. i tak przez 2 tygodnie bujaliśmy z się z chrypą, aż zaczął kaszleć, więc ostatnie dni grudnia nie poszedł do przedszkola. Dostał inhalacje, ale mu nie pomogły, bo w sobotę (sylwester) zaczął bardziej kaszleć i już wiedziałam, że to płuca :( dostał antybiotyk, ale po 4 dniach nie było poprawy, także dostalismy skierowanie do szpitala :shock: na szczęście dr P. z Polanek zmienił antybiotyk i po 2 dniach było lepiej i tak dopiero dzisiaj Miłosz jest już oficjalnie zdrowy :D
Do tego Tymo też zaczął kaszleć szczekająco :( ostre zapalenie krtani - antybiotyk, po kilku dniach dodatkowe inhalacje i przedłużenie antybiotyku, bo poszło na oskrzela.
A jakby mało było tego wszystkiego, to Z. razem z chłopakami się rozchorował i tez dostał antybiotyk, z powodu anginy ropnej. Także od Sylwestra miałam przekichane :evil: na szczęście ja się ostałam :lol: Ale na psychikę mi padło i miałam mega deprechę, pokłóciłam się z Z. wyszłam z domu w samej koszulce i łaziłam gdzieś po Pryszczu, przez kilka godzin... teraz powiedzmy jest w miarę ok :oops:

Gosia_pg na razie nic nie wiem, ale pewnie dostaniemy info na maila, co i jak :)

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw sty 26, 2012 1:20 pm 

Rejestracja: ndz lut 08, 2009 12:59 pm
Posty: 403
Lokalizacja: Pruszcz Gdański
cudna No to, ze Ty po takich przygodach się nie rozchorowałaś to sukces!
Z tym przedszkolem to miało być już wiadomo coś w styczniu dlatego pytam Cię, bo jestes z przedszkolem na bieżąco z Miloszkiem ;)
Z tego co pamiętam to w tym przedszkolu juz kwietniu są dni adaptacyjne dla dzieci. Rodzice przychodzą z dziećmi popołudniami przez parę dni.
Będą musiała się przejść do przedszkola w jakiś wolny dzien i się zapytać.

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw sty 26, 2012 2:23 pm 
1 żółta kartka
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sie 31, 2007 2:46 pm
Posty: 1659
Gosia, dzisiaj pytałam się dyrektorki co i jak, no i dopiero po feriach będzie wiadomo czy dostaną pozwolenie od Sanepidu. Także dam znać:)

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pt sty 27, 2012 8:56 am 

Rejestracja: ndz lut 08, 2009 12:59 pm
Posty: 403
Lokalizacja: Pruszcz Gdański
cudna Aha, dzięki bardzo.

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pt sty 27, 2012 3:02 pm 
1 żółta kartka
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sie 31, 2007 2:46 pm
Posty: 1659
jamapi STO LAT STO LAT DLA MATEUSZKA :bal: :gift: :ur: :bal: Ale ten czas zasuwa! :lol:

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sob sty 28, 2012 7:26 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr sie 29, 2007 1:32 pm
Posty: 1484
Lokalizacja: Pruszcz Gdański
dzięki Ewa :cmo:

_________________
Obrazek

Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pn mar 05, 2012 1:39 pm 
1 żółta kartka
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sie 31, 2007 2:46 pm
Posty: 1659
cześć dziewczyny :)

