Rzufik Tosia piękna i taka dizajnerska
Do ortopedy czekałam ok 2 tyg. Więc możesz w tym tyg zapisać Małą.
Po I wizycie w przychodni okazało się ze jest wszystko ok (tzn lekarz nie wiele mówił - wogóle klimat jak za czasów komuny) I kazał się zapisać na USG bioderek i przyjść z wynikiem. Po tym USG (też się czeka ok 2 tyg) okazało się za Mela ma małą wade i w tedy poszam prywatnie do doktora który robił to USG Abratowskiego. I po tej wizycie musiałam kupić za 50 zł pieluszkę ortopedyczną i moja Mela została uwięziona w tym świństwie na 6 tyg. We wtorek byliśmy na kontroli znowu prywatnie u dr Abratowskiego i okazało się ze nie widać poprawy i dalej ma ją nosić przez 6 tyg
Jestem wściekła ba ta pielucha jest okropna i ciężko jej zapewne I wogule z mega grubasa Amelia stała się chudzielcem, waży 5.500 i przez 3 miesiące od porodu przytyła zaledwie kilogram (ze skrajności w skrajność)
Ale przynajmniej przeziębienie pomału przechodzi OK wyżaliłam się a teraz zmykam na spacer
anula01 mnie też czop nie odszedł. Ponoć nie wszystkim kobietą odchodzi. A co do małej ilości skurczów, to może to taka cisza przed burzą
Pozdrawiam

<a href="http://img176.imageshack.us/my.php?image=slubtomkaqb5.jpg" target="_blank"><img src="http://img176.imageshack.us/img176/7491/slubtomkaqb5.th.jpg" border="0" alt="Free Image Hosting at www.ImageShack.us" /></a>

_________________

kasia p wrzuć "hotlink for forums 1" ale juz prawie. i co tylko jedno?? my chcemy więcje!!!

irminka, hehe ten doktór to tato mojej kolezanki z klasy , no to w tym tygodniu zapiszemy...
oj biedna ta twoja mała
ale nie martw się, lepiej jak teraz się pomeczy niż żeby miała "swiadomie" takie męki przeżywac... przytulam obie mocno!!!

_________________
jeśli nie wiesz co się ze mną dzieje, znaczy że JA TEGO NIE CHCĘ

http://imageshack.us"><img src="http://img137.imageshack.us/img137/9897/morzemorzecc8.jpg

_________________

no własnie mi nie dziala:( I strasznie dlugo to trwa:(

_________________

_________________

nooo juz lepiej tylko zaznacz na poczatku resize image 480x640 czy jakos

_________________
jeśli nie wiesz co się ze mną dzieje, znaczy że JA TEGO NIE CHCĘ

To wesele brata bliźniaka mojego męża:) Ja to tak pierwsza z prawej:-)

A to nasz ślubek...

_________________

Chyba mam za dużą rozdzielczość tych zdjęć bo mi ciągle bląd przy dodawaniu wyskakuje, a jak zmniejsze rozmiar tak żeby te kody wygenerowało to juz nie są takie ładne duże:-(

_________________

I strasznie długo dodaje te zdjęcia... A może ja coś pokiełbasiłam... nie wiem buu:( a mam jeszcze zdjecia łóżeczka i swojego brzuszka. Jak takie duze ładne dodać zdjęcia??
A wczoraj sie nie odzywalam bo mialam taki twardy brzuszek i leżałam cały dzień, jak próbowałam wstać to czułam takie klucie na dole brzucha. Ale byłam u lekarza i wszystko ok. Ale sie juz wystarszylam ze zaraz urodze:) Dzisiaj juz jest lepiej tylko te zdjęcia...ahh

_________________

To takie ćwiczenia przed własnym bobaskiem..hehe



Łukasz też ćwiczy...



Tu mniej więcej na tym wyciągu w Szczyrku poczułam pierwsze ruchy Amelki:)



To ja przy składaniu lozeczka... i przy okazji przeprowadzka była więc moj wygląd jet jaki jest:D Cały dzień pracy i wyglądam jak obwieś:)

_________________

Nasze lozeczko

_________________

to ja gruba na świętach:)



ahhh ten piękny dzień.....








