[b]Witam.

Kolejny raz potrzebuję Waszej pomocy. Szukam dobrego laryngologa z Bydgoszczy. Lekarza z powołania, który zna się na rzeczy i jasno mi wskaże, czy należy wyciąć trzeci migdał czy nie. Dodam,że Kacper skończył w styczniu 3 lata; non stop choruje na gardło, oskrzela i 2 czy 3 razy ucho. Chciałabym się poradzić laryngologa, czy aby na pewno wina tkwi w 3 migdale. Byłam w szpitalu dziecięcym w poradni laryngologicznej, ale pani laryngolog stwierdziła,że ma naloty grzybicze os strydów, a to była angina ropna; więc proszę Was byście polecili mi jakiegoś zaufanego lekarza. Może któraż z mam wycinała 3 migdał dziecku? Jak to wygląda? Proszę o pomoc...[/b]

Mojej córce bez specjalnych leków chcieli od razu wycinać trzeci migdał....znalazłam suuuper laryngologa właśnie w Bydgoszczy-Marek Matczak,przyjmuje prywatnie i naprawdę niekiedy u nas wizyta trwała 30 minut bo potrzebowałam wielu wyjaśniej,nigdy nie stracił cierpliwości,zlecił serię badań,dorzucił leki i skierował na badanie słuchu.Wyszło że migdał jest powiększony ale nie na tyle że byłby przyczyną naszych problemów,dziecko prawie przestało slyszeć

Teraz Zuzka jest zdrowym dzieckiem,przestała chorować i odzyskała słuch

_________________

Gdzie przyjmuje ten lekarz i ile kosztuje wizyta? W czwartek prawdopodobnie jadę do Wejherowa do bdb specjalisty by wydał jakąś konkretną diagnozę.

Tu masz adres i godziny jego przyjęć: http://www.otodent.bydg.pl/personel.html Za wizytę bierze 100 zł

_________________

a czy orientujecie się, ile kosztuje zabieg wycięcia trzeciego migdałka? czy można to zrobi prywatnie w w Toruniu lub ewentualnie w Bydgoszczy??
gdzieś na forum przeczytałam, że w szpitalu dziecięcym czeka się około 5 miesięcy, a dla nas to będzie raczej za długo

_________________

mia wiem że prywatnie można zrobić to podobno w Citomedzie,Hejka z Torunia też go wykonuje,niestety nie orientuje się w kosztach.....a te usuwanie migdałka to jedyne wyjście dla Mikołaja?-u nas też postawiono taką diagnozę a jednak obyło się bez tego

_________________

W Bydgoszczy na Chodkiewicza na termin czeka się około roku. Jeżeli chodzi o zabieg prywatny to koszt ok 1500 zł.
Ja tak długo (jeżeli chodzi o Chodka) czekać nie chciałam. Nie chciałam też iść z Małym prywatnie (nie chodzi o koszty zabiegu, tylko oto,że po prywtanym zabiegu dziecko od razu idzie do domu, a w szpitalu zostaje na 2 doby i gdyby coś się nie daj Boże działo (krwotok itp.) zawsze jest przy dziecku lekarz. Ja osobiście mogę polecić dr Betlejewskiego, sami u niego byliśmy. Tylko,że od razu uprzedzam,że podróż dość daleka- bo do Wejherowa. Na prywatnej wizycie od razu powiedział, że Mały nie będzie zdrowy póki mu nie wytniemy migdała. Termin ustalił nam za miesiąc od wizyty- czyli 23 czerwca czeka Małego zabieg. Właśnie dostał antybiotytk (chyba od grudnia dziesiąty conajmniej). Mam nadzieję,że zdąrzy się wykurować do tego czasu, bo musi być zupełnie zdrowy. Nie chcę zwlekać z zabiegiem. Zrobię wszystko by mu pomóc!!!