jak tam Wasze dzieciaczki?? u nas istna masakra!
Miłosz od tygodnia ma lewostronne zapalenie płuc :( do tego Tymek się zaraził i w sobotę wylądowaliśmy w szpitalu, bo bidulek dusił się, tak go męczył kaszel :( na samym wejściu do IP doznałam szoku i rozczarowania, bo niestety trafiliśmy na pseudo doktor laryngolog E. U.-B. to ta sama lekarka, co w zeszłym roku niedokładnie zbadała Tymka i odesłała do domu nie zlecając żadnych badań... a okazało się, że Tymek był w ciężkim stanie z licznymi chorobami zagrażającymi życiu!
Po ciężkiej batalii w IP z pielęgniarkami (które broniły dr dopóki nie pokazałam wypisu ze szpitala) i z samą dr. B w końcu zleciła morfologie i wymaz. Diagnoza - RSV :( lekarka nie przepisała żadnych leków i inhalacji, bo stwierdziła, że Tymek nie ma żadnych duszności, oskrzela i płuca są czyste. Oczywiście powiedziałam jej, ze przed przyjazdem do szpitala Tymek dostał 5ml Ibuprofenu i inhalacje z Pulicortu i Berodualu, bo miał duszący kaszel, od którego wymiotował i pewnie dlatego teraz jest dobrze. Widziałam, po jej minie, że chciała mnie opierdo...., ale ugryzła się w język i zapisała na Karcie Informacyjnej, że matka samowolnie podała inhalacje, które były zbędne. Tak czy siak jeszcze w nocy jak przyjechaliśmy do domu, to zrobiłam ponownie inhalacje i zamówiliśmy pediatrę na niedzielę. Przyjechała rano pediatra i mocno zdziwiła się, że lekarka nie przepisała żadnych inhalacji. Po zbadaniu stwierdziła, że tymek ma obustronne zapalenie płuc, liczne świsty i furczenia - od razu mam wprowadzić inhalacje, jesli się nie poprawi, to Tymo będzie musiał trafić do szpitala... na szczęście dzisiaj jest lepiej.
Ja też się zaraziłam od chłopaków i mam mega kaszel, katar i do tego od ponad trzech tygodni meczę się z Aftami (dostałam po antybiotyku, który brałam w lutym) Koszmar jakiś...

Co jeszcze? dzień przed Miłoszka urodzinami pochowaliśmy Z. ojca, miał rozległy zawał... następnie rozstałam się z Z., wyprowadziłam się z domu, teraz musiałam wrócić, bo chore dzieci (zostały z ojcem jak się wyprowadziłam), nie wiem jak to dalej będzie... postanowiliśmy, że pójdziemy na terapię dla małżeństw, ale nie wiem czy to coś da...

pozdrawiam Was :)

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wt kwie 10, 2012 6:40 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt kwie 15, 2011 9:13 pm
Posty: 99
Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Witam,
Ale tu się nic nie dzieje... :P

cudna79 kłopoty chyba są zaraźliwe, bo i u mnie nieciekawie:
Dzieciaki się pochorowały, później cała nasza czwórka z rotawirusem walczyła. Następnie znów dzieci rozłożyło. Pokłóciłam się z mężem, tylko ja nie mam gdzie się przeprowadzić, więc stanęło na tym, że nie wchodzimy sobie w drogę. Dużo mocnych, ostrych słów, niepotrzebnych uwag itp. Mieliśmy wnieść sprawę o rozwód za porozumieniem - przystopowało. Zaczęliśmy niedawno znów ze sobą rozmawiać i stanęło na tym, że właśnie o to chodzi jednej i drugiej stronie - za mało ze sobą rozmawiamy i straciliśmy do siebie zaufanie: praca, dzieci, dom i tak stale. Cóż, od około tygodnia jest w miarę ok. Jak zachodzi między nami nieporozumienie, to któreś z nas próbuje porozmawiać - czasem wychodzi, a czasem nie...
Ale kocham go, on twierdzi, że mnie także - mam nadzieję, że jakoś rozwiążemy swoje problemy...
Poza tym moja siostra nie chce się wyprowadzić z mojego mieszkania, bo znalazła sobie faceta (starego jak świat - mógłby być moim ojcem albo i dziadkiem), urodziła dziecko i jest jej bardzo dobrze. Nie stać jej na mieszkanie, a do rodziny swojego faceta nie chce się wyprowadzić. Więc wytoczyłam jej sprawę o eksmisję. I tu paranoja: ona się wyprowadzi, jak mój mąż sprzeda swoje mieszkanie, ja sprzedam swoje i połowę z otrzymanych pieniędzy damy jej! :shock:
I tak się ciągle coś dzieje...