Hehe to ten remont nieszczesny i skladanie lozeczka. Mialy buyc te zdjecia wczesniej ale cos nie wyszlo:) Chyba starczy tych zdjec bo bedziecie mnie miec dosyc. Pocwiczylam troche i juz wiem jak zrobic duze zdjecia:) hehe

_________________

kasia super fotki!!!! ślicznie wyglądasz i teraz z brzuchalem i na tycxh ze ślubu
musze spadac głodzilla woła

_________________
jeśli nie wiesz co się ze mną dzieje, znaczy że JA TEGO NIE CHCĘ

Rzufik pracuję tutaj zaraz za halą targową w muzycznym. stańczyk , fotograf, a potem muzyczny a za nami dziecinny.Jest spokojnie.
Kasiu fajne zdjęcia, i nawet na wakacjach byłaś w ciąży, mnie niestety sie to nie udało lekarz zabronił mi podróżować
Kupiłam dziś liście malin do picia, zaraz sproboje jak to smakuje bo jak nie trzeba było to ta moja szyjka sie skracała miękła i wogóle puszczała a teraz to może już całkiem puścić, nie mam nic przeciwko

hehe anula to teraz jedyny muzyczny w stalówce no to wiem, hehe a kasia p pracuje w stanczyku hihi jaki ten świat mały

ja tez nie byłam nigdzie na wakacjach ale przez brak kasy...

_________________
jeśli nie wiesz co się ze mną dzieje, znaczy że JA TEGO NIE CHCĘ

O rety, jak to możliwe że sie nie zorientowłam? Kasiu ale teraz chyba cię nie ma po przedwczoraj byłam w Stańczyku po kalendarz??? I jeszcze chciałam napisać że prześliczna pościel do łóżeczka.
Rzufik ,bądz dobrej myśli może w tym roku jakiś mały wypadzik z Tosią? Ja przyznaje że nie byliśmy nigdzie w okresie jak Iza miała 0 -4 latka, i też niestety przez finanse a nie dlatego że była mała.

Misiulka widział Twój a raczej wasz nowy avatarek jest piękny i synek również, Ale wyrósł jeju, Słodziaczek z niego :* Co tam u Was w wielkim świecie?? Odezwij się !!

Kasia P śliczne zdjęcia a brzuszek to masz spory, trzeba przyznać, chociaż ja dalej nie wiem który to tydzień bo mi nie odpisujesz jak się pytam

A ja mam pytanie do Kasi 07 bo jak nadejdzie luty i moje Serduszko skończy 4 miesiące to chce zacząć jej zagęszczać pokarm i dać jakąś papkę do sprobowania. Wiem że to ma być jabłko lub marchew, i tyle wiem hehe
I czy to ma być ugotowane jabłko lub ugotowana marchewka?, czy po prostu mam zmiksować surowe jabłko bądź marchew surową i dać jej??Pytałam mamy i ona nie ma pojęcia(twierdzi że nie pamięta), więc pytam młodej mamy

anula z tego co pisała kasia, jest na zwolnieniu, dlatego chwilowo jej nie ma

_________________
jeśli nie wiesz co się ze mną dzieje, znaczy że JA TEGO NIE CHCĘ

Anula normalnie po sąsiedzku pracowałyśmy a ja Cię wogóle nie kojarze!! A ja jestem na zwolnieniu od września ze wględu na to ze moich szefów malo obchodzio to ze jestem w ciązy i ciagle nadgodziny musiałam robić, a szefowa to była taka zła ze jestem w ciązy ze wogole sie do mnie przestala odzywać, tylko oscentacyjnie wskazywala palcem ze mam jakies cięzkie paczki przenieść do działu podreczników bo chłopaki nie mają czasu.... no coż babsztyl straszny i tyle.
A wakacje to w pracy spedzilam i czekając na ślubek:-) ten szczyrk to na przyczepke pojechalam...mój mężuś miał szkolenie 3 dniowe i sie spakowałam i pojechałam, a co tam
A pościel mi sie strasznie spodobała i choć byla troszke drozsza to sie nie moglam oprzeć:)Taka fajna pszczolka...
Irminka przepraszam ze nie napisałam ale myślałam ze zobaczysz w suwaczku pod postem, bo dodalam go zaraz po tym jak sie zapytałaś. Teraz jestem w trakcie 33 tygodnia. W poniedziałek zacznie się 34 tydzień:-) a brzuszek no niestety spory. Choć i tak ciężko mi sobie wyobrazić ze tam w środku jest tyle miejsca zeby sie dziecko zmieściło hehe

_________________