_________________
***Żyję po to,by kochać***

anndzia już się trochę zorientowałąm, o citomedzie już wiem, koszt 1800 czeka się około miesiąca.
nie wiem, czy się radzić kolejnego lekarza, byliśmy już u Wenderlich, teraz leczymy się u Hejki, a w Citomedzie bnyliśmy jeszcze u pediatry, która robiła specjalizację z laryngologii w Bydgoszczy...wszyscy oni orzekli, że migdał jest przerośnięty i do wycięcia. tylko Wenderlich mówiła że po 3 roku życia, a ja tyle nie wyobrażam sobie czekać, tym bardziej, że prawdobodobnie przez to Mikołaj nie rośnie, bo jest niedotleniony
jutro kończymy trzytygodniową kurację od Hejki na obkurczanie migdała, efektów nie widzę żadnych, zobaczymy co on powie, ale mam nadzieję, że podejmie decyzję o jak najszybszym wycięciu, bo mam dosyć patrzenia jak się dzieciak męczy


czy byście się jeszcze konsultowały z kolejnym lekarzem??? bo już sama nie wiem co robić??

_________________

Wenderlich bym nie ufała....też byłam z Zuzą u niej,nie zobaczyła wielu konkretnych rzeczy u małej a migdał chciała od razu usuwać bez zlecenia kolejnych badań.

Co do konsultacji u innych lekarzy,hmm...piszesz że każdy postawił tą samą diagnozę a powiedz jeszcze w jaki sposób wykryto u Mikołaja ten przerośnięty migdał-lekarz spojrzał tylko w gardło?
Zuzka miała robione rtg noso-gardła żeby sprawdzić czy faktycznie ten migdał że na tyle przerośnięty że to jego wina i należy go usunąć.
Więc jeżeli uważam że lekarz robi wszystko żeby pomóc Mikołajowi i ufasz mu to pozwól na usunięcie a jeżeli się wachasz to lepiej to skonsultuj.
Jeżeli zdecydujesz się na to drugie to naprawdę polecam ci naszego laryngologa,tylko weź ze sobą wszystkie wynika badań jakie miał robione Miki.

Daj znać co postanowliście i jak się Mikołaj miewa.Trzymam kciuki

_________________

anndzia nic nie postanowiliśmy, na poniedziałkowej wizycie Hejka dał jeszcze leczenie antybiotykiem. zrobiliśmy wymaz z nosa i właśnie odebraliśmy wyniki - Mikołaj ma pneumokoki w tej sytuacji akcja migdałek raczej jest odwołana

_________________

O mój boże jak to możliwe przecież go szczepiliście?złapał to w Kłapouchu?
Trzymajcie się daj znać co Hejka powiedział

_________________

anndzia no nie mam wątpliwości, że złapał to w Kłapouchu...był szczepiony na pneumo i całe szczęście jak się okazuje, bo to szczepienie jest na te najgorsze szczepy, które wywołują zapalenie opon mózgowych, sepsę, zapalenie płuc, itp. możemy chyba mówić, że mamy szczęście, że nie spotkało nas takie dziadostwo
na razie bierze Augmentin, z badania wyszło, że ta bakteria jest na niego wrażliwa, więc może się uda. trzymajcie kciuki

_________________

mia trzymamy mocno kciuki za Mikiego &&&&&&& daj znać od czasu do czasu jak tam się sprawy u Was mają

_________________

Pracowałem jako kierowca i zaczęły mnie napadać bóle głowy. Byłem u różnych lekarzy specjalistów, przypisywali leki, chwilę pomagało i później nawrót. W końcu trafiłem przypadkowo do laryngologa Piotra Sawickiego. Zaproponował mi rozszerzoną diagnostykę i stwierdził, że to na 80% wina zatkanych zatok. Zaufałem, zrobił drobną operację i wróciłem do siebie. Przyznam, że podejście pozytywne do pacjenta i rzeczowość mnie zaskoczyła na plus. Prywatnie, to fakt, ale warto, bo człowiek dojdzie do siebie.

czesc