A jak u Was?
Pozdrawiam serdecznie :)

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: wt kwie 17, 2012 9:08 pm 
1 żółta kartka
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sie 31, 2007 2:46 pm
Posty: 1659
Vinnie Ojojoj :roll: to się u Was też porobiło...
Mam nadzieje, że już jest ok:)

U nas jest lepiej niż było, ale jeszcze długa droga przed nami:)

Dzieciaki w końcu wyszły z choróbsk (pfu, pfu..) ale i tak łazimy po lekarzach :/
Tymek od października prawdopodobnie pójdzie do przedszkola. Mam nadzieje, że do tego czasu będzie śmigać bez pieluchy, bo jak na razie to kiepsko nam idzie odpieluchowanie. Dewiza życiowa Tymka to - Nocnik twój wróg :lol:
Poza tym ,martwię się jego stopkami, ponieważ już nie jest rehabilitowany, chodzi już 2 miesiące, a stopy nadal źle stawia:( bylismy u ortopedy, który stwierdził, ze cięzko będzie z tego wyjść. Można spróbować z wkładkami spinającymi lub ze specjalnymi butami, które bagatela kosztują jedyne 600zł :shock: ale to długa droga, żeby je zdobyć i w ogóle. Nie chce mi się pisać, o tym bo zaraz się wqurwie :x
Musimy iść do okulisty, bo chyba czas zmienić okulary Tymkowi :?

Z Miłoszem mamy dość duże problemy... ale dzisiaj nie mam siły o tym pisać, bo i tak pół dnia dzisiaj przeryczałam, przez tych durnych lekarzy, NFZ itp.

W poniedziałek idziemy na badanie EEG (elektroencefalogram) mam tylko nadzieje, że Miłosz będzie współpracować i da sobie założyć elektrody na głowę :?

Robi się w końcu ciepło, to może uda nam się jakiś wspólny spacerek :?: :?: co Wy na to :?: :?:

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw kwie 19, 2012 6:09 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr sie 29, 2007 1:32 pm
Posty: 1484
Lokalizacja: Pruszcz Gdański
cudna ja na wspólny spacerek chętna :D ale nie wiem kiedy, bo mati trzeci raz z rzędu ma wirusowe zapalenia gardła ... znowu siedzę na zwolnieniu ... od lutego co miesiąc ma i to samo :evil:

współczuję wszelkich niefajnych przeżyć i wiadomości i trzymam kciuki by wszystko się ułożyło i było ok :cmok:

_________________
Obrazek

Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw kwie 19, 2012 6:20 pm 
1 żółta kartka
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sie 31, 2007 2:46 pm
Posty: 1659
jamapi, jak tylko będziecie mieli możliwość i chęci na spacerek, to daj znać :)

No i oczywiście DUŻO ZDRÓWKA DLA MATIEGO :!:


Ps. o Miłoszu pisałam na Pytanko do specalisty logopedy ... "mowa" http://www.forum.e-mama.pl/viewtopic.ph ... &start=200

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw kwie 19, 2012 8:41 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr sie 29, 2007 1:32 pm
Posty: 1484
Lokalizacja: Pruszcz Gdański
cudna poczytałam i trzymam kciuki, by wszystko było ok :ok:

ja to w ogóle pod względem dolegliwości matiego zaczęłam omijać fora i google wielkim łukiem, bo pewnie bym się załamała ;)
wystarczą mi 'oceny' z przedszkola :roll:
z mową nadal mamy też problem, ale widzę dużą poprawę i mam nadzieję, ze będzie ok :) co tydzień chodzi do logopedy, choć teraz dużo go omija przez choroby :(
kurde aż się zaczęłam moim bąblem martwić ...

