Witam serdecznie!
Drogie Mamusie, mam 9-miesięcznego synka i jestem w 7 tygodniu kolejnej ciąży. Malutkiego karmiłam od samego początku piersią, w 6 miesiącu powoli włączałam nowości cały czas utrzymując karmienie piersią. Chciałam karmic min. rok bo ja i Mały bardzo to lubimy. Jestem jednak na nowo w ciąży i różne są opinie odnośnie karmienia piersią w tym stanie... Mój gin nie zabronił ale raczej sugerował odstawienie od piersi.
Sytuacja teraz wygląda tak, że Mały dostaje (po wielkich bojach) mm rano i wieczorem a w ciągu dnia 1-3 razy pierś. Czasami po kąpieli odrzuca butlę i wtedy klei się do cysia....
Nie ukrywam, że zależy mi na dalszym karmieniu ale dobro Kruszynki w brzuszku też jest dla mnie bardzo ważne... Co w tej sytuacji??? Odstawic go całkiem? Utrzymywac te 2-3 karmienia?
Są może Mamy, które stały przed podobnym dylematem? Może znacie przypadki kobiet, które karmiły mimo ciąży i nie odbiło się to na zdrowiu ich drugiego dzieciątka? Będę wdzięczna za każdą odpowiedź