_________________
Obrazek

Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sob kwie 21, 2012 10:03 pm 

Rejestracja: śr wrz 19, 2007 10:28 am
Posty: 909
Lokalizacja: Pruszcz Gdański/Gdynia
hej dziewczyny :)
nie będę się rozpisywała bo u nas bez zmian.. wciąż chorubska. jaśmina ma wczesnodziecięcą astmę oskrzelową i łapie wszystko w mig, po czym zaraża majkę. mamy więc neverending story :evil: ja chyba ocipieję..
a do tego po bilansie czterolatka okazało się, jaśmina niewyraźnie mówi (skierowanie do logopedy) i ma koślawe kolana (skierowanie do ortopedy). masakra.. logopeda powiedziała, że musimy ćwiczyć literkę "L" żeby w końcu mogła mówić "R". co do koślawości kolan to nie dość, że je ma, to jeszcze ma koślawość pięt i płaskostopie poprzeczne.. przez rok mamy ćwiczyć i najgorsze, mamy nosić butki ze sztywnymi zapiętkami.. :cry: a ona taka paniusia.. eh.

cudna a jak ustawia stópki tymek? dasz radę to opisać? a co powiesz na ćwiczenia z nim na tzw. dyskach sensomotorycznych? ja zamierzam kupić takie jaśminie. sama (jako podolog ;) ) próbowałam, na prawdę mięśnie stóp pracują..

_________________
Obrazek

Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: ndz kwie 22, 2012 10:38 am 
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr sie 29, 2007 1:32 pm
Posty: 1484
Lokalizacja: Pruszcz Gdański
my jeszcze nie byliśmy na bilansie czterolatka, bo bąbel ciągle chory :evil:

_________________
Obrazek

Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: pt cze 01, 2012 10:55 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt kwie 15, 2011 9:13 pm
Posty: 99
Lokalizacja: Pruszcz Gdański
cudna79 raz jest gorzej a raz lepiej, ale oboje się staramy, aby to jakoś naprawić - w końcu coś tam nas kiedyś połączyło i wygląda na to, że to choroba przewlekła :lol:
Jak Miłoszek? Mam nadzieję, że się poukładało i okazało, że dużo hałasu o nic...

Amelka ma fioła na punkcie swojego brata - jak dam jej chrupkę, to dopomina się, aby Michał też dostał. Rano się budzi i go woła. Gdzieś idzie, to też "Mijajo odź" :lol: Dziwna ta moja córka, bo podobno starsze dzieci są zazdrosne o młodsze, a moje nie dość że się dobrze ze sobą dogadują, to jeszcze lepiej się bawią...

Michał ma dopiero 5 ząbków, ale za to biega po domu od ok. miesiąca - fakt, często ląduje po jakimś czasie na pupie z wrzaskiem, ale po chwili znów rusza na podbój pokoju :)

I na koniec dnia dzisiejszego:
Z okazji Dnia Dziecka wszystkim Maluchom - oraz ich Dzielnym Mamom - życzę mnóstwo uśmiechu, radości i beztroskiej zabawy :bal:

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: sob cze 02, 2012 8:51 am 
1 żółta kartka
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sie 31, 2007 2:46 pm
Posty: 1659
cześć dziewczyny:)

od dłuższego czasu zbieram się na napisanie czegokolwiek tutaj, ale zawsze coś mi wypada i nie mam czasu :/

madzioor Tymo stawia stópki do środka tak jakby chciał je wywinąć od wewnątrz :? wykrzywia palce do środka tj. na maxa rozszerza duży palec (jakby chciał dotknąć piety :shock: ) ma wypukłą stopę i czasami stawia (lewą stopę) na palcach. Mamy straszny problem z butami i kapciami, bo prawie żadne nie chcą wejść mu na stopę (w połowie się blokują). Trudno mi to opisać, musiałabyś to zobaczyć :lol: Chodzimy znów na rehabilitację, ale nie wiem czy to coś da, bo nawet rehabilitant stwierdził, że Tymko ma skrócone ścięgno w lewej nodze i jedyne co można zrobić to delikatne rozluźnienie, ale stopy prawdopodobnie już tak do końca życia będzie układać :/
Co do dysku, to bardzo fajna sprawa, polecam:)

Tymek w końcu wyszedł z ostrego zapalenia ucha, dopiero drugi antybiotyk mu pomógł. Byliśmy na kontroli i otolaryngolog stwierdziła, że nie ma śladu po zapaleniu i rozerwaniu błony bębenkowej :)
No i w końcu zaszczepiliśmy się zalęgłą szczepionką 5w1 (jeszcze jedną mamy zaległą 5w1 + ospa + pneumokoki)

Z Miłoszem bylismy na eeg i wyszło, że ma stany napadowe padaczki :shock: stąd te bezdechy nocne i zawieszanie się, no i oczywiście ORM (opóźniony rozwój mowy) :? Mamy skierowanie do szpitala na oddział neurologii dziecięcej. Miłosz będzie miał robione ponownie eeg, tym razem w czasie snu, a nie czuwania. Rezonans magnetyczny w znieczuleniu ogólnym i przez kilka dni obserwacja. Jeszcze nie dzwoniłam do AM, ale wiem że terminy przyjęcia na oddz. są ok. 2 miesiące.

Vinnie to dobrze, że u Was już lepiej :) U nas też :) jeszcze nie zapisaliśmy się na terapię, bo wiecznie nie ma czasu, nie mamy co zrobić z dziećmi itp. Ale w koncu musimy coś z tym zrobić :)
Fajnie, że Amelka ma takie podejście do braciszka :) Oby tylko jak najdłużej :)

Miłosz też bardzo był za bratem, co chwile Tymka całował, przynosił mu zabawki, a to pampersa chciał zmienić, a to chrupka mu przynosił itp. odkąd Tymek stał się mobilny, to tylko się leją i leją :x no mże nie tylko, ale ciągle muszę ich rozdzielać, bo jak Tymek nie chce odgryźć ręki Miłoszowi, to Miłosz zdzieli Tymka zabawką i tak w kółko :lol:

Vinnie spóźnione życzenia urodzinowe dla Amelki :bal: :)


jamapi jak Mati? kiedy wpadniecie??

Becia co tam u Was słychać?

Gosia jak idzie Julci nauka robienia do nocnika?? u nas bez zmian, czyli raz do nocnika, 8 razy w gacie ;)


My również przyłączamy się do życzeń z OKAZJI wczorajszego DNIA DZIECKA :bal: :bal: :bal:


Bonusik - moje chłopaczycha :)

Obrazek

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: czw cze 14, 2012 7:03 pm 

Rejestracja: ndz lut 08, 2009 12:59 pm
Posty: 403
Lokalizacja: Pruszcz Gdański
cudna Ja sobie na razie odpuściłam naukę Julci siusiania do nocnika, bo to i tak nic nie daje. Poczekam jeszcze do połowy lipca i wtedy zobaczymy czy będzie lepiej.
Obydwie się rozchorowałyśmy akurat przed wyjazdem do Egiptu. Mam nadzieje, ze się wykuruje.
Idę sie połozyc do łozka...

_________________
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Post: sob sty 26, 2013 11:52 pm 
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt kwie 15, 2011 9:13 pm
Posty: 99
Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Moje drogie Panie. Witam po długiej nieobecności i od razu z pytaniem: czy jeszcze któraś z Was tu zagląda?
Wszystko ucichło, nikt nie pisze...
Pozdrawiam serdecznie

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 

Post: pn sty 28, 2013 3:47 pm 
1 żółta kartka
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sie 31, 2007 2:46 pm
Posty: 1659
Vinnie Witaj :)
niestety forum "umarło" :( chyba nikt już tutaj nie zagląda... szkoda :|

_________________
Obrazek
Obrazek


Na górę
Offline Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 5608 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 277, 278, 279, 280, 281  Następna

Forum ciąża

» Fora Regionalne » Pomorskie

Strefa czasowa UTC [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  
Antykoncepcja - Bezpłodność - Planowanie ciąży - Objawy ciąży - Test ciążowy - Ciąża - Ciąża bliźniacza - Termin porodu - Objawy porodu - Poród - Laktacja - Niemowlę - Karmienie niemowląt - Macierzyństwo - Psychologia - Przepisy kulinarne - Uroda
Friends Pliki cookies forra